X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Długoterminowe staraczki !!!
Odpowiedz

Długoterminowe staraczki !!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona dobrze ze w koncu coś do przodu!! Juz wiesz co masz leczyc...
    Tez chce wykonać ta mutacje po tym jak dzis zobaczylam homocysteine i suma sumarum moja 1ciaze ledwo utrzymalam...ale nie wiedzialam ze mozna na nfz...to gin moze takie coś dać?

    U mnie obiad dzis sponsorowal dyskont z owadem w tle. ...pierogi ruskie...juz nie mialam sily na gotowanie...dopiero ogarnelam kuchnie i padam...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie jeszcze...facet badajac prolaktyne tak samo jak kobieta musi sie przygotowac?
    Bo jak jyz wysle chlopa na krew to od razu niech wszystko robi...a rozpiske ma niezłą od rodzinnej..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mozna zalamana jesli sa ku temu podstawy by podejrzewać ze mozna to mieć ... u mnie jak pisalam siostra ma ja poronilam wiec jestem w grupie ryzyka ...

    Ccierpliwa , nie to właśnie takie placebo , teoretycznie przygotowujemy jajniki do stymulacji ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jannes , ciągle zadaje sobie pytanie dlaczego moj lekarz tego nie widzial ? Jestem drugi raz u tej lekarki i drugi raz mowi mi to samo , pęcherzyków od cholery zaden dominujący slabe endometrium wlasciwie od 3 miesiecy nie ma więcej jak 8 mm ...
    Rece opadaja ... :-(

    No wiec mam pytanie odnośnie Waszego detoxu ...calkowicie wyeliminowanie cukrów prostych wiec chleba tez ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Nova, polubilam a nie skomentowalam. Przepraszam jestem rozkojarzona przez brak cukru :) super beta. Rosnijcie spokojnie!

    Cierpliwa, kolejna ksiezniczka ;) super

    Ona, to bardzo dobra wiadomosc. Bo w koncu wiadomo co sie dzieje. Teraz bedzie z gorki ;)

    Zalamana, do prolaktyny nie trzeba sie jakos specjalnie przygotowywac. Dobrze by bylo zeby sie nie denerwowal tuz przed badaniem bo stres moze podniesc wynik.

    A moj chlop zostal zdiagnozowany przez neurologa. Dowiedzial sie ze jego slabe wyniki wynikaja ze stresu. I tu musze sie zgodzic z lekarzem. Suple nie pomogly, hormony nie pomogly, bakterie jeszcze eliminujemy. Przez caly ten czas chlop ma stresujaca prace - tego nie wyeliminujemy :(. Dostal jakies slabe prochy na odstresowanie. Moze pomoga ;)

    U nas niestety stres tez jest kluczowy....szczególnie u mnie...
    Ja jakoś zjadłam te leki od gina...wysypalam ten granukat i jakoś z bananem poszlo....az mi sie przypomnialy czasy ciazy jak kombinowalam z lekami...a mialam ich trochę...
    Generalnie te leki szkodza na wątrobę. ..ale jak to powiedziala lekarka antybiotyki tez szkodza wiec jak mus to mus

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona29 wrote:
    Jannes , ciągle zadaje sobie pytanie dlaczego moj lekarz tego nie widzial ? Jestem drugi raz u tej lekarki i drugi raz mowi mi to samo , pęcherzyków od cholery zaden dominujący slabe endometrium wlasciwie od 3 miesiecy nie ma więcej jak 8 mm ...
    Rece opadaja ... :-(

    No wiec mam pytanie odnośnie Waszego detoxu ...calkowicie wyeliminowanie cukrów prostych wiec chleba tez ?

    Spoko ona moj dzisiejszy jakis przypadkowy gin nie widzial nadzerki a ponoć mam jeszcze z czasów ciazy...
    Ale moze chociaż na grzyba pomoże....

    Ja chleb i inne mączne rzeczy jem...owoce również...
    Zrezygnowalam ze słodyczy i to co zawiera cukier dodany..choc dzis jadlam zupe krem z lidla i potem patrze sklad a tam cukier..no ale walcze dalej..za to zezarlam dzis 3 banany...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    a to może nasiadóweczka z szałwi? ^^
    Wzielam te leki na tego grzyba...ponoc dzialaja na wszystko co napotkaja na drodze...moj tez wziął...
    Na noc mam 1aplikator wielki jak murzyński uj i mam sobie zapadać jak najgłębiej a od jutra lactovaginal.
    Generalnie tragedii nie ma i gdybym sie nie przygladala to pewnie bym nie zauwazyla..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poki co przekonuje moich do chleba z ziarenkami...o dziwo mojemu zasmakowal...ale taki za 6zl...z kasza jaglana.siemieniem, chia i slonecznikiem...ale bialy..niby bardziej zytni..
    A robila ktoras z Was chleb gryczany? Jakos dziwnie sue go robi ...moczy sie kasze ktora potem fernentuje itp itd

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety pryjemne to nie bylo...tej masci jest duzo i dziwnie śmierdzi...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:
    może to działa na zasadzie, żeby grzyba zadusić, skoro tak smiredzi? :P:P
    oczywiscie zartuję, miejmy nadzieję, że skuteczna
    Hahaha obyyyy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2018, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lago wrote:
    Moga to np byc jakies straczki

    Przeczytałam "sraczki" :p :-)

    Lago, ja to wiem, że ponoć owoce na noc nie do końca dobry pomysł. Ale warzywa na parze zamiast kolacji u mojego męża nie przejdą. Więc lepszy jogurt (jemy tylko naturalne) lub owoce. Na pewno to duuuużo lepsze niż kanapki, jakieś burgery czy chipsy. :-)

    Lago lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Wam.
    W nocy brzuch mnie bolał niemiłosiernie i myślałam ze zwymiotuje...chyba po tych lekach...
    Ta maść zaczyna ze mnie wychodzić...ochyda...niecierpie takich akcji.. Oby udało się to zaleczyc raz na zawsze....
    Teraz musze zadbac o duza ilosc probiotyków w diecie...
    Moa pewnie ze zdrowiej owoce...w porownaniu do mojego to...bo on wlasnie tylko chipsy by zarł...

    Moj apetyt chyba zerowy...nadal mnie mdli...ostatnio nie mam pomysłu na to co jesc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Dziewczyny, mam problem z jogurtami. W diecie mam rozpisane drugie śniadanie i podwieczorek jogurt naturalny i porcja owoców/warzyw. Jogurt mogę zamienić na kefir, maślankę albo np na taką saszetkę Day Up. Problem w tym, że po jakimkolwiek jogurcie/kefirze/maślance bez względu na to czy jest naturalny czy słodzony z owocami mam zgagę, boli mnie głowa i ogólnie chce mi się zwrócić to wszystko.
    Mogę pić mleko, jeść sery białe ale jogurty nie przejdą. Poradzicie czym mogę zastąpić ten nieszczęsny jogurt?

    Moze spróbuj bez laktozy....albo np.kozi? Moze chodzi tez o ilość tluszczu w jogurcie? Ja tez nie wszystkie toleruje..po niektórych mi niedobrze...osobiscie polecam z Lidla sa takie Bio - po złoty i coś..w małych opakowaniach..łagodne w smaku i nic mi po nich nie jest. Ewentualnie sojowe...ale one akurat skład maja nieciekawy...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janes a musy owocowe?
    Kasza jaglana lub platki owsiane zmiksowane z np.mlekiem albo jakims innym roslinnym- z kokosowym pycha..
    Zalezy z czym masz jesc te jogurty...

    Schmetterling lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipi brak słów...

    hipisiątko, Schmetterling lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipi u mnie w bocianie było tak ; wywiad , tysiac papierkow do wypelnienia , skierowanie malza na nasienie , i odeslanie do domu - bo mam miesniaka najpierw mam go sie pozbyc potem przyjść bo oni mi nic nie pomogą

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znowu.ta.kryska wrote:
    A twarog? Nie serek homocostam tylko twarog naturalny. Ja robie sama. Ale ja ogolnie dziwna jestem, ty mozesz kupic normalnie w sklepie.

    Ooo twarog...tez lubię...serek wiejski...smietane 12 taka zakwaszana z tym twarogiem.....mmmm

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    U mnie nie było ani jednego papierka. Wszystko w komputer wklepali. Mąż na badanie nasienia. Ja na lh, fsh, prl i wit D.

    Czyli jedna wielka podstawa....

  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 14 marca 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipi ja tez mam torbiel 3cm endo i dalo rade :)

    hipisiątko, Moa, Schmetterling lubią tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipi nie płacz....szkoda nerwów...i prolaktyna Ci skoczy tak jak mi...przez nerwy właśnie...
    Bedzie dobrze zobaczysz. Bo musi!!!

    hipisiątko, Nova87, Schmetterling lubią tę wiadomość

‹‹ 324 325 326 327 328 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