X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Czerwcowe testowanie :)
Odpowiedz

Czerwcowe testowanie :)

Oceń ten wątek:
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cichosza wrote:
    Fakt jest obrzydliwy 😂wypilam już jedną łyżkę 😂
    Na zdrowie kochana 😂

    Cichosza lubi tę wiadomość

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    uśmiałam się z tym Durexem : DDD
    Ostatnio do mojego mówiłam byśmy zaczęli starania w durexie to szybciej się uda 😅

    LaBellePerle, Nynka lubią tę wiadomość

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka89 wrote:
    Dziewczyny co mężowi kupić na urodziny ? Dodam że okrągłe więc trzeba się bardziej trochu wysilić.
    Miałam nadzieję na romantyczną kolacje we dwoje na której dam mu pudełeczka z pozytywnym testem ale to raczej nie wypali więc proszę o jakieś fajne pomysły bo ja straciłam wene

    Ja miałam dokładnie taki sam zamysł prezentu urodzinowego i ku mojemu zdziwieniu wypalił ;)
    Jak Biedronko sytuacja? Prowadzisz wykres?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 16:05

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nera1986 wrote:
    Ja miałam dokładnie taki sam zamysł prezentu urodzinowego i ku mojemu zdziwieniu wypalił ;)
    Jak Biedronko sytuacja? Prowadzisz wykres?

    W tym cyklu dałam sobie spokój z wykresem bo mnie on za bardzo stresuje obserwuję tylko śluz i przez weekend był idealnie płodny a dziaj już niestety zaczyna się zmieniać. Jedyna nadzieje jest taka że chlopaki z piatkowego serduszkowania przeżyły

  • Nera1986 Autorytet
    Postów: 2981 1087

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka89 wrote:
    W tym cyklu dałam sobie spokój z wykresem bo mnie on za bardzo stresuje obserwuję tylko śluz i przez weekend był idealnie płodny a dziaj już niestety zaczyna się zmieniać. Jedyna nadzieje jest taka że chlopaki z piatkowego serduszkowania przeżyły
    Oby tak właśnie było ♡

    W oczekiwaniu na czwarty cud ...
    33lata
    2.05.2016r-poronienie


    o1489x0hv91qnmu5.png
  • Agafiga Autorytet
    Postów: 473 305

    Wysłany: 29 maja 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 13:59

    Starania od 09.2018
    1cs - 8tydz [*] zaśniad groniasty częściowy
    1cs po poronieniu - cb

    Klinika Gyncentrum

    On:
    Parametry poniżej normy.
    Badania 04.20r. / 08.20r.
    Morfologia: 1% / 3%
    Fragmentacja DNA: 35 % /20%
    Hba: 78 %

    Kariotypy ok

    21 cs 💚
    18dpo - beta 989 mIU/ml
    21dpo - beta 3312 mIU/ml

    oar83e3ktsuhd7on.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka89 wrote:
    W tym cyklu dałam sobie spokój z wykresem bo mnie on za bardzo stresuje obserwuję tylko śluz i przez weekend był idealnie płodny a dziaj już niestety zaczyna się zmieniać. Jedyna nadzieje jest taka że chlopaki z piatkowego serduszkowania przeżyły

    Biedronka, tak czytam i myślę jakie chłopaki 😅😅🙊 dwa razy przeczytać musiałam żeby zrozumieć 🤷‍♀️

    Scintilla, LaBellePerle lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 18:48

  • dysiak Ekspertka
    Postów: 271 77

    Wysłany: 29 maja 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja na poprawę śluzu biorę wiesiolek :) przy pierwszej ciąży pomógł to i teraz w nim poukładam nadzieje.

    Dzisiaj dosiadam męża :D jutro przerwa w piątek też dosiądę. Oby tylko spanie mnie nie zmogło.
    Ostatnio taka pogoda w kratkę, że aż senność mnie łapie.

    Wasze rodzinki wiedzą, że się staracie? U nas nikt nie wie. Teściowa na pewno czeka na dalsze wnuczeta i kiedyś się dopytywala kiedy drugie ale wtedy nie miałam w planach więc mówiłam, że będzie jak będzie, więc przestała już się pytać z teściem. Z kolei moi myślą, że chyba na 1 przestałam, i trochę obawiam się ich reakcji, jaka będzie na wieść o kolejnym, oczywiście wnuczka jest ukochana i w ogóle ale oni tak za dziećmi żeby mieć wiecej niż jedno chyba nie są, i troche mi przykro z tego powodu. Chociaż mąż mi mówi, że to nasza sprawa a nie ich więc żebym sie nie przejmowała. Ale łatwo powiedzieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 19:06

    Nona lubi tę wiadomość

  • Cichosza Autorytet
    Postów: 319 139

    Wysłany: 29 maja 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dysiak wrote:
    Hej dziewczyny, ja na poprawę śluzu biorę wiesiolek :) przy pierwszej ciąży pomógł to i teraz w nim poukładam nadzieje.

