Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej 😊
Polaya ogromne gratulacje, jesteś bardzo dzielna 💗 Gloria wybrała sobie piękna datę 😊
Domczixv za dobrze jest Bastkowi u mamusi w brzuszku 😁
U mnie noc o dziwo dobrze, wczoraj to przeleżałam praktycznie cały dzień w sumie pierwszy raz od początku ciąży tak...ale brzuch mi ciągle twardniał, pobolewał i nie byłam w stanie nic zrobić. Mam nadzieję że dziś i przez weekend uda mi się zrobić rzeczy które sobie jeszcze zaplanowałam przed stawieniem się do szpitala.
Jak tam samopoczucie u mamusiek w dwupaku? 😊
Polaya lubi tę wiadomość
-
Polaya nareszcie kochana to za Tobą 🥰 mam nadzieję, że udało Ci się wypocząć i teraz wszystko będzie już dobrze 🍀gratulacje, dużo dużo zdrówka dla Ciebie i Glorii ♥️
Polaya lubi tę wiadomość
"Twój kolejny rozdział będzie niesamowity 🤞"
28.06.2023 - ⏸️🥹
-
Polaya ogromne gratulacje!! Dużo siły bo kolejne dni to zawsze dużo emocji❤️❤️❤️ ale teraz już będzie tylko lepiej.
eRKow a probiotyk podajesz? Ja już nie pamiętam na jakim etapie ale z córka też na początku już musieliśmy podawać espunisan. My teraz podajemy vivomix polecano nam go już w szpitalu chociaż nie jest zbyt tani. Ostatnio polozna powiedziała że jak się nam skończy ten i byłby problem z kupa to jeszcze kupić jakiś inny i podawać żeby były inne szczepy bakterii. Niestety dzieci urodzone przez cc nie miały kiedy nabrać tej flory bakteryjnej.
Nade mną normalnie w tej ciąży, po cc ktoś tam czuwa bo no nie mam na co narzekać. Jedyne co to że moje dziecko nie wyrabia z opróżnianiem piersi i mnie trochę bolą, ale... to też może przez to że ma za krótkie wędzidełko i czekamy na logopedę żeby zdecydować czy podcinamy i może wtedy te ssanie bedzie efektywniejsze. Bo tak ogólnie to jak po cc czuje się znakomicie, mało co mnie boli, rany prawie nie widać, dziecko ładnie je, robi kupy, spi... no pierwsze dwa dni miałam kryzys. Także jestem w szoku bo po pierwszej cesarce nie było tak kolorowo.
Miłego dnia dziewczyny 😍
Polaya lubi tę wiadomość
34l👱♀️ 39🙎♂️
09.2019 ⏸️🤰
01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️
11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne
13.06.23 ⏸️🤗
14.06.23 beta 124😍
07.07 ❤️
13.09 17+1 209 gram chłopca💙
07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
03.11 24+3 800g
28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
15.12 30+3 1700g
30.12 32+4 2100g
12.01 34+3 3000g😱😱😱
24.01 36+1 3000g???😁❤️
16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙
-
Podaje biogaie, lekarz w szpitalu nam zalecił na 14dni, a położna wczoraj powiedziała żeby nie odstawiać.Kropkaxyz wrote:Polaya ogromne gratulacje!! Dużo siły bo kolejne dni to zawsze dużo emocji❤️❤️❤️ ale teraz już będzie tylko lepiej.
eRKow a probiotyk podajesz? Ja już nie pamiętam na jakim etapie ale z córka też na początku już musieliśmy podawać espunisan. My teraz podajemy vivomix polecano nam go już w szpitalu chociaż nie jest zbyt tani. Ostatnio polozna powiedziała że jak się nam skończy ten i byłby problem z kupa to jeszcze kupić jakiś inny i podawać żeby były inne szczepy bakterii. Niestety dzieci urodzone przez cc nie miały kiedy nabrać tej flory bakteryjnej.
Nade mną normalnie w tej ciąży, po cc ktoś tam czuwa bo no nie mam na co narzekać. Jedyne co to że moje dziecko nie wyrabia z opróżnianiem piersi i mnie trochę bolą, ale... to też może przez to że ma za krótkie wędzidełko i czekamy na logopedę żeby zdecydować czy podcinamy i może wtedy te ssanie bedzie efektywniejsze. Bo tak ogólnie to jak po cc czuje się znakomicie, mało co mnie boli, rany prawie nie widać, dziecko ładnie je, robi kupy, spi... no pierwsze dwa dni miałam kryzys. Także jestem w szoku bo po pierwszej cesarce nie było tak kolorowo.
