Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
samira myślę, że owu mogła być 9.06, gdzieś czytałam właśnie, że płyn może utrzymywać się do 24 godzin od pęknięcia pęcherzyka.
samira lubi tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualnyla wrote:samira myślę, że owu mogła być 9.06, gdzieś czytałam właśnie, że płyn może utrzymywać się do 24 godzin od pęknięcia pęcherzyka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 20:50
-
kurcze tak czytam o tym szpitalu i jak potraktowali Kasiulkę to aż się włos na głowie jeży... ja trafiłam do szpitala w którym pracuje mój ginek (robi tam specjalizację) ale akurat nie wiedziałam czy tego dnia ma dyżur..od razu jak dotarłam na IP G-P miła pani pielęgniarka zaprowadziła mnie do gabinetu gdzie robią USG i zachowywała się bardzo uprzejmie..prosiła bym się nie denerwowała bo może być kolejka przed USG ale udało się, że miałam zrobione USG dość szybko a później zaniosłam zdjęcie do gabinetu lekarskiego i tam czekałam grzecznie w kolejce bo dużo kobiet było wcześniej ze skierowaniem większość to były nawet starsze kobiety :x i tak czekałam aż się "narysował" na horyzoncie mój lekarz bo akurat zmieniał tego co tam był i jak mnie zobaczył od razu mnie wziął do gabinetu, nie musiałam czekać, od razu zlecił pobranie krwi na hCg, zbadał i czekałam za wynikami krwi i też mimo, że byłam "enta" w kolejce jak tylko przyszły wyniki od razu mnie brał do siebie...i tak samo było po dwóch dniach jak przyjechałam sprawdzić co tam się jeszcze dzieje...więc Bogu dziękuję za takiego lekarza i za taką placówkę w której można jeszcze spotkać lekarzy-lekarzy a nie jakiś "oszołomów"..Kasiu współczuję Ci tej syt. z dziś ale jak to mówią "złego dobrego początki" więc mam nadzieję, że już będzie dobrze
-
Magda_lena dzięki
Kurcze to już sama nie wiem co z tym laboratorium. Oni mają wpisane coś takiego:HCG total + beta. Ale jak wyniki odbierałam w poprzedniej ciąży to wpisane było HCG. Kurcze zależy mi na tym aby mieć jutro wyniki. -
la wrote:Beta HCG i HCG to dwa odmienne badania.
"Oznaczenie HCG jest oznaczeniem całościowym, co oznacza, że otrzymany wynik jest składową poziomu dwóch podjednostek tego hormonu (alfa i beta). Oznaczenie poziomu βHCG jest badaniem czulszym – dotyczy tylko jednej podjednostki hormonu. Dla stwierdzenia ciąży nie ma znaczenia czy robi się badanie HCG czy βHCG , ale żeby wyniki były porównywalne należy konsekwentnie robić to samo oznaczenie, zatem skoro oznaczyła Pani βHCG, przy okazji kolejnego pobrania krwi proszę oznaczyć także tylko tę podjednostkę hormonu, lekarzowi będzie łatwiej zinterpretować wyniki i prognozować rozwój ciąży." ze strony kliniki nOvum, odpowiedź na pytanie.
Dzięki -
Mizzelko tak jak dziewczyny piszą, dmuchaj na zimne. Ja często łapałam infekcję ale tfu tfu ostatnio się uspokoiło. Warto wcześniej zareagować bo szybciej wyleczysz.
mizzelka lubi tę wiadomość
-
ja jak zawsze robiłam to samo hCg bo u mnie w lab. hCg = 40 zł a beta hCg = 70 zł a pani w lab. mówiła mi, że to nie robi dużej różnicy ale fakt, że jak powtarzałam to też hCg robiłam nie mieszałam ..
Kasiu 3mam kciuki za wysoki poziom hCg i życze spokoju :* wiem co przechodzisz bo też jestem po stracie i domyślam się, że jak w końcu Nam się uda to będzie we mnie sporo strachu ale Damy radę -
Magda_lena88 wrote:ja jak zawsze robiłam to samo hCg bo u mnie w lab. hCg = 40 zł a beta hCg = 70 zł a pani w lab. mówiła mi, że to nie robi dużej różnicy ale fakt, że jak powtarzałam to też hCg robiłam nie mieszałam ..
Kasiu 3mam kciuki za wysoki poziom hCg i życze spokoju :* wiem co przechodzisz bo też jestem po stracie i domyślam się, że jak w końcu Nam się uda to będzie we mnie sporo strachu ale Damy radę
No właśnie cena jest beta hcg kolosalna. U mnie w szpitalu w laboratorium kosztuje 67 zł. Też zrobię samo HCG, zresztą w tamtej ciąży tak robiłam i gin nic nie mówił, że to źle. -
Jak drogo u was. Ja za wysoką cenę biorę 32zł, które płacę, a w laboratorium u gina to beta taniutka w takim razie 25zł.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
U mnie 67 zł beta a samo hcg total + beta ( cokolwiek to znaczy) 26 zł. No i tu gdzie 26 zł wyniki po godz. 13. Progesteron 20 zł a w tym droższym 45 zł.
Różnica jest bardzo duża.
Gdyby HCG było jakąś dużą różnicą od beta HCG to bym musiała robić te droższe ale jak można tańsze to pójdę tam.
A tak poza tym to gdzie te nasze składki? Skierowanie w tym zasranym szpitalu chociaż mogli mi dać!!! eh........ -
kasika8303 wrote:Mizzelko tak jak dziewczyny piszą, dmuchaj na zimne. Ja często łapałam infekcję ale tfu tfu ostatnio się uspokoiło. Warto wcześniej zareagować bo szybciej wyleczysz.
-
Weszłam na swoje wyniki stare w tym laboratorium i mięli zawsze HCG a jak robiłam ostatnie HCG to mam wpisane HCG beta, więc się problem sam rozwiązał
Dzięki dziewczyny za pomoc!!!!!mizzelka lubi tę wiadomość
-
Będziemy o Tobie myśleć jutro, czekam z niecierpliwością, musi być dobrze
zrelaksuj się kochanie i odpoczywaj.... luuuuuuuuuuuzik... szkoda nerwów na tych szpitalnych pajaców, oni się powinni przejść do psychiatryka, choć czuje że od tego pozjadania wszystkich rozumów i tak im terapia nie pomoże nawet na krześle elektronicznym :<Ewelcia, kasika8303, Aneczka98 lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:dzieczyny a mnie piecze skora "tam" nawet troche swedzi ale boje sie czymkolwiek smarowac.
pewnie przez ta lutke dopochwowo.
moze bede myc szalwia..albo jakis sudocrem kupie.
czy cos polecacie na skore ? -
nick nieaktualnyDziewczyny ja spadam nyny, ostatnią noc przesiedziałam za długo…
Nie mam kontaktu z mężem bo jest zajęty,i nawet nie wiem czy kupił test, a rano wraca do domu.
Trzymajcie kciuki, jak @ nie będzie to rano zatestuję (chociaż szczerze mówiąc nie chcę) i wasza niecierpliwość będzie zaspokojonaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2014, 21:54
Daisy, Ewelcia, samira, Aneczka98, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Kasika jak bedziesz w lab to po prostu powiedz ze chcesz sprawdzic czy jestes w ciazy i tyle. Beda przeciez doskonale wiedziec jakie badanie Ci zrobic. Pojdziesz za 2 dni zeby sprawdzic czy przyrasta to pokazesz im wyniki i znowu beda wiedzieli jakie badanie Ci zrobic..