Czerwcowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie chyba zapominają ile mam lat, bo nie wyglądam na te 27... A gadaniem się nie przejmuj, bo ludzie zawsze będą gadać, inaczej by nie żyli i zawsze coś im nie będzie pasować 😉 Głowa do góry kochana. Jeszcze będziesz szczęśliwą mamusiąAgnes wrote:Ja słyszę, że jestem za stara na dzieci..że 35 lat...to już nic z tego nie będzie...płaczę w poduszkę
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
Dziękuję:* Kurcze mam wrażenie ,że zaplanowanie misji w Iraku było łatwiejsze niż trafienie w owulację...no, ale nie poddajemy się walczymy. Teraz wiem jaki błąd popełniłam.Marika92 wrote:U mnie chyba zapominają ile mam lat, bo nie wyglądam na te 27... A gadaniem się nie przejmuj, bo ludzie zawsze będą gadać, inaczej by nie żyli i zawsze coś im nie będzie pasować 😉 Głowa do góry kochana. Jeszcze będziesz szczęśliwą mamusią
-
Justyna1719 wrote:Jakbym miała urodzić chore dziecko to już wolę żeby Pan Bóg mi go nie dawał... Bo to najgorsze by było patrzeć na cierpienie własnego dziecka ☹️ a Słyszałyście o tym maluchy co po szczepionce na pneumokoki do szpitala trafil z obrzekiem mózgu i wczoraj poza wiedzą rodziców odlaczyli go od aparatury podtrzymujacej życie ☹️
a wyślesz mi może ten artykuł? nie mogę znaleźć
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
BB__Anna wrote:Ja używałam tych testow. One są "premium" co znaczt ze pasek jest szerszy i lepiej widać
https://allegro.pl/oferta/testy-owulacyjne-20miu-ml-25szt-premium-7623998528
szkoda, że ich nie widziałam za wczasu, bo te cienkie paski to była zmora :
BB__Anna lubi tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Moja sąsiadka zaszła w trzecią ciążę mając 42 lata a teraz jest w czwartej ciąży w wieku 44 lat... Jak kur...?! 😮Marika92 wrote:Mnie kilka miesięcy temu rozbroiły słowa mojej ciotki, która nas odwiedziła i powiedziała, że jestem za młoda na dzieci i że mam jeszcze czas. Byłam już w tedy w ciąży, ale jeszcze nikomu nie mówiliśmy o tym. UWAGA ja mam 27 lat a mąż 30, także ten.. Wkurr.... mnie głupie gadanie ludzi, co ich to 🤨 Myślałam, że do 30stki spokojnie będę już miała dwoje, ale w takim tempie, to nawet jednego nie uda mi się urodzić. O czym ja marzę 😂
Świat jest niesprawiedliwy.??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
lithium wrote:Moja sąsiadka zaszła w trzecią ciążę mając 42 lata a teraz jest w czwartej ciąży w wieku 44 lat... Jak kur...?! 😮
Świat jest niesprawiedliwy.
U mnie w pracy była babeczka w wieku 42 lat w ciąży. I oczywiście nic w tym dziwnego, ale opowiadała nam, że jak poszła do ginekologa, to ona na wstępie powiedziała: taka stara a antykoncepcji nie zna? Ona jej na to pokazała obrączkę i mówi, że to ich ukochane planowane dziecko. No to ta gin się już po prostu roześmiała.
Nie mogłam w to uwierzyć... a jestem pewna, że ta gin mogła się tak zachować, bo jako małolata do niej chodziłam i za każdym razem musiała mi powiedzieć, że mam różnie ułożone sutki na piersi, niesymetrycznie. Jakby to w ogóle podlegało kuźwa badaniu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2019, 13:24
lithium, Nona lubią tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Wpisz sobie szymonek odlaczony od aparaturyLaBellePerle wrote:a wyślesz mi może ten artykuł? nie mogę znaleźć
LaBellePerle lubi tę wiadomość
??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
Nie wiem jak one to robią, taka płodna, o ja 😲lithium wrote:Moja sąsiadka zaszła w trzecią ciążę mając 42 lata a teraz jest w czwartej ciąży w wieku 44 lat... Jak kur...?! 😮
Świat jest niesprawiedliwy.
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
Wiecie, ja nie mam nic do za chodzenia w tak późnym wieku, moja mama sama poronila a była w dwóch ciążach około 37 lat. Ale u niej wyszły inne próby zdrowotne.
Problem w tym, że ta moja sąsiadka żyje z dnia na dzień, siedzi w holandii i wciąga maryche jak głupia kluski, a o dzieciach mówi, że wpadki.??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
nick nieaktualnyJustyna1719 wrote:No to u mnie też nic a nic... 16 czerwca minal rok jak się staramy.... Brałam przez 3 cykle clo ale nie pomogło, i co najgorsze nie miałam żadnych badań.. Teraz od nowego cyklu idę do ginekolog i będę ją naciskać na skierowanie na badanie hormonów + mąż musi też zrobić badanie nasienie, ciekawe czy w szpitalu u nas takie coś robią.. Bo w naszym mieście nie ma takiej typowej kliniki leczenia niepłodności..
To jedziemy na podobnym wózku.
My już zostaliśmy przeswietleni z każdej strony. Najgorsze jest to że wszystko z nami ok, a dzidziusia jak nie było tak nie ma dalej.
Ze wszystkich znajomych, którzy brali ślub w podobnym czasie, tylko my nikogo nie mamy. Czasami czuje się jak wyrzutek.
Do lekarza idź koniecznie, ale jakiegoś dobrego. Może klinikę macie w mieście obok? Ja swojego lekarza wybrałam, który jest oddalony o jakieś 70 km od mojego miejsca zamieszkania.