    Dzisiaj dosiadam męża :D jutro przerwa w piątek też dosiądę. Oby tylko spanie mnie nie zmogło.
    Ostatnio taka pogoda w kratkę, że aż senność mnie łapie.

    Wasze rodzinki wiedzą, że się staracie? U nas nikt nie wie. Teściowa na pewno czeka na dalsze wnuczeta i kiedyś się dopytywala kiedy drugie ale wtedy nie miałam w planach więc mówiłam, że będzie jak będzie, więc przestała już się pytać z teściem. Z kolei moi myślą, że chyba na 1 przestałam, i trochę obawiam się ich reakcji, jaka będzie na wieść o kolejnym, oczywiście wnuczka jest ukochana i w ogóle ale oni tak za dziećmi żeby mieć wiecej niż jedno chyba nie są, i troche mi przykro z tego powodu. Chociaż mąż mi mówi, że to nasza sprawa a nie ich więc żebym sie nie przejmowała. Ale łatwo powiedzieć.
    U mnie najbliżsi wiedzą ale są wyrozumiali i nie dopytują tylko czekają po cichu na wiesci:)

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 29 maja 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dysiak wrote:
    Hej dziewczyny, ja na poprawę śluzu biorę wiesiolek :) przy pierwszej ciąży pomógł to i teraz w nim poukładam nadzieje.

    Dzisiaj dosiadam męża :D jutro przerwa w piątek też dosiądę. Oby tylko spanie mnie nie zmogło.
    Ostatnio taka pogoda w kratkę, że aż senność mnie łapie.

    Wasze rodzinki wiedzą, że się staracie? U nas nikt nie wie. Teściowa na pewno czeka na dalsze wnuczeta i kiedyś się dopytywala kiedy drugie ale wtedy nie miałam w planach więc mówiłam, że będzie jak będzie, więc przestała już się pytać z teściem. Z kolei moi myślą, że chyba na 1 przestałam, i trochę obawiam się ich reakcji, jaka będzie na wieść o kolejnym, oczywiście wnuczka jest ukochana i w ogóle ale oni tak za dziećmi żeby mieć wiecej niż jedno chyba nie są, i troche mi przykro z tego powodu. Chociaż mąż mi mówi, że to nasza sprawa a nie ich więc żebym sie nie przejmowała. Ale łatwo powiedzieć.
    U mnie wie tylko moja mama - ale to głównie dlatego, że znalazła moje testy owulacyjne - przybiegła wówczas do mnie szybciej niż Usain Bolt krzycząc na całe mieszkanie " To jest ciąża" 😂 teście nie pomagają nam w ogóle więc jakoś nie było okazji porozmawiać o naszych planach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 19:20

    OwaOrzeszkowa, LaBellePerle, Nera1986, Agafiga lubią tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 29 maja 2019, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A skąd jesteście kobietki ? Testuje ktoś w czerwcu z Łodzi? 🧘‍♀️

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 29 maja 2019, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    U mnie wie tylko moja mama - ale to głównie dlatego, że znalazła moje testy owulacyjne - przybiegła wówczas do mnie szybciej niż Usain Bolt krzycząc na całe mieszkanie " To jest ciąża" 😂 teście nie pomagają nam w ogóle więc jakoś nie było okazji porozmawiać o naszych planach.
    Uśmiałam się😂😂😂😂

    Scintilla lubi tę wiadomość

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 29 maja 2019, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam pytanie- pisałam na majowym testowaniu, ale dopiero po chwili przypomniałam sobie, że to już prawie czerwiec😂. Czy w okolicach owulacji zauważylyscie u siebie inny, specyficzny zapach z pochwy? Ja zauważam to co cykl i myślałam, że to normalne, ale teraz mam wątpliwości...zwłaszcza, że nie mogę uznać tego zapachu za przyjemny, wręcz przeciwnie- dla mnie jest odpychajacy. Czuć go zwłaszcza przy zbliżeniach i wtedy jest na maxa intensywny;/ występuje tylko przy owu.

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3236

    Wysłany: 29 maja 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Scintilla wrote:
    U mnie wie tylko moja mama - ale to głównie dlatego, że znalazła moje testy owulacyjne - przybiegła wówczas do mnie szybciej niż Usain Bolt krzycząc na całe mieszkanie " To jest ciąża" 😂 teście nie pomagają nam w ogóle więc jakoś nie było okazji porozmawiać o naszych planach.


    ja, jak robiłam owulaki, nawet mój chłop myślał, że to ciąża i był obrażony, że mu nie powiedziałam :D - jemu do głowy nie przyszło, że są testy na owulację i nawet mi nie wierzył, googlował opakowanie w necie :D

    OwaOrzeszkowa, Scintilla, Agafiga, Shas91, Mała Mi. lubią tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • OwaOrzeszkowa Autorytet
    Postów: 1848 1232

    Wysłany: 29 maja 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dysiak wrote:
    Hej dziewczyny, ja na poprawę śluzu biorę wiesiolek :) przy pierwszej ciąży pomógł to i teraz w nim poukładam nadzieje.

