Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWyreczyl mnie PiotrekMacierzanka:) wrote:Basiulka ja też lubię mój biust po owulce
Ewelina 12 stron nieźle! Ja nie cierpię biurokracji, a od paru miesięcy jestem wręcz uczulona. Miałam parę załatwień... i chodze z podaniami nadal od drzwi do drzwi.
Sara, a jak ja się czepiam Czasem jak to na chłodno przewinę do tyłu to mam się za co zarumienić
A ja muszę iść kolację jakąś wykombinować, bo mój głodomor sie dopomina
basiulkaa_89, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Ja i mój Marek to panny. Tylko ja ogień on woda. Najlepiej jak się kłócimy, ja krzyczę, a on spokojnie siedzi i słowem nic nie powie. Wtedy to jeszcze bardziej szlag mnie trafia, bo chciałabym, żeby coś odpowiedział, się postawił. A tu nic! A na koniec mówi, że on ze mną nie chce się kłócić bo to i tak nic nie da więc woli przemilczeć.
basiulkaa_89, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
basiulkaa_89 wrote:hahahah ja tez mam ciety jezyk
Wredna jestem nooo poprostu
Z pod znaku barana jestem to i jak baran sie zachowuje
To wszystko tłumaczy ten cięty jęzor. Rogacze uparte. Ja kozica
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2014, 18:14
basiulkaa_89 lubi tę wiadomość
"Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mam to samo z Piotrkiem ja gadam a on tylko slucha i na spokojnie wtedy denerwuje sie jeszcze gorzejsara_nar wrote:Ja i mój Marek to panny. Tylko ja ogień on woda. Najlepiej jak się kłócimy, ja krzyczę, a on spokojnie siedzi i słowem nic nie powie. Wtedy to jeszcze bardziej szlag mnie trafia, bo chciałabym, żeby coś odpowiedział, się postawił. A tu nic! A na koniec mówi, że on ze mną nie chce się kłócić bo to i tak nic nie da więc woli przemilczeć.
Macierzanka:), sara_nar lubią tę wiadomość
-
sara_nar wrote:Ja i mój Marek to panny. Tylko ja ogień on woda. Najlepiej jak się kłócimy, ja krzyczę, a on spokojnie siedzi i słowem nic nie powie. Wtedy to jeszcze bardziej szlag mnie trafia, bo chciałabym, żeby coś odpowiedział, się postawił. A tu nic! A na koniec mówi, że on ze mną nie chce się kłócić bo to i tak nic nie da więc woli przemilczeć.
Wszystko sie zgadza ze mną oprócz znaków zodiaku!
sara_nar lubi tę wiadomość
"Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKiedys mi Piotrek powiedzial po co mowisz za duzo a potem przepraszasz . Jak ja wiem ze i tak mnie kochaszbasiulkaa_89 wrote:Czasami sie zastanawiam,kiedy ten moj chlop mi przylozy? na opamietanie oczywiscie bo jak nie raz cos powiem to potem go przepraszamByle mu tylko dokuczyc i sie na kims wyrzyc
-
Poszłam spać i nie zasnęłam. Jak widać. Więc po kolei. Łóżko mamy podwójne i sypialnie osobno. Nie sciele. Kape zakładam jak mamy gości. Ogrzewanie mamy gazowe i jest bardzo drogie.
Jakby ktoś nie czytał postów wstecz to śmiesznie brzmi.)))
Leżę pod grubą kołdra i kocem. Mój mnie przykryl i podał obiadek- znaczy odgrzał.
Boli mnie teraz podbrzusze i lewy jajnik.
Zaczynam mieć nadzieję ....powoli.
Zobaczymy jaka będzie jutro temperatura.
Nie wiem czy jutro pójdę do pracy. W tv polecam Jag na tvpuls.
Zastanawiam się nad zmianą giną. I nad innym podejściem do lutego jak nic nie wyjdzie.
basiulkaa_89, sara_nar, Ewelina23, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Zmykam M. wrócił do domu. Od razu krzyczy : "daj jeść" nalał zupę i pyta :"zjesz?" -ja, że nie.
M. "wlać Ci ?" - za co? M. " no zupy". Hehe swoją drogą na początku często ak coś powiedziałam nie tak to pytał :"A w tyłek to chcesz?" Na co ja uradowana mówiłam, że poproszę więc już przestał pytać.
Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fidelissa mój M. to rocznik 77. Swoją drogą siostra przyjaciółki 40 lat, ma syna 16 letniego i jest w ciąży za msc ma termin. Z kolei siostra M. `76 chłopca ma 7 lat, o ślubie nie wspomina, na dzieci też się nie zanosi. A mnie trochę denerwuje dopytywanie teściowej kiedy dziecko? Ja mam jeszcze czas bo 25 lat dopiero w sierpniu skończę, a na swoją córkę to nie patrzy, że czas najwyższy.
-
Ewelina23 wrote:ja chipsami sie zajadam
U nas jest reżim na chipsy. Jak zaczęliśmy przybierać na wadze właśnie od wpieprzania chipsów, przeważnie do filmu wieczorem, postanowiliśmy że chipsy są tylko w sobotę.
sara_nar, Ewelina23, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
