Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny! Zaglądam tu po dłuuugiej przerwie, czuję się, jak dinozaur z zaświatów. Nie mam już awatara, bo mnie wk...ał. Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamuśkom! Mogłyście ostatnio świętować i dzień dziecka, i dzień matki!
Cześć olencja, widzę, że wróciłaś po przerwie. Kasia_82, powodzenia z IUI!
Witajcie nowe koleżanki
U mnie - jak widać w stopce. Kto chce, niech trzyma kciuki, nie zaszkodziolka30, Allmita lubią tę wiadomość
-
didik34 wrote:Kasia 82 na kiedy masz termin inseminacji? Ja byłam wczoraj i działamy w najbliższym cyklu. za 4 dni @ i startuję z zastrzykami
Niestety wyszły mi w badaniach escherichia coli i enterococcus faecalis. Naprawdę nie wiem jak to się stało. Już tak uważam na siebie, chucham i dmucham, zero basenu, probiotyki, lactovaginale itp sprawy...
Dr przepisal mi antybiotyki, ktore mam brać w okolicach IUI, ale powiedział, że są one bardziej na moją psychikę, bo wyeliminować jest je bardzo ciężko:(
Nie może być za pięknie, zawsze coś...
Hej !
Ja już po inseminacji (7.06)- 20dc
Imseminacja na naturalnym cyklu. W połowie cyklu jeszcze był bardzo mały pęcherzyk więc nie miałam nadziei na owulacje.
Ale nagle podskoczył po 3 dniach z 12mm na 18mm. W 19 dc LH około 14 ale w 20dc LH już 68. W ten dzień miałam inseminacje do południa. W dzień inseminacji pęcherzyk 24mm. Parametry partnera książkowe. Byłam na usg w 25dc i pęcherzyk pękł i bylo widać ciałko żółte.
Niby teraz czekamy co wydarzy się dalej...
Jak przyjdzie @ to kolejny cykl stymulowany clo.
Didik trzymam kciuk za szybkie działanie antybiotyków ! Będzie dobrze !
Ściskam wszyskich mocno ! -
Dziewczyny ! Wczoraj napisałam Wam ze przygotowujemy się do inseminacji czekając na okres i rozpoczęcie clo ! A dzisiaj z głupoty zrobiłam test i pojawiły się dwie kreski !! Jesteśmy w szoku !
olka30, Posok82, Amy333, Lucy, Allmita lubią tę wiadomość
-
olka30 wrote:Kasia gratulacje No widzisz, tak to działa.. Jak się zupełnie nie spodziewasz
Olka ! Ale serio nie miałam złudzeń, zresztą kochaliśmy się tylko z 5 razy w tym cyklu, bo partner był w delegacji i to dopiero od 21dc więc nigdy bym się nie spodziewała. Okazało się, że miała późną owulacje i pykło jakoś! Co prawda przez ta późną owulacje jeszcze kilka dni temu nie było nic widać i przysporzyło nam to dużo stresów ale dzisiaj wróciłam od lekarza i jest zarodek i serduszko więc teraz tylko trzeba trzymać kciuki żeby się ładnie rozwijało !
Całuje ! i dziękuje Wam za wsparcie!olka30, Posok82, Amy333 lubią tę wiadomość