Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa również witam się w tą skacowaną niedzielę. W sumie nic mi się nie dzieje, poza tym że jestem głodna, głodna i jeszcze raz głodna. Jadłabym bez końca.
Co do strat w domu, to mam wyskubane framugi drzwi, bo Misiu się nimi zajął jak zaczął wymieniać ząbki.
Ja mam dziś nie wiem, który dzień cyklu, ale będzie to chyba już miliardowy cykl starań. Owulację poczuję, więc nie ma się czym przejmować.
Wczoraj przed samym wyjazdem na ślub pokłóciłam się ze starym właśnie o brak jego zaangażowania w leczenie.Tzn. zaczęło się od czegoś innego, ale potem poszło z górki. Powstrzymywałam łzy siłą, bo się odstrzeliłam i miałam super makijaż.
Książka, którą teraz czytam jest tak nudna, że się nie mogę wkręcić.
A Wy jakie plany na niedzielę?Cccierpliwa, Krystyna123, Janess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHejka wszystkim
Ja właśnie wróciłam od teściów przywiozłam swojskich jajeczek, pomidorów i pietruchę Mój właśnie sok do pracy sobie robi z pitolków bleee... ale nie pije na zdrowie jak lubi
Ona kupiłaś te tabsy na mięśniaka? Bierzesz je? Ja nadal się zastanawiam
Motylek ale fajna fociaKrystyna123, Lago, Janess lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa, więc króciutko o mnie. Od ponad roku staramy się z mężem o pierwszą dzidzię. Na początku postawiliśmy na naturę, ale szybko się okazało,że coś nas ona zawodzi. Gin kazała zrobić podstawowe hormony,diagnostykę tarczycy i badania przedkoncepcyjne. W każdej grupie było coś nie tak. Tsh powyżej 2- gin stwierdziła że to za dużo i wypisala eutyrox.stosunek lh/fsh 2- kazała pić Inofem. Przeciwciala tarczycowe trochę podwyższone, ale bez dramatu, na usg tarczycy czysto więc to zostawilam w spokoju. W międzyczasie wyszła mi pozytywna cytomegalia więc bylismy zmuszeni przerwac starania. Ale teraz kiedy juz jest ok ciąży jak nie było tak nie ma. Co miesiąc nadzieja, przypisywanie sobie objawów ciążowych do swojej nie ciążowej sytuacji i rozczarowanie. I tak co 27 dni regularnie. Dwa cykle z luteiną, potem dwa kolejne z duphastonem nadal nic. Zaczelam na wlasna reke pic ziolka ojca sroki nr 3 i obawiam się ze cos mi one rozregulowaly, bo oto:
03.09 dostałam o czasie okresu,który trwał jak zawsze krótko bo 2dni. Pogodzilam sie ze straconym cyklem, ale spokoju mi nie dawal ból w 5-7dc przypominajacy ból menstrjacyjny. Nigdy takjego bólu nie mialam. Obudził mnie nad ranem i zmusił do zażycia nospy,która niewiele pomogła. W końcu pojawiło się niewielki plamienie. Wygoniłam M w niehandlową niedzielę po test- negatyw. Skoro to nie ciąża to skąd ten ból? Pozdrawiam wszystkich starających się. Mile widziane rzeczowe komentarze.Schmetterling lubi tę wiadomość
ssylwiuska -
nick nieaktualnyKarola
Tak ale narazie biorę 2 tabletki do pierwszej @
Jutro zapobiegawczo zapytam lekarki jak je brać
Czy coś czuje ? Piszą w ulotce że działają moczopednie i działają, pisza ze poprawiają trawienie i poprawiająKarolina2787, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No krótkie,krótkie. Ale gin powiedziala ze ok. Zastanawiam si3 nad zmiana lekarza. A moze szkoda czasu i od razu trzeba sie udac do jakiejs kliniki. Tylko M uwaza ze nam się w koncu uda naturalnie a ja jestem przewrazliwiona. Moze faktycznie jestem .
Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość
ssylwiuska -
nick nieaktualny
-
33 lata. Pełnego monitoringu nie robiłam tylko dwa usg: potwierdzające pęcherzyk i kolejne jak już pękł i było ciałko żółte. MM probuje namowic na badanie ale powiedzial ze jak do konca roku sie nie uda to pojdzie i zrobi. Poki co je salfazim i orzechy brazylijskie;-) tyle jest się w stanie poświęcić przy jednoczesn stwierdzeniu ze dziadkiem na wywiadówki chodzil nie bedzie;-) M ma 34/lata.
Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość
ssylwiuska -
Sprawdzalam tez krystalizację ze śliny pod mikroskopem są widoczne kwiaty paproci w dniach plodnych. Chos nie sadze zeby to bylo wiarygodne wskazanie. Mam tez problem ze sluzem...w dniach plodnych raczej sucho... Zamowilismy zel conceive plus i pokladam w nim nadzieje ze pozmoze... Dzieki za zainteresowanie tematem
Schmetterling lubi tę wiadomość
ssylwiuska -
nick nieaktualnyBadanie nasienia to podstawa więc zróbcie jak najszybciej. Słyszałam o tym mikroskopie ale nie mam zdania bo chyba bym sama się na tym nie połapała moim zdaniem owulację potwierdzi tylko monitoring bo u mnie też cuda wianki się działy w tym temacie. Na śluz płodny mogę polecić siemię lniane lub wiesiołka ale ten żel ponoć też się dobrze sprawuje z tego co czytałam więc próbuj
Krystyna123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOna, dzięki za rekomendację. Póki co mam zapas "biedronkowych" łowów.
Krystyna, ile ten Twój pies ma? Czemu ma taki pęcherz niewyrobiony, cos to dziwne.
Ja też mało co zrobiłam, syf straszny.
Sylsuska witam, rozgość się u nas Moje pytanie czy bierzesz jakieś tabletki przeciwbólowe oprócz nospy?
Karolina, dzięki za komplement!
Karolina2787, Krystyna123, Janess lubią tę wiadomość
-
Pierwszy raz mialam takie bóle na początku cyklu. Wzięlam tylko nospe bo chcialam wiedziec co się bedzie dziac z moim organizmem... Zastanawiam sie czy dalej pic te ziola, czy one mi cos rozregulowaly a moze wlasnie zmobilizowaly jajniki do pracy i teraz wszystko sie rozhula jak trzeba... Hehe nadzieja umiera ostatnia. Musze sie na powaznie zabrac za te starania bo jakos na razie ladu i skladu to nie ma.ssylwiuska
-
Hej dziewczynki:) mam problem... i niewiem co myśleć. @ powinnam dostać 14-15 września. Okres jak mi spóźnia to Max jeden dzień i dzień przed bądź w dzień dostania @ boli mnie brzuch... już jestem wtedy rozczarowana. A zapomniałam wspomnieć ze z staramy się o maluszka od stycznia:( i tu mój problem: dziś jest 9 a mnie boli brzuch... nigdy mi się to nie zdarzali. Ze dostawałam szybciej. Boli mnie brzuch przy podnoszeniu się z łóżka od jakiś 3 tyg mam dziwne zachciewajki, od jakiś 2 tyg ciagle bym jadła brzoskwinie i nektarynki! Dzisiaj rano dałabym się zabić i pokroić za loda! Co o tym myślicie? Robić jutro test czy dac sobie spokój i coś sobie wmawiam?Ollaaaaaa19
-
nick nieaktualnyOlaola27 wrote:Hej dziewczynki:) mam problem... i niewiem co myśleć. @ powinnam dostać 14-15 września. Okres jak mi spóźnia to Max jeden dzień i dzień przed bądź w dzień dostania @ boli mnie brzuch... już jestem wtedy rozczarowana. A zapomniałam wspomnieć ze z staramy się o maluszka od stycznia:( i tu mój problem: dziś jest 9 a mnie boli brzuch... nigdy mi się to nie zdarzali. Ze dostawałam szybciej. Boli mnie brzuch przy podnoszeniu się z łóżka od jakiś 3 tyg mam dziwne zachciewajki, od jakiś 2 tyg ciagle bym jadła brzoskwinie i nektarynki! Dzisiaj rano dałabym się zabić i pokroić za loda! Co o tym myślicie? Robić jutro test czy dac sobie spokój i coś sobie wmawiam?
Będę brutalna-wmawiasz sobie.Krystyna123, Karolina2787, hipisiątko, Janess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrystyna123 wrote:Motylu, moj pies ogolnie jest dziwny, to po panci Sikac mu sie w nocy chcialo, bo przed snem dwa litry wody z michy duszkiem wychleptal. Dzis ma bana na chlanie, moze sie w koncu wyspie.
Hipisie, nie szalej za bardzo, bo ci te nastymulowane jaja pekna od wysilku
Nasz pies mało pije. Wytrzyma do 10h bez siusiania.Krystyna123 lubi tę wiadomość