Miłego dnia dziewczyny 😍
Zapisuje Felcia do lekarza jeszcze, bo strasznie mu się ulewa, czasami to aż taka fontanna z niego leci, mam obawy że może refluks...MTHFR heteri
PAI-1 homo
💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
-
Karina, tak zostałam skierowana przed terminem do szpitala ze względu na tą torbiel w główce, a dwa pierwsze dziecko urodziłam duże i teraz też się tak zapowiada i w celu uniknięcia tez jakichś komplikacji przy porodziez, a po trzecie w środę lekarz prowadzący już stwierdził łożysko bardzo dojrzałe, iii stopień i to też jest przesłanka ku obserwacji u ewentualnemu wcześniejszemu rozwiązaniu. Także w poniedziałek kładę się już do szpitala. Ale jaka będzie decyzja lekarzy, to już się dowiem zapewne we wtorek rano na obchodzie.
I już tęsknię za moim starszakiem, ta rozłąka dla mnie najgorsza 🥺💔
Karina lubi tę wiadomość
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
Polaya strasznie współczuję... doskonale wiem jak to jest po nagłym cc. Strasznie to wspominam
dużo siły Kochana ❤️ trzeba to przetrwać i będzie pięknie😍
Polaya lubi tę wiadomość
34l👱♀️ 39🙎♂️
09.2019 ⏸️🤰
01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️
11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne
13.06.23 ⏸️🤗
14.06.23 beta 124😍
07.07 ❤️
13.09 17+1 209 gram chłopca💙
07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
03.11 24+3 800g
28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
15.12 30+3 1700g
30.12 32+4 2100g
12.01 34+3 3000g😱😱😱
24.01 36+1 3000g???😁❤️
16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙
-
Polaya pierwsze 2-3 dni będą ciezke, każdy kolejny już lepiej. Wiem co przechodzisz. Ale teraz ciesz się córeczka, przytulajcie się dużoPolaya wrote:Dziękujemy wam mocno, uczymy się siebie, jednak ja chodzę mocno połamana, jest naprawdę ciężko
Polaya lubi tę wiadomość
MTHFR heteri
PAI-1 homo
💔24.07.2022 r. Aniołek. (7tc/10tc) [*] Sławek
💔04.04.2023 r. Aniołek (8tc/10tc) [*] Józio
❤️ 02.02.2024 r. Feliks, 3370g, 54cm, 10pkt
-
eM 🌺 wrote:Karina, tak zostałam skierowana przed terminem do szpitala ze względu na tą torbiel w główce, a dwa pierwsze dziecko urodziłam duże i teraz też się tak zapowiada i w celu uniknięcia tez jakichś komplikacji przy porodziez, a po trzecie w środę lekarz prowadzący już stwierdził łożysko bardzo dojrzałe, iii stopień i to też jest przesłanka ku obserwacji u ewentualnemu wcześniejszemu rozwiązaniu. Także w poniedziałek kładę się już do szpitala. Ale jaka będzie decyzja lekarzy, to już się dowiem zapewne we wtorek rano na obchodzie.
I już tęsknię za moim starszakiem, ta rozłąka dla mnie najgorsza 🥺💔
Tak patrzę na Twoja stopkę to u mnie było identycznie w tym samym czasie usg wyliczało 3700g tydz później godzinę przed cc 3900g ale już wtedy lekarz powiedział że na pewno będzie więcej i faktycznie bo synek urodził się chwile później 4300g.
Jeśli chodzi o tęsknotę za starszakiem... oczywiście że była ale... w szpitalu w sumie zbytnio nie było kiedy nawet o tym myśleć (na szczęście!). Chociaż moja córka miała dużo atrakcji u dziadków to jak zadzwoniłam do niej z kamerka to płakać chciała i wtedy było jeszcze trudniej i już tego więcej nie robiłam żeby i ona tak nie musiała przeżywać. Natomiast w domu kupę emocji- ale to piękne emocje❤️ aa wgl to ta moja 3,5 latka nagle zrobiła się taka duża I dorosła! Starszak też przechodzi przemianę!
