Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
Odpowiedz

Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼

Oceń ten wątek:
  • Delfi Autorytet
    Postów: 428 343

    Wysłany: 15 stycznia, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie, w tej grupie też jest dwójka dzieci w wieku 2-5 lat, to też wpływa na moje obawy. Ale trzeba być twardym i nie ulegać namowom, jeżeli czegoś nie chcemy :)

    age.png
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 15 stycznia, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delfi rzeczywiście trudne, ja sobie u siebie tego nie wyobrażam, jednak przy takiej odległości zmienia się wszystko, u nas te 70-100 km to nie jest jakoś mega dużo, ale niestety byłabym w waszej sytuacji nieugięta, nawet po tych kilku dniach wiem, że będzie mi trudno ogarnąć własne dziecko, a jak usłyszę jakąś radę to wybuchnę... Także dla mnie stanowcze nie dla odwiedzin

    Delfi lubi tę wiadomość

  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 15 stycznia, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jeszcze poruszę temat depilacji 🙂 jak się przygotowujecie do porodu, właśnie pod kątem depilacji miejsc intymnych? U mnie to tragedia pod tym względem, bo brzuch nie pozwala ani się wygiąć, ani zobaczyć co i jak.
    Zastanawiałam się nad użyciem kremu, ale nie wiem czy to dobry sposób, a w razie co to napewno chciałabym uniknąć golenia przez położne czy pielęgniarki w szpitalu...

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • Wioleta91 Autorytet
    Postów: 420 989

    Wysłany: 15 stycznia, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaya wrote:
    Właśnie mam wrażenie że wiele osób stąd totalnie zniknęło, dzisiaj nawet zastanawiałam się gdzie podziała się nam Wiola 😀 Też coś czuję, że zaraz ktoś może się okazać rozpakowany 🤔
    Hahahah xD
    Nie ja jeszcze leżę w dwupaku xD
    Przez ostatni tydzień mieliśmy szkole rodzenia, ostatnie zakupy - chyba tylko został wózek - a to już prezent od mojej mamy więc się nie przejmuje 😁, chyba mam już wszystko także do połogu - dziś przyjdą gatki poporodowe 😁

    Ogólnie dużo śpię, nocki zarwane, brzuch ciężki choć na wadze plus 6 kilo 😅 zaczynam też się zastanawiać jak mój pies zareaguje na maleństwo 🤔

    Mój skarb daje popalić 😅 rozciąga się jak może, kradnie mi żelazo i potas, jesteśmy na tabletkach. No i kontroluje ciśnienie, górna jednostka jest blisko 140stu więc może i my skończymy szybciutko czego bym nie chciała 😅

    10.2020👰🤵
    11.2020 początek starań
    01.2023 ⏸️🤞
    02.2023 bliźniaki 💙💙
    03.2023 poronienie zatrzymane 13tc 💔
    05.2023 starania 🌈
    21.06.23 ⏸️🤞
    15.02.24 Maksymilian 💙

    age.png
  • Saya Autorytet
    Postów: 467 637

    Wysłany: 15 stycznia, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erkow, ja przy poronieniu właśnie nic prawie nie czułam, lekkie pobolewania podbrzusza, ale to też był wczesny etap, bo jakiś 5/6tydxien i może dlatego...

    Jeśli chodzi o gości po porodzie, to ja nie wpuszczam nikogo prócz mojej mamy, która przyjeżdża by nas wspomóc gotowaniem czy wzięciem małej do siebie jeśli my byśmy nie dawali rady i potrzebowali drzemki. Nie będzie ingerować jeśli ją o to nie poprosimy, ale sama jej obecność będzie uspokojeniem. Poza tym ma większe doświadczenie w opiece nad maluchami, bo pomagała też mojej siostrze, więc w razie co można się zapytać o poradę.

    W temacie przygotowania do porodu... Póki co to mąż mi pomaga, bo ja nic nie jestem w stanie na ślepo zrobić bez zacięcia 😂 tak więc przewiduję po prostu skrócenie włosków trymerem, żadne golenie by nie było podrażnień. Mam spakowana maszynkę jednorazowa w razie co w walizce, gdyby położna potrzebowała do cc coś dogolic. Jeśli będzie SN, to z tego co położna na szkole rodzenia mówiła, nie ma obowiązku golenia, to sprawa indywidualna, a gdyby trzeba było przy nacięciu wygolic, to też to zrobią w danym miejscu i już.

