Czerwcowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Darrika wrote:No ja akurat jestem na zwolnieniu od psychiatry i u niego będę je kontynuować, tyle, że z kategorią B. Ale ta kategorie da mi dopiero, jak będę już miała kartę ciąży albo właśnie zaświadczenie. U mnie w pracy raz, że jest za duży stres, a dwa szef mimo swego za uszami jest taki, że i tak kazał by mi iść na l4
a mogę wiedzieć czemu od psychiatry? -
nick nieaktualnyLaBellePerle, może coś będzie widać, a raczej trochę powinno, może nawet serduszko, bo to jakoś po 6 tygodniu, choć pewnie będzie za wcześnie.
Moim zdaniem powinien Ci dać to zaświadczenie, bo teoretycznie ciąża będzie stwierdzona, jeszcze po Twoich przejściach raczej ten początek jest wysokiego ryzyka.
Będzie dobrze!LaBellePerle, Ignissa lubią tę wiadomość
-
RudaMaruda25 wrote:LaBellePerle, może coś będzie widać, a raczej trochę powinno, może nawet serduszko, bo to jakoś po 6 tygodniu, choć pewnie będzie za wcześnie.
Moim zdaniem powinien Ci dać to zaświadczenie, bo teoretycznie ciąża będzie stwierdzona, jeszcze po Twoich przejściach raczej ten początek jest wysokiego ryzyka.
Będzie dobrze!
tak, ale miałam późną owulację i moja ciąża jest jakieś 4/5 dni do tyłu: / -
tak mi zależy na tym zaświadczeniu, bo na koniec miesiąca mam w pracy Sajgon - pracuję 7-18 i mam kolejkę często całe 11h, 11 godzin bez jedzenia i ledwo na siku wychodzę...
-
Marika92 wrote:Ignissa, to daj znać jak u Ciebie. Ja też dziś 9 dni po i oczywiście siknęłam, mimo że od dwóch dni mam typowe bóle jak na okres, strasznie jajnik mnie napierdziela. Oczywiście biel na teście biła po oczach.. Na nic się nie nastawiałam, ale mimo to przykro
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 17:06
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
LaBellePerle wrote:a mogę wiedzieć czemu od psychiatry?
Zdiagnozowana neurastenia, zaburzenia adaptacyjne, powoli wchodziłam w stany depresyjne. Kilkumiesięczny, bardzo silny stres w pracy. Miałam potworne bóle serca, wiecznie byłam rozdrażniona, przerażona, wahania nastroju, miałam biegunki, w pracy zaczęłam popełniać błędy, problemy ze snem, nawet przestałam prowadzić auto w najgorszym momencie, bo nie potrafiłam się skupić na drodze i 2 razy prawie doprowadziłam do stłuczki z mojej winy. Do tego problemy z zajściem w ciąże, biochem być może też był winą tego stresu, przez co długo obwiniałam siebie, że to moja wina, bo pozwoliłam na stres i takie traktowanie w pracy. Ogólnie posypało mi się zdrowie fizyczne i właściwie od razu psychiczne, bo to co miałam w głowie, już wołało o pomoc.
Mimo, że psychicznie czuję się znacznie lepiej, a objawy fizycznie prawie całkowicie ustąpiły, to nadal kontynuuję leczenie, tyle, ze ze względu na ciążę odstawiłam leki. Zmiana lekarza wystawiającego zwolnienia lekarskie nie jest wskazana, zwiększa się ryzyko kontroli, a ja do pracy nie chce wrócić, bo nie czuję się jeszcze na siłach i nie chce żeby wróciło to co było wcześniej, zwłaszcza teraz, kiedy w końcu udało się zajść w ciążę, strach przed jej utrata jest silniejszy niż strach przed ZUSemWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 17:15
Nona, Ignissa, LaBellePerle lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬08.24 - usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
Glukoza + insulina homa ir❌️ IO
Nadwaga - dieta i ruch (do tej pory -6 kg)
27.11 endo konsultacja ➡️dieta, dieta, dieta za 3 mc kontrola glukoza, insulina, tsh
🔜03.12 prog + estradiol 8 dpo
🔜04.12 wizyta u gina -
nick nieaktualnyLaBellePerle wrote:
Laski, myślicie, że jeśli daj Bóg będzie wszystko dobrze to lekarz wypisze mi zaświadczenie o ciąży w 5 tygodniu? Nie chcę zwolnienia a zaświadczenie, żeby nie pracować po 11h i móc wyjść do lekarza
Wydaję mi się, że samo zaświadczenie do pracy bez problemu powinien dać.
