Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
jesteśmy zajebisty rocznik...no i super...ja tez trochę wychodzę z założenia że jak inni maja to czemu nie ja...teraz jak zaczęłam się starać to tez nagle bardziej zapragnęłam, ale nie jakos desperacko....
mąż nie chciał kiedyś, cały czas mówił że nie chce, ale teraz jak sie staramy to mam wrażenie że jakby tez zachciał-musze z nim porozmawiać, bo jak ma nam się jednak nie udać to wolałabym żeby sie nie nakręcał niepotrzebnie.. on kiedys myślał,jak większość ludzi że zachodzi sie OD RAZU, no bo skąd te wszystkie wpadki. Więc myślał że jak się juz decydujemy to pewnie będzie szybko i dopiero teraz dochodzi do niego chyba że to wcale może nie byc takie hop siup...
KONIECZNIE NA PIWO... proponuje Kraków.. Red Ty bywasz czasem w Kraku prawda?Shafuli, Lady In Red lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nick nieaktualnyKraków i jakaś sobota
Polubiłam Was bardzo i to forum ♡
Powiem Wam skrycie, że ja sie nakręciłam przez moją przyjaciółkę coto dziecko urodziła i sama mnie nakręca, ale po wczorajszym dniu u niej ja serio cieszyłam się że mogę wrócić do domu z kotami gdzie mam porządek i spokój
W weekend jechać z kumplami na motocykl i jeśli mam ochotę to i na imprezę Zawsze byłam wolnym duchem.
Mężowi nie powiem nic bo on i tak robi to dla mnie więc niech dalej sie stara -przynajmniej mam z tego trochę przyjemności
Leczyć sie jeszcze będę przez chwilę i serduszkowac w odpowiednim czasie ale już spokojnie i bez złudzeń
Allmita, Lady In Red, rybka33 lubią tę wiadomość
-
Allmita wrote:jesteśmy zajebisty rocznik...no i super...ja tez trochę wychodzę z założenia że jak inni maja to czemu nie ja...teraz jak zaczęłam się starać to tez nagle bardziej zapragnęłam, ale nie jakos desperacko....
mąż nie chciał kiedyś, cały czas mówił że nie chce, ale teraz jak sie staramy to mam wrażenie że jakby tez zachciał-musze z nim porozmawiać, bo jak ma nam się jednak nie udać to wolałabym żeby sie nie nakręcał niepotrzebnie.. on kiedys myślał,jak większość ludzi że zachodzi sie OD RAZU, no bo skąd te wszystkie wpadki. Więc myślał że jak się juz decydujemy to pewnie będzie szybko i dopiero teraz dochodzi do niego chyba że to wcale może nie byc takie hop siup...
KONIECZNIE NA PIWO... proponuje Kraków.. Red Ty bywasz czasem w Kraku prawda?
Zgadzam się, rocznik zajebisty (albo to my po prostu )
Allmita, mamy podobnych mężów
Dziewczyny, jestem otwarta na piwo, chciałabym bardzo Was poznać, tylko że w Krakowie będę tak za 1,5-2 miesiące. Jeśli to Wam odpowiada, to możemy coś pokombinować wspólnie. A jak znajdziecie wcześniej jakąś datę, to wypijcie moje zdrówko
Allmita, Shafuli lubią tę wiadomość
-
Płatek szkarłatny wrote:Ja też latem wybieram się do Krakowa na kilka dni
Shafuli lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nick nieaktualny
-
Shafuli wrote:No po weekendzie majowym mam czas ...czyli kolejna sobota - 7 maj
Na majówkę jadę z kumplami na Słowację i może Węgry ...czy co tam zahaczymy
ale to czekamy na dziewczyny czy umawiamy sie tylko we dwie..? bo dziewczyny cos tam o wakacjach wspominały...ja w wekend majowy akurat pracuje wiec mozliwe że za tydzień bym akurat cos robiła w sobotę... niestety u mnie nigdy do konca nie wiadomo bo mój maż ma taka głupia prace ze nic zaplanować nie może prawie nigdy....czasem dopiero w piatek wie czy sobote ma pracującą czy nie.....https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Kasia_82 wrote:Dziewczyny, robilam test progesteronu, dzisiaj odebralam wyniki 20dc-13,69. W 24dc (w piątek) badanie mam powtorzyc. Niby w normie, ale TSH tez mialam niby w normie a jednak cos bylo nie tak:/ Czy taki poziom jest ok?
