Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCarPer wrote:Tez mi to przyszło ma mysl. Shafu rozmawiałaś o tym z lekarzem? Wczoraj wspominali o tym w tv... Ze co 5 kobieta to ma.
Moje miesiączki tez sa raczej obfite i takie skrzepymam ale trwają w miarę krótko i sa regularne co do dnia. Raz miałam USG w 12 dniu cyklu i endometrium było w sam raz.
Ale mysle ze powinnaś to sprawdzić jesli lekarz jeszcze tego nei sprawdzał.
Sprawdzał i każdy twierdzi że piękne ( 10 mm ostatnio było w połowie cyklu) przejdę sie jeszcze do innego lekarza
Ja cykle tez mam raczej regularne i krwawię 4 dni max i nie plamie w miedzy czasie...ehhh...
Żeście mnie nakręciły Szkoda, że kasy teraz nie mam bo już bym leciała do dwóch na raz
Tak Sroki 3 - też mam i lubię - no owu
Allmita - ja sobie kiedyś w diagnostyce zrobiłam pakiet hormonów dla kobiet 119 zł to kosztowało i jest bez testosteronu ale w sumie warto - tylko trzeba wiedzieć w które dni.
Najlepiej albo od 3 -10 albo po 21- 25 dc.
Z tego pakietu włąśnie mi wyszła prolaktyna zawyżona.
-
a te srokowe to kupowałaś gdzies i mieszałaś czy jak? ja chyba kupie w zielarskim i sama pomieszam... narazie zamowiłam ten inofem-no chyba mi nie zaszkodzi..
własnie patrzylam ostatnio w diagnostyce na ten pakiet i może sie skuszę,ale tak jak mówie musze byc stabilna psychicznie przez jakis czas..hehe -z tym moze byc trudno..Shafuli lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nick nieaktualnyJa kupiłam przez przypadek, zanim jeszcze wiedziałam, że to TE zioła, u faceta w Kauflandzie w Hucie koło os. Strusia. Ten typ ma różne zioła i jakieś oscypki i insze specjały typu miody. Ma stoisko, takie wolnostojące, na samym końcu jak się wchodzi głównym wejściem ( ale nie na sali).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 19:37
-
Shafuli wrote:Płatek ....a może zmień lekarza...ja to tak regularnie zmieniam
To jest jak z mechanikiem - każdy widzi co innego
Ja też niby mam owulacje - tylko jakoś nigdy nie widać ciała żółtego i nikt jej nie "przyłapał".
Też niby spoko - to dla czego chce co miesiąc się wykrwawić a od roku takie skrzepy wielkości dłoni ze mnie wychodzą.
MOja siostra jak była w ciąży pozamacicznej to dopiero 5 lekarz po jej 3 prośbie na usg zobaczył co to i dopiero trafiła na stół... tak więc....maskaraShafuli lubi tę wiadomość
-
Allmita wrote:mój nie wiedział kiedy mam płodne w tym msc, w tamtym pytał to mu mówiłam,a w tym nie pytał to tez nie informowałam...
tak czy siak-maz sie odfochował-wczoraj było juz dobrze i było porzadne serducho......tyle,ze wiadomo że nic z tego serducha nie będzie..
wczoraj na usg-okazało sie że pecherzyk stanał w miejscu i sie juz degeneruje więc kicha... cykl bezowulacyjny-i wogóle w tym msc nie ma sensu juz przychodzić, dopiero w przyszłym mam sprawdzić czy ja wogóle owuluuje...
wiem,wiem ze każdej moze się zdarzyc taki bezowu-ale mnie to podłamało wczoraj-mam juz wizje totalnej bezpłodności......nawet mi sie T odechciało mierzyc-ale zmierzyłam rano....co sie bierze na ten wzrost jajek?? gin dała mi tylko próbki inofolicu, mówi ze jak nastepny bezowu to trzeba by clostibegytem ruszyć....ale wczesniej konieczne sa bad męża..... -
Allmita wrote:któras z Was łykała ten inofolic albo stymulowała clostibegytem??
-
nick nieaktualnyMówiłam o skrzepach i nic
W sumie to poprzedniej też mówiłam i też nic ...
Po wypłacie zapisze się do kolejnej - babka wykryła ostatnio u mojej koleżanki z pracy mięśniaka i brała nawet wycinki do badania.