    age.png
  • Delfi Autorytet
    Postów: 428 343

    Wysłany: 15 stycznia, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też za wszelką cenę chcę uniknąć golenia przez położne, jakoś przeraża mnie wizja depilacji na sucho. Ja również nie widzę co i jak, ale co drugi dzień depiluję się „na czuja” 😅 jak gdzieś czegoś nie dociągnę, to raczej nie powinno być tragedii. Staram się więc być mniej więcej zawsze gotowa. I również w walizce mam w razie czego maszynkę jednorazową

    age.png
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 15 stycznia, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie depilacja zawsze była taka, że nie musiałam patrzeć, doskonale wiedziałam co jeszcze i gdzie, nie wiem jak to robiłam i robię, choć jest to dla mnie bardzo trudne teraz, robię to w pozycji kucznej i po chwili mi słabo
    Co do kremów to nie polecam, jeśli nie stosowałaś przed ciążą, choć niestety położne mówią, że wiele kobiet w ciąży nawet jak stosowało wcześniej to dostaje uczulenia, nawet opowiadała nam pani o jednej kobiecie, która użyła pierwszy raz kremu i tak spuchła, że nie dało się jej dotknąć, przez to musiała być wykonana cesarka

  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 15 stycznia, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Polaya, to ciekae... nie wpadlabym na to! Spodziewałam się jakiegoś podrażnienia, zaczerwienienia ale żeby aż tak jak napisałaś, to szok. W takim razie chyba zacznę metodą Delfi: "co dwa dni na oko"😂
    Ta wizyta dziś chyba jakoś bardzo mnie psychicznie nastawiła, bo mam wrażenie że te skurcze już czuje mocniej niż wcześniej. Albo może zwracam na to teraz bardziej uwagę, jak zostałam uświadomiona...
    Wiola, +6kg - jak to ładnie brzmi 🥰, u mni +16kg, ale... doktor dziś przy badaniu powiedziała "a bo Pani to taka chudzitka, drobniutka, a brzuch już taki duży..", także miło było usłyszec komplement że jestem dalej chudziutką, mimo że na wadze 74kg 😂

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 15 stycznia, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eRKow. wrote:
    O Polaya, to ciekae... nie wpadlabym na to! Spodziewałam się jakiegoś podrażnienia, zaczerwienienia ale żeby aż tak jak napisałaś, to szok. W takim razie chyba zacznę metodą Delfi: "co dwa dni na oko"😂
    Ta wizyta dziś chyba jakoś bardzo mnie psychicznie nastawiła, bo mam wrażenie że te skurcze już czuje mocniej niż wcześniej. Albo może zwracam na to teraz bardziej uwagę, jak zostałam uświadomiona...
    Wiola, +6kg - jak to ładnie brzmi 🥰, u mni +16kg, ale... doktor dziś przy badaniu powiedziała "a bo Pani to taka chudzitka, drobniutka, a brzuch już taki duży..", także miło było usłyszec komplement że jestem dalej chudziutką, mimo że na wadze 74kg 😂
    U mnie musi być dobra maszynka, polecam venus tropical, moje ulubione w sumie, wszystkie inne mnie irytują, do tego zawsze dużo jakiegoś płynu do kąpieli lub do higieny intymnej, cokolwiek dla super poślizgu, byle nie mydło, ale sposób Delfi moim zdaniem jest genialny, niestety ja na myśl że miałabym to robić co dwa dni dostaję gorączki 😂 Zawsze możecie partnerów zapytać, ja w ciąży jak już nie widziałam totalnie nic to zapytałam na początku ze dwa razy, teraz wiem że dalej mi to dobrze idzie 🤔 Ja to wgl przy depilacji nóg zacięłam się może dwa razy w życiu, naprawdę nie wiem jak to robię
    Z tymi skurczami to może być właśnie kwestia psychoki i nastawienia, że teraz bardziej na to zwracasz uwagę, jak się naczytałam o was tutaj to nagle też zaczęłam zauważać, że i u mnie tak jest, ja np przy chodzeniu odczuwam to momentami bardzo, coraz częściej mówię do kogoś "powoli bo idę na skurczu", nie jest to bolesne ale bardzo "ograniczające" ruchy, trudne do opisania
    Chryste, to ja zaczynałam ciążę z wagą 75 kg, ale zdaję sobie sprawę jak wyglądałam (mam 160 cm wzrostu), co najlepsze teraz mam takie +4 kg nie całe (czasami nawet waga pokazuje +3 ale raczej częściej +4) i każdy mi mówi że schudłam, jednak cały ten nadmiar tkanki poszedł w brzuch, także jeśli więcej nie przytyję to zaraz po porodzie będę lżejsza niż przed ciążą, pierwszy raz w życiu mam teraz widoczną talię 😂

