Czerwcowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
dysiak wrote:Hej dziewczyny, ja na poprawę śluzu biorę wiesiolek
przy pierwszej ciąży pomógł to i teraz w nim poukładam nadzieje.
Dzisiaj dosiadam mężajutro przerwa w piątek też dosiądę. Oby tylko spanie mnie nie zmogło.
Ostatnio taka pogoda w kratkę, że aż senność mnie łapie.
Wasze rodzinki wiedzą, że się staracie? U nas nikt nie wie. Teściowa na pewno czeka na dalsze wnuczeta i kiedyś się dopytywala kiedy drugie ale wtedy nie miałam w planach więc mówiłam, że będzie jak będzie, więc przestała już się pytać z teściem. Z kolei moi myślą, że chyba na 1 przestałam, i trochę obawiam się ich reakcji, jaka będzie na wieść o kolejnym, oczywiście wnuczka jest ukochana i w ogóle ale oni tak za dziećmi żeby mieć wiecej niż jedno chyba nie są, i troche mi przykro z tego powodu. Chociaż mąż mi mówi, że to nasza sprawa a nie ich więc żebym sie nie przejmowała. Ale łatwo powiedzieć.
U mnie wiedza tylko dwie moje psiapsióły i dwaj przyjaciele męża . Jak Nam się uda to rodzinka padnie na zawał😁 🤣W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
OwaOrzeszkowa wrote:Dziewczyny mam pytanie- pisałam na majowym testowaniu, ale dopiero po chwili przypomniałam sobie, że to już prawie czerwiec😂. Czy w okolicach owulacji zauważylyscie u siebie inny, specyficzny zapach z pochwy? Ja zauważam to co cykl i myślałam, że to normalne, ale teraz mam wątpliwości...zwłaszcza, że nie mogę uznać tego zapachu za przyjemny, wręcz przeciwnie- dla mnie jest odpychajacy. Czuć go zwłaszcza przy zbliżeniach i wtedy jest na maxa intensywny;/ występuje tylko przy owu.
Ja czuje specyficzny zapach jak rozpoczynają mi się dni płodne ale nie jest on odpychający. Jest taki inny i tylko ja to czuje (pytałam męża)W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
nick nieaktualny
-
Nera1986 wrote:A więc dwie już są 😁 Ty i ja
Rodowita Lodzianka mieszkajaca od ponad 6 lat w Uk :p
Ja dzis jakies plamienie delikatne mam przy podcieraniu ale takie naprawde delikatne i nie ciagle wiec a noz ta malpa spozniona sporo sie zbliza : d
Chyba bede musiala zmienic termin testowania ale to dopiero jak owulacja przyjdzie bo nie wiem kiedy nastapi o ile w ogole nastapi . Wstepnie na koniec czerwcaScintilla, Nera1986 lubią tę wiadomość
-
Mnie dzis naszło na piekne wspomnienia dwóch kresek . Już zapomniałam jak to jest trzymać taki test w ręku . Kiedy dopada mnie smutek -sięgam do pudełeczka z pamiątkami. Oto testy z moimi najstarszymi córkami.
Ten z września 2006r robiony w 6 tyg ciąży (moj pierwszy w życiu test) 🙈
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab3efacabdff.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 21:16
Scintilla, OwaOrzeszkowa, Nona, Wik89 lubią tę wiadomość
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Nera1986 wrote:Mnie dzis naszło na piekne wspomnienia dwóch kresek . Już zapomniałam jak to jest trzymać taki test w ręku . Kiedy dopada mnie smutek -sięgam do pudełeczka z pamiątkami. Oto testy z moimi najstarszymi córkami.
Ten z września 2006r robiony w 6 tyg ciąży (moj pierwszy w życiu test) 🙈
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab3efacabdff.jpg
Za to trzymam swoje testy po ostatnin biochemie. Chyba nie umiem się jeszcze z nimi rozstać, bo to wlasciwie jedyne co mam po tamtym dziecku.Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
No witajcie, mówiłam że wkrótce do was dołączę w czerwcu więc jestem. Już plamienie jest, do jutra sie @ rozkręci... Poproszę o wpisanie mnie na 26.06 😘Ja - 32 lat, mąż - 37 lat
Starania od czerwca 2018
Ja: badania ok.