W sumie to jestem juz trochę tym wszystkim zmęczona ... od kilku dni przeglądam ogłoszenia z psami
-
Allmita wrote:patrzyłam na ten Twój inozytol-ale tam znalazłam ze nie ma pewności że jest myo-inosytol czy jakos tak,a to podobno istotne...kupie sobie ten inofem jest tanszy od infolicu a sklad podobny(taki sam?)...65 zł na msc dam rade...chyba...
z badan mam narazie tylko TSH i prolaktyne-oba ok ale z czerwca,ale ginka twierdzi że nie ma sensu narazie powtarzać...
nie wiem czy sama dla siebie nie zrobie jakiegos FSH i LH, może estrogeny na poczatku cyklu i powtórze najwyzej TSH i prolaktyne...narazie nie chciałam badac pro bo jakos bylam zestresowana ostatnio a to podobno ma wpływ na wynik...musze sie odstresować i wtedy zrobie te badania..
u mnie z endo jak widac może szału nie ma,ale jest i wzrosło-może i rosnie dalej ale tego sie narazie nie dowiem..clo i tak nie zaczne stosować póki mój małż nie odda nasienia...więc dlatego chciałam choc ten inofem.... -
jedynie jestem w stanie uwierzyc ze di chiro inositol jest czyms innym niz ten z my protein, bo jest baaardzo drogi i sa na nim oparte badania
niestety w PL niedostepny, a inofolic, infoem, to to samo co inozytol z myprotein
i sie bierze 2 sazetki dziennie wiec 2x65 zlWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 20:04
-
Allmita wrote:aaa jeszcze te ziółka....pije któras te cuda..?. nie wiem czy pomoze ale zioła generalnie lubie wiec mogłabym pic bez problemu....
na owu to te sroki nr 3,tak? któras sie orientuje? -
Shafuli wrote:Sprawdzał i każdy twierdzi że piękne ( 10 mm ostatnio było w połowie cyklu) przejdę sie jeszcze do innego lekarza
Ja cykle tez mam raczej regularne i krwawię 4 dni max i nie plamie w miedzy czasie...ehhh...
Żeście mnie nakręciły Szkoda, że kasy teraz nie mam bo już bym leciała do dwóch na raz
Tak Sroki 3 - też mam i lubię - no owu
Allmita - ja sobie kiedyś w diagnostyce zrobiłam pakiet hormonów dla kobiet 119 zł to kosztowało i jest bez testosteronu ale w sumie warto - tylko trzeba wiedzieć w które dni.
Najlepiej albo od 3 -10 albo po 21- 25 dc.
Z tego pakietu włąśnie mi wyszła prolaktyna zawyżona. -
nick nieaktualny
-
Dziewczynki Kochane, wpadam tu życzyć Wam cudownego weekendu! Postanowiłam zapomnieć na chwile, jak bardzo mam przesrane w kwestiach prokreacyjnych i udać się z mężem na seks-weeken... Tfu, co ja mowię - na weekend krajoznawczy! Ściskam mocno, ale nie za mocno, żeby sie fasole w brzuchach nie przestraszyły!
Do zobaczenia wkrótceAllmita lubi tę wiadomość
-
Shafuli wrote:Ja kupiłam przez przypadek, zanim jeszcze wiedziałam, że to TE zioła, u faceta w Kauflandzie w Hucie koło os. Strusia. Ten typ ma różne zioła i jakieś oscypki i insze specjały typu miody. Ma stoisko, takie wolnostojące, na samym końcu jak się wchodzi głównym wejściem ( ale nie na sali).
ale w sensie że ma juz gotową mieszanke czy zioła?? to całkiem blisko mnie..hehe Shaf pewnie mieszkamy koło siebie...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Płatek szkarłatny wrote:Piłam Inofem dwa cykle to jest to samo co infolic ale mi gin powieział, e w moim przypadku to raczej bez sensu. Clo brałam pół roku bez efektu ale ja miałam wlasna owulację.
podobno minimum 3 msc, a nawet 6 msc...ja mam zamiar pic 7, hehe...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
olencja wrote:jedynie jestem w stanie uwierzyc ze di chiro inositol jest czyms innym niz ten z my protein, bo jest baaardzo drogi i sa na nim oparte badania
niestety w PL niedostepny, a inofolic, infoem, to to samo co inozytol z myprotein
i sie bierze 2 sazetki dziennie wiec 2x65 zl
nieee... bo 60 saszetek jest za 60 zł- wczoraj zamówiłam....https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Shafuli wrote:Mówiłam o skrzepach i nic
W sumie to poprzedniej też mówiłam i też nic ...
Po wypłacie zapisze się do kolejnej - babka wykryła ostatnio u mojej koleżanki z pracy mięśniaka i brała nawet wycinki do badania.
W sumie to jestem juz trochę tym wszystkim zmęczona ... od kilku dni przeglądam ogłoszenia z psami
ja tez mam skrzepy....znaczy przez pewnien czas nie miałam,ale w ostatniej to mega....i też mówiłam niejednemu-i bez reakcji....hmmmm.....iedys czytałam że przy tyłozgięciu sa skrzepy-bo krew przez pewnien czas nie moze sie ładnie wydostac za szyjkę, wiec sie gormadzi i tworza sie skrzepy....ale teraz na usg mam napisane przodozgięcie-więc moja teoria o moich skrzepskach padła...
pies??? a Ty przypadkiem nie masz kota?(ów)- załamia sie biedaki...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png