X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Długoterminowe staraczki !!!
Odpowiedz

Długoterminowe staraczki !!!

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej 🥰🥰
    Świeta Święta i po świętach 😁
    Kilogramów zapewne przybyło i nic więcej 🙄🙄

    Werni u mnie podobnie od chałupy do chałupy hałas głośno jeden przez drugiego się drze ja przerażona bo mała intensywnie zaczęła się ruszać i tak 3 dni z rzędu. Tysiace rad i porad , każdy mądry kolejny mądrzejszy i chciałam zwyczajnie uciekać

    Jannes jak tam samopoczucie?

    Hipcia A sezon już się skończył- czym aktualnie się zajmujesz? U Nas myślę styczeń- luty będzie postój. Miałam pytać właśnie czy Twój mąż ma jakąś dodatkową pracę? Czy wy wogole macie postój? My w tym roku planujemy otwierać nowe punkty , zobaczymy jak nam to wyjdzie 🙄.
    Teraz mieliśmy fajny miesiąc- Mąż trafił na dobre ziemniaki praktycznie dziennie pół tony szło w ciągu 4-5 godzin . Mówię o sprzedaży detalicznej 😁😁😁

    Piaa A co u Ciebie? Sylwester za pasem - jak Baton reaguje na petardy ? U Nas to zawsze była zmora- odpowiednio musialam przygotowywac psa na te sylwestrowa noc

    Ewa oby ten rok był dla wszystkich laskawszy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Cześć dziewczyny
    Święta jak zwykle męczące i wkurzające. Przytyłam 2kg. Teraz pytanie czy z jedzenia czy z zatrucia. Spuchły mi kostki. Anetka, jak u Ciebie z opuchlizną?

    Tak U mnie się teraz zaczęło x2 , wcześniej co prawda też mi się zdarzało ale szybko schodzilo bo piłam wodę hektolitrami, teraz już nie pomaga
    Mam piękne wielkie kolana 😁😁
    Ogólnie jestem +14kg , jakoś nie czuje że aż tak przytylam no poza brzuszkiem bo spodnie mam od 5 miesiąca i albo rosną razem zemna albo zwyczajnie przybieram tylko w brzuchu.
    W piątek też miałam wizytę i mała już waży 2.3 kg :-)

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na opuchlizne podobno dobra jest pokrzywa. Mi taka wieksza opuchlizna sie zrobila w 6 miesiacu. I robila sie sucha skóra.

    Wlasnie ciekawe jak maly bedzie reagowal na petardy. Bedziemy w domu siedziec. Dostalismy zaproszenie od brata mojego ale nie chcemy isc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 08:44

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic niestety nie powiedzieli. Pozno zdjelam obraczke z bólem udalo mi sie wkoncu sciagnac. Myslalam ze nie bede miala opuchlizny na palcach ale sie mylilam. To proponuje wczesniej sciagnac pierścionki. Ostatni długi spacer zrobilam w 39tc pozniej tylko juz lezalam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2019, 10:30

    Pia88 lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • fabcia Autorytet
    Postów: 498 258

    Wysłany: 29 grudnia 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka32 wrote:
    Hej 🥰🥰
    Świeta Święta i po świętach 😁
    Kilogramów zapewne przybyło i nic więcej 🙄🙄

    Werni u mnie podobnie od chałupy do chałupy hałas głośno jeden przez drugiego się drze ja przerażona bo mała intensywnie zaczęła się ruszać i tak 3 dni z rzędu. Tysiace rad i porad , każdy mądry kolejny mądrzejszy i chciałam zwyczajnie uciekać

    Jannes jak tam samopoczucie?

    Hipcia A sezon już się skończył- czym aktualnie się zajmujesz? U Nas myślę styczeń- luty będzie postój. Miałam pytać właśnie czy Twój mąż ma jakąś dodatkową pracę? Czy wy wogole macie postój? My w tym roku planujemy otwierać nowe punkty , zobaczymy jak nam to wyjdzie 🙄.
    Teraz mieliśmy fajny miesiąc- Mąż trafił na dobre ziemniaki praktycznie dziennie pół tony szło w ciągu 4-5 godzin . Mówię o sprzedaży detalicznej 😁😁😁

    Piaa A co u Ciebie? Sylwester za pasem - jak Baton reaguje na petardy ? U Nas to zawsze była zmora- odpowiednio musialam przygotowywac psa na te sylwestrowa noc

    Ewa oby ten rok był dla wszystkich laskawszy
    Ja i mój mąż jesteśmy kierowcami zawodowymi 🤣🤣🤣
    W dużej mierze zrezygnowałam z ogrodnictwa i poszłam na cały etat do pracy. Mój mąż cały rok pracuje jako kierowca.

    Ogólnie zostały nam jedynie truskawki na które wezmę te 24 dni urlopu w czerwcu.