chyba tak...powinnas miec tam normy dla fazy lutealnej podane zresztą...a po co masz powtarzać jeszcze to badanie? jakie masz TSH,bo mi umknęło to...?https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Drugi raz mam zrobic bo progesteron jest inny w kazdym dniu i jeszcze raz trzeba sprawdzic. TSH mialam 2,83 i musze zbic do max 1,5. Norma jest do 4,2 ale dla osob ktore nie starja sie zajsc w ciaze. Tak samo jest z progesteronem norma dla fazy lutealnej jest do 27 ale pisza ze dla osob starajacych sie zajsc w ciaze to 20 ja mam 13,69 podobno to za malo.. Zreszta widac to tez po mojej temp. jest niska moze nie bylo owu. Genarlnie mam wszystko w normie ale ze sie staram to nie w normie ... Mozna sie pogubic temp. slaba wiec szansy nie ma narazie
-
Kasia a jesteś pewna że juz po owu? organizm robi dwa podejścia czasem do owu, wiec mogłaś mieć + testy owu a do owu z róznych względów nie doszło...no chyba ze miałaś monitoring czy coś...
jak nie to ja bym jeszcze porobiła te testy owulacyjne...a jak długie miewasz cykle wogóle?https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Nie miałam monitoringu ani nic takiego. To że nie miałam owu wnioskuje z niskiej temp i braku śluzu tzn. nie wyłapałam nic takiego.. no i ten progesteron niski. W grudniu jak byłam u lekarza to potwierdził owu, ale to juz było dawno
Cykle mam od zawsze 29-31, nigdy nie zdarzyło mi sie spoznienie i takie tam. Przez to zawsze myślałam, że nie będę miała problemu zajśc w ciązę spróbuje z tymi testami... szczerze powiem, nie wiedziałam o tych dwóch podejściach -
Kasia, ja tez zrobilam test na Progesteron i wyszedl 18 w 23 dniu (to ponoc dosc pozno, powinno sie robic tak jak ty w 20, max 21 dc). Tak czy siak wydaje mi sie, ze masz wszystko w normie. swoja droge tez nie wiedzialam o tych dwoch podejsciach
-
nick nieaktualnyAllmita wrote:a Shaf jak tam na monitoringu było? kurde takich późnych godzin bym nie zniosła-o tej porze to ja juz spie,hehe;)
Ja tez bym spała ...bo wstaję teraz o 4 więc 22 dla mnie to środek nocy
Monitoring...hmm...jak przyszłam 8 dc miałam 15 mm w prawym ....jak przyszłam 12 dc już nic nie było... Sam Milewicz nie wiedział co powiedzieć ...chyba była owulacja. Mnie to zaskoczyło bo zawsze czuję jajniki itd. a i tempka wcale jakoś nie wzrosła... no nie mam pojęcia co się dzieje. MOże to zmiana pracy i godzin wstawania i organizm musi się dostosować. Mam zrobić progesteron 25 dc....tylko że jeśli moja faza lutealna jest ok 14 dniowa to przy tak wczesnej owulce nie doczekam 25 dnia cyklu bo @ przyjdzie około 22
No więc zrobię 21dc...a najwyżej jeśli się nie pojawi to tego 25...
Generalnie będę rezygnować raczej z Milewicza bo niczego nowego sie nie dowiedziałam. WG niego jesteśmy zdrowi i w sumie nic nie powiedział... Mnie na śnie zalezy i wkurwia mnie jak ktoś na wizycie zasypia...niech się facet ogarnie.
Tak czasami są dwa podejścia do owulacji albo...następuje druga z innego pęcherzyka
Czasami sa tez 2 owulacje w cyklu ....stąd bliźniaki dwujajowe
Allmita lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry, raport z pola bitwy Właśnie miałam monitoring po Clo Pecherzyki dojrzewają, a endometrium ma cztery coś - tyle z tego zrozumiałam:) tak czy siak - organizm przygotowuje sie do owulka i w poniedziałek zobaczymy, czy uda sie zrobić IUI czy nie.
No inareszcie sensowny gin... Zaczyna dzień pracy P 6 :0 I nie zasypiaolka30, Kasia_82, Allmita, Agnieszka GreenApple lubią tę wiadomość
-
Lady In Red wrote:Dzień dobry, raport z pola bitwy Właśnie miałam monitoring po Clo Pecherzyki dojrzewają, a endometrium ma cztery coś - tyle z tego zrozumiałam:) tak czy siak - organizm przygotowuje sie do owulka i w poniedziałek zobaczymy, czy uda sie zrobić IUI czy nie.
No inareszcie sensowny gin... Zaczyna dzień pracy P 6 :0 I nie zasypia
a do kogo Ty w końcu teraz chodzisz bo sie pogubiłam...w Krakowie czy na obczyźnie?https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png