Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAkceptuje tylko schroniskowe wlochacze moja Bułka rasy le kundel
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be1b1850ef25.jpg
Dziś jest mój dzień wiec będę winkowac. Jeśli jest tu jeszcze jakiś nauczyciel to życzę sto lat!!Cccierpliwa, Schmetterling, Janess, Ewa89_89, Fantasmagoria, Krystyna123, werni lubią tę wiadomość
-
Frelcia ale cudo
Frelcia_ lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyFrelcia_ wrote:Akceptuje tylko schroniskowe wlochacze moja Bułka rasy le kundel
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be1b1850ef25.jpg
Dziś jest mój dzień wiec będę winkowac. Jeśli jest tu jeszcze jakiś nauczyciel to życzę sto lat!!
Czyli rozumiem, że mnie też nie akceptujesz, bo mam nieschroniskowego włochacza?
Czego uczysz jeśli mogę zapytać. Też byłam kiedyś nauczycielem niemieckiego przez 2 lata w Gimnazjum. Dzieci spoko, miałam z nimi fajny kontskt, ale patrząc na inne względy cieszę się, że już tam nie pracuję. W każdym razie najlepszego!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 07:42
Krystyna123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejo
Werni tak ale ten program dotyczy tylko Samsunga jeśli o taki Ci chodzi to to Smart Switch i wtedy bezprzewodowo przesyłasz wszystko co masz w swoim telefonie łącznie z programami i tapeta ze swojego poprzedniego telefonu .
A teraz krzyczcie na mnie , jako że dostałam skierowanie na badania potrzebne do histero wykorzyszystam pieniądze na badania hormonalne które robiłam z 5 lat temu
Więc tak 3dc co zrobić? ( tsh odpada ,amh też) chodzi mi bardziej o takie podstawy co by odrazu 600 nie wywalić
Powinnam to wiedzieć wiem , i niby wiem Ale wolę jednak zapytaćSchmetterling, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMotylku ja jestem specyficzna osoba jeśli chodzi o psia miłość i uważam ze dopóki będą pełne schroniska to tylko takie psiaki trzeba koniecznie ratować i pokazywać im ze istnieją dobrzy ludzie. Nie ma stworzenia wierniejszego niż pies i dla mnie bardziej szlachetnego. Nie bez powodu są o nich książki, filmy a nawet pomniki Jestem całkowicie przeciwna hodowla. Uważam ze na ten moment powinno się kastrować i sterylizować pieski, żeby nie rozmnażać później rosnącej liczby schroniskowym znajd. Moja mama ma fundacje dla piesków których nikt nie chce bo są np kalekie. Same adoptowalysmy chora i łysa sunie której nikt nie chciał przez brak futerka... a wystarczyło trochę miłości i zadbania o pieska i znowu jest czarnowłosa sznaucerka. Potem był niewidomy Bim, który jest niezwykłym psem.
Generalnie nie oceniam ludzi po tym skąd biorą pieska. Kocham i szanuje w dwojnasob tych którzy dają siebie tym pieskom które w swoim życiu wiele wycierpiały.
Jestem nauczycielem wczesnoszkolnym i przedszkolnym mam 5 i 6 latki.Ewa89_89, Schmetterling, Fantasmagoria, Krystyna123, Lago, werni lubią tę wiadomość
-
Janess wrote:Ewka widze ze jestes zaskoczona terminem @. Czy potrafisz okreslic dzien owulacji? Bo wtedy taka sytuacja by Cie nie zaskoczyla.
Ja zauwazylam ze na poczatku staran owu byla 14-15dc. Teraz mam 11-12dc. Chociaz u mnie sie to poprzestawialo po Clo i Lamettcie. Teraz jak bede sie faszerowala to pewnie owu bedzie 5dcSchmetterling lubi tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Frelcia ja się właśnie przymierzam do adopcji 4noga ale nie wiem czy nie poczekać do wiosny. Chyba zrobiłam się zbyt wygodna No i boje się, że pies zje mi Fredzia a to tez mój synek (świnka morska maxi).
Frelcia_, Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyEwa89_89 wrote:Frelcia ja się właśnie przymierzam do adopcji 4noga ale nie wiem czy nie poczekać do wiosny. Chyba zrobiłam się zbyt wygodna No i boje się, że pies zje mi Fredzia a to tez mój synek (świnka morska maxi).
