Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Podobno prośby dzieci zawsze są wysłuchiwane Teraz twój aniołek będzie dbał, żeby z kropkiem było wszystko dobrze:)
Wiecie co, jakby nam teraz wyszło to rodziłabym w dniu kobiet za rokDaisy, kasika8303 lubią tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Jak mnie bolą jajniki. Oba, do tego wybaczcie, że tak obrazowo, ale jakieś zatwardzenie mam2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Ja idę do wanny się odprężyć, a co!2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Tygrysek wrote:To nie jest smutne, to daje nadzieję
Dokładnie, ja tylko się umocniłam w wierze, że aniołki są u góry i o nas dbają. Zresztą w filmie " Niebo istnieje naprawdę" tak było a ja w to wierzę. Czułam wewnętrzną potrzebę dziś pojechać na cmentarz i poprosić o same zielone kropkikierzynka, samira, mizzelka, Tygrysek lubią tę wiadomość
-
Daisy wrote:Ja tez te slowa odebralam pozytywnie i szczerze dziekuje oby nam tez kropeczki przyszly na wykresie Jest szkoda, to oczywiste, ale teraz maly anioleczek spoglada na swoja mamusie i sie cieszy ze w koncu przyszedl do niej!
Dokładnie a teraz działa aby każda miała kropeczkę zielonąAneczka98 lubi tę wiadomość
-
la wrote:Jak mnie bolą jajniki. Oba, do tego wybaczcie, że tak obrazowo, ale jakieś zatwardzenie mam
Dobry znak!!! Mój mąż jak już tu zresztą pisałam mówi, że jak jajniki bolą to się plemiczki wgryzająDaisy, la, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Daisy wrote:Ja wczoraj myslalam ze sie znowu az zaplacze..u mnie nic, takie tam bole miesiaczkowe nieznaczne. Masakryczne jest to oczekiwanie. Ale czuje ze sie nie udalo, jakos tak czuje sie inaczej niz zwykle, tak nijak, jakbym byla w 5,6 dc
No bo tak właśnie jest. Tylko ból na @ -
Sloneczna no tak, czuje sie jakbym byla w 5,6 dc wiec nic nie czuje tzn ze sie nie udalo :p Bo pewnie jakby sie udalo to czulabym cokolwiek, nie wiem jakies zlote przeczucie czy cos A nijak w sensie, bo zazwyczaj sama owulka mnie bolala, a tutaj nic w tym cyklu tylko kurde jakies bąbelki haha
-
nick nieaktualny
-
Daisy, czasami brak objawów to najlepszy objaw
mizzelka lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDaisy wrote:Sloneczna no tak, czuje sie jakbym byla w 5,6 dc wiec nic nie czuje tzn ze sie nie udalo :p Bo pewnie jakby sie udalo to czulabym cokolwiek, nie wiem jakies zlote przeczucie czy cos A nijak w sensie, bo zazwyczaj sama owulka mnie bolala, a tutaj nic w tym cyklu tylko kurde jakies bąbelki haha
Oj, Daisy ja myśle, ze to dobrze iż nic nie czujesz ja nie czułam totalnie nic, jedynie zaskoczyła mnie jedna rzecz. Zawsze puchne przed @ czuje zbierajaca się wodę w organizmie, a tu nic, więc założyłam, ze @ znowu sobie ze mną gra tak lekko się czułamDaisy, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA co wam powiem… Chyba lunatykuję
Mój mąż dzisiaj rano w zaparte ze mną, że w nocy wstałam, poszłam do łazienki, zapaliłam światło, coś tam robiłam i wróciłam. On do mnie wołał, ze mam zgasić światło, jak wracałam, a ja nic, tylko połozyłam się do łóżka i spałam dalej i on sam poszedł zgasić…
Rano jak weszłam do łazienki to stał lakier do włosów wystawiony z szafki, mąż nie używa, a ja osttanio używałam wczoraj przed pracą i schowalam i paliło się światło nad lustrem, którego mąż nigdy nie używa, ani nie gasi jak ja zostawię zapalone.
Mama mi zawsze mówiła, ze za dziecka wariowałam po nocach, mówiłam itd :p
Ale nie myslałam, że do tego dojdzieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 14:09
Daisy, samira, Krokodylica, Lena87, mizzelka, Betty Boop, Aneczka98 lubią tę wiadomość