Do końca 2014 roku ZAJDĘ W CIĄŻĘ !
-
WIADOMOŚĆ
-
małaMyszka wrote:Z tych emocji dziwnie kręci mi się w głowie. Chyba się zdrzemnę na pół godzinki zanim wróci M. Dziwnie mi jakoś. Głowa mnie zaczyna boleć
-
nick nieaktualnyW takim miłym towarzystwie to i przy kompie można wieczór spędzać
Mała myszko nie chcę Cię dołować... ale mi się w poprzednim cyklu w głowie kręciło i już myślałam... że to ciąża, nawet mojemu powiedziałam, że albo jestem w ciąży albo ciężko chora bo tak się dziwnie kilka dni czułam... a tu lipa... trzymam jednak kciuki żeby u Ciebie skończyło się na zielonoAndzia1984 lubi tę wiadomość
-
estrella wrote:W takim miłym towarzystwie to i przy kompie można wieczór spędzać
Mała myszko nie chcę Cię dołować... ale mi się w poprzednim cyklu w głowie kręciło i już myślałam... że to ciąża, nawet mojemu powiedziałam, że albo jestem w ciąży albo ciężko chora bo tak się dziwnie kilka dni czułam... a tu lipa... trzymam jednak kciuki żeby u Ciebie skończyło się na zielono
to na pewno nie ciąża... wczoraj były dwa serduszka, jeszcze za wcześnie na cokolwiek... dopiero skończyłam @... "nażarłam się" czegoś znowu albo zrobiłam mix... zawsze tak mam...po pracy jest ochota na wszystko, bo nie zdążę zjeść w spokoju, a później problemy z żołądkiem. -
tym razem wpadłam w obsesję kontrolowania objawów, sprawdzania temperatury, jestem zachwycona tym usg i mi obija he he he ten cykl traktuję jako obserwację a nie starania, bo mi nie wychodzi i co miesiąc to samo ... @
-
Evaa wrote:ja zrobilam sobie kanapki i wzielo mnie na czerwona cebule ... zaczelam kroic... az ja zjadlam cala
moj to nie je cebuli ani czosnku... tylko ja taka smierdziucha jestem... lubie tez czosnek czasem wcinam i tyle...
O to smacznego ja za cebulką nie przepadam -
nick nieaktualnymałaMyszka wrote:tym razem wpadłam w obsesję kontrolowania objawów, sprawdzania temperatury, jestem zachwycona tym usg i mi obija he he he ten cykl traktuję jako obserwację a nie starania, bo mi nie wychodzi i co miesiąc to samo ... @
Ja niestety mam to samo... od tamtego cyklu ciągle obserwuję swoje ciało... no ale zawsze to więcej wiedzy na przyszłość, mam nadzieję, że dzięki temu lepiej je poznam i fasolka się pojawimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEvaa wrote:ja zrobilam sobie kanapki i wzielo mnie na czerwona cebule ... zaczelam kroic... az ja zjadlam cala
moj to nie je cebuli ani czosnku... tylko ja taka smierdziucha jestem... lubie tez czosnek czasem wcinam i tyle...
Ja rozumiem żeby lubić cebulę tyle, że jako dodatek ale żeby zjeść całą szacunek -
A ja tam wcinam kanapki z czosnkiem, ostro przeziębienie mnie wzięło. myślałam, że uniknę antybiotyku, ale jutro niestety idę do lekarza, bo dziś jest tragicznie. Tak więc znowu nici z dzidziusiaW oczekiwaniu na naszą małą księżniczkę
Emilka -
Ja we wrześniu męczyłam się z przeziębieniem. Najpierw tydzień myślałam, że wyzdrowiałam ale po tygodniu znowu mnie wzięło na dwa tygodnie. Masakra była taki straszny katar miałam nie do wytrzymania było.
Siemka trzymaj się cieplutko i szybko wracaj do zdrowiaSiemka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hahaha dzięki dziewczyny. Mam nadzieję, że nam wszystkim się w końcu uda i bedziemy mogły pisać o poważniejszych problemach (wychowawczych)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 20:15
W oczekiwaniu na naszą małą księżniczkę
Emilka