Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
eh a u mnie wykres wariuje...w poprzednim cyklu mialam tempki na poziomie 32,2 a po owu 3,4-3.6 a teraz mam jakies wysokie i ciągle rosną....myśle że to przez zaziębienie...tylko ciekawe jak ja zobacze owu...ze śluzem mi jakoś kiepsko idzie...widze że jest go troszeczke na papierze ale wsiąka i nie wiem jak określić jaki jest...kremowy czy rozciągliwy..
-
Agis moje tempki też wariują i chyba sobie odpuszczę dalsze mierzenie bo za bardzo się schizuje mam już od tego depreche chyba...Test owulacujny wczorajszy jest wątpliwy.Dzisiaj zrobie jeszcze jeden.Śluzu płodnego u mnie mega dużo,powiedziała bym że książkowo i w ilości i w wyglądzie.Od dzisiaj zaczynam wcinać też duphaston bo to już 16 dc. Wariuje już od tego wszystkiego.Wieczny stres i niepokój.Cięzki to nasze życie ehhhh...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2014, 17:20
-
Agis powiem ci chociaż może to głupio zabrzmi ale może pomoże...Ja biore lusterko stawiam na podłodze kucam no i widze co jest ile jest i jak wygląda.Wcześniej też próbowałam sprawdzać na papierze ale właśnie ciężko mi było to sprecyzować. Natomiast odkąd używam do tego celu lusterka nie mam problemu. Chociaż wczoraj miałam go tyle że nie potrzebowałam lusterka był na bieliźnie, na papierze ale tylko dlatego że było go po prostu bardzo dużo a wiadomo nie zasze tak jest i właśnie kiedy jest go mało to ciężko coś zobaczyć na papierze lub bieliźnie więc wtedy u mnie sprawdza się właśnie lusterko
-
O to moze byc ciekawy sposob musze sprobowac...u mnie testy owulacyjne ladnie pokazuja...tylko zauważyłam w poprzednim cyklu ze oszukują..tzn jest pozytywny a skoku tempki nie ma (podobno jak jest przymiarka do owu to tak jest) pozniej wychodza negatywne...a potem znow pozytywny a ze i z tempka tez bywa roznie wiec ten sluz by sie jeszcze przydał
-
Ja schizowalam w pierwszym cyklu...ze nie skacze a powinna a teraz juz mi troche przeszlo...ale fakt ovyfriend i mierzenie nakręca bardzo...z tym że przy moich nieregularnych cyklach też pomaga..przy pierwszej probie w 34 dc pobiegłam na bete bo myślałam ze mi sie okres spóźnia juz 6 dni...a dzieki mierzeniu wiem kiedy moge robic test, kiedy sie @ spodziewac...i to mnie troche uspokaja. Ostatni cykl byl 40 dniowy bez tego bym chyba calkiem zeschizowala...a tak to widzialam ze ovu byla dopiero ok 24-25dc
-
Ja mam od pół roku bardzo regularne cykle 27 dniowe. Zauważyłam też że owulki nie mam że tak powiem książkowo 14 dni przed @ raczej 11-12 dni przed. Chociaż mieszczę się w normie to lekarz przepisał mi właśnie duphaston od 16 do 25 dc. Używam tych testów Lh z rossmanna i dzisiaj mi się skończyły, rossmann już zamknięty więc wysłałam męża do apteki i kupił mi test Lh vitam. Poczytałam ulotki obu i ten z rossmanna ma czułość 40 a ten z apteki 25.Dosyć duża rozbieżność i w sumie to już nie wiem który lepszy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2014, 17:22
-
Co do badań to na pewno LH,FSH, testosteron, te badania wykonuje się między 3 a 5 dc, estradiol między 12 a 14 dc, progesteron w 21 dc, prolaktyna również około 21 dc. Oczywiście wszystkie badania robi się rano i na czczo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2014, 20:19
-
No to zrobiłam dziś kolejny test owulacyjny i są piękne dwie grube czerwone krechy. Mąż na nocce ale wczoraj działaliśmy więc jutro powtórka jak się wyśpi oczywiście .... W sumie ten cykl to będzie chyba wyjątek od reguły bo skoro ta owulaka dopero będzie to wątpie by był 27 dniowy jak zawsze.....Może to przez Clo bo gdzieś czytałam że może przesunąć troszkę owulacje a co za tym idzie cały cykl....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2014, 20:58
-
Dziewczyny, trzymajcie za mnie kciuki. Właśnie zaczęłam 10 cykl starań na Ovu Friendzie i postanowiliśmy z mężem, że ruszamy w tym cyklu z inseminacją. Jutro lecę do ginekologa na USG i po receptę na Clo.
Pozdrawiam serdecznie, miłej reszty weekendu życzę!Annushka, K4lina, Lenuś lubią tę wiadomość
-
IK wrote:Najpierw był trochę zdziwiony, z resztą tak jak ja potem się przytuliliśmy, mówił, że super i w ogóle, a potem, że teraz muszę bardzo o niego bardzo i cały czas się nim zajmować, bo on będzie teraz przeżywał trudne chwile związane z kryzysem wieku średniego trochę sobie pożartowaliśmy, że mu stopy będę co wieczór masowała itd... Ja mam dzisiaj wolne, więc idziemy na jakiś fajny obiadek z okazji dwóch kresek. Szczególnie, że przez ostatni miesiąc byliśmy na diecie, hehe. A wieczorem idziemy ze znajomymi do knajpy, więc żeby na razie nikomu nic nie mówić, to udamy, że ja chora i dlatego nie piję rumu i piwa
qurde 1 dzien mnie nie było a tu taaaaaaaaaakie wspaniałe zmiany!!!!!!!! cudownie! cieszę się i napawam nadzieją serdecznie gratuluje i trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanieIK lubi tę wiadomość
K
Mój Aniołek 29.10.2013 [*] 6tc
Mój Aniołek 7.05.2016 [*] 9 tc