Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sue miło że pytasz
skurcze mam.. niezbyt miłe.. kłuje, łapie.. ehh.. ale nospa idzie w ruch.
ponoć to normalne..
więc się nie martwię na zapas
mąż nadal nie wierzy ale widzę że powoli załącza mu się lampka że fasolka jest... Kurde człowiek dopiero po terminie @ inaczej sie czuje..
-
80 będzie już pewnie w lipcu
mizzelka, Sue lubią tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Sue wrote:Ja jeszcze nie mam męża
Objawów żadnych, jedynie zawroty głowy. Mdli mnie tylko jak jestem głodna.
Aż się martwię ;/
nie martw się tylko się ciesz kochana...też tak mówiłam a od dwóch dni mam i już mam dość bo mnie trzymają od rana do 17-18...Moje szczęścia
-
Tygrysku myślę, że może od tego zamiatania się tak stało. Moja koleżanka ma początku ciąży wyrywala trawę i tez zaczęła plamic. Dostała duphaston trochę polezala i dziś na półtora rocznego synka będzie wszystko dobrze :-*
samira lubi tę wiadomość
Ona -> 35 -> Niedoczynność tarczycy, Hashimoto, alergia. Dwójka cudownych dzieciaczków z pierwszego małżeństwa
MAJUSIA
28.02.2015r.
MICHAŚ
05.10.2017r.
On -> 36 -> Niska jakość nasienia -> 2% prawidłowych -> ruchliwość prawidłowa prawie 0..
Zaczynamy 9cs -
mizzelka wrote:Tygrysku bo tylko spoój nas uratuje no ja myślę że jeszcze beda boćki
Sue to super... siostry meża tez zero mdłości itp.. zero objawow..
ja zauwazylam ze stałam sie wrazliwa wlasnie na takie rzeczy.. że zaraz obrzydam ;/ albo wrażliwa jestem ;<
Rozmawiałam z moją Mamą - powiedziała mi, że u niej mdłości z moim bratem zaczęły się w 8t a ze mną nie miała wcale. Ale ze mną miała zagrożoną ciąże i od 5 miesiąca cyrki.
Jakoś tak zamarło na tym forum - gdzie Wy wszystkie poszłyście? Już nie mam z kim poplotkować
-
nick nieaktualnySue wrote:Ja jeszcze nie mam męża
Objawów żadnych, jedynie zawroty głowy. Mdli mnie tylko jak jestem głodna.
Aż się martwię ;/
Sue nie martw się, ja mam to samo
jak tylko głód mnie dopada to od razu jest źle, więc na okrągło żuję, jem, podgryzam, nie jest to łatwe, bo mam teraz wstręt do jedzenia wszystkiego!!! Straszne, ale trzeba to przetrwać Dr mi ostatnio powiedziała, że dla Dzidzi to nic nie grozi, bo ona i tak wyssie ze mnie co jej się podoba
-
nick nieaktualny
A co musisz wyleczyć?
