X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Długoterminowe staraczki !!!
Odpowiedz

Długoterminowe staraczki !!!

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 26 października 2018, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fanta tak to cierpliwiatko me ;)
    Ale cierpliwosci to ona za grosz nie ma haha... zwlaszcza jak glodna

    hipisiątko, Schmetterling, Janess, Fantasmagoria, werni, Krystyna123 lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fantasmagoria wrote:
    Motyl, Ty cieniasie miałaś już nie jarać. Czy Cb trzeba na gołe, mokre dupsko zbić? Tyle wytrzymała i zaprzepaściła. Ale już wyrzucać te szlugi i żebym jej więcej z fajką nie widziała!!!
    A odnośnie tego amh to zaciśnij zęby i zrób. Im szybciej będziesz miała pełen obraz sytuacji tym szybciej będziesz mogła podjąć decyzję co dalej. Także trzymam kciuki za wynik.

    Cierpliwa, dzięki!!!

    Rzucałaś kiedyś?

    AMH zrobię za miesiąc. Nie mam zamiaru psuć sobie nastroju na weekend.

  • Ewa1984 Autorytet
    Postów: 337 226

    Wysłany: 26 października 2018, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Rzucałaś kiedyś?

    AMH zrobię za miesiąc. Nie mam zamiaru psuć sobie nastroju na weekend.

    Moj dziadek palil przez 50 lat, prawie paczke dziennie. Rzucil w wieku 70 lat. Z dnia na dzien. Nie mial zadnych desmoksanow, nikoretow i innych wspomagaczy. Dal rade.

    I czemu robiac dzis AMH mialabys sobie popsuc weekend? Wynikow nie dostajesz tego samego dnia tylko czekasz na nie kilka dni.

    Fantasmagoria, werni, Schmetterling, Krystyna123, Janess lubią tę wiadomość

    c55frjjgkyizwxfz.png
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 26 października 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    Prawie jak Hipisiątko :)

    Może też być Janesiątko!

    Motyl, nigdy nie dałam się wciągnąć! Paliłam i paliłabym nadal, ale skutki uboczne mnie przekonały do rzucenia dziadostwa. Ale paliłam mało i krótko.Tak czy inaczej, nie chcę Cb wkurzyć, a zmotywować. Im dalej tym gorzej. Twój organizm i Twoja uroda.

    Co do badań, rób co uważasz, tylko uważaj co robisz.

    Schmetterling, Krystyna123, Janess lubią tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 października 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Janess oj 1i 2dc bardzo boli. Ale czasem się zdarzy ze mam miesiące bezbolesne.

    Ona trzymam kciuki

    Schmetterling, Janess lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 października 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa ładny avatar :) fajne nazwy dalyscie :)

    Schmetterling, Krystyna123, Janess lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 26 października 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio nie widzę swoich komentarzy pod wykresem u kogoś nie wiem czemu.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa1984 wrote:
    Moj dziadek palil przez 50 lat, prawie paczke dziennie. Rzucil w wieku 70 lat. Z dnia na dzien. Nie mial zadnych desmoksanow, nikoretow i innych wspomagaczy. Dal rade.

    I czemu robiac dzis AMH mialabys sobie popsuc weekend? Wynikow nie dostajesz tego samego dnia tylko czekasz na nie kilka dni.

    Tak samo jak mój tata. Po pierwsze kobietom jest gorzej rzucić palenie. Po drugie to nie mój czas.

    Co do wyników, dwa razy dostałam tego samego dnia.

    Krystyna123, Ewa1984 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fantasmagoria wrote:
    Może też być Janesiątko!

    Motyl, nigdy nie dałam się wciągnąć! Paliłam i paliłabym nadal, ale skutki uboczne mnie przekonały do rzucenia dziadostwa. Ale paliłam mało i krótko.Tak czy inaczej, nie chcę Cb wkurzyć, a zmotywować. Im dalej tym gorzej. Twój organizm i Twoja uroda.

    Co do badań, rób co uważasz, tylko uważaj co robisz.

    Brawo Ty! Dziękuję za próbę motywacji.

