Czy wasze przyjaciolki,kolezanki,znajome Was wspieraja?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa zawsze mamie mojej mowie,ze jak ktos ja zapyta to niech mowi,ze w konkubinacie zyjemy:) w Polsce slowo "konkubinat"tak "pieknie"sie kojarzy.
Ostatnio nawet ciotki sie dziwia,ze jak tak bez slubu?Tyle lat...
biedronka1982, MalutkaEve lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja mam też jedną znajomą Włoszkę - jest w 5tym miesiącu już i chciałam z nią pogadac..jak tutaj między nami kobietami o wszystkim..jakie ma objawy a nie tylko standardowo "jak się czujesz?"..Ale sobie nie pogadałam...Na każde moje pytanie posyła mi uśmiech Mona Lisy i odpowiada tylko tak i nie..No przecież nie będe jej ciągnąc za język za wszelką cenę..
My jesteśmy chyba bardziej otwarte jeżeli chodzi o gadanie o ciąży..porady, narady..
Dziś wieczorem moja "przyjaciółka" przerwóci oczami jak nie będę chciała piwa się napić..wsparcie mam,ze hej!
-
nick nieaktualnyHej Madzik55 zgodze sie z Toba,mieszkam w Belgii i tutaj dziewczyny nie sa jakos szczegolnie otwarte,moze miedzy soba jesli znaja sie bardzo dlugo ale nie sa jakos szczegolnie wylewne,choc to chyba tez zalezy od osoby,chociaz znam jedna belgijlke fajna otwarta osoba,az mi nie pasuje do tego kraju
Ale mozesz sie tutaj wygadac:)
Pozdrawiam -
nick nieaktualnyJa w sumie wole tutaj, to takie bardziej anonimowe! W realnym zyciu mam kolezanki, z ktorymi tez idzie pogadac. No, ale ja to nawet z ostatnia jedza moja szefowa mam dobry kontakt, wiec pewnie dlatego!
Po prostu wale, co mysle i albo sie mnie kocha, albo nienawidzi!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2013, 10:25
-