Mąż: (w dzieciństwie zabieg na wedrujace jądro)
🔻17.01.2020 wyniki nasienia - brak plemników w spermie ☹️ - jeden plemnik nieruchomy po odwirowaniu..
🔻23.02 wyniki hormonow:
Estradiol 33,06 (0-25)
Fsh 20,69 (0,9-7,0)
Lh 17,56 (1,4-7,7)
Prolsktyna 36,16 (3,0-16,5)
Testosteron 6,20 (2,27-9,76)
Tsh 1,819 (0,55-4,78)
🔻07.02.2020 USG jąder - małe jądra:(
🔻17.02.2020 azospermia, posiew ok
🔻03.03 wizyta u androloga, jest nadzieja 😊 jądra prawidłowo umieszczone, żylaków nie ma.
🔻 17.03 badanie kariotypu
🔻Kariotyp męski nieprawidłowy - zespół klinefeltera
🔻28.07 powtórka badań - bez zmian
🔻Konsultacja wyników z dr Wolskim-szans raczej brak
🔻Decyzja o Dawcy
🔻02.03 wizyta startowa w klinice -
dysiak wrote:Hej dziewczyny, ja na poprawę śluzu biorę wiesiolek
przy pierwszej ciąży pomógł to i teraz w nim poukładam nadzieje.
Dzisiaj dosiadam mężajutro przerwa w piątek też dosiądę. Oby tylko spanie mnie nie zmogło.
Ostatnio taka pogoda w kratkę, że aż senność mnie łapie.
Wasze rodzinki wiedzą, że się staracie? U nas nikt nie wie. Teściowa na pewno czeka na dalsze wnuczeta i kiedyś się dopytywala kiedy drugie ale wtedy nie miałam w planach więc mówiłam, że będzie jak będzie, więc przestała już się pytać z teściem. Z kolei moi myślą, że chyba na 1 przestałam, i trochę obawiam się ich reakcji, jaka będzie na wieść o kolejnym, oczywiście wnuczka jest ukochana i w ogóle ale oni tak za dziećmi żeby mieć wiecej niż jedno chyba nie są, i troche mi przykro z tego powodu. Chociaż mąż mi mówi, że to nasza sprawa a nie ich więc żebym sie nie przejmowała. Ale łatwo powiedzieć.
Tylko rodzina mojego M jeszcze chyba nie wie, bo są nami bardzo mało zainteresowani i mamy z nimi mały kontakt.Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
Justyna1719 wrote:No witajcie, mówiłam że wkrótce do was dołączę w czerwcu więc jestem. Już plamienie jest, do jutra sie @ rozkręci... Poproszę o wpisanie mnie na 26.06 😘W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Ignissa wrote:Ja swój po córce chyba wyrzuciłam, nie był mi szczególnie bliski, bo zrobiłam go tylko po ti, zeby zobaczyć jak wyglądają dwie kreski. Za to o ciąży dowiedziałam sie przypadkiem, bo robiłam sibie badania krwi i przy okazji poprosiłam o betę. Nie spodziewanie wyszla pozytywna.
Za to trzymam swoje testy po ostatnin biochemie. Chyba nie umiem się jeszcze z nimi rozstać, bo to wlasciwie jedyne co mam po tamtym dziecku.
Ja mam wszystkich trzech córek testy , pierwsze smoczki ,a nawet kikut od pepowiny. Jestem dość sentymentalną osobąW oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Nera1986 wrote:Przykro ale przenosimy kciuki na czerwcowy . Może okaże się owocny ♡Ja - 32 lat, mąż - 37 lat
Starania od czerwca 2018
Ja: badania ok.
Mąż: (w dzieciństwie zabieg na wedrujace jądro)
🔻17.01.2020 wyniki nasienia - brak plemników w spermie ☹️ - jeden plemnik nieruchomy po odwirowaniu..
🔻23.02 wyniki hormonow:
Estradiol 33,06 (0-25)
Fsh 20,69 (0,9-7,0)
Lh 17,56 (1,4-7,7)
Prolsktyna 36,16 (3,0-16,5)
Testosteron 6,20 (2,27-9,76)
Tsh 1,819 (0,55-4,78)
🔻07.02.2020 USG jąder - małe jądra:(
🔻17.02.2020 azospermia, posiew ok
🔻03.03 wizyta u androloga, jest nadzieja 😊 jądra prawidłowo umieszczone, żylaków nie ma.
