Dla wszystkich starających się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli
ale nie masz przecież 50 lat więc czas na ciążę jeszcze jest
może przejdź się do innego lekarza? zasięgnij innej opini - może to Ci pomoże od nowa uwierzyć.
Podobno nastawienie jest najważniejsze.
Jeśli chodzi o syna Filipa Chajzera to mnie jakoś też telepnęło dziś tą wiadomością.
Niby tyle się czyta strasznych historii ale ta jakoś wyjątkowo. Biedny dziadek pewnie musi od zmysłów odchodzić.
pepsunieczka lubi tę wiadomość
-
Beti ja mam ogrom wiary i nadziei lecz max do 40 chce mieć dzidzie pozniej juz nie chce tak sobie założyłam ale jak widać życie weryfikuje i mogę sie nie wyrobić
Nawet nie chce sobie wyobrazic ich bolu i cierpienia...mnie chowali by razem z dzieckiem.....ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Cześć dziewczyny
Szukam swojego miejsca na ovu... Może u Was się znajdzie?
Mam 7,5 miesięczną córeczkę, a zawsze z M chcieliśmy dzieci jedno po drugim. Więc zaczynamy 2 cs (1 mało intensywny, teraz mam nadzieję pełną parą, o ile tylko M będzie "dostępny"). Cykle zawsze miałam nieregularne, ostatnio (1 po porodzie) trwal 56 dni.. Karmiłam piersią, więc każdy mówił, że to normalne, hormony.. Z niechęcią, ale kilka dni temu zakończyłam kp i po 4 dniach przyszedł @, więc to chyba była przyczyna, choć z temp. wychodziło, że cykl bezowulacyjny, więc nie wiem sama..
Trzymam kciuki za pomyślnie zakończone starania pozdrawiam
2 córeczki
-
Co do starań to u nas udało się w 1 cyklu, choć to była decyzja podjęta w 5 min. "Zbliża się owu, próbujemy? Próbujemy!" no i się udało. Choć przygotowywaliśmy się do ciąży pół roku, po ślubie, bo już miałam zaplanowaną operację, więc wszystko po kolei.
A mam 27 lat, niedługo 2 lata po ślubie, a 7 razem
2 córeczki
-
Moja temperatura z dziś w odstepach kilku minutowych....
-37
-36,70
-36,64
....warunki mierzenia te same...,sprzet ten sam...
W wykres naniosłam środkową,uważam iz idzie małpa pobolewanie jak na @ od wczoraj i teraz pytanie tylko kiedy bylo na jutro ovu zmienił na niedziele...
..ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
Kurczę, a ja przez to, że nad ranem często budzi mnie mała z płaczem i wstaje do niej, to zapominam o mierzeniu temperatury... Dziewczyny powiedzcie mi czy jak wstaję nad ranem ok. 5 i później śpię do ok. 7 to temp. będzie wiarygodna? Ile musi być snu, żeby było dobrze?2 córeczki
-
Mierzę niżej niby najbardziej wiarygodna ale jak widać nie ...piszą że różnica moze wynikać z głebokości pomiaru.
Ryba...mowia tez ze najlepiej mierzyc po min 3 h spokojnego snu..., tyle wiem w temacie .....ile jeszcze i czy wogóle...
...może teraz...
-
A czy to możliwe, że zmieniła mi się PTC (po porodzie)? Zawsze miałam ok. 36,3-36,4 a teraz 36,7 w I fazie... Taką miałam po owu. Raczej nic ze mną się nie dzieje.
Dzięki pepsunieczka. Muszę więc jakoś ogarnąć te moje poranne pomiary..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2015, 11:26
2 córeczki
-
Aga jakoś nie mam weny:D nie miarodajne to jest. Czasem w nocy wstaje do łazienki czasem nie i tempka skacze. Od nowego cyklu jeśli będzie to się przyłożę bo to ostatni z clo by był...
A tempke zawsze pisałam pierwszą. W ogóle nie mierzę więcej niż raz
o co cho?
???
