Czerwcowy seks w plenerze 🐇 w marcu na porodówkę mnie zabierze 🤱🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Selena wrote:Wróciłam od gina 😊 owu potwierdzona 🙃☺️ale mam niedomoge lutealna.. 😏 🤦♀️I nie wiadomo jak teraz zachowa się ciałko żółte. 😏 Od dziś na 3 miesiące mam duphaston i jak się nie uda w tym czasie to będziemy stymulować cały cykl.. Mam jeszcze zbadać progesteron 🙃 i dobrze by było żeby był powyżej 16...☺️Mam też zrobić jeszcze badanie na toxoplazmoze IgM i IgG i cytomegalie IgM i IgG☺️
A na jakiej podstawie stwierdził, że masz niedomogę lutealną?
Ona: 33, On: 37 => Staramy się od 01.2021, o pierwsze dziecko.
Badania - Ona - raczej wszystko ok:
*wszystkie z 3 dc w normie (morfologia, TSH, hormony);
*progesteron w 8 dpo w normie (14,59 ng/ml);
*cytologia, USG - ok;
*owulacje są (wg wykresu temperatur) idwóch monitoringów;
Jedynie:
- plamienia od 7-8 dpo, przez 4-5 dni aż do okresu;
- krótka faza lutealna: 10 dni;
- cienkie endometrium (?) - wnioskuję z bardzo skąpego okresu trwającego 1-2 dni.
Badania - On - zrobione we wrześniu 2022 - słabe wyniki: ilość, ruchliwość, morfologia, wszystko bardzo słabo, poniżej normy;
dodatkowo: żylaki.
Supelmenty - Ona:
Mama DHA Premium Plus, Doppelherz Aktiv + Koenzym Q10 Forte
Suplementy - On:
od października 2022: Fertilman Plus + Proxeed Plus;
Pazdziernik 2022 - pierwsza wizyta w Invicta:
suplementacja dla Męża, zalecone powtórzenie badań w styczniu 2023 i wskazanie do usunięcia żylaków. -
Alis96 wrote:Tzn mam go w domu od pt do nd krótki czas. Ale weźmie wolne teraz w czerwcu specjalnie , mam nadzieję , że teraz sie uda. Postanowiłam ćwiczyć joge. Mój mąż niestety nie może rzucic palenia. Ja rzucilam 2 msc temu. 😭 obawiam sie , że to przez to .
Mój mąż też pali a mamy dwoje dzieci także chyba nie ma to aż takiego znaczenia. Musisz w ogóle spokojniej do tego podejść, tak jak dziewczyny pisały cieszcie się sobąAlis96 lubi tę wiadomość
-
Alis96 wrote:Kurde nie moge zrozumieć czemu nam nie wyszlo. Owu potwierdzona u gin. I w owu ♥️. I normalnie miesiączka przyszła. Nie rozumiem dlaczego .. wszystkie badania idealne tsh, fsh,lh , amh wszystko.. 😭
Wiele rzeczy musi zagarać w organizmie kobiety, w każdym cyklu, u zdrowych osób, przy 💕 w owulację, sznase na ciążę wynoszą ok. 25%, także... Tylko spokój nas uratuje 😉 I cierpliwość 😊Alis96 lubi tę wiadomość
Ona: 33, On: 37 => Staramy się od 01.2021, o pierwsze dziecko.
Badania - Ona - raczej wszystko ok:
*wszystkie z 3 dc w normie (morfologia, TSH, hormony);
*progesteron w 8 dpo w normie (14,59 ng/ml);
*cytologia, USG - ok;
*owulacje są (wg wykresu temperatur) idwóch monitoringów;
Jedynie:
- plamienia od 7-8 dpo, przez 4-5 dni aż do okresu;
- krótka faza lutealna: 10 dni;
- cienkie endometrium (?) - wnioskuję z bardzo skąpego okresu trwającego 1-2 dni.
Badania - On - zrobione we wrześniu 2022 - słabe wyniki: ilość, ruchliwość, morfologia, wszystko bardzo słabo, poniżej normy;
dodatkowo: żylaki.
