X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Długoterminowe staraczki !!!
Odpowiedz

Długoterminowe staraczki !!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akceptuje tylko schroniskowe wlochacze :) moja Bułka rasy le kundel
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be1b1850ef25.jpg

    Dziś jest mój dzień wiec będę winkowac. Jeśli jest tu jeszcze jakiś nauczyciel to życzę sto lat!!

    Cccierpliwa, Schmetterling, Janess, Ewa89_89, Fantasmagoria, Krystyna123, werni lubią tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 października 2018, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia ale cudo <3

    Frelcia_ lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Akceptuje tylko schroniskowe wlochacze :) moja Bułka rasy le kundel
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/be1b1850ef25.jpg

    Dziś jest mój dzień wiec będę winkowac. Jeśli jest tu jeszcze jakiś nauczyciel to życzę sto lat!!

    Czyli rozumiem, że mnie też nie akceptujesz, bo mam nieschroniskowego włochacza?


    Czego uczysz jeśli mogę zapytać. Też byłam kiedyś nauczycielem niemieckiego przez 2 lata w Gimnazjum. Dzieci spoko, miałam z nimi fajny kontskt, ale patrząc na inne względy cieszę się, że już tam nie pracuję. W każdym razie najlepszego!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 07:42

    Krystyna123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo :-)
    Werni tak ale ten program dotyczy tylko Samsunga jeśli o taki Ci chodzi to to Smart Switch i wtedy bezprzewodowo przesyłasz wszystko co masz w swoim telefonie łącznie z programami i tapeta ze swojego poprzedniego telefonu .

    A teraz krzyczcie na mnie , jako że dostałam skierowanie na badania potrzebne do histero wykorzyszystam pieniądze na badania hormonalne które robiłam z 5 lat temu
    Więc tak 3dc co zrobić? ( tsh odpada ,amh też) chodzi mi bardziej o takie podstawy co by odrazu 600 nie wywalić
    Powinnam to wiedzieć wiem , i niby wiem Ale wolę jednak zapytać

    Schmetterling, werni lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku :) ja jestem specyficzna osoba jeśli chodzi o psia miłość i uważam ze dopóki będą pełne schroniska to tylko takie psiaki trzeba koniecznie ratować i pokazywać im ze istnieją dobrzy ludzie. Nie ma stworzenia wierniejszego niż pies i dla mnie bardziej szlachetnego. Nie bez powodu są o nich książki, filmy a nawet pomniki :) Jestem całkowicie przeciwna hodowla. Uważam ze na ten moment powinno się kastrować i sterylizować pieski, żeby nie rozmnażać później rosnącej liczby schroniskowym znajd. Moja mama ma fundacje dla piesków których nikt nie chce bo są np kalekie. Same adoptowalysmy chora i łysa sunie której nikt nie chciał przez brak futerka... a wystarczyło trochę miłości i zadbania o pieska i znowu jest czarnowłosa sznaucerka. Potem był niewidomy Bim, który jest niezwykłym psem.
    Generalnie nie oceniam ludzi po tym skąd biorą pieska. Kocham i szanuje w dwojnasob tych którzy dają siebie tym pieskom które w swoim życiu wiele wycierpiały.
    Jestem nauczycielem wczesnoszkolnym i przedszkolnym :) mam 5 i 6 latki.

    Ewa89_89, Schmetterling, Fantasmagoria, Krystyna123, Lago, werni lubią tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9095 7872

    Wysłany: 14 października 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Ewka widze ze jestes zaskoczona terminem @. Czy potrafisz okreslic dzien owulacji? Bo wtedy taka sytuacja by Cie nie zaskoczyla.
    Ja zauwazylam ze na poczatku staran owu byla 14-15dc. Teraz mam 11-12dc. Chociaz u mnie sie to poprzestawialo po Clo i Lamettcie. Teraz jak bede sie faszerowala to pewnie owu bedzie 5dc :D
    Wcześniej wyznaczal mi owu silny ból. Zawsze był dzień kiedy aż mnie zginęło, mierzylam dwa cykle temperaturę itd. Owu miałam szybko tez jakoś w 12-13 dniu. Teraz już nie wyznaczam. Nie ma to dla mnie znaczenia bo ja regularnie seks uprawiam codziennie lub co drugi dzień :-) na dzień dzisiejszy kiedy mam się bzykać z zabezpieczeniem to ta owulacja tak orientacyjnie, przychodzi czas że przez cały tydzień działamy z zabezpieczeniem i tyle.

