X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    ja poszlam na latwizne mam z wczoraj zumpke jarzynowa ja jeszcze 2h w pracy :-) na male zakupy potem i do domu robic gyrosa :-)

    haha u mnie to samo, zupa jarzynowa z wczoraj :)

    Ewelina23 lubi tę wiadomość

  • Anka10222 Autorytet
    Postów: 474 109

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo gyros uwielbiam ale narobiłaś ochoty niestety rzadko go robię ponieważ mój nie lubi i sama jadłabym go przez 2 tygodnie

    b9b1f1a10901741c0ee987c045e138e0.png
    zrp0xzdvj3izwz28.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No czarna94 jakby sie tak udało to byłby najpiękniejszy prezent

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka10222 wrote:
    Oooo gyros uwielbiam ale narobiłaś ochoty niestety rzadko go robię ponieważ mój nie lubi i sama jadłabym go przez 2 tygodnie
    Ale zawsze mozesz zrobic z jednej piersi :-) chcialam zrobic salatke z makaronu z zupek chinskich bo uwielbiam ale piotrek jak zobaczyl jak wyglada na zdjeciac to pow ze lepiej gyros :-)

  • Anka10222 Autorytet
    Postów: 474 109

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja lubie sałatkę z makaronu różowego

    Ewelina23 lubi tę wiadomość

    b9b1f1a10901741c0ee987c045e138e0.png
    zrp0xzdvj3izwz28.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też właśnie piję melisę, z pokrzywą, ale nie działa. Próbuję zjeść śniadanie, ale nie mam zupełnie apetytu, a w brzuchu burczy. To chyba od tych wszystkich ziółek, bo zawsze obżartus byłam. Jakiś plus.

    Jaką robisz sałatkę z makaronu ryżowego Anka? Z pieczarkami? Bo ta jest przepyszna, uwielbiam ją

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwielbiam wszystkie salatki tylko piotrek wybredny

  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem sałatkożerna :) Za to mój niestety nie tknie żadnej sałatki. Nie ma szans, nawet nie dziubnie, nieważne z czym. Nie lubi formy sałatki i już.
    Jemu to najlepiej dac ogórka kiszonego. Jedyne co je i nie marudzi :)

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina23 wrote:
    Ja uwielbiam wszystkie salatki tylko piotrek wybredny
    Ja też lubię zdecydowaną większość sałatek, a mężuś to też już wybrzydza :D Ale za to jaka byłam z siebie dumna jak moją sałateczkę mężuś lubi, a w domu nigdy nie jadł :):)
    Kurde, mogłaby już @ przyjść i miałabym święty spokój. Nie boli mnie nic mocno, ale cały czas czuję dół brzucha i pleców.

  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jest tak że ja kocham zupy a ślubny nie tylko mięso lub makaron

    Ewelina23 lubi tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Frog wrote:
    Ja też lubię zdecydowaną większość sałatek, a mężuś to też już wybrzydza :D Ale za to jaka byłam z siebie dumna jak moją sałateczkę mężuś lubi, a w domu nigdy nie jadł :):)
    Kurde, mogłaby już @ przyjść i miałabym święty spokój. Nie boli mnie nic mocno, ale cały czas czuję dół brzucha i pleców.
    Moj piotrek duzo rzeczy nie jadl a to dlatego ze jestesmy z innych miast ja z Plocka a on z wroclawia :-) ale tez ja duzoo nie jadlam co jego mama serwowala

    aaaaga lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w pracy jest koleżanka, która jest w ciąży i to z wpadki, ciągle mi się przykro robi jak na nią patrzę,bo ciągle myślę, że gdybym nie poronila to byłabym w 5 miesiącu :(
    Tak bardzo bym chciała, żeby w tym cyklu się udało, eeh

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaaaga wrote:
    U nas jest tak że ja kocham zupy a ślubny nie tylko mięso lub makaron
    Mój mąż ma BARDZO LOGICZNE instrukcje dotyczące przygotowania obiadów. Twierdzi, że zupa mu nie wystarczy, że musi być drugie danie, a jak jest drugie danie, to zupy nie potrzeba :) Także mamy chyba podobnie :)

    aaaaga lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To samo ma Piotrek ze zupę zje i zaraz jest głodny no, ale ja nie będę żyła na samych 2 daniach więc jak mu mało to kanapeczki :-D

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia90 wrote:
    U mnie w pracy jest koleżanka, która jest w ciąży i to z wpadki, ciągle mi się przykro robi jak na nią patrzę,bo ciągle myślę, że gdybym nie poronila to byłabym w 5 miesiącu :(
    Tak bardzo bym chciała, żeby w tym cyklu się udało, eeh
    No to ja Ci napiszę swoją historię... Ja dwa lata temu (walentynki 2011) trafiłam do szpitala z powodu ciąży pozamacicznej (nieplanowana ciąża, ale od zobaczenia testu zdążyłam się z tym oswoić przez te kilka dni zanim trafiłam do szpitala). No i na drugi dzień jak już było po wszystkim, to dzwonił do mnie mój brat, który mi powiedział że mu przykro i żebym się nie wygłupiała (bo mało, że się nie przekręciłam z tego wszystkiego) i że on się z żoną stara już od kilku miesięcy, a ja tak po prostu miałabym być w ciąży (proszę się na niego nie oburzać, bo wszystko mówił w żartach, żeby poprawić mi humor - tak jesteśmy nauczeni :) ). No i nawet nie zdążyłam wyjść ze szpitala, a moja mama mi powiedziała, że bratowa wysłała jej smsa, że jest w ciąży. Takie strasznie dziwne uczucie miałam wtedy... a teraz za miesiąc będę mamą tej małej istotki...ale tylko chrzestną...

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba zabiłam temat...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Ci, kiedyś będziemy napewno mamami

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3555

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będziemy, będziemy..
    Łeb mnie zaczyna boleć, jak mi jeszcze ktoś w robocie zadzwoni z jakimś tępym pytaniem to chyba mnie dziś trafi..

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie, że będziemy! :)

    Ewelina23 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już wracam do domku . Będę za niedługo buziaki

    Little Frog lubi tę wiadomość

‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