Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady In Red wrote:Ostatnie pytanie i juz się zamknę: krzyczalyscie?
Lady In Red lubi tę wiadomość
-
Allmita wrote:kurna na ch.j mi te wszystkie monitoringi stringi jak mi sie maż sfochował znów....no spoko niech sie fochuje-tylko czemu jak mi sie owu zbliża????
nosz zła jestem jak nie wiem co, z seksu nici w najbliższym czasie,bo jak panicz zfochowany to sie nie da.....ech....
sory za wulgaryzmy ale sie musiałam wygadać...olencja, Shafuli, Lady In Red, sylwanka26, olka30 lubią tę wiadomość
-
Allmita wrote:hehe....mój to generalnie chodzi wczesnie spać, więc czesto jak a juz sie umyje i oporzadze to on juz śpi..(albo udaje.. ) i jak tu kurna seks uprawiać! jak nie ma focha-to jeszcze sie da nakłonic ale przy mega fochu jest trudno....
dzis ide na druga wizyte na mon- jak mi gin powie że jest juz po owu to go chyba zastrzelę.. choc marne szanse na szczescie-bo ja tak wczesnie raczej nie miewam... -
nick nieaktualnyPłatek ....a może zmień lekarza...ja to tak regularnie zmieniam
To jest jak z mechanikiem - każdy widzi co innego
Ja też niby mam owulacje - tylko jakoś nigdy nie widać ciała żółtego i nikt jej nie "przyłapał".
Też niby spoko - to dla czego chce co miesiąc się wykrwawić a od roku takie skrzepy wielkości dłoni ze mnie wychodzą.
MOja siostra jak była w ciąży pozamacicznej to dopiero 5 lekarz po jej 3 prośbie na usg zobaczył co to i dopiero trafiła na stół... tak więc....maskara -
Tez mi to przyszło ma mysl. Shafu rozmawiałaś o tym z lekarzem? Wczoraj wspominali o tym w tv... Ze co 5 kobieta to ma.
Moje miesiączki tez sa raczej obfite i takie skrzepymam ale trwają w miarę krótko i sa regularne co do dnia. Raz miałam USG w 12 dniu cyklu i endometrium było w sam raz.
Ale mysle ze powinnaś to sprawdzić jesli lekarz jeszcze tego nei sprawdzał. -
Płatek szkarłatny wrote:Ja bym chyba zamordowała za taką postawę! Mój raz nawet jak był na mnie sfochowany, to przylazł w dni płodne goły do łóżka. Efekty długotrwałej tresury. Dni płodne - rzecz święta.
mój nie wiedział kiedy mam płodne w tym msc, w tamtym pytał to mu mówiłam,a w tym nie pytał to tez nie informowałam...
tak czy siak-maz sie odfochował-wczoraj było juz dobrze i było porzadne serducho......tyle,ze wiadomo że nic z tego serducha nie będzie..
wczoraj na usg-okazało sie że pecherzyk stanał w miejscu i sie juz degeneruje więc kicha... cykl bezowulacyjny-i wogóle w tym msc nie ma sensu juz przychodzić, dopiero w przyszłym mam sprawdzić czy ja wogóle owuluuje...
wiem,wiem ze każdej moze się zdarzyc taki bezowu-ale mnie to podłamało wczoraj-mam juz wizje totalnej bezpłodności......nawet mi sie T odechciało mierzyc-ale zmierzyłam rano....co sie bierze na ten wzrost jajek?? gin dała mi tylko próbki inofolicu, mówi ze jak nastepny bezowu to trzeba by clostibegytem ruszyć....ale wczesniej konieczne sa bad męża.....
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nie wiem jakie mam AMH, jajniki mam-sama widziałam,hehe
wogole jak pytałam się ginki czy robic jakies bad to mówiła że narazie nie.....a z drugiej strony powiedziała że jesli dalej bedzie taka sytuacja to trzeba by było nad gino-endo pomysleć.....kurde gdzie ja znajde takiego lekarza,nie chce mi sie znów zmieniac gina-dopiero zmieniłam.....https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Ja biore drugi miesiąc "pregnacare his&her conception" to sa jakies suplementy wspomagające płodność z kwasem foliowy, podejrzewam ze to samo co Infolic.
Ja łykam różowe, moj maz bierze czarne. Poki co drugi miesiąc. Nie wiem czy pomoże ale w składzie ma mase witamin i innych minerałów wspomagających płodność. -
inofolic za drogi i bez sensu, lepiej sam inozytol z myprotein pic
suple sa o kant dupy jak sa w niedobranych dawkach a te wszystkie pseudo preparaty na plodnosc to porazka, tam sa takie dawki wszystkiego jak w homeopatii
All, ile sie staracie juz?
zadnych badan nie masz? zacznij robic bo to bez sensu czekac -
olencja wrote:inofolic za drogi i bez sensu, lepiej sam inozytol z myprotein pic
suple sa o kant dupy jak sa w niedobranych dawkach a te wszystkie pseudo preparaty na plodnosc to porazka, tam sa takie dawki wszystkiego jak w homeopatii
All, ile sie staracie juz?
zadnych badan nie masz? zacznij robic bo to bez sensu czekac
patrzyłam na ten Twój inozytol-ale tam znalazłam ze nie ma pewności że jest myo-inosytol czy jakos tak,a to podobno istotne...kupie sobie ten inofem jest tanszy od infolicu a sklad podobny(taki sam?)...65 zł na msc dam rade...chyba...
z badan mam narazie tylko TSH i prolaktyne-oba ok ale z czerwca,ale ginka twierdzi że nie ma sensu narazie powtarzać...
nie wiem czy sama dla siebie nie zrobie jakiegos FSH i LH, może estrogeny na poczatku cyklu i powtórze najwyzej TSH i prolaktyne...narazie nie chciałam badac pro bo jakos bylam zestresowana ostatnio a to podobno ma wpływ na wynik...musze sie odstresować i wtedy zrobie te badania..
u mnie z endo jak widac może szału nie ma,ale jest i wzrosło-może i rosnie dalej ale tego sie narazie nie dowiem..clo i tak nie zaczne stosować póki mój małż nie odda nasienia...więc dlatego chciałam choc ten inofem....https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
aaa jeszcze te ziółka....pije któras te cuda..?. nie wiem czy pomoze ale zioła generalnie lubie wiec mogłabym pic bez problemu....
na owu to te sroki nr 3,tak? któras sie orientuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 17:52
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png