Czerwcowe testowanie :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie cała reszta nie stresuje. Dla mnie to jak mycie zębów 😂 Fakt ,że z mężem próbujemy "synka" więc zabawy przy tym ale i ubaw mamyBiedronka89 wrote:Najgorsze jest spinanie się ale łatwo się mówi komuś z boku wyluzuj jak czasami po prostu się nie da.
Mnie wykresy, mierzenie temperatury jeszcze bardziej stresuja i czasami powoduja brak radości z seksu tylko to że traktuję go jako jakiś obowiazek bo temperatura wskazuje na owulacje to musimy dzisiaj a to nie tak pownno działaćW oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Nera1986 wrote:Mnie cała reszta nie stresuje. Dla mnie to jak mycie zębów 😂 Fakt ,że z mężem próbujemy "synka" więc zabawy przy tym ale i ubaw mamy
myślę, że u Ciebie inna sytuacja, bo już masz dzieci... : c
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Ale powiem Ci ,że z "pierwszą " (trzecią) córką stresowałam się bardzo. Z moimi poprzednimi Św.pam.mężem zaszłam odrazu a tu nowy partner i ni hu hu się nie udawało. Mieliśmy wtedy czarne myśli. Teraz jest inaczej bo świadoma też jestem tego ,że moja macica jest "zużyta" i liczę się z tym w każdym cyklu ale mimo wszystko przykre bo z mężem pragniemy mieć dwojeW oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Jak najbardziej . Przed owulacją zazwyczaj spada o 0,3 kreski.Martys92 wrote:Dziewczyny czy w dzień owulacji może spaść temp z 36.8 do 36.5??
Zawsze miewasz 36,8 w pierwszej fazie cyklu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 09:50
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Nera1986 wrote:Ale powiem Ci ,że z "pierwszą " (trzecią) córką stresowałam się bardzo. Z moimi poprzednimi Św.pam.mężem zaszłam odrazu a tu nowy partner i ni hu hu się nie udawało. Mieliśmy wtedy czarne myśli. Teraz jest inaczej bo świadoma też jestem tego ,że moja macica jest "zużyta" i liczę się z tym w każdym cyklu ale mimo wszystko przykre bo z mężem pragniemy mieć dwoje
nie miałam pojęcia, że byłaś wdową
na pewno bolesne doświadczenie... jak to przeszłaś?
Mała Mi. lubi tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Nie od @ mam 36.6 potem przed ovu jakieś 3 dni mam wyższą a dziś mi spadła. A napewno mam dziś lub jutro ovu bo czuję jajniki i piersi.Nera1986 wrote:Jak najbardziej . Przed owulacją zazwyczaj spada o 0,3 kreski.
Zawsze miewasz 36,8 w pierwszej fazie cyklu?
Nera1986 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a mialyscie tak kiedys ...jestem ok 5 dni po owulacji o ile wogole byla...i dzis od rana mnie pobolewa prawy jajnik ale tak dziwnie nigdy mnie tak niebolal bol jest tepy jakby ktos szpilki wbijal ale nie caly czas tylko chwilami 😐co to moze byc 😐
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 11:23
-
nick nieaktualnyDzastina nie wsluchuj sie w objawy czekaj w miare grzecznie do przybajmniej 12 dpo a najlepiej do terminu @ nikt nie jest w stanie Ci tego powiedziec sama czesto miewam klucia po owulacji a czasami ich nie mam teraz od niedzieli boli brzuch taka prawda moze swiadczyc zarowno o @ jaki i ciazy a nawet test nie jest Ci w stanie powiedziec na tym etapie. Dlatego uwazam ze wpadki sa najlepsze ! W ogole sie nie zastanawiasz nad niczym a eaczej zaprzeczasz boli bo @ przyjdzieDzastina wrote:Dziewczyny a mialyscie tak kiedys ...jestem ok 5 dni po owulacji o ile wogole byla...i dzis od rana mnie pobolewa prawy jajnik ale tak dziwnie nigdy mnie tak niebolal bol jest tepy jakby ktos szpilki wbijal ale nie caly czas tylko chwilami 😐co to moze byc 😐
zmeczona bo chora jestem ... ale tak czy siak powodzenia i cierpliwosci dla wszystkich. 
dla mnie tez
Dzastina lubi tę wiadomość
-
Dzastina wrote:Dziewczyny a mialyscie tak kiedys ...jestem ok 5 dni po owulacji o ile wogole byla...i dzis od rana mnie pobolewa prawy jajnik ale tak dziwnie nigdy mnie tak niebolal bol jest tepy jakby ktos szpilki wbijal ale nie caly czas tylko chwilami 😐co to moze byc 😐
Mam tak od 3 miesięcy i u mnie nie zwiastowalo to ciąży. W tym cyklu kluja mnie jajniki na przemian a do owu jeszcze ok 10 dni... Na usg nie widać cyst ani torbieli więc sama nie wiem dlaczego tak się dzieje.♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
nick nieaktualnyDzastina wrote:Dziewczyny a mialyscie tak kiedys ...jestem ok 5 dni po owulacji o ile wogole byla...i dzis od rana mnie pobolewa prawy jajnik ale tak dziwnie nigdy mnie tak niebolal bol jest tepy jakby ktos szpilki wbijal ale nie caly czas tylko chwilami 😐co to moze byc 😐
Mnie też i jak na razie nic to nie znaczylo.
Na dodatek bolą mnie oba dwa razy w miesiącu, jeden w okolicy teoretyczej owulacji, później na zmianę....
I tak jak pisze Samosiowa (wiem trudne),
Ale nie doszukuj się😉 -
No w poniedziałek robiłam 12 dpo i bielutko. Też myślę że to przez ten wypadek. Tylko się boję że mi się rozlegurowalo wszystko..Wik89 wrote:Justyna mysle ze stres ktory mialas z powodu tego wypadku mogl miec wplyw na jakoes przesuniecie. Hm a robilas test jak bylas ile dpo?
Elunia witaj
i powodzenia!
Co do mowieniu o staraniach, u mnie wiedza moja mama babcia i siostra oraz przyjaciolki, wiec w sumie wszystkie najblizsze mi osoby. a ze strony meza kiedys tesciowej rzucilam ze sie staramy zyczyla powodzenia ale tak otwarcie potem juz nie rozmawialismy na ten temat. Moze maz cos mowi ale watpie
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
U mnie ta sama sytuacja tylko z nowym partnerem staramy się już 2 lata...Nera1986 wrote:Ale powiem Ci ,że z "pierwszą " (trzecią) córką stresowałam się bardzo. Z moimi poprzednimi Św.pam.mężem zaszłam odrazu a tu nowy partner i ni hu hu się nie udawało. Mieliśmy wtedy czarne myśli. Teraz jest inaczej bo świadoma też jestem tego ,że moja macica jest "zużyta" i liczę się z tym w każdym cyklu ale mimo wszystko przykre bo z mężem pragniemy mieć dwoje
-
Rozstaliśmy się przed więc z pewnością lżej ni z jakbyśmy razem byli ale mimo wszystko wieść o jego śmierci to jak kubeł zimnej wody wylany na leb. Tu człowiek miał żal a tu serce się rwało. Tym bardziej ,że mieliśmy ze sobą naprawdę dobry kontakt ,a rozstałam się bo rozum chciał ,nie serce . Więc mimo wszystko ból był ale mam wspaniałą pamiątkę- dwie córki, które są totalnie do niego podobne(szczególnie najstarsza). Do tego stopnia ,że niekiedy odnoszę wrażenie jakby On na mnie patrzył oczami mojej najstarszej córki . Najgorzej zniosła to młodsza córeczka. Zmarł jeden dzień przed zabraniem jej na święta Bożego Narodzenia. Z każdym dzwoniłem biegła do drzwi krzycząc "tatuś, tatuś" ,a ja nie miałam bladego pojęcia jak jej to powiedzieć...LaBellePerle wrote:nie miałam pojęcia, że byłaś wdową na pewno bolesne doświadczenie... jak to przeszłaś?
Ale koniec smutnego tematu. To wątek forum radosny o poczęciu, a nie śmierci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2019, 15:11
LaBellePerle lubi tę wiadomość
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Praca progesteronuDzastina wrote:Dziewczyny a mialyscie tak kiedys ...jestem ok 5 dni po owulacji o ile wogole byla...i dzis od rana mnie pobolewa prawy jajnik ale tak dziwnie nigdy mnie tak niebolal bol jest tepy jakby ktos szpilki wbijal ale nie caly czas tylko chwilami 😐co to moze byc 😐 to On jest odpowiedzialny za wszelakie Nasze dolegliwości po owulacji
W oczekiwaniu na czwarty cud ...
33lata
2.05.2016r-poronienie
-
Dziewczyny jeśli to nie może być na pewno to sprowadzcie mnie a ziemię...... Pytanie czy 12 dpo mógł wyjść test negatywny pomimo ciąży??? Wiem @ się spóźnia z powodu stresu.... Ale te spóźnia nie jej daje mi jakąś nadzieję ☹️ wczoraj miałam w sluzie brązowe plamki.. Dziś już nic... Co o tym myślicie? Jeśli według was 12 dpo już by było wiadomo jakby coś to chce taki kubeł zimnej wody... Żeby się nie łudzić... Jest nadzieja ze jednak jutro mogę zobaczyć 2 kreski na teście?? Czy jak 12 dpo był negatyw to już przekreślić cykl i czekać tylko a @?
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