  • Delfi Autorytet
    Postów: 428 343

    Wysłany: 15 stycznia, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaya, wbrew pozorom co dwa dni, to mniej mi czasu zajmuje, niż jak czasem sobie odpuściłam i musiałam się ogarnąć po np 4 dniach, rach ciach, minuta i gotowe :)
    U mnie na wadze 77kg, ale psychicznie już z tym mi lepiej, ponieważ ta waga od miesiąca stoi w miarę w miejscu, więc wizja kolejnych 4-5 tygodni ciąży nie jest tak straszna, jak jeszcze 2 miesiące temu, gdzie bałam się, że łącznie 30kg przytyję…na ten moment 20kg na plusie… :)

    A, kiedyś ktoś mi doradził, że męskie maszynki są lepsze - nieważne, jaką maszynkę damską wybrałam, to męska przewyższała jakością, od długiego czasu takie kupuję i polecam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia, 15:49

    age.png
  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 15 stycznia, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o maszynki to ja też podbieram Męża ;-) swoją drogą chyba nawet taniej wychodzi niż maszynka stricte dla kobiet - te różowe albo turkusowe chyba za kolor mają już cenę wyższa ;-)

    Delfi, to ja też w 3 trymestrze przystopowałam z wagą, wcześniej z wizyty na wizytę kilka kg więcej, a ostatnio już się zatrzymałam na tych 74 i na razie tak zostało.

    U Was też tak potwornie wieje?

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • Kropkaxyz Autorytet
    Postów: 263 298

    Wysłany: 15 stycznia, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ;)

    Ja też jestem team golenia "na oko" a raczej na czuja :D od lat mam maszynkę gilette venus swirl i bardzo polecam:) mimo że kiedyś właśnie używałam męskiej bo też słyszałam że są lepsze ale ta wydaje mi się lepiej wyprofilowana jak dla kobiet:)

    Co do skurczów to u mnie co raz częściej twardnieje brzuch i ciągnie od dołu, do tego jakieś bóle coś jak na okres ale! W pierwszej ciąży po 35tc też tak miałam. Na patologii ciąży przy ktg pisaly się już nawet takie porzadne tylko nieregularne. Straszyli ze mam się oszczędzać żeby donosić zwłaszcza że jeszcze miałam te wielowodzie i cooo? Wróciłam do domu, ogarniałam wszystko co się dało... prałam, prasowałam nawet szafki malowałam i nic! 🤭 tylko mnie zestresowali !😄

    Wgl to dzisiaj zaczęłam pakować walizkę- myślałam, że wyciągnę, wpakuje i już. A tu jednak okazuje się że czegoś mi tam jeszcze brakuje albo że coś już mam ale wolałabym jednak inne🙈 i tak oto coś tam spakowałam ale do końca to jeszcze trochę;/

    W sumie to dobrze ze juz tyle ogarnęłam bo niestety ten tydzień chyba zostawię córkę w domu bo coś zaczęła kaszlec. Nic jej innego nie ma no ale może lepiej żeby jednak była odizolowana od innych dzieci... do tego mąż też coś pociągający i kaszlący więc noo mimo że ja w nocy padam to on mnie co chwile budził...

    Ale z dobrych wiadomości- z moimi plecami dużo lepiej!:))) jest szansa że jutro już będę śmigać jak sarenka :D

    34l👱‍♀️ 39🙎‍♂️

    09.2019 ⏸️🤰
    01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
    06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️

    11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne

    13.06.23 ⏸️🤗
    14.06.23 beta 124😍
    07.07 ❤️
    13.09 17+1 209 gram chłopca💙
    07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
    03.11 24+3 800g
    28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
    15.12 30+3 1700g
    30.12 32+4 2100g
    12.01 34+3 3000g😱😱😱
    24.01 36+1 3000g???😁❤️
    16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙

    event.png
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 15 stycznia, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja próbowałam też męskich maszynek i nic mnie nie przekonało, znalazłam swoje kochane tropicale i jestem im wierna już kilka dobrych lat 😁
    Kurdę, mówicie o 4 dniach bez golenia, ja to w ciąży i 40 dni mam wywalone, teraz się właśnie stresuję że muszę częściej 😂

  • Pingwinek Ekspertka
    Postów: 249 316

    Wysłany: 15 stycznia, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od lat używam męskich maszynek, ale nie tych jednorazowych. Kupuje w Rosku z Isana takie z wymiennymi końcówkami (mają 6 ostrzy) i naprawdę są super. Damskimi nie potrafiłam się nie zaciac :D

    Ja ostatnie 3 dni przeleżałam praktycznie, więc dobrze, że większość z grubsza ogarnięta, choć jeszcze trochę rzeczy mi brakuje. Nie dałabym rady teraz tego ogarnąć mimo że jeszcze teoretycznie 2 miesiace....