    Dzisiaj dosiadam męża :D jutro przerwa w piątek też dosiądę. Oby tylko spanie mnie nie zmogło.
    Ostatnio taka pogoda w kratkę, że aż senność mnie łapie.

    Wasze rodzinki wiedzą, że się staracie? U nas nikt nie wie. Teściowa na pewno czeka na dalsze wnuczeta i kiedyś się dopytywala kiedy drugie ale wtedy nie miałam w planach więc mówiłam, że będzie jak będzie, więc przestała już się pytać z teściem. Z kolei moi myślą, że chyba na 1 przestałam, i trochę obawiam się ich reakcji, jaka będzie na wieść o kolejnym, oczywiście wnuczka jest ukochana i w ogóle ale oni tak za dziećmi żeby mieć wiecej niż jedno chyba nie są, i troche mi przykro z tego powodu. Chociaż mąż mi mówi, że to nasza sprawa a nie ich więc żebym sie nie przejmowała. Ale łatwo powiedzieć.
    U nas nie wie nikt- tylko ja z mężem;p

    25.11.2019 pozytywny test:)
    26.11.2019 - Bhcg 87,88;)
    28.11.2019 - Bhcg 295,92;)
    03.12.2019 - Bhcg 2924,65;D
    12.12.2019 - 💓
    27.01.2020 - USG prenatalne, Orzeszek ma 7cm2mm;)
    26.02.2020 - synek😊 18cm "wzrostu", waga 200g ❤️
    24.04.2020- 34cm i 1kg wagi❤️
    07.08.2020- Synku witamy na świecie! 3850g i 54cm🥰

    24.10.2022 pozytywny test, Bhcg 66,78;)
    28.10.2022 Bhcg 739,46;)
    23.01.2023 17cm i 190g pięknego chłopaczka🥰
    24.02.2022 27cm i 500g 🥰

    preg.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3236

    Wysłany: 29 maja 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jagodowamery wrote:
    Biedronka, tak czytam i myślę jakie chłopaki 😅😅🙊 dwa razy przeczytać musiałam żeby zrozumieć 🤷‍♀️

    My z narzeczonym używamy określenia 'żołnierzyki' 😊

    Mała Mi. lubi tę wiadomość

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 maja 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nikt nie wie.
    Ja jestem zdania, że to jest nasza sprawa, jak już zajde to powiem.
    Wolę pytanie kiedy drugie, niż co chwila a już, a teraz, a co tak nie idzie, a zdrowa jesteś?

  • kasiakasia11 Autorytet
    Postów: 1313 431

    Wysłany: 29 maja 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Dziewczyny u mnie zero objawów. Dziś 25dc. Test w sobotę.
    U mbie 23dc. Ewentualny test w poniedziałek chybaze stchórzę.
    Z objawów śluz. W każdej ciąży na koniec cyklu miałam śluz, wiec tym większe będzie moje rozczarowanie jak się nie udało.

    syn (HLHS) 24.07.14 - 03.09.14
    córka 10.12.15
    syn 28.08.17


  • Camarilla Autorytet
    Postów: 491 226

    Wysłany: 29 maja 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    ja, jak robiłam owulaki, nawet mój chłop myślał, że to ciąża i był obrażony, że mu nie powiedziałam :D - jemu do głowy nie przyszło, że są testy na owulację i nawet mi nie wierzył, googlował opakowanie w necie :D

    Mój o staraniach wiedział do dzisiaj tylko tyle że się staramy i jak dalej nic z naszych starań nie wyjdzie to idziemy się badać. Godzine temu rozmawiając o naszych znajomych zasmialam się że ta szuflada z testami to testy owulacyjne. Mój chłop na to, że wie kiedy działać bo wyskoczyło mu dzisiaj powiadomienie na telefonie, który mu oddałam kiedy mam owulacje w tym cyklu 😂

    Do owulacji biorę na luz bo mam za dużo na głowie w pracy. Jazda pewnie się zacznie za 10 dni kiedy teoretycznie powinnam ja mieć.

    Piszecie o tych suplementach więc mam pytanie, LaBellePerle - napisałaś że po jednym z nich myślałaś że skróci Ci się cykl. Pytanie czy w ogóle czymkolwiek jesteśmy w stanie go skrócić? Pytam bo nienawidzę moich 36dniowych cykli :( ale pewnie już taka moja natura...

    ♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
    ♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie

    Starania od 08.2018
‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