Haha Klementysia zaprzyjaźniła się z króliczką Olusią to i Tobie się uda . Jeśli chodzi o takie przyjaźni to bardziej wydaje mi się suczki są do nich skore. Samce są bardziej terytorialni.. ALE miałam trochę do czynienia z behawiorystką i wydaje mi się że jeśli to psiak wejdzie na teren świnki to nie będzie czuł się "pańsko" bo to jej teren. Myślę, że skoro tak to działa wśród psów, to też tak będzie w stosunku do innych zwierzaków.Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrelcia_ wrote:Motylku ja jestem specyficzna osoba jeśli chodzi o psia miłość i uważam ze dopóki będą pełne schroniska to tylko takie psiaki trzeba koniecznie ratować i pokazywać im ze istnieją dobrzy ludzie. Nie ma stworzenia wierniejszego niż pies i dla mnie bardziej szlachetnego. Nie bez powodu są o nich książki, filmy a nawet pomniki Jestem całkowicie przeciwna hodowla. Uważam ze na ten moment powinno się kastrować i sterylizować pieski, żeby nie rozmnażać później rosnącej liczby schroniskowym znajd. Moja mama ma fundacje dla piesków których nikt nie chce bo są np kalekie. Same adoptowalysmy chora i łysa sunie której nikt nie chciał przez brak futerka... a wystarczyło trochę miłości i zadbania o pieska i znowu jest czarnowłosa sznaucerka. Potem był niewidomy Bim, który jest niezwykłym psem.
Generalnie nie oceniam ludzi po tym skąd biorą pieska. Kocham i szanuje w dwojnasob tych którzy dają siebie tym pieskom które w swoim życiu wiele wycierpiały.
Jestem nauczycielem wczesnoszkolnym i przedszkolnym mam 5 i 6 latki.
To jest długi i ciężki temat. Po pierwsze uważam, że psy w schronisku mają lepiej niż wiekszość wiejskich psów na łańcuchach lub w kojcach, które nigdy nie zażyją wolności. Po drugie dopóki mieszańce nie bedą objęte obowiązkiem kastracji i sterylizacji a ludzie porzucajacy psy bezkarni, schroniska będą pełne! Po trzeci hodowla hodowlą, ale tylko rodowodowa. Nielegalne hodowle wykorzystują suki przy każdej cieczce, a co najwazniejsze: psy się rodzą z wadami.No i zeby ludzie mieli trochę wiecej pojęcia o tym jak wybierają psa..Masz rację: pies to najlepszy przyjeciel człowieka. Te porzucone będą napewno wierniejsze (w domu moich rodziców było takich piesków 3, więc wiem). Psy rasowe jednak też mają swoje plusy i są potrzebne, np. do pracy. A pieska masz bardzo ładnego, ale nie jest on czystym kundelkiem na bank.
Podziwiam za uczenie dzieci, ja nie dałabym rady!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 10:05
Frelcia_, Krystyna123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKażdego psa kocham. Na pewno jednak tym, które mają ciężką historię potrzeba dużo więcej miłości i cierpliwości. Często mają swoje epizody z siusianiem, gryzieniem czy agresją. Jeśli człowiek nie jest w stanie traktować psiaka jak członka rodziny, któremu poświęci czas a jedynie jako maskotkę to fotek na insta czy fb to w ogóle nie powinno się wydawać takiego czworonoga. Dla mnie powinny być regularne testy psychologiczne i dokładne wywiady środowiskowe przed adopcją/kupnem psiaka. Znam wiele bardzo brutalnych historii: od znęcania, przez głodzenie, po wszczepianie w DE sztucznych pochw i gwałty. To jest strasznie smutny temat i bardzo mi źle z tym, że tak mało się o tym mówi wbrew pozorom. Może gdyby ludzie zobaczyli jak to wszystko wygląda..
Ehhh zmieńmy temat, bo ja przez tą ilość hormonów w zastrzykach już beczę.
Dziękuję za dobre słowo. Kiedyś wydawało mi się, że nauczyciel to łatwa praca. Dużo wolnego i mało godzin.. teraz już wiem dlaczego tak jest. Gdyby nauczyciele pracowali ciągiem to po kilku latach psychiatryki byłyby pełneJaness, Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyRozumiem. Mnie pogryzł Bimuś w ataku paniki. Dopiero behawiorystka pomogła nam nauczyć się postępowania z nim. Zajęło to dużo czasu i też miałam stany lękowe. Tym bardziej że jest on niewidomy, więc bałam się że przy okazji sobie coś zrobi. Ale to trochę inna sytuacja. Czasami trzeba być zdrowym egoistą i zadbać o swój komfort psychiczny i fizyczny i faktycznie albo nie brać psiaka wcale albo od małego. PS w domach tymczasowych też są szczeniaczki, które też są porzucane i można je od początku wszystkiego nauczyć. Moja Bułeczka jest takim pieskiem. Została z mamą i siostrą porzucona w polu. Siostrę adoptował mój przyjaciel, ja wzięłam Bułcie a mamie cały czas pomagamy finansowo. Jak ją brałam, była o taką małą kuleczką : https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4b71bb90a69b.jpg
Wszystkiego uczyła się od szczeniaczka.Janess, Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Frelcia ehhhh... siedzialabym i plakala z toba...