    Dziewczyny czy Wy się szczepilyscie na krztusiec?

    Starania od: lipiec 2022

    29.06.23 ⏸️
    30.06.23 prog 17.40 beta 56.56
    04.07.23 prog 19.11 beta 585.2
    10.07.23 prog 19.77, beta 6,664
    26.07.23 jest ❤️
    03.08.23 USG przed 10. tyg
  • MonikaMonia Autorytet
    Postów: 609 550

    Wysłany: 15 stycznia, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej!
    u mnie dzis od rana dzien w biegu, oddalam z rana probke na posiew ale jak uslyszalam ze czas oczekiwania 3-9 dni roboczych to mnie wygieło dlatego, ze moj lekarz przyjmuje tylko do piatku a pozniej jest na urlopie i tak prosił aby wysłać mu wyniki przed urlopem. Zyję nadzieją, że nie bede musiala czekac max czasu. Później pojechałam na paznokcie i tak sie zastanawiam, czy kolejnej wizyty nie umawiać juz na zdjęcie - jak Wy uważacie? zdejmujecie paznokcie czy raczej nie?
    Później podjechałam na małe zakupy i odwiedziłam znajomych z pracy i nie wiem kiedy spadł mi cały dzień.
    Co do jazdy samochodem to nie mam problemu, nie boje się ale coraz ciężej mi wsiąść i wysiąść a to, że jestem raczej niską osobą wcale nie ułatwia tematu bo muszę mieć fotel blisko by dosiegać pedałów 😂
    Waga u mnie tez jakos bez wiekszych przyrostów ostatnio. Startowałam z 55/56kg a mam 62/63kg
    Dziewczyny polecam golenie z małym lusterkiem :D Na początku dziwnie mi się obsługiwało maszynkę z widokiem lustrzanym ale teraz juz śmigam na spokojnie. Staram się właśnie co 2/3 dni ogarnąć żeby w razie czego nie pojechać gotowa do golenia na sucho, chyba bym tam wykitowała z podrażnieniami.

    Erkow kurcze, nie dziwie się, że wyszłaś z wizyty z poczuciem tykającej bomby, to juz naprawde blisko. Mama chyba ma rację, że Feliks zrobi niespodziankę w styczniu 🙈

    Jeśli chodzi o szczepienie na krztusiec to moj lekarz nic o tym nie wspominał a ja też jakos specjalnie chętna nie jestem bo w tej ciąży łapię wszystko jak leci jesli chodzi o choroby. Boje się, że takie szczepienie by mnie rozwalilo do konca.

    "Twój kolejny rozdział będzie niesamowity 🤞"

    28.06.2023 - ⏸️🥹

    preg.png
  • Polaya Autorytet
    Postów: 699 649

    Wysłany: 15 stycznia, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja paznokcie zdejmuję, ale to we względu na przeprowadzkę, wolę nie robić paznokci dwa miesiące niż w trakcie przeprowadzki latać jeszcze na pazury 😁 Kolejna sprawa, to że wcale nie ma obowiązku i rozmawiając ze znajomymi ratownikami powiedzieli mi, że jest wiele innych sposobów, a w szpitalu lądują nie tylko planowane osoby, z osobą "z ulicy" która ma paznokcie też trzeba sobie poradzić, pulsoksymetr można spokojnie odwrócić o 90°, a sprawdzanie samego koloru płytki jest tak starym sposobem, że warto uciekać jak kogoś to interesuje, także ja akurat będę bez, zbieg okoliczności

  • Kropkaxyz Autorytet
    Postów: 263 298

    Wysłany: 15 stycznia, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się na nic nie szczepiłam:) ogólnie rzecz biorąc to jestem w szoku że ta ciążę przechodzę bez większych chorob i infekcji mimo że mam w domu 3,5 latke która chodzi do przedszkola i ona też nawet nawet i oby tak zostało do końca :))

    Ja to żałuję że za niektóre rzeczy nie wzięłam się wcześniej bo teraz już jednak samopoczucie nie te i sił brak. Szybciej się męczę, ciągle śpiącą...