    Pia88 lubi tę wiadomość

    11.03.2020 prawie 10 tyg 😭
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 30 grudnia 2019, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze to zaplanowalas Hipi.

    Wojtek tej nocy dal mi pospac od półtorej miesiąca.

    Pia88 lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 grudnia 2019, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już w domu po Świętach. Dziś miałam iść do pracy, ale...wyglądam jak Żulieta spod sklepu - tzn. tak nazwał mnie mąż. Właściwie to wczoraj można było mnie tak nazwać.
    Dziś wstałam i moja oczy wyglądały jak pogryzione przez osy.
    Ledwo mogłam je otworzyc.
    Powód?
    Nie wiem czy pamiętacie, ale na początku grudnia zaczęłam pić Chlorofil firmy DuoLife. Poleciła mi koleżanka działająca w tej sekcie.
    Po kilku dniach miałam swędzące oczy, potem spuchnięte takie jakbym ryczała całą noc i na całej twarzy skórę słonia. Po tygodniu męk przeszło.
    Na Święta nie brałam tego gówna, miałam przerwę i zaczęłam brać w piątek.
    Chętnie bym Wam przesłała efekt, ale nie spałybyście w nocy..

    Sylwester spędzamy w trójkę. Baton zawsze dość dobrze znosi petardy. Nawet teraz walą za oknami, a on śpi.

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 31 grudnia 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas o dziwo jeszcze nie słychać petard a przeważnie juz zaczynali. Mały śpi.

    Dziewczyny życzę Wam żeby nowy rok byl lepszy od poprzedniego a także aby wszystkie marzenia się spełniły.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 stycznia 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękujemy Werni! Tobie i Twojej rodzinie także wszystkiego co najlepsze :)

    Szczęśliwego Nowego Roku Dziewczyny! Niech się wiedzie :)

    p.s. u nas petardy było słychać od południa niestety. Walili cały wieczór do 2 w nocy, ale daliśmy radę!

    werni lubi tę wiadomość

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co tam u reszty dziewczyn ? :) kiedy macie jakieś wizyty?

    Pia88 lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8537 7431

    Wysłany: 4 stycznia 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w nowym roku 😀 oby był lepszy niż ten poprzedni 😀 wszystkim życzę wszystkiego dobrego i zdrówka oczywiście 😀

    Zniknęłam na cbwile bo u mnie był gwar i kupa ludzi ale dzięki temu jakoś przetrwałam święta i sylwester. Myślałam, że będzie gorzej więc to miłe zaskoczenie na wymarzony w końcu mój rok😀

    Ogólnie mój prawy jajnik po miesiącu od punkcji wciąż ma 5,5 cm. Lewy wrocil już do normy. Objawy hiperki wszystkie minęły.
    Zaczęły mi się za to problemy od dupy strony. Pierwsze pojawiły się po laparo i teraz po punkcji. Nie wiem co się tam dzieje ale w zbliżającym się tygodniu mam wizytę u proktologa. Oby się wyjaśniło i okazało się pierdołą.

    A tak.pozs tym to siedze na przymusowym urlopie co oczywiście jest mi teraz niepotrzebne.
    Dziś wyjechali ostatni goście więc zapowiada się każda na szmacie i mopie.

    Pia88, werni lubią tę wiadomość

    Wciąż walczę
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To widzę ze u Ciebie się dużo działo :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8537 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Działo się 🙂
    Ale początek roku nie napawa optymizmem. Mój mały przyjaciel świnek chyba ma raka.
    Zaczęliśmy serię zastrzyków, później operacja. Guz wchodzi jednak w mięśnie i ciężko będzie to usunąć ☹️

    Wciąż walczę
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 6 stycznia 2020, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze masakra z tym rakiem. Teraz wszędzie się go słyszy. Trzymam kciuki żeby się udało usunąć go.

    Pia88 lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 stycznia 2020, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedny świnek! Życzę zdrówka :*

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 7 stycznia 2020, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś z małym na usg 2 bioderek mam nadzieje ze teraz będzie lepiej. Musze jeszcze małego zapisać do fizjoterapeuty żeby zobaczyła go czy wszystko jest ok.

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • fabcia Autorytet
    Postów: 498 258

    Wysłany: 8 stycznia 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny niewiele z was tu obecnych jest matkami ale powiedzcie mi czy po narodzinach dziecka naprawdę jest taki hardcore???

    Ku...wa ja już mam dosyć opowieści w stylu :jak urodzisz to zobaczysz co to prawdziwe zmęczenie, że przy dziecku to się pada na ryj codziennie, nie ma się czasu dla siebie itp. Normalnie rzygam tymi opowieściami jakby dziecko było mega ciężarem i żadnych radości z macierzyństwa.
    Nie wiem może oni myśleli że dziecko to śpi je i sra??