Ale powiem Wam że człowiek to jest jednak głupi... zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci. Nigdy mi nawet przez myśl nie przeszlo że miała bym mieć trzecie a teraz tak to wszystko przeżywam że ciągle myślę, że to była ostatnia ciąża, że ostatni raz mam takie maleństwo... co te hormony ze mną robią to szok!! Ale w moim przypadku kolejna ciąża po 2cc była by już bardzo ryzykowna. I jeszcze jedno spostrzeżenie jest takie że mając jedno dziecko strasznie się bałam że te drugie już takie nie będzie, że jakto można kochać dwoje tak samo... (?) A tutaj tyle miłości ❤️❤️❤️ że aż chce się więcej i więcej😍 to chyba mój ulubiony etap w życiu- bardzo ciężki ale ileż daje szczęścia❤️❤️❤️
eM 🌺, Wioleta91 lubią tę wiadomość
34l👱♀️ 39🙎♂️
09.2019 ⏸️🤰
01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️
11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne
13.06.23 ⏸️🤗
14.06.23 beta 124😍
07.07 ❤️
13.09 17+1 209 gram chłopca💙
07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
03.11 24+3 800g
28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
15.12 30+3 1700g
30.12 32+4 2100g
12.01 34+3 3000g😱😱😱
24.01 36+1 3000g???😁❤️
16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙
-
Kropka,
Dziękuję ci za te słowa wsparcia 🥺🤍 dajesz nadzieję, że jakoś to wszystkim przetrwam..bo nie ukrywam, im bliżej poniedziałku, tym więcej lęku.
U nas Młody ogólnie ma temperamenty charakter. Wszystko przeżywa całym sobą, od złości, po radość, ale też jest mega wrażliwy przy tym. Wiem, że może być różnie jak wrócę. Wiem, że może odreagowywać moją nieobecność. Zwłaszcza, że od zawsze był bardziej za mną niżeli za tata. Taki typowy synuś mamusi. Ma dziadków z obu stron i wiem, że atrakcji też mu w razie czego nie zabraknie. Ale jednak emocji może być dużo później. Całą ciążę mu tłumaczymy, czytamy, rozmawiamy. Więc mam nadzieję, że jakkolwiek jest przygotowany na tą całą, nową zupełnie sytuacje.
No ale nie nastawiam się na nic.
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
Polaya, daj sobie czas, cesarskie cięcie to powazna operacja, dpoczywaj ile możesz, pros o pomoc, kiedy tylko potrzebujesz. Powoli wszystko się pouklada. Jesteś super dzielna babka! ❤️
Polaya lubi tę wiadomość
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
Druga noc po CC i jeśli chodzi o wstanie z łóżka to naprawdę nieźle, trochę się rozchodzę, rozruszam i pójdę pod prysznic, zaraz mają mi przywieźć wygłodniałą małą na karmienie, wczoraj już pięknie łapała cyca więc liczymy że uda się ją super przystawić jak będzie głodna i już tak zostanie 😊
Odpoczywam ile mogę, jakby nie było to próba naturalnego porodu, a następnie cesarka to cholerny wysiłek, ale damy radę powolutku 🤎
eM 🌺 lubi tę wiadomość
-
Polaya,
bardzo się wymęczyłas przed, nim cokowkiek na dobre się zaczęło, organizm potrzebuje chwilę dłużej, żeby się zregenerować. Ale będzie co dzień to lepiej, zobaczysz ❤️
Kropka,
Robicie przerwę starszej od przedszkola?
08.2020 - synek 👶
05.2022 - ⏸️
07.2022 - 8 tc. 💔👼
11.2022 - ponowne starania 🙏
20.06.2023 - ⏸️🥺
13.07.2023 - jest ❤️
19.07.2023 - 1.2 cm Szczęścia ❤️🌈
08.08.2023 - rosnę 👶
13.08.2023 - krwotok i szpital 💔
16.08.2023 - 5.1cm Siłacza 🤍
23.08.2023 - prenatalne -> 6.4 cm zdrowego Dzidziutka 🤍
27.09.2023 - Synek 💙
25.10.2023 - połówkowe -> 550g Chłopca 🤎
29.11.2023 - 1 kg Szczęścia 🤍
03.01.2024 - 2 kg Misia 🐻
01.02.2024 - 2,8 kg 🧸❤️
07.02.2024 - ❤️
21.02.2024 - (38+3) 3,7 kg 🐻
27.02.2024 - Bruno 👶🐻 -
eM zrobiliśmy tydzień przerwy bardziej ze względu na choroby żeby coś w tym pierwszym tygodniu nie przyniosła. To był bardzo ciężki tydzień dla nas i dla niej. Nie było tyle czasu żeby zajmować się nią a ona szalała dużo bajek wjechało... już sama w połowie tyg mówiła że chce iść do przedszkola.