Co do nasienia wgoogluj. Nie musi to byc klinika niepłodności, niektore laboratoria robią takie badania. -
Ja znam małżeństwo, w którym kobieta miała problemy z donoszeniem ciąży. Ile razy była w tych ciążach, to chyba jedynie tylko Pan Bóg wie (niby 15 razy). Za każdym razem roniła, ale nie poddawali się. W 14 ciąży donosiła do końca, ale dzieciątko miało wadę serduszka i kilka dni po porodzie zmarło. Mieli adoptować dziecko, ale zaszła w już ostatnią ciążę i słuchajcie donosiła, dziecko żyje, jest zdrowe i ma się dobrze. Dość dużo czasu im to zajęło, bo są po 40, ale podziwiam ich, bo dzięki swojemu uporowi mają to na co tak długo czekali. Nie jedni już dawno by odpuścili. Nadzieja umiera ostatnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2019, 14:05
Agnes, lithium, LaBellePerle, Nona lubią tę wiadomość
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
No ja na to stosuje clotrimazol taka maść.... Zawsze przechodzi 😊Marika92 wrote:Ejj, no ja nie wiem, ale mi się zawsze tak z tydzień przed miesiaczką dzieje miesiąc w miesiąc. Nie wiem czy to przez zmianę pH czy co. Ale czuję, że mam tam wszystko spuchnięte i swędzi. A z dniem krwawienia zawsze ustępuje i tak do kolejnego tygodnia przed... Niby nic tam nie mam, mówiłam lekarzowi, to kazał stosować provag 🤨
Marika92 lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Ale też to masz przed okresem tylko? Bo ja już nie wiem czy to jest normalne czy nieJustyna1719 wrote:No ja na to stosuje clotrimazol taka maść.... Zawsze przechodzi 😊
14.07.2020 Michaś ❤️
08.01.2019 [*] 9tc 💔
08.2019 ciąża biochemiczna
~ Trombofilia wrodzona
~ MTHFR 677 CT homo -
Ja dodatkowo po pracy prowadzę zajęcia sportowe..i w grupie u mnie też jest dziewczyna, która wpadła..bo oni przecież nie planowali..kurna seks bez zabepieczenia to trzeba brać pod uwagę...no i tak stękali 3 msc ,że mieli inne plan i muszą życie przeorganizować..a ja zagryzałam język i płakałam cichcem w łazience słuchając tego...dobrze, że już jest w 5tym miesiącu i lekarz zabronił jej ćwiczyć..wiem, że nie powinnam tak mówić..
-
Justyna1719 wrote:No ja na to stosuje clotrimazol taka maść.... Zawsze przechodzi 😊
ja wg. zaleceń gin robię sobie co miesiąc kurację Lactovaginalem i odkąd to robię, zawsze mam na cytologii I stopień czystości
Marika92 lubi tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
https://m.facebook.com/WALCZSZYMON/LaBellePerle wrote:a wyślesz mi może ten artykuł? nie mogę znaleźć
Tam dalej opisana jest jego historia..
LaBellePerle lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
No dawno nie miałam.. Już kilka miesięcy.. A czy przed okresem? Nigdy tak nie patrzyłam w jakiej fazie cyklu mi to się robi... Ostatnio to z 8 miesięcy temu miałam jak nie więcej..Marika92 wrote:Ale też to masz przed okresem tylko? Bo ja już nie wiem czy to jest normalne czy nie
Marika92 lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Pomimo, że świat niesprawiedliwy to cuda się zdarzają. Gdyby nie nadzieja to mojego syna na świecie by nie było... Tylko my wierzyliśmy, że wszystko jest dobrze, lekarze mówili nam o aborcji.Marika92 wrote:Ja znam małżeństwo, w której kobieta miała problemy z donoszeniem ciąży. Ile razy była w tych ciążach, to chyba jedynie tylko Pan Bóg wie (niby 15 razy). Za każdym razem roniła, ale nie poddawali się. W 14 ciąży donosiła do końca, ale dzieciątko miało wadę serduszka i kilka dni po porodzie zmarło. Mieli adoptować dziecko, ale zaszła w już ostatnią ciążę i słuchajcie donosiła, dziecko żyje, jest zdrowe i ma się dobrze. Dość dużo czasu im to zajęło, bo są po 40, ale podziwiam ich, bo dzięki swojemu uporowi mają to na co tak długo czekali. Nie jedni już dawno by odpuścili. Nadzieja umiera ostatnia??.03.2020 - na świat przyjdzie nasza druga kruszynka
Nasze pierwsze szczęście:
04.12.17 - 2620g, 51cm
_________________
-
Marika92 wrote:Ja znam małżeństwo, w której kobieta miała problemy z donoszeniem ciąży. Ile razy była w tych ciążach, to chyba jedynie tylko Pan Bóg wie (niby 15 razy). Za każdym razem roniła, ale nie poddawali się. W 14 ciąży donosiła do końca, ale dzieciątko miało wadę serduszka i kilka dni po porodzie zmarło. Mieli adoptować dziecko, ale zaszła w już ostatnią ciążę i słuchajcie donosiła, dziecko żyje, jest zdrowe i ma się dobrze. Dość dużo czasu im to zajęło, bo są po 40, ale podziwiam ich, bo dzięki swojemu uporowi mają to na co tak długo czekali. Nie jedni już dawno by odpuścili. Nadzieja umiera ostatnia
Podziwiam ich. Naprawdę.
Mam tylko nadzieję, że u mnie znów poronienia nie będzie
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela
