Dziewczyny z Podkarpacia łączmy się! :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki
widzę że na wiosnę coś ruszyło na Podkarpaciu 
Piszecie o niektórych lekarzach o których nawet nie słyszałam ale dobrze bo może się kiedyś przydać
Nusia ja też chodziłam do Kluza, prowadził mi ciąże ale niestety poroniłam i zmieniłam lekarza, teraz chodzę na Warzywną na NFZ i jestem jak narazie zadowolona
O Magoniu też słyszałam negatywne opinie niestety![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
Ja się już jakiś czas wybieram do dr.Jadwigi Homa i wybrać się nie mogę bo zawsze sobie mówię, że pójdę jak dostanę wyniki badań a ciągle coś nowego mi zleca lekarz do badania i tak mi się przeciąga wizyta ale w maju powinno mi się w końcu udać do niej wybrać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2015, 17:13
Tobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś
24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia
22.03.2016 3260g i 57cm
-
Hej Hej
Ja dzisiaj do pracy na noc niestety ale za to jutro jedziemy na zakupy
Mam upatrzoną sukienkę i bluzkę w Top secret a mam kupony rabatowe i szkoda by się zmarnowały
Tobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś 24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia 22.03.2016 3260g i 57cm
-
Dziewczyny jak to jest z fazą lutealną? Bo nie bardzo kumam teraz cykl miałam 23 dniowy i tylko 10 dniową faze lutealną a zazwyczaj jest 12 dni. Może tak się zmieniać? Podobno jest to wartość stała i bądź tu mądry
Tobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś 24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia 22.03.2016 3260g i 57cm
-
nick nieaktualnyHej Hej ja tylko na chwileczkę chciałam się przywitać i życzyć Wam miłego dnia, bo pogoda cuuudna
my się dzisiaj wybieramy na grilla do znajomych
November strasznie krótkie masz te cykle, nie za krótkie??? ja np. nie mam tez dokładnie tyle samo trwającej fazy lutealnej, czasem jest to 12 dni, czasem 14, różnie. Niby powinna być stała, ale niestety tak idealnie nie jest może TY powinnaś brac coś na wydłużenie tej II fazy cyklu?? bo jak jest krótka to jakoś to źle wpływa na zagnieżdżenie zarodka...
-
Nusia ten jakoś wyjątkowo krótki był przeważnie mam dłuższe ok 29 dni. Tak mi się wydaje że to przez antybiotyk sie poprzestawiało zobaczę jaki będzie obecny cykl
Czyli wychodzi na to że faza lutealna może być +\- 2 dni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2015, 10:31
Tobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś 24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia 22.03.2016 3260g i 57cm
-
Hej, November moja faza lutealna też bywa różna, raz jest to 14 dni, raz 12, a raz zdarzyło mi się nawet 10 dni.. właśnie przy bardzo jak dla mnie krótkim cyklu, więc jak widać różnie z tym bywa. A Ty brałaś w tym cyklu antybiotyk więc myślę że i on namieszał
november123 lubi tę wiadomość
27.03.2014 [*]
udało się czekamy na Ciebie Skarbie :*
10 sierpień 2016 r. godz: 8:30 - córcia Oliwia -
też się zastanawiałam nad długością fazy lutealnej. I wydaje mi się że różnica +\- 2 dni wynika z tego że nie zawsze na 100% da się wyznaczyć dzień w którym była owulacja -zawsze może to być własnie przesunięcie o 1-2 dni do wzrostu temperatury, a długość fazy lutealnej jest liczony o wzrostu.
Moją tezę podpieram tym że teoretycznie owulacja może być 3 dni przez i do 3 dni po wzroście temperatury - tak gdzieś wyczytałam.
november123, aisza lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
obecnie mieszkam za granicą,ale zawsze jak jestem w Polsce (w Rzeszowie) odwiedzam gina.Kilka lat chodziłam do Huberta Hrycelaka (na NFZ, jak jeszcze mieszkałam w PL) zawsze dokładnie badał (robił USG) ale miał taką trochę "oschłą" osobowość. Ostatnio byłam i znów się wybieram (już prywatnie) do Krzysztofa Szpejankowskiego - bardzo fajny lekarz, miły, delikatnie bada ima bardzo dobrze wyposażony gabinet.W cenie 150zl jest badanie, USG i cytologia)
Nic więcej nie mogę powiedzieć, bo dopiero starania mam zamiar zacząć od przyszłego cyklu.
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
[*] 5/6 tc listopad 2016
-
Hej
Udanego weekendu Majowego wszystkim życzę
ja w sobotę i niedzielę do pracy także u mnie du.. z majówki
Co do Hrycelaka to mam niemiłe wspomnienia z nim zwiazane z Szopena, arogancki typek badać mnie nie badał wiec się nie wypomiem.
Tobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś 24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia 22.03.2016 3260g i 57cm
-
hej hej
coś znowu u nas ucichło.
Co tam u Was słychać, jak staranka, chwalcie się postępami.
Ja mam jakiś taki szalony maj, na nic nie mam czas, z niczym nie mogę się wyrobić - dzisiaj uzupełniałam wykres, zaliczyłam już jakieś choróbsko i cykl mam jakiś taki popsuty
- dzisiaj 25 dc i owulki brak - więc albo będzie bezowulacyjny, albo jakiś rekord długości cylku się szykuje (faza lutealna u mnie trwa ok 10 dni) - to chyba tak w skrócie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoże któraś z WAS zdradzi mi, jak to jest z tym badaniem nasienia w Rzeszowie? Czytałam dużo różnych opinii, z przewagą tych negatywnych. Na warzywnej podobno jest niedokładny wynik podawany, w parensie nie dość, że drogo, to długo na wyniki się czeka i podobno też nie jest wart polecenia. Ale byłyt to opinie sprzed 2 - 3 lat. Proszę, dziewczyny z rzeszowa lub okolic- możecie mo doradzić, czy w ogóle jest tam jakiś ośrodek wykonujący tego typu badania godny uwagi? Może któraś z Was ma jakieś doświadczenia lub może coś mi doradzić? Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
też jestem z pokarpacia.
Chodzę do dr Szajnera.
Może któraś też do niego chodiz bądź zna jakiegos dobrego.
Dr. szajner zdiagnozował u mnie PCO ale chciałabym to z innym lekarzem skonsultować nie żebym dr. szajenrowi nie ufała poprostu chciałabym dla pewnośi z innym pogadać.
Do dr. szajnera chodzę od niedawna bo zmieniłam gin.
pomożecie?
-
Ja polecam Artura Dorskiego przyjmuje na placu wolności w Medicom-ie. Bardzo dobry lekarz, zna się na rzeczy i jest bardzo sympatyczny, przyjmuje tam prywatnie.Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
gabi544 wrote:Może któraś z WAS zdradzi mi, jak to jest z tym badaniem nasienia w Rzeszowie? Czytałam dużo różnych opinii, z przewagą tych negatywnych. Na warzywnej podobno jest niedokładny wynik podawany, w parensie nie dość, że drogo, to długo na wyniki się czeka i podobno też nie jest wart polecenia. Ale byłyt to opinie sprzed 2 - 3 lat. Proszę, dziewczyny z rzeszowa lub okolic- możecie mo doradzić, czy w ogóle jest tam jakiś ośrodek wykonujący tego typu badania godny uwagi? Może któraś z Was ma jakieś doświadczenia lub może coś mi doradzić? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Nie mam doświadczeń odnośnie badania nasienia w Rzeszowie, ale pytałam ginekologa czy w naszym przypadku(4 poronienia) czy trzeba badać nasienie i lekarz powiedział, że nie ma sensu bo jeśli zachodzimy w ciążę to znaczy, że wszystko z nasieniem jest ok, natura wybiera sobie najlepszy plemnik. Pani Genetyk także nie zleciła badania nasienia, więc uważam, że coś w tym jest skoro już 2 osoby tak twierdzą.Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015 -
chomiczka wrote:Nie mam doświadczeń odnośnie badania nasienia w Rzeszowie, ale pytałam ginekologa czy w naszym przypadku(4 poronienia) czy trzeba badać nasienie i lekarz powiedział, że nie ma sensu bo jeśli zachodzimy w ciążę to znaczy, że wszystko z nasieniem jest ok, natura wybiera sobie najlepszy plemnik. Pani Genetyk także nie zleciła badania nasienia, więc uważam, że coś w tym jest skoro już 2 osoby tak twierdzą.
Kochana ja również kilku lekarzy już pytałam czy nie trzeba by zbadać nasienia i to samo mi mówili ale ciągle miałam wątpliwości a teraz po twoim wpisie już ich nie mam
chomiczka lubi tę wiadomość
Tobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś 24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia 22.03.2016 3260g i 57cm
-
november123 wrote:Kochana ja również kilku lekarzy już pytałam czy nie trzeba by zbadać nasienia i to samo mi mówili ale ciągle miałam wątpliwości a teraz po twoim wpisie już ich nie mam
Cieszę się, że wątpliwości zniknęły Ja ciągle mężowi trułam, że pewnie będzie musiał iść na badania ale tak naprawdę sama tego nie chciałam. Czułam, że jeśli wyszło by coś nie tak to ja w jakiś sposób bym się przyczyniła do tego, że straciłby cząstkę swojej męskości. Na szczęście już nawet o tym nie myślę żeby go wysyłać na badania
november123 lubi tę wiadomość
Olga 11.06.2016 Nasz największy cud
Róża 30.07.2018 Drugi największy cud
Aniolek 8.2017
Aniołek K 8.01.2014
Aniołek A 4.10.2014
Aniołek I 5.03.2015
Aniołek P 14.06.2015
Aniołek E 10.09.2015