    Ja w sumie nie wiedziałam że kiedykolwiek to powiem ale nie wyobrażam sobie teraz zajść w ciążę. W sumie jestem teraz szczęśliwa. Mam pracę którą uwielbiam choć zajmuje mi 80 %mojego czasu. Pracuje z ludźmi z którymi każdy dzień może być piękny choć męczący do granic. Nie wyobrażam sobie teraz pójść na zwolnienie i siedzieć w domu. Choć jeszcze 3 mce temu nie pomyślała bym że moje życie tak się zmieni.

    11.03.2020 prawie 10 tyg 😭
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 9 stycznia 2020, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego w nowym roku dziewczyny!!!

    Ja wkoncu wrocilam z Polszy i sie rozplaszczylam w domu😅 to bylo ciezkie 2,5 tygodnia...


    Fabcia, nie, nie i jeszcze raz nie ;) tzn sa rozne dzieci, fakt, ze jak sie trafi taki high need baby, to wtedy nawet pierdnac moze nie byc czasu, nie mowiac juz o sniadaniu, czy kawie... no ale umowmy sie, nie kazde dziecko to hajnid, nie kazde ma kolki, nie kazde wisi na piersi...
    Ja znam i hajnidy i bardzo wspolczuje, znam dzieci wisielce, ktore bez piersi jak bez powietrza i rowniez wspolczuje... wtedy kobieta napdawde jak ubezwlasnowolniona...

    No, ale znam tez dzieci i sama mam w domu przyklad, przy ktorych da sie cos zrobic, miec czas dla siebie, nie wie sie co to nieprzespane noce, nie wstaja skoro swit itp...

    U mnie ten tzw czwarty trymestr, to byla w wiekszosci sielanka... pierwsze 5 tygodni, to Mia w zasadzie spala, jadla i brudzila pieluszki... ja mialam czas na spacerki z nia, obiadki, maz byl w domu, to sobie seriale ogladalismy, drzemeczki popoludniowe robilismy...
    Moje dziecko jadlo co ok 3-4h i tak samo budzila sie w nocy na karmienie, wiec sie wysypialam...
    Pamietam jak tescie przyjechali i tesc mega poirytowany latal, bo 9 godzina, a my jeszcze spimy, ani pies sikac nie chce, ani mala nie placze... a ona potrafila po karmieniu kolo 6-7 jeszcze spac do 10, czasem nawet 11:40
    Jak miala 6 dni, to wybylam z psem na 2,5h do fryzjera, odstawilam psa i pojechalam na zakupy :D jak miala 4 tygodnie, bylismy w Belgii na sesji noworodkowej i 200km od domu u mojej rodziny na dlugi weekend, jak miala 2 miesiace, to z dziewczynami z pracy na 3h na festyn i pokaz fajerwerkow i cos zjesc... jak miala 3,5 miesiaca, to na kolacje wigilijna firmowa, a mala w tym czasie zostawala z tatusiem i odciagnietym.mleczkiem... a jak skonczyla 4 miesiace, to bylam z nia razem na sniadaniu urodzinowym kolezanki z pracy w restauracji hoteliku prowadzonego przez meza innej kolezanki z pracy i bylo przeswietnie...
    Codziennie spacerki po 3h, czas na kawke na jej drzemkach... naprawde no nie mam na co narzekac... fakt byly ciezsze dni, jak np przy niektorych skokach rozwojowych i wtedy slabe drzemki, humorki, czy tez karmienie co 2h w nocy... ale to pojedyncze dni na tle wielu miesiecy...

    Takze nie, nie musi byc zle, mozna sie wysypiac (aktualnie mala spi od ok 20-21 do 8:30-9:30), miec czas dla siebie, czas zrobic cos w domu...

    Pia88, fabcia lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 04:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie to zależy od dziecka. U mnie na grupie na sierpniowkach są dzieci co potrzebują meGa uwagi. Co godz się budzą. Wszystko załamywać na skoki rozwojowe ( tak najlepiej na to zwalić 😂)

    Mój to tak po środku. budzi się co 2-3h. Ostatnio w dzień ma 3 drzemki. Po 19 juz śpi ale od dwóch miesięcy budzi się koło 22-23 potem 2 i 5.
    Tej nocy o dziwo po 23 i teraz o 4.

    Dziś idziemy po wyniki z usg i mam nadzieje ze juz koniec z wizytami jak narazie u ortopedy. Miał problem z lewym bioderkiem. Pod koniec miesiąca mamy ostatnie szczepienie. Ale myślę żeby jeszcze małego zaszczepić na memingokoki. Musze pogadać o tym z pediatra.

    Hipi w sumie się Tobie nie dziwie ze narazie nie chcesz jak się spełniasz zawodowo.

    fabcia lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 10 stycznia 2020, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipi a jak tam amh i inne badania ?

    fabcia lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
‹‹ 566 567 568 569 570 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