Supelmenty - Ona:
Mama DHA Premium Plus, Doppelherz Aktiv + Koenzym Q10 Forte
Suplementy - On:
od października 2022: Fertilman Plus + Proxeed Plus;
Pazdziernik 2022 - pierwsza wizyta w Invicta:
suplementacja dla Męża, zalecone powtórzenie badań w styczniu 2023 i wskazanie do usunięcia żylaków. -
nick nieaktualnyAlis96 wrote:Kurde nie moge zrozumieć czemu nam nie wyszlo. Owu potwierdzona u gin. I w owu ♥️. I normalnie miesiączka przyszła. Nie rozumiem dlaczego .. wszystkie badania idealne tsh, fsh,lh , amh wszystko.. 😭
Wiem co czujesz, ja ostatni cykl miałam stymulowany na Clo, wszystkie wyniki hormonów idealne (a z nimi mam problem), 3 pęcherzyki wszystko pękło, ❤ było przed, w dniu owu I po. Temperatura mega wysoka, progesteron aż za duży I też nic.. No można się załamać🤦♀️
Wiesz chyba tylko cierpliwość nas uratuje 😘 choć wiem że to mega trudne. Ale w końcu i dla nas przyjdzie ten wspaniały czas ! Mam nadzieje ze niedługo:) -
Vivian wrote:Wiem co czujesz, ja ostatni cykl miałam stymulowany na Clo, wszystkie wyniki hormonów idealne (a z nimi mam problem), 3 pęcherzyki wszystko pękło, ❤ było przed, w dniu owu I po. Temperatura mega wysoka, progesteron aż za duży I też nic.. No można się załamać🤦♀️
Wiesz chyba tylko cierpliwość nas uratuje 😘 choć wiem że to mega trudne. Ale w końcu i dla nas przyjdzie ten wspaniały czas ! Mam nadzieje ze niedługo:)
Teraz jestem na etapie, ze jakby mi ktoś powiedział ze w dniu owulacji mam pic cały dzień krew jednorożca to bym ją kurna zdobyła 😂😂😂
Poprzedni cykl książkowe ciążowy, nawet test z cieniem ale beta tego samego dnia 0... wiec obiecałam sobie ze w tym cyklu bez nakręcania ale No... nie wyglada na to ze mi się uda 🤦🏻♀️
Musimy być cierpliwe i wierzyć ze nasze marzenia się spełnia 😍Vivian, Kasiekkk, Marcelq, Korcia55 lubią tę wiadomość
-
Ja już mam dość swojego organizmu. Od 13 dc do 17dc miałam mega dużo śluzu ale nie wyglądał na płodny (u mnie w sumie nigdy takiego nie ma). Był biały, nie jakiś bardzo gęsty. W 14 i 15dc bolały jajniki i tak sie zastanawiam czy była tu owulacja czy jednak nie. Mam teraz 22dc, śluzu od kilku dni mało. Zapisana jestem dopiero 20 czerwca na testowanie bo ostatnie moje cykle trwają grubo ponad 40 dni. To mój drugi cykl z inofem i ziołami sroki więc może sie coś przesunęło ale byłabym w szoku jakby tak było. Miałam odpuścić ten cykl ale już sie zastanawiam czy nie zatestować jednak wcześniej🤣 może zrobię tego testa za 6 dni to będę wiedziała chociaż czy to była owulacja czy mój organizm robi sobie ze mnie jaja🤣😆 czy któraś z Was brała inofem i czy może on skrócić cykl?24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
To mnie wpiszcie na 26.06. to nie będzie 14 dni po owu ale wiem że tyle nie wytrzymam. Zgubił mi się termometr, specjalnie zakupiony na potrzeby sprawdzania owu za to zaopatrzona jestem w kubeczek menstruacyjny i żel fertilsafe (czy jakoś tak). Czy wiesiołek bierzecie od pierwszego dnia cyklu?
-
milam wrote:To mnie wpiszcie na 26.06. to nie będzie 14 dni po owu ale wiem że tyle nie wytrzymam. Zgubił mi się termometr, specjalnie zakupiony na potrzeby sprawdzania owu za to zaopatrzona jestem w kubeczek menstruacyjny i żel fertilsafe (czy jakoś tak). Czy wiesiołek bierzecie od pierwszego dnia cyklu?
Wpisuje na listę -
KaJa wrote:Ja już mam dość swojego organizmu. Od 13 dc do 17dc miałam mega dużo śluzu ale nie wyglądał na płodny (u mnie w sumie nigdy takiego nie ma). Był biały, nie jakiś bardzo gęsty. W 14 i 15dc bolały jajniki i tak sie zastanawiam czy była tu owulacja czy jednak nie. Mam teraz 22dc, śluzu od kilku dni mało. Zapisana jestem dopiero 20 czerwca na testowanie bo ostatnie moje cykle trwają grubo ponad 40 dni. To mój drugi cykl z inofem i ziołami sroki więc może sie coś przesunęło ale byłabym w szoku jakby tak było. Miałam odpuścić ten cykl ale już sie zastanawiam czy nie zatestować jednak wcześniej🤣 może zrobię tego testa za 6 dni to będę wiedziała chociaż czy to była owulacja czy mój organizm robi sobie ze mnie jaja🤣😆 czy któraś z Was brała inofem i czy może on skrócić cykl?
Nie wiem jak inofem, ale u mnie wiesiołek owulacje przyspieszył i to znacznie, wiec nic mnie nie zdziwi 🙈KaJa lubi tę wiadomość
-
Cześć, nieśmiało dołączę w tym cyklu.
Czytam forum od 2018 r ale w pewnym momencie zgasła we mnie chęć udzielania się na forum bo każdy kolejny miesiąc bez dwóch kresek rozbijał mi życie.
W tym cyklu teoretycznie udało nam się trafić w okolice owulacji, ale w związku z tym że nie chodzę na monitoring mogę to stwierdzić tylko na podstawie śluzu, bólu owulacyjnego i testów owulacyjnych. W środę mam ginekologa.
Jednak do rzeczy - dzisiaj mamy teoretycznie 7/8 dpo, stosunek był 8 dni temu. 3 dni po stosunku na badaniu USG jamy brzusznej na jajnikach dwa pęcherze płynowe 25 i 23 mm. Zalecono konsultacje ginekologiczna ze względu na to że lek radiolog uważa że to torbiele. Doczytałam gdzieś, że USG przez powłoki brzuszne nie jest miarodajne i że widoczny pęcherzyk to ciało żółte.
Dodatkowo cierpię na tą chorobe staraczek, która w cyklu kiedy mogło się udać, robi od dnia owulacji do miesiączki testy owulacyjne (tak, wiem - chore!). W każdym cyklu kreska testowa jest jaśniejsza do końca cyklu, ale jest mocno widoczna. W tym cyklu od ok 6 dpo zaczęły wychodzić pozytywne, łącznie z dniem dzisiejszym.
Mimo tego że jest za wcześnie oczywiście zrobiłam przed chwilą pink 10 - biały.
Czy są tutaj dziewczyny które miały torbiele i przez nie poziom Lh uległ znacznemu podwyższeniu?
Czy 7/8 dpo z popołudniowego moczu to faktycznie za wcześnie? Widziałam tutaj nie jeden przypadek bladziocha 7 dpo i trochę mi ręce opadły.
Muszę się komuś wygadac, to już 3 lata starań....MartiMarti lubi tę wiadomość
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Camarilla wrote:Cześć, nieśmiało dołączę w tym cyklu.
Czytam forum od 2018 r ale w pewnym momencie zgasła we mnie chęć udzielania się na forum bo każdy kolejny miesiąc bez dwóch kresek rozbijał mi życie.
W tym cyklu teoretycznie udało nam się trafić w okolice owulacji, ale w związku z tym że nie chodzę na monitoring mogę to stwierdzić tylko na podstawie śluzu, bólu owulacyjnego i testów owulacyjnych. W środę mam ginekologa.
Jednak do rzeczy - dzisiaj mamy teoretycznie 7/8 dpo, stosunek był 8 dni temu. 3 dni po stosunku na badaniu USG jamy brzusznej na jajnikach dwa pęcherze płynowe 25 i 23 mm. Zalecono konsultacje ginekologiczna ze względu na to że lek radiolog uważa że to torbiele. Doczytałam gdzieś, że USG przez powłoki brzuszne nie jest miarodajne i że widoczny pęcherzyk to ciało żółte.
Dodatkowo cierpię na tą chorobe staraczek, która w cyklu kiedy mogło się udać, robi od dnia owulacji do miesiączki testy owulacyjne (tak, wiem - chore!). W każdym cyklu kreska testowa jest jaśniejsza do końca cyklu, ale jest mocno widoczna. W tym cyklu od ok 6 dpo zaczęły wychodzić pozytywne, łącznie z dniem dzisiejszym.
Mimo tego że jest za wcześnie oczywiście zrobiłam przed chwilą pink 10 - biały.
Czy są tutaj dziewczyny które miały torbiele i przez nie poziom Lh uległ znacznemu podwyższeniu?
Czy 7/8 dpo z popołudniowego moczu to faktycznie za wcześnie? Widziałam tutaj nie jeden przypadek bladziocha 7 dpo i trochę mi ręce opadły.
Muszę się komuś wygadac, to już 3 lata starań....
7/8 dpo i to jeszcze z popołudniowego to oczywiście, że może nic nie wyjść. Zagnieżdżenie następuje ok 7dpo i nie trwa chwile, dopiero około 48h po zagnieżdżeniu mogłoby coś wyjść bo zarodek potrzebuje czasu żeby sie tam powiercić troche 🤪 co do testów owulacyjnych to też czytałam, że wychodzą niektórym pozytywne jeszcze zanim test ciążowy pokaże 2 kreski ale nie sygeruj sie tym bo jest też dużo dziewczyn takich jak Ty, którym do @ wychodzą one pozytywne a ciąży nie ma. Napisałabym żebyś spokojnie poczekała do jutra chociaż a najlepiej do wtorku z testowaniem ale wiem jak ciężko jest wytrzymać😝 sama też już nie moge sie doczekać testowania i o niczym innym nie myśle😆Camarilla lubi tę wiadomość
24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
nick nieaktualnyCamarilla wrote:Cześć, nieśmiało dołączę w tym cyklu.
Czytam forum od 2018 r ale w pewnym momencie zgasła we mnie chęć udzielania się na forum bo każdy kolejny miesiąc bez dwóch kresek rozbijał mi życie.
W tym cyklu teoretycznie udało nam się trafić w okolice owulacji, ale w związku z tym że nie chodzę na monitoring mogę to stwierdzić tylko na podstawie śluzu, bólu owulacyjnego i testów owulacyjnych. W środę mam ginekologa.
Jednak do rzeczy - dzisiaj mamy teoretycznie 7/8 dpo, stosunek był 8 dni temu. 3 dni po stosunku na badaniu USG jamy brzusznej na jajnikach dwa pęcherze płynowe 25 i 23 mm. Zalecono konsultacje ginekologiczna ze względu na to że lek radiolog uważa że to torbiele. Doczytałam gdzieś, że USG przez powłoki brzuszne nie jest miarodajne i że widoczny pęcherzyk to ciało żółte.
Dodatkowo cierpię na tą chorobe staraczek, która w cyklu kiedy mogło się udać, robi od dnia owulacji do miesiączki testy owulacyjne (tak, wiem - chore!). W każdym cyklu kreska testowa jest jaśniejsza do końca cyklu, ale jest mocno widoczna. W tym cyklu od ok 6 dpo zaczęły wychodzić pozytywne, łącznie z dniem dzisiejszym.
Mimo tego że jest za wcześnie oczywiście zrobiłam przed chwilą pink 10 - biały.
Czy są tutaj dziewczyny które miały torbiele i przez nie poziom Lh uległ znacznemu podwyższeniu?
Czy 7/8 dpo z popołudniowego moczu to faktycznie za wcześnie? Widziałam tutaj nie jeden przypadek bladziocha 7 dpo i trochę mi ręce opadły.
Muszę się komuś wygadac, to już 3 lata starań....
Wypowiem się tylko co do testów, bo z torbielami i czy mają wpływ na hormony niestety nie pomogę
1. Pink ponoć wychodzi słabo, źle się odbarwia i późno daje pozytywny wynik nawet jak jest ciąża
2. 7-8 dpo z popołudniowego moczu, to zdecydowanie za wcześnie, spróbuj jeszcze może za 2 dni z porannego
3. Czytałam gdzieś kiedyś, że przy pcos pozytywne testy owulacyjne mogą wychodzić przez cały cykl, ale nie mam pojęcia, czy Twoje torbiele mogą oznaczać chorobę.
4. Dziewczynom bardzo ładnie wychodzą testy facelle u mnie ładnie odbarwił się nordtest w 9dpo.
Trzymam bardzo mocno kciuki za pozytywny test!Camarilla lubi tę wiadomość
-
KaJa wrote:7/8 dpo i to jeszcze z popołudniowego to oczywiście, że może nic nie wyjść. Zagnieżdżenie następuje ok 7dpo i nie trwa chwile, dopiero około 48h po zagnieżdżeniu mogłoby coś wyjść bo zarodek potrzebuje czasu żeby sie tam powiercić troche 🤪 co do testów owulacyjnych to też czytałam, że wychodzą niektórym pozytywne jeszcze zanim test ciążowy pokaże 2 kreski ale nie sygeruj sie tym bo jest też dużo dziewczyn takich jak Ty, którym do @ wychodzą one pozytywne a ciąży nie ma. Napisałabym żebyś spokojnie poczekała do jutra chociaż a najlepiej do wtorku z testowaniem ale wiem jak ciężko jest wytrzymać😝 sama też już nie moge sie doczekać testowania i o niczym innym nie myśle😆
Kupiłam jeden test który miał czekać do minimum 12-13 dpo, ale jak zobaczyłam dzisiaj tłustego owulaka to pobiegłam cholera jasna po ciążowy
Zdaje sobie sprawę, że owulacyjne mogą wychodzić pozytywne do końca cyklu dlatego nie powinno się ich robić po wyłapaniu piku, ale rozum swoje, serce swoje
W środę dowiem się czy w ogóle była owulacja i czy to co mam na jajnikach to faktycznie torbiele. Do miesiączki ok 7-8 dni więc jeszcze kawał czasu.
Naprawdę modlę się o to żeby nie przyszła.KaJa lubi tę wiadomość
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
Kasiekkk wrote:Wypowiem się tylko co do testów, bo z torbielami i czy mają wpływ na hormony niestety nie pomogę
1. Pink ponoć wychodzi słabo, źle się odbarwia i późno daje pozytywny wynik nawet jak jest ciąża
2. 7-8 dpo z popołudniowego moczu, to zdecydowanie za wcześnie, spróbuj jeszcze może za 2 dni z porannego
3. Czytałam gdzieś kiedyś, że przy pcos pozytywne testy owulacyjne mogą wychodzić przez cały cykl, ale nie mam pojęcia, czy Twoje torbiele mogą oznaczać chorobę.
4. Dziewczynom bardzo ładnie wychodzą testy facelle u mnie ładnie odbarwił się nordtest w 9dpo.
Trzymam bardzo mocno kciuki za pozytywny test!
Miałam podejrzenie pcos 2 lata temu, dużo pęcherzykow w USG. Rok później na wizytach ich nie było, teraz na pewno są bo widać je w USG przez powłoki brzuszne. Przy czym zawsze miałam tak że testy owulacyjne były ciemne przez cały cykl ale nie pozytywne, oczywiście poza okresem teoretycznej owulacji (pik mógł sobie być, owulacja niekoniecznie...).
Co do facelle właśnie wiem że wychodzą wczesnie i raczej mało jest falszywcow tylko nie wiem czy chce się doszukiwać bladziocha
Dziękuję za kibicowanie - przyda się ❤️♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018 -
nick nieaktualnyCamarilla wrote:Kupiłam jeden test który miał czekać do minimum 12-13 dpo, ale jak zobaczyłam dzisiaj tłustego owulaka to pobiegłam cholera jasna po ciążowy
Zdaje sobie sprawę, że owulacyjne mogą wychodzić pozytywne do końca cyklu dlatego nie powinno się ich robić po wyłapaniu piku, ale rozum swoje, serce swoje
W środę dowiem się czy w ogóle była owulacja i czy to co mam na jajnikach to faktycznie torbiele. Do miesiączki ok 7-8 dni więc jeszcze kawał czasu.
Naprawdę modlę się o to żeby nie przyszła.
Daj koniecznie znać, co powiedział lekarz! Mam nadzieję, że chociaż jedna z tych "torbieli" okaże się ciałkiem żółtym -
U mnie szyjka dzisiaj wysoko, twarda i zamknięta a wcześniej wydaje mi sie że była otwarta chociaż ciężko było wyczuć dokładnie i na pewno była bardziej miękka niż teraz. Wygląda na to, że owu jednak była 🤔 zatestuje za tydzień jak wytrzymam 🤣 i zobaczymy. Męczy mnie dzisiaj ból brzucha ale taki jelitowy, mam nadzieję że to nie grypa jakaś 😡24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
13.10.22 ➡️ II kreski
27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨👩👧👧❤
08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
17.06.24➡️ Mikołaj 3680g/59cm♥️ -
KaJa wrote:U mnie szyjka dzisiaj wysoko, twarda i zamknięta a wcześniej wydaje mi sie że była otwarta chociaż ciężko było wyczuć dokładnie i na pewno była bardziej miękka niż teraz. Wygląda na to, że owu jednak była 🤔 zatestuje za tydzień jak wytrzymam 🤣 i zobaczymy. Męczy mnie dzisiaj ból brzucha ale taki jelitowy, mam nadzieję że to nie grypa jakaś 😡
Jestem pełna podziwu dla każdej kobiety która potrafi badać szyjkę. Dla mnie od 3 lat czarna magia 😂
♂️r. 81 - aspermia / brak możliwości oddania nasienia do badania
♀️r. 91 - owulacje potwierdzone monitoringami / podstawowe badania w normie
Starania od 08.2018