Ja dostałam l4 już w 6 tygodniu, mimo że nie było serduszka jeszczeLaBellePerle lubi tę wiadomość
-
Wyczailam w Ross promocję na testy Facelle. Nie powiem wam ile tego kupiłam, bo przed sobą mi głupio a babka patrzyla na mnie jak na wariatkę 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 17:42
LaBellePerle, Marika92, Nynka, Agnes, justyna1719, jagodowamery, Pani Ciasio, lithium lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Darrika wrote:Zdiagnozowana neurastenia, zaburzenia adaptacyjne, powoli wchodziłam w stany depresyjne. Kilkumiesięczny, bardzo silny stres w pracy. Miałam potworne bóle serca, wiecznie byłam rozdrażniona, przerażona, wahania nastroju, miałam biegunki, w pracy zaczęłam popełniać błędy, problemy ze snem, nawet przestałam prowadzić auto w najgorszym momencie, bo nie potrafiłam się skupić na drodze i 2 razy prawie doprowadziłam do stłuczki z mojej winy. Do tego problemy z zajściem w ciąże, biochem być może też był winą tego stresu, przez co długo obwiniałam siebie, że to moja wina, bo pozwoliłam na stres i takie traktowanie w pracy. Ogólnie posypało mi się zdrowie fizyczne i właściwie od razu psychiczne, bo to co miałam w głowie, już wołało o pomoc.
Mimo, że psychicznie czuję się znacznie lepiej, a objawy fizycznie prawie całkowicie ustąpiły, to nadal kontynuuję leczenie, tyle, ze ze względu na ciążę odstawiłam leki. Zmiana lekarza wystawiającego zwolnienia lekarskie nie jest wskazana, zwiększa się ryzyko kontroli, a ja do pracy nie chce wrócić, bo nie czuję się jeszcze na siłach i nie chce żeby wróciło to co było wcześniej, zwłaszcza teraz, kiedy w końcu udało się zajść w ciążę, strach przed jej utrata jest silniejszy niż strach przed ZUSem
Wiem, co czujesz. Ja kiedyś też przechodziłam depresję, choć główną moja zmorą były stany lękowe. -
Ignissa wrote:Wyczailam w Ross promocję na testy Facelle. Nie powiem wam ile tego kupiłam, bo przed sobą mi głupio a babka patrzyla na mnie jak na wariatkę 😂
Chyba po zlotowce zeszły, co? :p
Mnie za wariatkę musiała mieć babeczka, która w październiku o 7 otwierała lokal i ja wbiegłam jak poparzona po test ciążowy a jakoś po 13.50, niecałe 10 minut przed zamknięciem przylecialam po prenatal uno 😂 😂 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 17:50
Ignissa, lithium lubią tę wiadomość
-
Ignissa wrote:U mnie na pewno bedzie to samo ale moze zyskam spokój ducha. Zdziwiłbym się gdyby wyszło tak wcześnie. Ale dam znać ofc
Kiedy robisz? 😬
Ja ide jutro rano na Betę jak tylko się temp utrzyma lub wzrośnieCichosza lubi tę wiadomość
21.08.21 Liam 2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
LaBellePerle wrote:Wiem, co czujesz. Ja kiedyś też przechodziłam depresję, choć główną moja zmorą były stany lękowe.
No choroby psychiczne, to jakaś masakra, a zawsze myślałam, że mnie to nie spotka, bo ja mam silny charakterek i twardo stąpam po ziemi. A tu niespodzianka, kłamstwa, manipulacje, intrygi, stres i bum, nawet się nie zorientowałam, że coś się dzieje. Dopiero jak było bardzo źle, to mi się oczy otworzyły.
Nie mniej to była dobra lekcja życia, teraz mam już inne podejście, nie praca a zdrowie i najbliżsi sa najważniejsi. pracy jest tyle, ze zawsze można zmienić, nawet za gorsze pieniądze, ale spokój i zdrowie są ważniejsze od pieniędzy na koncie.LaBellePerle, justyna1719 lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬08.24 - usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
Glukoza + insulina homa ir❌️ IO
Nadwaga - dieta i ruch (do tej pory -6 kg)
27.11 endo konsultacja ➡️dieta, dieta, dieta za 3 mc kontrola glukoza, insulina, tsh
🔜03.12 prog + estradiol 8 dpo
🔜04.12 wizyta u gina -
Darrika wrote:No choroby psychiczne, to jakaś masakra, a zawsze myślałam, że mnie to nie spotka, bo ja mam silny charakterek i twardo stąpam po ziemi. A tu niespodzianka, kłamstwa, manipulacje, intrygi, stres i bum, nawet się nie zorientowałam, że coś się dzieje. Dopiero jak było bardzo źle, to mi się oczy otworzyły.
Nie mniej to była dobra lekcja życia, teraz mam już inne podejście, nie praca a zdrowie i najbliżsi sa najważniejsi. pracy jest tyle, ze zawsze można zmienić, nawet za gorsze pieniądze, ale spokój i zdrowie są ważniejsze od pieniędzy na koncie.
Mnie nawet nie tyle co praca a właśnie rodzina wjeżdża na psychikę. Moj ojciec to pijak, matka dwie lewe ręce od zawsze na jego utrzymaniu. Nie poszła do pracy nawet jak od paru miesięcy przychodził bez wypłaty a w domu miała małe dzieci.
Jako nastolatka zawalilam rok w liceum, bardzo było mi z tym ciężko, a zamiast wsparcia usłyszałam tylko, żebym szła do zawodowki, bo jestem za głupia na liceum. I miała focha, że rok dłużej musi mnie utrzymywać.
