Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
gratulacje Olka30
mnie dzis tak napieprzał(przepraszam,ale inne słowo mi nijak nie pasuje) brzuch przez tą @, że nie mogłam spać....dopiero gorący prysznic pomógł...mąż się patrzył na mnie co ja robię o 5 rano w łazience..
w rezultacie jestem nie wyspana, zła, ale chociaż ból ustąpił nieco...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 11:12
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Dawno mnie nie było, bo i nic się u mnie nie działo - czekamy na badania męża (już za tydzień!) i to jest chyba sprawa najważniejsza. Poza tym idę do kontroli z nowoodkrytym mięśniakiem, który ponoć usadowił się w miejscu względnie bezpiecznym.
No i wchodzę tu, czytam, nadrabiam zaległości i cieszę się do monitora. Olka, gratulacje!!! Może rocznik 82 nie wyginie tak prędko
Olencja, trzymam za IUI.
Shafuli, oplułam monitor przez Twoje teksty (męża pantoflarza i doprowadzanie się do erekcji w pomieszczeniu )
olencja, olka30, Shafuli lubią tę wiadomość
-
dzis obudziłam se ze świetnym nastrojem... oby taki humor dopisywał mi cały cykl..
wogóle zaczęłam sporo czytać o żywieniu, szkodliwych substancjach itp...NAwet dobrze że nie zaszłam tak hop siup-dzięki temu mam dużo większą wiedze.... Gdyby nie to że rozpoczełam starania,nie zwrociłabym uwagi na pewne aspekty zdrowotne..Znaczy od dawna już lekko zwracam uwage na to co jem(staram się kupować bez konserwantów, unikać produktów przetworzonych itp)- oczywiście bez przesady...Teraz mecze siostrę(jest w ciąży)- i wysłałam jej artykuł o zdrowych opakowaniach,hehe
Natomiast czytając o diecie zwróciłam uwage że jem mało nabiału, orzechów, ryb itp...I mam zamiar to zmienić..DZis już zjadłam jogurt z orzechami laskowymi..
A Wy dziewczyny zwracacie uwage na to co jecie, czy tylko mi odbija??Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 13:49
olka30 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
olencja wrote:nabial to syf, jest estrogenny i ma mnoostwo hormonow ktore jakdy krowy zeby miec mleko- nie polecam
na zdrowym zarciu zeby zjadlam, wiec nie boj sie- nie jestes sama:)
no własnie jakiś czas temu odstawiłam troche nabiał,bo zauważyłam że mi nie służy- mleka prawie nie pije, ale teraz przeczytałam artykuł że jednak jest istotny więc sama juz nie wiem...większość artykułów o tym pisze
ale....po tym co mi napisałas znalazłam chyba dość mądry artykuł..http://www.nasz-bocian.pl/zakladki_dieta_plodnosci_co_jest_kluczem_do_diety_dla_plodnosci_kobiety_cz_2
tyle że tu pisze aby mleko zastapić "płatki, amarantus, sardynki, szpinak, biała, fasola, jarmuż, krewetki, sezam"- no z tego jem szpinak, fasole- ale to tak szpinak raz na 2-3 tyg, fasole-raczej 1-2x/tydzien....jeśli płatki-to płatki owsiane-to jest nadzieja,moge to jesć...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 17:18
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita ja dużo zmieniłam w swojej diecie i kosmetykach przed pierwszą ciążą, a w ciąży to już w ogóle. Nabiał szkodzi ale mleko krowie zastąpiłam kozim i bardzo mi smakuje a na pewno pomogło mi to na cerę. Jem mało mącznych potraw (no teraz może trochę więcej). W ciąży nie używałam kosmetyków ze szkodliwymi substancjami (czyli w sumie prawie żadnych), nie jadłam fast foodów, nie piłam słodzonych, gazowanych napojów, za to dużo ziołowych herbatek. Acha i wystrzegałam się plastiku jak mogłam, dziecku też staram się ograniczać, ale nie zawsze się da. I w sumie taki styl życia mi odpowiada.
-
wiem o migdałach-ale problem w tym-że kiedys sie nimi zatrułam i od tej pory mam uraz...podobnie nie lubie niestety suszonych owoców(tak np polecanej moreli)...nie wiem moze w imie idei w jakiejs mieszance sie skusze...
olencja-mleka prawie nie pije...właściwie to nie pije-uzywam czasem np do nalesników czy racuchów...baaaardzo rzadko..ale jadam czasem jogurty naturalne i czaaasem kefir...
olka30-tez sie naczytałam o tych plastikach i właśnie przejrzałam w domu całe plastikowe opakowania,żeby ocenic do których kategorii należą...najgorsze jest to że ostatnio kupiłam sobie dwa mega drogie kosmetyki-i jako jedyne w całym domu(oprócz produktow w puszkach oczywiscie) nalezały do najgorszej kategorii opakowań...nie wyrzuce ich(duzo kasy na nie poszło ),ale przełoże do innego opakowania-niew iem czy cos to da,ale bede sie lepiej czuc...