    "Uważaj co robisz" brzmi trochę groźnie ;)

    Krystyna123, Janess lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werni wrote:
    Hej Janess oj 1i 2dc bardzo boli. Ale czasem się zdarzy ze mam miesiące bezbolesne.

    Ona trzymam kciuki

    A ja mam 3dc i koniec. Skąpy, bezbolesny. Trochę mnie to niepokoi. Może rzeczywiście już wygasam..

    werni lubi tę wiadomość

  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 26 października 2018, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Brawo Ty! Dziękuję za próbę motywacji.

    "Uważaj co robisz" brzmi trochę groźnie ;)

    Twój los jest w Twoich rękach, zwlekając z decyzją, życie podejmie ją za Cb. Wiem o czym piszę, bo sama uważam, że z decyzją o ciąży zwlekałam za długo. Znając swoje amh wiesz co$ więcej o swoim organizmie możesz coś zrobić, albo podjąć decyzję, że nie warto. Ale każda z nas jest inna i jedne wolą brać sprawy w swoje ręce, inne wolą czekać na to co przyniesie życie ;)

    Zmieniając temat, jakie plany na weekend? Ja u rodziców, pewnie bd sprzątać z mamą na cmentarzach.

    Schmetterling, Krystyna123 lubią tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fantasmagoria wrote:
    Twój los jest w Twoich rękach, zwlekając z decyzją, życie podejmie ją za Cb. Wiem o czym piszę, bo sama uważam, że z decyzją o ciąży zwlekałam za długo. Znając swoje amh wiesz co$ więcej o swoim organizmie możesz coś zrobić, albo podjąć decyzję, że nie warto. Ale każda z nas jest inna i jedne wolą brać sprawy w swoje ręce, inne wolą czekać na to co przyniesie życie ;)

    Zmieniając temat, jakie plany na weekend? Ja u rodziców, pewnie bd sprzątać z mamą na cmentarzach.

    O to, to! Wolę to drugie, bo wierzę, że życie nie jest całkiem w moich rękach lecz tego, który jest u góry. Poza tym miesiąc przy tylu latach nic nie zmieni. Szczególnie, że nie wierzę temu badaniu do końca, tylko mnie wkurwia

    Co do planów: za jakieś 5h wsiadamy w auto i jedziemy do Gdańska. Czeka nas jakieś 650km.

    Krystyna123, Fantasmagoria, Janess, Ona29 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Dzięki dziewczyny za kciuki - zobaczymy co z tego będzie
    Od wczoraj wieczora mam bóle na @ sama jestem ciekawa kiedy małpa przyjdzie i jaka będzie.
    Co do krótkich skapych @ właśnie miałam to samo stad decyzja o histero , podejrzenia zrostow co się potwierdziło A na efekty poczekam ...
    Planów na weekend żadnych choć urlop trwa w najlepsze miałam siedzieć w domu ale napewno muszę jechać po czajnik elektryczny chciałam wstawić wodę na herbatę i pokrywką została mi w ręce:-O ,skończę obiad ( już się robi) i mykam do sklepu .

    Janess, Schmetterling lubią tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8523 7416

    Wysłany: 27 października 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilka dni mnie nie było bo dostałam kolejnego kopa od życia. Chociaż życie nie ma tu za wiele do powiedzenia.

    Motyl widziaialm że pękłaś... No zdarza się. Trudno. Tyle wytrzymałas wiec teraz już wiesz, że może i bedsie łatwiej. Tak wiec czekam na nowy suwak i nową próbę :-) zaczynamy od nowa.
    Nie wiem ile spaliłas, jak kilka i tylko w jeden dzień a na następny nic to się nie liczy :-) ps. Sama nie wiem czy sobie jednego nie zajaram dla zasady że jestem wkurwiona. Swojemu się nie przyznawaj No chyba, że on tez rzuca to uczciwie powiedz :-) może on tez miał chwile słabości.

    A teraz do rzeczy. Pisałam Wam, że chciałam wrócić do pracy w poniedziałek, byłam na badaniach, nie miałam zaświadczenia o zakończeniu leczenia, ogólny lekarz nie dał, przedłużył chorobowe do piątki, do wizyty u endo. W poniedziałek byłam w pracy, zapewniono mnie, że wracam na stare stanowisko. I... we wtorek wysłali mi zwolnienie dyscyplinarne!!! W środę odebrałam je z poczty. Tak wiec ruszyła machina. Radca prawny mówi, że sprawa jest wygrana na 200%
    No i jak mówił prawnik możliwości mam dwie:
    1. Sąd. Sprawa wygrana. Odszkodowanie 3xmoje wynagrodzenie wiec szału nie ma, byłam sekretarka i oczywiście poprawa świadectwa. Minusy: min pół roku trwania sprawy, prawdopodobny brak pracy ze względu na dyscyplinarkę, masłowa ugoda z pracodawca z mniejszym lib zerowym odszkodowaniem.
    2. Przed pozwem dogadać się o rozwiązanie za porozumieniem stron. Plusy: od razu szukam innej pracy i zapominam o tym wariatkowie, nie latam po sadach, oszczędzam sobie stres. Minusy: brak jakiegokolwiek wypowiedzenia, brak zasiłku z bezrobotnego. Zostaje z niczym.

    Szerszy opis na priv jak coś bo tu publicznie wole nie pisać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2018, 14:52

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 27 października 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa, nie znam się, więc niewiele pomogę. Ale walcz! A jaki powód dyscyplinarki, jak byłaś na l4? Jak pójdziesz do sądu, to pewnie i tak stracisz na prawników, a sądy są mega opieszałe, przynajmniej w moich okolicach. Może niech jakiś prawnik pomoże napisać pismo, w kt napiszesz o swoich prawach i zaproponujesz ugodę?

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • Fantasmagoria Autorytet
    Postów: 379 562

    Wysłany: 27 października 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona wracaj do zdrowia!!!

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
    AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
    I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
    II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych :(
    III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
    AZ - transfer 02.12. ☹️
    Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okres drugi raz z rzędu taki, w zeszłym miesiącu miałam po owulacjo małe endometrium bo chyba 8mm, więc tak pomyślałam, że to może stąd? Chyba wolałam jak się ze mnie lało.

    Ewcia, palę na całego. Wrócę od teściów to zabieram się od razu za ponowne rzucanie. Z resztą i tak idę na wybielanie zębów we wtorek, więc muszę.
    Mąż wie o wszystkim, każdych moich występkach.

    A co do Twojej sytuacji: powiedziałam prawdę zwolnienia i zagroziła, że jeśli tego nie wycofają to idę do sądu. Nie podarowałabym skurwysynom.

    werni lubi tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8523 7416

    Wysłany: 28 października 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już im zagroziłem sądem i czekam do poniedziałku czy zmienia mi za porozumień stron czy startuje z pozwem.

    Motylku jak już jarasz na całego to wypal swoje ostatnie nerwy i zaczynamy na nowo :-) wiem, że łatwo nie jest ale myśle że już wiesz, że możesz to zrobić, potrzeba jeszcze tylko ciut ciut cierpliwości i samozaparcia :-) te cechy są do poprawienia i do nauki na błędach :-)

    Schmetterling, werni lubią tę wiadomość

    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2018, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:-)
    Od wczoraj wieczora nawala mnie ósemka która miałam wyrwać 2 lata temu :-(
    Tak się boję tego że nawet nie myślę że pójdę to zrobić:-(
    Pomóżcie... :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2018, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Dzień dobry ;)
    Idź usunąć ząb. Stan zapalny nie pomaga w staraniach. Dostaniesz dobre znieczulenie a jak bardzo chcesz to nawet mogą Cię uśpić ;)

    Ja się borowania boję w znieczuleniu A co dopiero wyrywania, szukałam w necie o usypianiu znalazłam nie opodal mnie jedynie gabinet co podają do znieczulenia gaz rozweselajacy ale UWAGA tylko dla dzieci ... masakra ...

    Schmetterling lubi tę wiadomość

‹‹ 488 489 490 491 492 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