Czerwcowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy mamy dwa pokoje + salon, pokój mlodego nie jest nawet wykończony, bo młodzież urzeduje w salonie(tam tez zabawki) a spi z nami.
W wakacje spróbuje dopiero wyptowadzke do swojego pokoju.
Jak będzie drugie to na początku na pewno z nami, później do brata, a co dalej zobaczymy jaka płeć😉
Nie wiem czy nas będzie stać na większe, ludzie w mniejszych daja rade więc my też 😉
A w ogóle to mi sie marzyła kiedyś co najmniej 3 a najlepiej 4😁
dysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nynka wrote:My mamy dwa pokoje + salon, pokój mlodego nie jest nawet wykończony, bo młodzież urzeduje w salonie(tam tez zabawki) a spi z nami.
W wakacje spróbuje dopiero wyptowadzke do swojego pokoju.
Jak będzie drugie to na początku na pewno z nami, później do brata, a co dalej zobaczymy jaka płeć😉
Nie wiem czy nas będzie stać na większe, ludzie w mniejszych daja rade więc my też 😉
A w ogóle to mi sie marzyła kiedyś co najmniej 3 a najlepiej 4😁
To fakt, u nas córka ma swój pokój a też urzęduje u nas :p miały być zabawki w jej pokoju a i tak są wszędzie po trochu
A co do mniejszych mieszkań to dokładnie tak jak mówisz, i po więcej osób mieszkają niż 2+2
a niektórzy jeszcze z teściami albo rodzicami, to ja juz wolę mieć ciasne ale własne bo wiem, że były by kłótnie jak to zwykle bywa
-
Dziewczyny, kiedy najpóżniej wypadała wam w cyklu owulacja?
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
U mnie zazwyczaj 16 dc. A kiedyś miałam nawet 18 dc, więc różnie. Cykle mam zazwyczaj 28 dni, wtedy mi się przeciagnelo trochę..LaBellePerle wrote:Dziewczyny, kiedy najpóżniej wypadała wam w cyklu owulacja?
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
nick nieaktualny
-
Ej dziewczyny dziś mam 30 dc.... 15 dni po owulacji... Czuję się bardzo okresowo, wczoraj jak na słodkie mnie naszło to nie wiedzialam kiedy skończyć jeść, plamienie miałam brązowe wczoraj, brzuch mnie pobolewa a @ nie ma
w ciąży nie jestem bo robiłam test w poniedziałek... Przez niedzielny wypadek jeszcze do tego wszystko mi się może poprzestawialo z cyklem... 2 dni temu już powinnam dostać..
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2020, 14:00
Starania od 09.2018
1cs - 8tydz [*] zaśniad groniasty częściowy
1cs po poronieniu - cb
Klinika Gyncentrum
On:
Parametry poniżej normy.
Badania 04.20r. / 08.20r.
Morfologia: 1% / 3%
Fragmentacja DNA: 35 % /20%
Hba: 78 %
Kariotypy ok
21 cs 💚
18dpo - beta 989 mIU/ml
21dpo - beta 3312 mIU/ml
-
Możliwe, że to stres powypadkowy... Trzymam kciuki, aby szybko przyszedł i abyś szybko mogła rozpocząć nowy cykl ✊Justyna1719 wrote:Ej dziewczyny dziś mam 30 dc.... 15 dni po owulacji... Czuję się bardzo okresowo, wczoraj jak na słodkie mnie naszło to nie wiedzialam kiedy skończyć jeść, plamienie miałam brązowe wczoraj, brzuch mnie pobolewa a @ nie ma w ciąży nie jestem bo robiłam test w poniedziałek... Przez niedzielny wypadek jeszcze do tego wszystko mi się może poprzestawialo z cyklem... 2 dni temu już powinnam dostać..👦🏼 14.01.2020 (6 miesięcy starań)
👦🏼 20.08.2021 (2 miesiące strań)
Marzenie o trzecim ❤️ -
Justyna mysle ze stres ktory mialas z powodu tego wypadku mogl miec wplyw na jakoes przesuniecie. Hm a robilas test jak bylas ile dpo?
Elunia witaj i powodzenia!
Co do mowieniu o staraniach, u mnie wiedza moja mama babcia i siostra oraz przyjaciolki, wiec w sumie wszystkie najblizsze mi osoby. a ze strony meza kiedys tesciowej rzucilam ze sie staramy zyczyla powodzenia ale tak otwarcie potem juz nie rozmawialismy na ten temat. Moze maz cos mowi ale watpie
Nona lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi
ja jestem zdziwiona obrotem spraw, ale też zła na siebie, bo obiecałam sobie nic nie sprawdzać, odpuścić - faktycznie odpuściłam, zero mierzenia temp., ale testy owulacyjne jednak zaczęłam robić. Miałam zrobić jeden w 14dc ot tak zobaczyć, co słychać i kreska, ku mojemu zdziwieniu, MEGA bledziutka. : /
No i się wkręciłam w wyłapanie owu. Raz miałam cykl z pozytywnym owulakiem w 16 dc, ale był to cykl zaraz po poronieniu i myślałam, że to hormony jeszcze nie wróciły do siebie.