    Paznokcie wczoraj sobie robiłam ale to już raczej ostatnie w czerwieni. Ale to bardziej z racji tego że później nie będę mieć czasu na malowanie kolorem i będę robić tylko jakaś baza proteinowa żeby jednak te Paznokcie były wzmocnione bo zupełnie bez to chyba by mnie nawet bolały:/

    34l👱‍♀️ 39🙎‍♂️

    09.2019 ⏸️🤰
    01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
    06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️

    11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne

    13.06.23 ⏸️🤗
    14.06.23 beta 124😍
    07.07 ❤️
    13.09 17+1 209 gram chłopca💙
    07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
    03.11 24+3 800g
    28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
    15.12 30+3 1700g
    30.12 32+4 2100g
    12.01 34+3 3000g😱😱😱
    24.01 36+1 3000g???😁❤️
    16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙

    event.png
  • Kika95 Autorytet
    Postów: 326 459

    Wysłany: 15 stycznia, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja po wizycie u lekarza rodzinnego, ostre przeziębienie, mam robić inhalację i pić dużo wody. Cieszę się że bez antybiotyku się obeszło 😊

    Co do golenia, to ja robię to na czuja 😁 ale odkąd mam wiekszy brzuch to wspomagam się lusterkiem tak jak pisze Monika 😊

    Jeśli chodzi o paznockie, to pod koniec stycznia ściągam i powrócę do nich pewnie w maju, przed weselnym sezonem 😉

    preg.png
  • eRKow. Autorytet
    Postów: 1037 1249

    Wysłany: 15 stycznia, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszecie o tym goleniu co 2-3 dni, a ja też w ciąży to się zapuściłam przez tej brzuch i teraz muszę jakoś ogarniać żeby być przygotowaną 😂

    Współczuję Wam tych przeziębień i chorób, Kika polecam napary z imbiru na przeziębienie.

    W ciąży się nie szczepilam na krztusiec, ale moja prowadząca zalecała, z tym że, wspomniała że aby to miało sens to i mąż powinien się zaszczepić, żeby nic do domu nie przynieść ;-) ale zrezygnowaliśmy.

    Ewidentnie jestem przewrażliwiona po tej wizycie dzisiejszej. Ja już co chwila czuje te skurcze! Chyba zaraz sobie włączę licznik skurczy i poleze przez pół godziny żeby liczyć...

    MTHFR heteri
    PAI-1 homo

    💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
    💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
    ❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
    age.png
  • eM 🌺 Autorytet
    Postów: 848 1494

    Wysłany: 15 stycznia, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ERkow, z drugiej strony to dobrze, że macica tak ładnie ćwiczy. Jeśli szyjka jest zamknięta, no to najważniejsze. Nie ma rozwarcia, więc nic tam się na już nie szykuje. A taki trening przed porodem jest naprawdę dobry. Ja też mam już co jakiś czas typowe przepowiadające. Do tej pory było tylko twardnienie brzucha, ale teraz już doszły typowe bóle przepowiadające 🙂 ale no nie jest to nic regularnego, więc się nie przejmuję 🙂

    Co do golenia, podziwiam was, że robicie to co kilka dni 😅 mi się nie chce gimnastykować tak często 😅 ale też jakoś tam daje radę, czego nie widzę, to na czuja i jakoś tam się udaje 🙈

    Wiola, źle podałam ci termin wizyty, zmień proszę z 4.02, na 7. 🤍

    Dziewczyny, ja jutro proszę o ciepłe myśli w naszą stronę. Jedziemy na rezonans w związku z tą nieprawidłowością w główce u naszego Synka. Trzymajcie kciuki, żeby to co stwierdzono na USG rezonans wykluczył ✊🥺

    age.png

    08.2020 - synek 👶
    05.2022 - ⏸️
    07.2022 - 8 tc. 💔👼
    11.2022 - ponowne starania 🙏
    20.06.2023 - ⏸️🥺
    13.07.2023 - jest ❤️
    19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
    08.08.2023 - rosnę 👶
    13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
    16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
    23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
    27.09.2023 - Synek 💙
    25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
    29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
    03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
    01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
    07.02.2024 - ❤️
    21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
    27.02.2024 - Bruno 👶🐻
‹‹ 501 502 503 504 505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