    Schmetterling lubi tę wiadomość


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9095 7872

    Wysłany: 14 października 2018, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia ja się właśnie przymierzam do adopcji 4noga ale nie wiem czy nie poczekać do wiosny. Chyba zrobiłam się zbyt wygodna :-/ No i boje się, że pies zje mi Fredzia a to tez mój synek (świnka morska maxi).

    Frelcia_, Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Frelcia ja się właśnie przymierzam do adopcji 4noga ale nie wiem czy nie poczekać do wiosny. Chyba zrobiłam się zbyt wygodna :-/ No i boje się, że pies zje mi Fredzia a to tez mój synek (świnka morska maxi).

    Haha Klementysia zaprzyjaźniła się z króliczką Olusią to i Tobie się uda :). Jeśli chodzi o takie przyjaźni to bardziej wydaje mi się suczki są do nich skore. Samce są bardziej terytorialni.. ALE miałam trochę do czynienia z behawiorystką i wydaje mi się że jeśli to psiak wejdzie na teren świnki to nie będzie czuł się "pańsko" bo to jej teren. Myślę, że skoro tak to działa wśród psów, to też tak będzie w stosunku do innych zwierzaków.

    Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Motylku :) ja jestem specyficzna osoba jeśli chodzi o psia miłość i uważam ze dopóki będą pełne schroniska to tylko takie psiaki trzeba koniecznie ratować i pokazywać im ze istnieją dobrzy ludzie. Nie ma stworzenia wierniejszego niż pies i dla mnie bardziej szlachetnego. Nie bez powodu są o nich książki, filmy a nawet pomniki :) Jestem całkowicie przeciwna hodowla. Uważam ze na ten moment powinno się kastrować i sterylizować pieski, żeby nie rozmnażać później rosnącej liczby schroniskowym znajd. Moja mama ma fundacje dla piesków których nikt nie chce bo są np kalekie. Same adoptowalysmy chora i łysa sunie której nikt nie chciał przez brak futerka... a wystarczyło trochę miłości i zadbania o pieska i znowu jest czarnowłosa sznaucerka. Potem był niewidomy Bim, który jest niezwykłym psem.
    Generalnie nie oceniam ludzi po tym skąd biorą pieska. Kocham i szanuje w dwojnasob tych którzy dają siebie tym pieskom które w swoim życiu wiele wycierpiały.
    Jestem nauczycielem wczesnoszkolnym i przedszkolnym :) mam 5 i 6 latki.

    To jest długi i ciężki temat. Po pierwsze uważam, że psy w schronisku mają lepiej niż wiekszość wiejskich psów na łańcuchach lub w kojcach, które nigdy nie zażyją wolności. Po drugie dopóki mieszańce nie bedą objęte obowiązkiem kastracji i sterylizacji a ludzie porzucajacy psy bezkarni, schroniska będą pełne! Po trzeci hodowla hodowlą, ale tylko rodowodowa. Nielegalne hodowle wykorzystują suki przy każdej cieczce, a co najwazniejsze: psy się rodzą z wadami.No i zeby ludzie mieli trochę wiecej pojęcia o tym jak wybierają psa..Masz rację: pies to najlepszy przyjeciel człowieka. Te porzucone będą napewno wierniejsze (w domu moich rodziców było takich piesków 3, więc wiem). Psy rasowe jednak też mają swoje plusy i są potrzebne, np. do pracy. A pieska masz bardzo ładnego, ale nie jest on czystym kundelkiem na bank.