Kocham ich, nie są tacy źli, są po prostu pogubieni, ale jak człowiek wchodzi w dorosłość, dopiero zdaje sobie sprawę jak bardzo ważne było poczucie bezpieczeństwa w młodości a go nie było. Dopiero do człowieka dociera, że już od dawna cierpi przez to na nerwice.lithium lubi tę wiadomość
-
LaBellePerle wrote:Mnie nawet nie tyle co praca a właśnie rodzina wjeżdża na psychikę. Moj ojciec to pijak, matka dwie lewe ręce od zawsze na jego utrzymaniu. Nie poszła do pracy nawet jak od paru miesięcy przychodził bez wypłaty a w domu miała małe dzieci.
Jako nastolatka zawalilam rok w liceum, bardzo było mi z tym ciężko, a zamiast wsparcia usłyszałam tylko, żebym szła do zawodowki, bo jestem za głupia na liceum. I miała focha, że rok dłużej musi mnie utrzymywać.
Kocham ich, nie są tacy źli, są po prostu pogubieni, ale jak człowiek wchodzi w dorosłość, dopiero zdaje sobie sprawę jak bardzo ważne było poczucie bezpieczeństwa w młodości a go nie było. Dopiero do człowieka dociera, że już od dawna cierpi przez to na nerwice.
To naprawdę przykre Współczuję tych przeżyć, ale wiesz pozytyw jest taki, że doskonale teraz wiesz, co dla Twojego przyszłego maluszka będzie najlepsze i na pewno będziesz cudowną mamąLaBellePerle lubi tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
9 cs!🤞⏳️do kwietnia
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen, chrom complex
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna(55,94), glukoza, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy(15,96), b12(393) ☑️ cholesterol całkowity❌️
🔬08.24 - usg piersi✅️cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH 2,09❌️ T4 1,06✅️anty TPO, anty TG ✅️ badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
Glukoza + insulina homa ir❌️ IO
Nadwaga - dieta i ruch (do tej pory -6 kg)
27.11 endo konsultacja ➡️dieta, dieta, dieta za 3 mc kontrola glukoza, insulina, tsh
🔜03.12 prog + estradiol 8 dpo
🔜04.12 wizyta u gina -
Chyba wiecej, po slupkowy jest złotówkę tanszy, niz paskowy
Miracle, pewnie jak wrócę z placu zabaw, bo jeszcze nie mialam okazji wejść do domu 😂 A tak naprawdę powinnam zatestować w piątek, zeby sie dowiedzieć czy odstawić Duphaston, tylko oczywiście jestem w goracej wodzie kąpana i muszę juz.Miracle, LaBellePerle lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Ignissa wrote:Chyba wiecej, po slupkowy jest złotówkę tanszy, niz paskowy
Miracle, pewnie jak wrócę z placu zabaw, bo jeszcze nie mialam okazji wejść do domu 😂 A tak naprawdę powinnam zatestować w piątek, zeby sie dowiedzieć czy odstawić Duphaston, tylko oczywiście jestem w goracej wodzie kąpana i muszę juz.
Dawaj znac koniecznie! Trzymam kciukiIgnissa lubi tę wiadomość
21.08.21 Liam 2800g,48cm miłości
28.12.2020-crio transfer 🧚🏻❤️🙏
4.01.2021- 7dpt Beta HCG 22,70 🙏
7.01.2021 - 10dpt Beta HCG 95.40🙏
11.01.2021 - 14dpt Beta HCG 791.40 🙏
20.01.2021- 23 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
Wracamy po rodzeństwo III IVF 🧚🏻
19.08.2024- crio transfer 🧚🏻❤️🙏
27.08.2024- 8dpt Beta HCG 68
29.08.2024- 10dpt Beta HCG 193,7
31.08.2024- 12dpt Beta HCG 512,5
02.09.2024- 14dpt Beta HCG 1586,6
09.09.2024- 21 dpt pierwsze USG Mamy ❤️
15.10.2024- Jestem dziewczynką 🎀
🧚🏻“Om Hreem Yoginim Yogini Yogeswari Yoga Bhayankari Sakala Sthavara
Jangamasya Mukha Hridayam Mama Vasam akarsha Akarshaya Namaha!””🧚♀️ -
Ignissa wrote:Wyczailam w Ross promocję na testy Facelle. Nie powiem wam ile tego kupiłam, bo przed sobą mi głupio a babka patrzyla na mnie jak na wariatkę 😂
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Ignissa wrote:Chyba wiecej, po slupkowy jest złotówkę tanszy, niz paskowy
Miracle, pewnie jak wrócę z placu zabaw, bo jeszcze nie mialam okazji wejść do domu 😂 A tak naprawdę powinnam zatestować w piątek, zeby sie dowiedzieć czy odstawić Duphaston, tylko oczywiście jestem w goracej wodzie kąpana i muszę juz.
Ja testowałam w obu ciążach 9 dni po z wieczornego moczu, więc doskonale rozumiem co to znaczy 'musieć już' 😂 😂 😂Ignissa lubi tę wiadomość