Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pożycz Anka trochę tego humoru, bo mi się naprawdę coś dzieje. Wczoraj było ostre serduszkowanie, trzymanie tyłka w górze, żeby maluchy nie pouciekały, a dziś się mi wydaje że to wszystko sensu nie ma i ja się w ogóle na matkę nie nadaję
Nie wiem co mi się robi, miałam się nie nakręcać
-
Napiszę Wam tak: niby się nie nastawiam na nic, bo jak już milion razy pisałam, to jeszcze nic nie planowałam
Ale od chyba 5 dni pobolewa mnie podbrzusze (przez 2 dni to chwilami, a przez kolejne 3 przez cały dzień, chociaż dziś ból ustał), niestety nie mam porównania i na podstawie mierzenia temperatury też niewiele mogę napisać, bo mierzę tylko od 6 dni i przez 5 dni utrzymywała się na poziomie 36,7 - 36,8, a dziś jest 36,9. A jutro ma przyjść @. I kolejny objaw, który może być czegokolwiek, to to, że jak wczoraj zjadłam zupę ogórkową, to zaczął mnie okropnie boleć brzuch i zrobiło mi się niedobrze "| A mąż i szwagier też jedli i to w tym samym czasie... Dziś to już musiałam ze sobą walczyć, żeby nie zrobić testu. Zrobię go jutro lub pojutrze
Wiem, wiem...sama się doszukuję, ale przypuszczam, że taka ta nasza natura i nie jestem sama
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
dokladnie... juz tak mamy... ja tez sie wstrzymuje od testowania... czasem zatestuje ale nadal uwazam ze moze jednak ciaza moze byc i testuje kolejny i kolejny raz.... az nie przyjdzie @ a ze mam dosc nieregolarne @ (32-48) no to wymyslam co msc objawy:)
oj chcialabym aby mi sie zwrocila kaska za testy ktore robilam heh -
No nie...żebyś się na matkę nie nadawała? Skoro jesteś świadoma, czego chcesz, przyglądasz się swojemu organizmowi, łykasz kwas foliowy, jak najlepiej przygotowujesz się do ciąży, pragniesz dziecka. Jak nie Ty, to kto się ma nadawać na matkęolka30 wrote:Pożycz Anka trochę tego humoru, bo mi się naprawdę coś dzieje. Wczoraj było ostre serduszkowanie, trzymanie tyłka w górze, żeby maluchy nie pouciekały, a dziś się mi wydaje że to wszystko sensu nie ma i ja się w ogóle na matkę nie nadaję
Nie wiem co mi się robi, miałam się nie nakręcać
Wszystko to świadczy o odpowiedzialności i miłości 
Może faktycznie zrób jakieś zakupy tak, żeby nie myśleć o tym wszystkim
-
Oj ja też tak mam że się nakręcam chociaż wiem że to nie dobrze ale jak tu nie myśleć że jak coś ukuje to zwykły np nerwo-bol czy może jest tam ta fasolka i od razu każdy objaw czuje nad wyraz

JAk miło 