    Podziwiam za uczenie dzieci, ja nie dałabym rady!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 10:05

    Frelcia_, Krystyna123 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdego psa kocham. Na pewno jednak tym, które mają ciężką historię potrzeba dużo więcej miłości i cierpliwości. Często mają swoje epizody z siusianiem, gryzieniem czy agresją. Jeśli człowiek nie jest w stanie traktować psiaka jak członka rodziny, któremu poświęci czas a jedynie jako maskotkę to fotek na insta czy fb to w ogóle nie powinno się wydawać takiego czworonoga. Dla mnie powinny być regularne testy psychologiczne i dokładne wywiady środowiskowe przed adopcją/kupnem psiaka. Znam wiele bardzo brutalnych historii: od znęcania, przez głodzenie, po wszczepianie w DE sztucznych pochw i gwałty. To jest strasznie smutny temat i bardzo mi źle z tym, że tak mało się o tym mówi wbrew pozorom. Może gdyby ludzie zobaczyli jak to wszystko wygląda..

    Ehhh zmieńmy temat, bo ja przez tą ilość hormonów w zastrzykach już beczę.

    Dziękuję za dobre słowo. Kiedyś wydawało mi się, że nauczyciel to łatwa praca. Dużo wolnego i mało godzin.. teraz już wiem dlaczego tak jest. Gdyby nauczyciele pracowali ciągiem to po kilku latach psychiatryki byłyby pełne :D

    Janess, Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem. Mnie pogryzł Bimuś w ataku paniki. Dopiero behawiorystka pomogła nam nauczyć się postępowania z nim. Zajęło to dużo czasu i też miałam stany lękowe. Tym bardziej że jest on niewidomy, więc bałam się że przy okazji sobie coś zrobi. Ale to trochę inna sytuacja. Czasami trzeba być zdrowym egoistą i zadbać o swój komfort psychiczny i fizyczny i faktycznie albo nie brać psiaka wcale albo od małego. PS w domach tymczasowych też są szczeniaczki, które też są porzucane i można je od początku wszystkiego nauczyć. :) Moja Bułeczka jest takim pieskiem. Została z mamą i siostrą porzucona w polu. Siostrę adoptował mój przyjaciel, ja wzięłam Bułcie a mamie cały czas pomagamy finansowo. Jak ją brałam, była o taką małą kuleczką : https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4b71bb90a69b.jpg

    Wszystkiego uczyła się od szczeniaczka.

    Janess, Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Tak, masz rację. Precyzuję pierwsze zdanie
    Nigdy nie przyjmę pod swój dach psa ze schroniska, jeśli nie będzie to szczeniak :D

    No i pięknie! to lubię :)

    Schmetterling, Krystyna123, Janess lubią tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 października 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia ehhhh... siedzialabym i plakala z toba...
    Mnie tez strasznie boli psia krzywda i strasznie przezywam psy na lancuchach, nielegalne hodowle itp...
    Co prawda psa mam rasowego, ale "wadliwego" bo z wada zgryzu (ma gorna szczeke wysunieta bardziej w przod)...
    Jest moja mala coreczka, ktora spo ze mna na jednej poduszcze... tzn ma swoja na czesci mojej polozona centralnie u mnie nad glowa haha...
    Jest naszym totalnym oczkiem w glowie, zw az balismy sie jak zareaguje na mala ta nasza rozpieszczona jedynaczka, ale ona odrazu byla jej ciekawa i odrazu przeszla na tryb starazej siostry... pewnie dlatego, ze czula ze nadal jest naszym oczkiem w glowie...
    W ogole jak jechalam do szpitala rodzic to cala droge przeryczalam ze nie bwde jej kilka dni widziala