🔻 17.03 badanie kariotypu
🔻Kariotyp męski nieprawidłowy - zespół klinefeltera
🔻28.07 powtórka badań - bez zmian
🔻Konsultacja wyników z dr Wolskim-szans raczej brak
🔻Decyzja o Dawcy
🔻02.03 wizyta startowa w klinice -
Nera1986 wrote:Ja mam wszystkich trzech córek testy , pierwsze smoczki ,a nawet kikut od pepowiny. Jestem dość sentymentalną osobą
Nona lubi tę wiadomość
-
U mnie nikt nie wie...wręcz rodzina myśli ze ogóle nie chcemy mieć dzieci - nie wiedziec czemu
Jak się uda to się dowiedzą i będzie niespodzianka i przynajmniej unikam niepotrzebnych pytań i pouczen
Starania od stycznia 2019
03.2019 - cb
07.2019 - ciąża obumarła 6 tydz, 8 tydz łyżeczkowanie
10.2019 skierowanie na histeroskopię
19.12 beta 464
27.12 beta 7687
3.01 beta 21495 -
nick nieaktualny
-
No u nas o tym że się staramy od dłuższego czasu wiedzą tylko moje siostry, jeśli chodzi o rodziców to nie wtajemniczalismy ich w to...Ja - 32 lat, mąż - 37 lat
Starania od czerwca 2018
Ja: badania ok.
Mąż: (w dzieciństwie zabieg na wedrujace jądro)
🔻17.01.2020 wyniki nasienia - brak plemników w spermie ☹️ - jeden plemnik nieruchomy po odwirowaniu..
🔻23.02 wyniki hormonow:
Estradiol 33,06 (0-25)
Fsh 20,69 (0,9-7,0)
Lh 17,56 (1,4-7,7)
Prolsktyna 36,16 (3,0-16,5)
Testosteron 6,20 (2,27-9,76)
Tsh 1,819 (0,55-4,78)
🔻07.02.2020 USG jąder - małe jądra:(
🔻17.02.2020 azospermia, posiew ok
🔻03.03 wizyta u androloga, jest nadzieja 😊 jądra prawidłowo umieszczone, żylaków nie ma.
🔻 17.03 badanie kariotypu
🔻Kariotyp męski nieprawidłowy - zespół klinefeltera
🔻28.07 powtórka badań - bez zmian
🔻Konsultacja wyników z dr Wolskim-szans raczej brak
🔻Decyzja o Dawcy
🔻02.03 wizyta startowa w klinice -
dysiak wrote:Hej dziewczyny, ja na poprawę śluzu biorę wiesiolek
przy pierwszej ciąży pomógł to i teraz w nim poukładam nadzieje.
Dzisiaj dosiadam mężajutro przerwa w piątek też dosiądę. Oby tylko spanie mnie nie zmogło.
Ostatnio taka pogoda w kratkę, że aż senność mnie łapie.
Wasze rodzinki wiedzą, że się staracie? U nas nikt nie wie. Teściowa na pewno czeka na dalsze wnuczeta i kiedyś się dopytywala kiedy drugie ale wtedy nie miałam w planach więc mówiłam, że będzie jak będzie, więc przestała już się pytać z teściem. Z kolei moi myślą, że chyba na 1 przestałam, i trochę obawiam się ich reakcji, jaka będzie na wieść o kolejnym, oczywiście wnuczka jest ukochana i w ogóle ale oni tak za dziećmi żeby mieć wiecej niż jedno chyba nie są, i troche mi przykro z tego powodu. Chociaż mąż mi mówi, że to nasza sprawa a nie ich więc żebym sie nie przejmowała. Ale łatwo powiedzieć. -
Justyna1719 wrote:No właśnie... Nowy cykl... N i we nadzieję... Tylko ja już nadzieję tracę.... 😊😘 Chyba trzeba się wziąść za konkretną diagnostykę... Ale to przyszłego cyklu bo miałam się wybrać do lekarza po 3 miesiącach z clo.. 😘 Dziewczyny co myślicie o tych zelach dla starających się????? Pre seed?? Chyba tak się to nazywa...
A powiedz mi Justyś- jaką macie "taktykę serduszkowania"?W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie