CZERWCOWE TESTOWANIE ;-)
-
WIADOMOŚĆ
-
iNso87 wrote:Anusiak my mamy 9latke i poki co jest ok. Ma fochy ale rzadkie. Jej zajecie codzienne,po odrobieniu lekcji,to kartka i kredki,olowek,markery i siedzi rysuje. Oczywiscie do tego wlaczony komp i Youtuberki ktore maluja. Na szczescie jeszcze ja moge decydowac w wiekszosci co bedzie robic i w jakiej kolejnosci w co sie ubierze i o ktorej pojdzie spac. A idzie z kurami,bo spia z Mlodsza w jednym lozku to juz gora 21 cisza
-
My tez nie mielismy problemow z,
zelem conceive, nic dziwnego sie nie dzialo. Uzywamy w tubce, w pierwszych cyklach wstrzykiwalam sobie do srodka wieksza ilosc a teraz juz tylko smarujemy zwyczajnie. Jak sie skonczy to nie wiem czy zamawiac kolejny -
U nas po żelu różne odczucia. Dla mnie lepiej ale mąż zwrócił uwagę że lepiej go używać mniej niż zalecane bo jest niekomfortowo.
U mnie kontrola progesteronu w 16 DC (5 dpo) 13,66Katiiii, iNso87 lubią tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
nick nieaktualny
-
Karmelllka90 wrote:To dobry wynik? Ja sie kompletnie nie znam
Nie muszę bać dupka ani luteiny jeszcze. Ale za 2 dni znowu kłucie i kontrolaiNso87 lubi tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Co do dzieci to nie jest tak że ma tyle czy tyle lat... dzieci mają wyrobione swoje charakterki i są takie a nie inne... dziecko koleżanki moze być aniołkiem a nasze diabełkiem lub na odwrót nie ma reguły...czy ma rodzeństwo czy też jest jedynakiem.
Ja mam dwójkie jak wiecie i moje dzieci to diabły,strasznie nerwy psuja ale taki ich urok , maja takie charakterki jakie mają i mama sobie z tatą moze gadać a oni i tak swoje Wiadomo że rzadzą w domu rodzice i jak jest mega przegiecie to trzeba tupnac mocniej nogą. Jesli mialabym porównywać moje dzieci to zdecydowanie córcia jest wiekszym diabelkiem -
Katii co prawda to prawda a najlepsze jest to,ze dziedziczą zazwyczaj po rodzicach ha ha ha:d
Pisałam dzień przed,ze mam dziwne klucie w podbrzuszu. Dzis miałam znowu ale dłuższe moze ktoras tak miała? Sutku dalej mam takie "wrazliwo-wyczuwalne?" Nie wiem jak to napisać ale nie bola. Żeby ta wrażliwość byla mocna to tez nie powiedziałabym ale jest.
Isaura pięknie! Oj co chyba bedzie w tym cyklu:d jak taki zwrot masz z progiem;d wystraszyl sie zastrzyków ha ha ha
Katiiii lubi tę wiadomość
-
Kasialora czekaj jeszcze jak nie ma @,moze to tak tylko plamienie. Trzymam kciuki!
Anusiak a np.zostawiacie Ja czasem u Dziadków na dzień,nockę? Jak macie taka możliwość oczywiście. Wtedy może troche odsapniecie i stresy odejdą
Edit.
Moja Laura jest taka zzyta z moimi rodzicami,ze nigdy nie ma problemu. Często sama chce do nich. Ale nie ma sie co dziwić jak kiedys od urodzenia praktycznie non stop z nimi byla. Tez nawet i mieszkalysmy z nimi. Ja musiałam zasuwać z powrotem do roboty to moja Mama sie zajmowala.bo nie pracuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 15:01
-
Dziewczyny mam pytanie... w sobotę wyszedł mi piękny też owulacyjny... później wychodIly słabsze A w poniedziałek była jedna kreska tylko. Dzisiaj zaczęło mnie boleć podbrzusze i tak z ciekawości zrobiłam test owulacyjny i coraz bardziej mocniejsza 2 kreska... Tak jakbym prZed owulacja była... kurczę o co kaman z tymi testami...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 15:01
Katiiii lubi tę wiadomość
Miłosz
Honoratka
-
patkaaxx90 wrote:Dziewczyny mam pytanie... w sobotę wyszedł mi piękny też owulacyjny... później wychodIly słabsze A w poniedziałek była jedna kreska tylko. Dzisiaj zaczęło mnie boleć podbrzusze i tak z ciekawości zrobiłam test owulacyjny i coraz bardziej mocniejsza 2 kreska... Tak jakbym prZed owulacja była... kurczę o co kaman z tymi testami...
Wiesz ze to bez sensu ? :p to że teraz ci pozytyw jakis wyjdzie to zupelnie nic nie musi oznaczac.
A robisz zeby sie nakrecac czy co? Głowe sobie zawracac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 15:16
-
iNso87 wrote:Katii co prawda to prawda a najlepsze jest to,ze dziedziczą zazwyczaj po rodzicach ha ha ha:d
Pisałam dzień przed,ze mam dziwne klucie w podbrzuszu. Dzis miałam znowu ale dłuższe moze ktoras tak miała? Sutku dalej mam takie "wrazliwo-wyczuwalne?" Nie wiem jak to napisać ale nie bola. Żeby ta wrażliwość byla mocna to tez nie powiedziałabym ale jest.
Isaura pięknie! Oj co chyba bedzie w tym cyklu:d jak taki zwrot masz z progiem;d wystraszyl sie zastrzyków ha ha haiNso87 lubi tę wiadomość
-
OlivkowaMama wrote:U mnie 14dc, owulaki negatywne, a napompowany brzuch dziś jak balon mam. Nie jadlam nic co by mogło taki efekt wywołać. Martwi mnie to, że owu znowu może nie być.
Zawsze mam balon na owu. I wkurza mnie to, bo jak kloc się czuję podczas starań, aseksualna znaczyOlivkowaMama lubi tę wiadomość
-
iNso87 wrote:
Isaura pięknie! Oj co chyba bedzie w tym cyklu:d jak taki zwrot masz z progiem;d wystraszyl sie zastrzyków ha ha ha
Dzwonila właśnie moja dr i się śmieje ze takich pacjentów to ona lubi. Wpisuje receptę na lek i samo się wszystko naprawia.
Wystarczyła wycieczka do Czech.
Nie nakręcamy się ale mam nadzieję większą na ten cykl.iNso87 lubi tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Katiiii wrote:po co robisz testy owulacyjne tak w ogole na tym etapie skoro juz rzekomo owulke mialas ?
Wiesz ze to bez sensu ? :p to że teraz ci pozytyw jakis wyjdzie to zupelnie nic nie musi oznaczac.
A robisz zeby sie nakrecac czy co? Głowe sobie zawracac.
Zrobiłam bo dziwnie w tym.miesiącu miałam wczezesnie owulacje. Ale zero boli jajników jak zawsze gdzie szprejowalam się lekami sam test pozytywny i temperatura...a owulacja powinnam mieć dzisiaj wg. Wcześniejszych 3 cykli. Dlatego to zrobiłam bo zaczęły mnie pobolewac jajniki..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 16:40
Miłosz
Honoratka
-
patkaaxx90 wrote:Zrobiłam bo dziwnie w tym.miesiącu miałam wczezesnie owulacje. Ale zero boli jajników jak zawsze gdzie szprejowalam się lekami sam test pozytywny i temperatura...a owulacja powinnam mieć dzisiaj wg. Wcześniejszych 3 cykli. Dlatego to zrobiłam bo zaczęły mnie pobolewac jajniki..
-
patkaaa mogę zapytać dlaczego masz tak mierzoną temp ? Pytam o przerwy w mierzeniu .. nie miałaś możliwosci ? chęci ?
Ogólnie cieżko po wykresie potwierdzic czy + owulacyjny potwierdza temp bo mierzylas ją z przerwami...chociaż jesli patrzeć na to że dzisiaj mialas ovu też pozytywny to temp tego nie wskazuje aby miała byc teraz owulacja ... nie ma spadku nic utrzymuje sie ku górze po rzekomym wczesniejszym pozytywnym owu.
Zalecam jesli masz możliwosc staraj sie mierzyc temp minimum 3 dni przed tymi dniami w których wyszedł ci pozytywny pierwszy owulacyjny. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypatkaaxx90 wrote:Zrobiłam bo dziwnie w tym.miesiącu miałam wczezesnie owulacje. Ale zero boli jajników jak zawsze gdzie szprejowalam się lekami sam test pozytywny i temperatura...a owulacja powinnam mieć dzisiaj wg. Wcześniejszych 3 cykli. Dlatego to zrobiłam bo zaczęły mnie pobolewac jajniki..
Ja po fryzjerze super sie czuje taka nowa ja ;P mam super jasny blond do tego ściskam włosy do ramion miałam po łopatki i kupiłam sukienkę na niedzielne chrzciny a sie okazało ze ma być super zimno a ja mam super letnia kieckeKatiiii, iNso87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurczę dziewczyny wiecie co jest najgorsze? Nie nie czekam na testowanie nawet o nim nie myśle bo ja czuje ze testować nie musze ... boje sie tylko ze to jest złudne ze nastawie sie. Ze zapesze nie chce wypowiadać tego głośno nie chce tego pisać bo jesli to tylko mylne nadzieje to bedzie bolało jeszcze gorzej niż zeszły cykl