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
plan mam taki:
-fast foodów,prod typu cola,napoje słodzone i tak nie lubie wiec mam z głowy..
-i tak unikam konserwantów i innych badziewi wiec juz cos wiem, teraz musze tylko jeszcze na te plastiki zwracać uwage
-całkiem z nabiału nie zrezygnuje-1-2x/tydz zjem jogurt lub kefir, mleka raczej i tak nie pijam...bede to jesc w dni które nie jem fasoli lub kaszy-bo jem je często
-skorupek nie zjem-jem raczej jajka od "szczesliwych" kur wiec troche bałabym sie salmonelli..
-postaram sie codziennie jesc orzechy,słonecznik,dynie i mozwe troche tych migdałów i moreli,a i sezam-podobno ma duzo wapnia-to akurat lubie
-siemie juz pije, kupie sobie jeszcze pokrzywe i moze niepokalanka,czy jakos tak, zioła lubie generalnie(musze wyrzucic z domu hibiskusa-dzis przeczytałam że nie wolno)
-codziennie owoce- generalnie baaaardzo lubie owoce,ale czasem zapominam kupic..
-warzywa jem codziennie i tez bardzo lubie,wogóle gdyby nie mąż mogłabym nie jesc mięsa-ale niestety mąż jest wielkim mięsożercą
-ograniczyć pieczywo-to bedzie baaaardzo trudne-bo je uwielbiam-na szczescie wole ciemne i ziarniste,ale białe tez czesto jem z ekonomicznego aspektu
cos mi umknęło? jak macie jeszcze jakieś wskazówki to prosiłabym...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2016, 18:19
olka30 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
ja nie jem zadnych ziaren:D tylko warzywo,miesko i orzech:)
skorupki sie myje i usuwa bakterie i zarazki wiec poko:) poki co zyje a jem bardzo szczesliwe jajka;)
plan dobry, wiecej warzyw, mniej zboz i bedzie gites:)
szczegolnie radze wywalic glutenowe, bo czesto wlasnie on powoduje ze nie mozna zajsc -
Tak gluten to samo zło, ale choć próbowałam wyeliminować to za bardzo lubię np. makarony.. A kefiry i jogurty naturalne to nie aż takie zło, najgorsze jest zwykłe mleko, ja muszę pić do kawy inaczej nie potrafię, a bez kawy też nie potrafię. No cóż z wszystkich przyjemności nie da się zrezygnować Co do hibiskusa się zgadzam, ale pokrzywa, melisa, różne mieszanki ziół uwielbiam i w sumie samo zdrowie A co do mięsa to najgorsze są wędliny, mam manię na czytanie składu, kupuję tylko najlepsze, ale z tym nie ma problemu, bo w sumie rzadko jemy, więc w sumie nie jest to jakiś super wydatek. Teraz muszę nad sobą popracować, bo po zaprzestaniu karmienia trochę poszalałam z niezdrowymi przekąskami. Trzeba się znów przestawić na tryb ECO
Pamiętajcie dziewczyny o jabłkach, chyba najlepszy owoc ze wszystkich, jeżeli chodzi o cudowne właściwości -
olencja wrote:ja nie jem zadnych ziaren:D tylko warzywo,miesko i orzech:)
skorupki sie myje i usuwa bakterie i zarazki wiec poko:) poki co zyje a jem bardzo szczesliwe jajka;)
tylko nie myj szczoteczką- bo wtedy "wcierasz" bakterie do środka...troche sie na tym akurat znam...olencja lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
mnie ostatnio odrzuciło od kawy....a generalnie byłam(i dalej jestem w sumie) jej wielka smakoszką...i to takiej prawdziwej-czarnej,parzonej bez cukru..
ale od paru msc mój organizm ewidentnie odrzucił kawe w duzych ilosciach-mdliło mnie itp...teraz pije duzo rzadziej, czasem tez rozpuszczalną(co wczesniej uważałam za profanacje..)....za to częściej pije inke- ma taki troche smak kawopodobny,ale jest duzo zdrowsza....
jabłka lubie-nawet dzis mam w pracy- u mnie w domu generalnie od dziecka panował kult jabłka,hehe(tata codziennie je), ale tez kult mleka-moja mam bardzo sie zdziwiła jakis czas temu jak jej powiedziałam że ja właśćwie mleka nie pije,bo mi nie służy, i zup ostatnio tez nie traktuje smietaną...
olencja-co to jest kawa kuloodporna???
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png