Teraz trzaskałam dwie saszetki inofemu do owu, jak zalecił gin, ale wydaje mi się, że bez sensu to gówno pić, to nic nie daje a wychodzi drogo (no, może inofem jeszcze nie aż tak, ale cena Inofolic to już jakiś żart). Jedyne co to poprawił mi bardzo śluz, ale na to są też inne sposoby.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 08:28
Mała Mi., Kokoszka lubią tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Nera1986 wrote:LaBellePerle - jakiej firmy robisz testy?
w tym miesiącu facelle
wcześniej horienmedical i takie z angielskim napisem bez firmy z allegro
ale w tym miesiącu też zaczynałam od horienmedical a teraz lecę na facelle
w następnym miesiącu z narzeczonym składamy się na testy dual clearblue
Nera1986, Mała Mi. lubią tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Nera1986 wrote:Ja zobaczę czy Clearblue pokrywa się ze skokiem i mam nadzieję, że następne testy nie będą mi już potrzebne 😅
ja chciałam w tym cyklu iść na monitoring, ale przeczytałąm kiedyś jak pisałaś, że Ty raz byłaś i porażka z pwoodu przyjścia @ bolała bardziej niż zazwyczaj. Wtedy zdałam sobie sprawę, że to prawda i to niepotrzebne, bo nie daje żadnej gwarancji
jak człowiek wyszukuje tej owu "domowymi sposobami" a nie wyjdzie, to jednak nie ma takiego żalu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 09:19
Mała Mi. lubi tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Oj tak - uwierz mi ,że bolało. W każdym cyklu byłam opanowana. Pojawienie się @ było dla mnie normalnością. Zaś w momencie pójścia na monitoring spodziewalam się cudu . Nie dość, że zaczęłam doszukiwać się objawów co nigdy w życiu miejsca nie miało to jeszcze pojawiła się ta pewność- owulka była, serducha w czasie ,zdrowa jestem -bedzie zielono . To jedyny cykl starankowy ,który przepłakałam i powiedziałam sobie nigdy więcej. Wolę nie wiedzieć i działać w niepewności bo zawsze jest ta opcja - nie trafiliśmyLaBellePerle wrote:ja chciałam w tym cyklu iść na monitoring, ale przeczytałąm kiedyś jak pisałaś, że Ty raz byłaś i porażka z pwoodu przyjścia @ bolała bardziej niż zazwyczaj. Wtedy zdałam sobie sprawę, że to prawda i to niepotrzebne, bo nie daje żadnej gwarancji jak człowiek wyszukuje tej owu "domowymi sposobami" a nie wyjdzie, to jednak nie ma takiego żalu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 09:25
LaBellePerle lubi tę wiadomość
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
nick nieaktualnyNajgorsze jest spinanie się ale łatwo się mówi komuś z boku wyluzuj jak czasami po prostu się nie da.
Mnie wykresy, mierzenie temperatury jeszcze bardziej stresuja i czasami powoduja brak radości z seksu tylko to że traktuję go jako jakiś obowiazek bo temperatura wskazuje na owulacje to musimy dzisiaj a to nie tak pownno działać
LaBellePerle lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNera1986 wrote:Oj tak - uwierz mi ,że bolało. W każdym cyklu byłam opanowana. Pojawienie się @ było dla mnie normalnością. Zaś w momencie pójścia na monitoring spodziewalam się cudu . Nie dość, że zaczęłam doszukiwać się objawów co nigdy w życiu miejsca nie miało to jeszcze pojawiła się ta pewność- owulka była, serducha w czasie ,zdrowa jestem -bedzie zielono . To jedyny cykl starankowy ,który przepłakałam i powiedziałam sobie nigdy więcej. Wolę nie wiedzieć i działać w niepewności bo zawsze jest ta opcja - nie trafiliśmy
Jestem w stanie sobie wyobraź Twój zawód.
Ja przez to że z pierwszym dzieckiem, trafiliśmy w pierwszym cyklu, teraz bylam pewna na milion procent, tak byla owu byly seksy, będzie krecha....i figa z makiem.....
Jakbym miala na monitoringu potwierdzone to chyba bym się na caly świat obrazila
