CZERWCOWE TESTOWANIE ;-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Isaura81 wrote:Testujesz 3 dnie przede mną. To masz termin spodziewanej @ czy pierwsza opcja możliwa?
Ja wiem z nie mogę mieć jeszcze objawów ale dzisiaj w sklepie to prawie zemdlałam, dostałam jakiś uderzeń gorąca i słabości mnie dopadły.
Możliwe że to szybko rosnący progesteron.
My kobiety to mamy przesrane z tymi hormonami. -
Katiiii wrote:Przesrane to mało powiedziane... za jakie grzechy kobiety mają tyle cierpiec... dlaczego to my musimy wszystko dzwigac a faceci tak naprawde sobie zyją i tyle...
Katiiii, ams lubią tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Karmelllka90 wrote:Pozytywnie uważam ze jest lepszy niż inofolik który piłam dwa cykle płaciłam 180 zł za niego a ovarin 40 zł - uważam ze wpłynął u mnie na ovulacje pozytywnie czy zaciaze czy nie
-
speakyourmind93 wrote:Dziewczyny dziekuje za wczorajsze odpowiedzi Widze, ze jestescie tu mega zżyte ale może nieśmiało spróbuje dołączyć Tez uwazam, ze wczoraj mialam pozytywny test ovu. Ogólnie używam testów owulacyjnych od marca i ani razu nie miałam pozytywnego... Od stycznia byłam na duphastonie od 16dnia cyklu, mimo że prosiłam lekarza o monitoring on upieral sie, ze dupek wyreguluje mi cykl i tak bedzie lepiej. Po 3 msc go odstawiłam i znow zaczely sie problemy, kolejny okres wywoływany w koncu dostalam go w 41 dniu cyklu. Teraz jest kolejny cykl i ten pozytyw wczoraj wyszedł mi w 22 dniu Troche pozno, ale może tym razem miesiączka przyjdzie o czasie? Skoro faszerowałam sie duphastonem 4 msc w 16 dniu cyklu a w 22 mam pozytywa + duuuuzo rozciagliwego, sliskiego sluzu to chyba ta moja "terapia" byla calkowicie bez sensu...
ps/ A może miesiączka wogóle nie przyjdzie, czego bym sobie życzyła -
nick nieaktualnyspeakyourmind93 wrote:Dziewczyny dziekuje za wczorajsze odpowiedzi Widze, ze jestescie tu mega zżyte ale może nieśmiało spróbuje dołączyć Tez uwazam, ze wczoraj mialam pozytywny test ovu. Ogólnie używam testów owulacyjnych od marca i ani razu nie miałam pozytywnego... Od stycznia byłam na duphastonie od 16dnia cyklu, mimo że prosiłam lekarza o monitoring on upieral sie, ze dupek wyreguluje mi cykl i tak bedzie lepiej. Po 3 msc go odstawiłam i znow zaczely sie problemy, kolejny okres wywoływany w koncu dostalam go w 41 dniu cyklu. Teraz jest kolejny cykl i ten pozytyw wczoraj wyszedł mi w 22 dniu Troche pozno, ale może tym razem miesiączka przyjdzie o czasie? Skoro faszerowałam sie duphastonem 4 msc w 16 dniu cyklu a w 22 mam pozytywa + duuuuzo rozciagliwego, sliskiego sluzu to chyba ta moja "terapia" byla calkowicie bez sensu...
ps/ A może miesiączka wogóle nie przyjdzie, czego bym sobie życzyła
A ja bym zmieniła lekarza na twoim miejscu
-
Ja nie zauważyłam żadnych pozytywów po ovarinie, jak skończę opakowanie to będę szukać czegoś innego.
A co do wzdetego brzucha przed owu to mam nadzieję że w tym cyklu też mi to zwiastuje owulacje. Tak mnie dzisiaj wybiło że masakra. Tylko problem z tym, że się poklocilam z mężem. A nam szybko nie przechodzi więc pewnie cykl będzie stracony
Ale plus jest taki, że gdybym teraz miała owulacje to cykl wróciłby do normy
Grzechotka gratuluję fasolkiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 21:35
-
Inso własnie nie mam takiej mozliwosci.co prawda moja mama mieszka po sasiedzku ale wiecznie ma jakies ale i waty,nie slucha wogole co do niej sie mowi i ze córka na diecie pluss lei nie moze jesc wszystkiego pozatym pracuje i nie ma wiecznie jej w domu.siostra moja co mieszka z matka tez nie zabardzo bo pracuje na zmiany w markecie.jej maz robi na gospodarstwie tez odpada.a moj brat co mieszka z nimi tez pracuje.a ojciec za granica.to nie ma z im zostawic.teraz musiałam wssiasc wolne jak zaczynaja sie wakacje bo nie mam z kim zostawic mlodej.nie wiem czy po wakacjach bede miala gdzie wrocic do pracy.i jak tu sie nie stresowac gdzie dziecko diabel i nie ma z kim zostawic nawet na pare godzin aby isc do pracy.2 lata lapala sie na dyzur w przedszkolu a teraz dupa jak zaczela szkole.my mieszkamy w jednym domu z siotra meza ale ona ma 3 synów 7,5 4 i 0,5 rou to ja tu zostawic 4 do pilnowania gdzie kazde jest zywiolowe
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNona wrote:Dziewcyzny ja mam 37.5 wieczorem, ma to znaczenie? Termin @ w niedzielę. Nigdy nie mierzę ale się napaliłam. Czuję się jak przeziębiona, poza tym zero objawów ani @ ani ciąży.
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Grzechotka2 wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/23a0d7f0fea2.jpg
Wczorajsze
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Nona wrote:Mi na śluz w ciąży z córką pomógł wiesiołek (brany do woluacji) siemię lnianę pite codziennie przez cały cykl i ocet jabłkowy ten z rossmana-łyżeczka na szklankę wody przez cały cykl. Mega śluz był. MEEEEGA.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Witam się od rana!
Anusiak to masz dość trudna sytuację. Szkoda, że nie masz komu dać na dzień chociaz Córki, bo to naprawdę czasem jest potrzebne dla rodzica, zeby odsapna od codzienności. No a z pracą to juz wogole lipa:/ zdaje się duże te nasze dzieci ale ja swoją to bardziej balabym się sama zostawić jeszcze np. Na czas pracy. Wiem, że pewnie poradziła by sobie ale ja jestem taka Mamuśka.. Ze przy spódnicy mając 18lat to lepiej żeby chodziły Mój Malz się z tego śmieje bo to facet i najlepiej na głęboką wode by puścił dzieci samopas, zeby posmakowaly życia.
No a ja wczoraj wieczorem miałam 37,7 na dole. Zmierzylam z ciekawości. Pod pachą też sobie odrazu Zmierzylam bo miałam wrażenie jakbym gorączkę miała i było 36,7:p także żadnej gorączki a ja tak rozpalona się czułam. Myślę, że takie mierzenie wieczorem jest niewiarygodne.
U mnie dziś tempka spadła. Ciekawe czy zagnieżdżanie czy na @ pomalu spada. -
Hej dziewczyny dawno się nie udzielałam
Gratuluję tym którym się udało.
Ja jestem przed terminem @. dziwna sytuacja ponieważ piersi bolą mnie jak przed okresem -czyli normalnie . Nienormalne jest to że we wtorek miałam plamienie (brązowe połączone ze śluzem)-ale tylko na papierze i to dość sporo, wczoraj miałam już bardzo mało, zawsze miałam plamienia 4 dni i za 4 dniem się @ rozkręcał a co dziwnego w tym wszystkim że od tygodnia @ mnie bolał brzuch a już przed samą @ bardzo bolał. a teraz? teraz nie czułam nic wiec sobie myslalam że znowu się przesunela albo cykl bezowulacyjny. dopiero we worek czułam lekką pracę jajników a dzisiaj rano mocniejsze bóle, nie chce się nakręcać ale kurde jaki fajny by był to prezent dla M na dzień ojca- byłby to pierwszy prezent jaki dostał na dzień ojca.Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
MałaMi90 wrote:Hej dziewczyny dawno się nie udzielałam
Gratuluję tym którym się udało.
Ja jestem przed terminem @. dziwna sytuacja ponieważ piersi bolą mnie jak przed okresem -czyli normalnie . Nienormalne jest to że we wtorek miałam plamienie (brązowe połączone ze śluzem)-ale tylko na papierze i to dość sporo, wczoraj miałam już bardzo mało, zawsze miałam plamienia 4 dni i za 4 dniem się @ rozkręcał a co dziwnego w tym wszystkim że od tygodnia @ mnie bolał brzuch a już przed samą @ bardzo bolał. a teraz? teraz nie czułam nic wiec sobie myslalam że znowu się przesunela albo cykl bezowulacyjny. dopiero we worek czułam lekką pracę jajników a dzisiaj rano mocniejsze bóle, nie chce się nakręcać ale kurde jaki fajny by był to prezent dla M na dzień ojca- byłby to pierwszy prezent jaki dostał na dzień ojca.
Oj bardzo mocno trzymam kciuki żebyś mogła zrobić taki cudny pierwszy prezent7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) -