Mnie tez strasznie boli psia krzywda i strasznie przezywam psy na lancuchach, nielegalne hodowle itp...
Co prawda psa mam rasowego, ale "wadliwego" bo z wada zgryzu (ma gorna szczeke wysunieta bardziej w przod)...
Jest moja mala coreczka, ktora spo ze mna na jednej poduszcze... tzn ma swoja na czesci mojej polozona centralnie u mnie nad glowa haha...
Jest naszym totalnym oczkiem w glowie, zw az balismy sie jak zareaguje na mala ta nasza rozpieszczona jedynaczka, ale ona odrazu byla jej ciekawa i odrazu przeszla na tryb starazej siostry... pewnie dlatego, ze czula ze nadal jest naszym oczkiem w glowie...
W ogole jak jechalam do szpitala rodzic to cala droge przeryczalam ze nie bwde jej kilka dni widzialaFrelcia_, Krystyna123 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyO tych sztucznych pochwach i gwałtach nie słyszałam. Absolutnie nie wypieram z siebie takich informacji, ale takie też trzeba traktować przez pół co nie zmienia faktu, że pojebów nie brakuje. Ludzie dla kasy zrobia wszystko. Wystarczy poczytać o phajaan robionych na słoniach albo dziewczynek z Bangladeszu sprzedawanych za dziewictwo do burdeli w Dubaju. Świata nie zbawimy. Ludzi trzeba uświadamiać. Najbardziej wkurwiają mnie wieśniacy przywiazujący psy do łancucha, którzy nie mają wiedzy na temat odczuwania przez nich dosłownie wszystkiego.Trzeba mieć po prostu empatię do ludzi i zwierząt! Ja nie odwiedzam już żadnej rodziny, która praktykuje posiadania czworonoga w ten sposób.
Krystyna123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNasza śpi na swojej wielkiej podusi koło łóżka ale im zimniej się robi to wskakuje w nogi od Męża i śpi. Teraz o 5 jeżdżę na zastrzyki i czasem jak mam na później do pracy to potem wracam i się kładę i ona jak widzi że nie ma "taty" to kładzie się na jego poduszce Po 1 transferze spała przytulona do mojego brzucha
Co do noworodków to wiem, że powinno się psiaka zapoznać na dworze z maleństwem. Tak żeby nie wprowadzać od razu na teren psa dziecka. Ale.... moja uwielbia dzieci. Jak przychodzi moja młodsza siostra (5 lat) to zalizałaby na śmierć i cały czas jej pilnuje.
Motylku ta informacja jest pewna. Moja mama brała udział w namierzeniu zwyrodnialców.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:23
Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrelcia_ wrote:Nasza śpi na swojej wielkiej podusi koło łóżka ale im zimniej się robi to wskakuje w nogi od Męża i śpi. Teraz o 5 jeżdżę na zastrzyki i czasem jak mam na później do pracy to potem wracam i się kładę i ona jak widzi że nie ma "taty" to kładzie się na jego poduszce Po 1 transferze spała przytulona do mojego brzucha
Co do noworodków to wiem, że powinno się psiaka zapoznać na dworze z maleństwem. Tak żeby nie wprowadzać od razu na teren psa dziecka. Ale.... moja uwielbia dzieci. Jak przychodzi moja młodsza siostra (5 lat) to zalizałaby na śmierć i cały czas jej pilnuje.
Motylku ta informacja jest pewna. Moja mama brała udział w namierzeniu zwyrodnialców.
A to oki. Udało się? Mieszkasz w DE?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:25
Krystyna123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCccierpliwa wrote:Frelcia ehhhh... siedzialabym i plakala z toba...
Mnie tez strasznie boli psia krzywda i strasznie przezywam psy na lancuchach, nielegalne hodowle itp...
Co prawda psa mam rasowego, ale "wadliwego" bo z wada zgryzu (ma gorna szczeke wysunieta bardziej w przod)...
Do wad zgryzu dochodzi jak przeciągamy się z psem zabawką lub pies gryzie bardzo twarde rzeczy w okresie wymiany zębów.Krystyna123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrelcia_ wrote:Motylku udało! Moja Mama jeździ do pracy do DE i ma tam przyjaciółkę, która jest bardzo zaangażowana w walkę z takimi zwyrolami.
Super, świetnie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:30
Krystyna123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCo do schronisk i psiaków tam żyjących, to też chciałam wziąć briarda ze schroniska, ale Pani powiedziała, że nie odda do bloku. Co nie znaczy, że nie mam jakiegoś takiego uczucia w sobie, że moglam wziąć innego biednego psiaczka. Ale briardy to rasa o której marzyłam od dziecka..
Szczerze to wzięłabym drugiego ze schroniska, ale to może albo jak będziemy mieć dom albo Baton wydorośleje trochę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:46
Krystyna123 lubi tę wiadomość