Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej ja właśnie jestem w trakcie miesiączki i pierwszy raz się cieszę z jej powodu bo zaczęłam stymulację od 2dc. Muszę robić zastrzyki co nie jest zbyt przyjemne ale czego się nie robi żeby się udało. Za tydzień wizyta kontrolna w klinice i zobaczymy ile jajeczek uda się wychodować. A co u Ciebie?
-
nick nieaktualny
-
Hej a u mnie 12 DC niedługo owu. Chciałabym żeby sie udało tym razem ale tyle już cykli za mną,że ciąża to dla mnie abstrakcja...
Ewka a czym jesteś stymulowana ?
Zrozpaczona ale próbujecie normalnie w tym cyklu ? -
nick nieaktualny
-
Obecnie biorę zastrzyki z puregonu na zwiększenie ilości jajeczek. Dla mnie zajście naturalnie w ciążę to abstrakcja. 2 lata prób nieudanych i gdyby nie ostatnie zachorowanie ponowne męża pewnie już bylibyśmy po wszystkim. Ale co zrobić jest jak jest. Czasu się nie cofnie i trzeba myśleć o tym co przed nami.
-
nick nieaktualny
-
W trakcie zastrzyków co kilka dni trzeba zgłaszać się do kliniki na monitoring. Jeśli jajeczka odpowiednio urosną następuje ich pobranie czyli punkcja. Partner w tym czasie oddaje nasienie. Embriolodzy łącza jajeczka z plemnikami i obserwują przez kilka dni ich rozwój. Potem dostaje się info o dacie transferu zarodków i czeka się na rezultat ☺️
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej co tam dziewczyny ?
Ja czekam na ovu i się doczekać nie mogę wrrrrr.. a cycki mnie niemiłosiernie bola od 5 dni biorę w tym cyklu znow niepokalanka więc byłam pewna,że nie będą boleć. No i chce w tym cyklu lutkę brać po owu jak się jej doczekam.. myślałam,że była wczoraj a tu klops. Dziś już nawet nie będzie -
Hej Adele a mierzysz temperaturę, robisz testy owulacyjne? Może w tym cyklu owu się przesunie więc nie odpuszczaj dalszych starań
Ja nadal zastrzyki na stymulację robię, w sobotę mam wizytę w klinice i podgląd ile mamy jajeczek. Lekarz ustali termin punkcji i transferu. -
Ewka oooo to ważny dzień będzie tam mierze temp.. owu wydaje mi sie,że dziś jest. Moze wieczorem ewentualnie męża dorwę jak będzie mi się chciało on zmęczony dopiero po 20 wróci więc pewnie nie będzie miał siły biedaczek hehe
-
Sama stwierdziłam że będę brać luteinę. Mój prog nie jest wybitnie wysoki i wręcz dość niski no i mam mastopatie piersi która mi wyszła w biopsji czyli za dużo estrogenów jest podobno no i leczy się to progesteronem. Będę chyba u gina w pt to zobaczymy czy się ze mną zgodzi
Wyobrażam sobie ten stres zwiazany z transferem ale trzeba być dobrej mysli,że się powiedzie -
nick nieaktualny