    Frelcia_, Krystyna123 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tych sztucznych pochwach i gwałtach nie słyszałam. Absolutnie nie wypieram z siebie takich informacji, ale takie też trzeba traktować przez pół co nie zmienia faktu, że pojebów nie brakuje. Ludzie dla kasy zrobia wszystko. Wystarczy poczytać o phajaan robionych na słoniach albo dziewczynek z Bangladeszu sprzedawanych za dziewictwo do burdeli w Dubaju. Świata nie zbawimy. Ludzi trzeba uświadamiać. Najbardziej wkurwiają mnie wieśniacy przywiazujący psy do łancucha, którzy nie mają wiedzy na temat odczuwania przez nich dosłownie wszystkiego.Trzeba mieć po prostu empatię do ludzi i zwierząt! Ja nie odwiedzam już żadnej rodziny, która praktykuje posiadania czworonoga w ten sposób.

    Krystyna123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza śpi na swojej wielkiej podusi koło łóżka ale im zimniej się robi to wskakuje w nogi od Męża i śpi. Teraz o 5 jeżdżę na zastrzyki i czasem jak mam na później do pracy to potem wracam i się kładę i ona jak widzi że nie ma "taty" to kładzie się na jego poduszce :D Po 1 transferze spała przytulona do mojego brzucha :)
    Co do noworodków to wiem, że powinno się psiaka zapoznać na dworze z maleństwem. Tak żeby nie wprowadzać od razu na teren psa dziecka. Ale.... moja uwielbia dzieci. Jak przychodzi moja młodsza siostra (5 lat) to zalizałaby na śmierć :D i cały czas jej pilnuje.

    Motylku ta informacja jest pewna. Moja mama brała udział w namierzeniu zwyrodnialców.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:23

    Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Nasza śpi na swojej wielkiej podusi koło łóżka ale im zimniej się robi to wskakuje w nogi od Męża i śpi. Teraz o 5 jeżdżę na zastrzyki i czasem jak mam na później do pracy to potem wracam i się kładę i ona jak widzi że nie ma "taty" to kładzie się na jego poduszce :D Po 1 transferze spała przytulona do mojego brzucha :)
    Co do noworodków to wiem, że powinno się psiaka zapoznać na dworze z maleństwem. Tak żeby nie wprowadzać od razu na teren psa dziecka. Ale.... moja uwielbia dzieci. Jak przychodzi moja młodsza siostra (5 lat) to zalizałaby na śmierć :D i cały czas jej pilnuje.

    Motylku ta informacja jest pewna. Moja mama brała udział w namierzeniu zwyrodnialców.

    A to oki. Udało się? Mieszkasz w DE?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:25

    Krystyna123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku udało! Moja Mama jeździ do pracy do DE :) i ma tam przyjaciółkę, która jest bardzo zaangażowana w walkę z takimi zwyrolami.

    Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Frelcia ehhhh... siedzialabym i plakala z toba...
    Mnie tez strasznie boli psia krzywda i strasznie przezywam psy na lancuchach, nielegalne hodowle itp...
    Co prawda psa mam rasowego, ale "wadliwego" bo z wada zgryzu (ma gorna szczeke wysunieta bardziej w przod)...


    Do wad zgryzu dochodzi jak przeciągamy się z psem zabawką lub pies gryzie bardzo twarde rzeczy w okresie wymiany zębów.

    Krystyna123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Motylku udało! Moja Mama jeździ do pracy do DE :) i ma tam przyjaciółkę, która jest bardzo zaangażowana w walkę z takimi zwyrolami.

    Super, świetnie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:30

    Krystyna123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do schronisk i psiaków tam żyjących, to też chciałam wziąć briarda ze schroniska, ale Pani powiedziała, że nie odda do bloku. Co nie znaczy, że nie mam jakiegoś takiego uczucia w sobie, że moglam wziąć innego biednego psiaczka. Ale briardy to rasa o której marzyłam od dziecka..
    Szczerze to wzięłabym drugiego ze schroniska, ale to może albo jak będziemy mieć dom albo Baton wydorośleje trochę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 11:46

    Krystyna123 lubi tę wiadomość

‹‹ 475 476 477 478 479 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