Od poniedziałku będziemy znowu prowadzić... niech ma trochę normalonosci a nie tylko skupianie się że jest młodszy brat. Bo mimo starań, poświęceń to jednak jest nowy człowiek w domu z którym się dopiero wszyscy poznajemy i no inaczej się nie da.34l👱♀️ 39🙎♂️
09.2019 ⏸️🤰
01.2020 laparoskopia- guz na jajniku
06.2020 🥰😍 cc 4800g 64cm M❤️
11.2022 6/7 tc 💔 poronienie samoistne
13.06.23 ⏸️🤗
14.06.23 beta 124😍
07.07 ❤️
13.09 17+1 209 gram chłopca💙
07.10 20+4 połówkowe 416g🥰
03.11 24+3 800g
28.11 28+0 prenatalne 1300 g😍
15.12 30+3 1700g
30.12 32+4 2100g
12.01 34+3 3000g😱😱😱
24.01 36+1 3000g???😁❤️
16.02 39+3 cc 4300g 58cm Gucio💙💙💙
-
My w sumie chyba nie będziemy robić przerwy od przedszkola, właśnie z tego powodu żeby Mała miała nadal swoją rutynę. Jakoś tak sobie tłumaczę, że pójdzie do przedszkola a ja w tym czasie będę w całości dla Emilki, dzięki temu jak Amelka wróci z przedszkola to będę mogła więcej uwagi poświęcić tylko jej oczywiście, boję się chorób itp ale tak naprawdę choroby może złapać wszędzie. Już wystarczy że prawie cały miesiąc chorowała, najpierw zapalenie płuc, potem zapalenie oskrzeli i w sumie dopiero od tygodnia wróciła do przedszkola. A profilaktycznie na odpornosc już jej podaje laktoferyne. Jak to wyjdzie „w praniu” to sie okaże. Dobrze że mąż ma cały marzec wolne.
👧🏻 2008 👧🏼2021 👧🏼2024 -
Hej dziewczyny ❤️
My od wtorku w domu, bardzo lubimy się przytulać, pracujemy nad tą żółtaczką, karmię swoim mlekiem żeby jak najszybciej się tego pozbyć, dobrze że mam ten pokarm bo troszkę byśmy się męczyli 🙈
Mamy jeszcze jednego problemika - coś ma z jednym uszkiem, musimy zrobić badania pod tym kątem. Wg pediatry słyszy ale coś go blokuje - możliwe że wody płodowe troszkę zalały kanaliki. Oby tak było
Polaya, dla Ciebie to jakieś trofeum powinno być, najdłuższy poród, dzielna mamo
Dwupaczki. Gdzie są kolejne dzieciaczki ? 😛 Jak się czujecie ? Bo to już bardzo blisko
Mamy, jak u Was ?
eRkow, co z tym ulewaniem ? Jakiś lekarz czy coś ? U nas narazie słodkie bekanie ale też się tego boje czy się nie odwróci czasem
Niewyspana ale szczęśliwa 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego, 10:04
eM 🌺, Kika95 lubią tę wiadomość
10.2020👰🤵
11.2020 początek starań
01.2023 ⏸️🤞
02.2023 bliźniaki 💙💙
03.2023 poronienie zatrzymane 13tc 💔
05.2023 starania 🌈
21.06.23 ⏸️🤞
15.02.24 Maksymilian 💙
-
My zostajemy nadal w szpitalu, bilirubina troszeczkę nam rośnie choć nadal w normie, waga identyczna jak wczoraj więc jest dobrze, ale chcą poobserwować tę żółaczkę
Hahaha, ja w szpitalu mam status mieszkańca, każdy lekarz mnie widział, każdy mnie zna, śmieją się że szpital do bankructwa doprowadzę, wszystkie możliwe metody indukcji, a na końcu jeszcze cesarka, plus dokarmiają mi dziecko, a dziecku bilirubina rośnie i zostajemy na kolejny dzień 😅 Za to chociaż nie jem wiele z jedzenia szpitalnego 😁
Psychicznie już mam dość, liczyłam że dzisiaj nas wypuszczą no ale cóż, niech sprawdzą tą żółtaczkę i oby jutro się udało
