Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i amh potwierdzilo tylko moje przypuszczenia po wynikach z 2dc... Amh jedynie 0,35... Nawet nie łapiemy się na in vitro z programu rządowego... Ni jestem rozłożona na lopatki

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 7 maja 2014, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Libra :( Dlatego ja na razie nie robię AMH, chcę się jeszcze trochę połudzić..

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola... Ja to bym się mogla tak łudzić, bo na usg co miesiąc owulacja. Wykresy wzorowo dwufazowe. Wczoraj bylam na wizycie. 9dc i dwa duże pęcherzyki, na prawym jajniku 20mm, na lewym 18mm. Endometrium 9mm. I co tu robić...

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 7 maja 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie strasz, ja niby też na monitoringu miałam wszystko ok.. Do ostatniego razu.. A teraz nie wiadomo co będzie.. Ręce opadają :( Czasem mi się zdaje, że już nie mam siły, że najchętniej bym odpuściła.. Ale co później? Co będzie za parę lat?

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka30 wrote:
    Nie strasz, ja niby też na monitoringu miałam wszystko ok.. Do ostatniego razu.. A teraz nie wiadomo co będzie.. Ręce opadają :( Czasem mi się zdaje, że już nie mam siły, że najchętniej bym odpuściła.. Ale co później? Co będzie za parę lat?
    Nie straszę:( po prostu stwierdzam fakty
    i doskonale Cię rozumiem... tez tak mam... choć ostatnio jakoś we mnie więcej wiary i sił... mimo tych beznadziejnych wyników

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 10:59

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 7 maja 2014, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się zaczynam już bać nadziei :(

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 9 maja 2014, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam w przed weekendowy dzień, nawet ładny zresztą.. Widzę, że tu cisza.. Co u was słychać dziewczynki?

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 9 maja 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, ja od jakiegoś czasu jestem trochę zrezygnowana. Pierwsza inseminacja nam nie wyszła, wisiało też nade mną widmo torbieli po niepękniętym pęcherzyku. Od ok. czterech dni przed miesiączką zaczęłam bardzo plamić. Przedwczoraj byłam na kontroli - torbieli (czy też cysty) nie ma, ale w związku z tymi plamieniami lekarz zmienił mi lek na stymulację owulacji. Od wczoraj do niedzieli mam sobie robić zastrzyki z fostimonu, koszt jednego to ok. 100 zł... można się załamać. W poniedziałek jadę na usg i pewnie będę wtedy coś więcej wiedziała na temat mojej ewentualnej inseminacji w tym cyklu. Wydaje mi się, że zrobią mi zabieg w okolicy następnego weekendu. Potem 2 tygodnie czekania jak na szpilkach. Chciałabym, żeby już było po wszystkim... po zapłodnieniu, po ciąży, po porodzie... wtedy dopiero odetchnę z ulgą (albo i nie ;) )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2014, 12:58

  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 9 maja 2014, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z wieści bardziej optymistycznych... jadę z Lubym jutro pochodzić po górach i liczę na ładną pogodę :)

    i w końcu zdecydowaliśmy się na zalegalizowanie naszego związku. We wrześniu będę już mężatką :)

    lulu_ovufriend, olka30, Libra, Lucy, cafe lubią tę wiadomość

  • lulu_ovufriend Autorytet
    Postów: 364 348

    Wysłany: 9 maja 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenuś wrote:
    A z wieści bardziej optymistycznych... jadę z Lubym jutro pochodzić po górach i liczę na ładną pogodę :)

    i w końcu zdecydowaliśmy się na zalegalizowanie naszego związku. We wrześniu będę już mężatką :)

    To wspaniała wiadomość :) Bardzo się cieszę i serdecznie gratuluję! Wrzesień to piękna pora na ślub, wiem po sobie :)

    Lenuś lubi tę wiadomość

    qdkk3e5e8pqfcpg2.png

    n59ycwa1tmfbsmtq.png
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 9 maja 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulecje Lenuś :) Oj jakbym chciała przeżyć swój ślub jeszcze raz :)

    Lenuś lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenus:) wielkie gratulacje:) ja też bałam ślub we wrzesniu:) piękna pora

    Lenuś lubi tę wiadomość

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 9 maja 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja całe życie marzyłam o wrześniu i taki chciałam termin, ale się nie udało i miałam w listopadzie, ale był piękny, słoneczny, wrześniowy dzień ;)

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 9 maja 2014, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, wrzesień jest piękny. My akurat nie planujemy wesela, więc piękna pogoda może być tylko 'dla nas', żeby było nam miło i przyjemnie. Nie będzie sukni z trenem i tej całego ślubnego anturażu, ale ja już jedną tego typu imprezę mam za sobą ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 maja 2014, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez jestem 82, witam!
    Staramy sie ok poltora roku, ostatnio "z pomoca medyczna". Teoretycznie zapisano mnie na laparoskopie, ale po ostatniej klotni z mezem nie mam na to ochoty. No bo ja to sie mam dac kroic i w ogole, a on NIC nie musi, zdrowy i szczesliwy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2014, 15:38

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 12 maja 2014, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Pyskata :) Chłopy tak mają, ale nie ma takiego którego by się nie dało ustawić do pionu, trzeba tylko wszystko wygarnąć prosto z mostu, bo oni sami na rzeczy oczywiste nie wpadają..

    Nowy tydzień czas rozpocząć.. Dwa tyg. do magicznej daty i kolejnych odwiedzin szpitala..

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 12 maja 2014, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć pyskata, witamy :)

    Dziewczęta, jak się macie po weekendzie? Ja tak jak pisałam - pochodziłam po górach i było cudnie.

    Dzisiaj jadę na usg na podglądanie pęcherzyków...mam nadzieję, że są już spore i nie będzie potrzeby robienia kolejnych zastrzyków, a tym samym wydawania na nie kasy.

  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 12 maja 2014, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weekend minął nie wiadomo kiedy.. W piątek popołudniu i w sobotę w południe pojeździłam sobie na konikach, poprawiło mi to samopoczucie :) A niedziela była paskudna, jeszcze byłam na imieninach u wujka i wynudziłam się na potęgę :(
    Normalnie jakiś urok, co weekend pogoda paskudna min. jeden dzień. A też bym się z chęcią wybrała w górki..

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
  • XYZ Autorytet
    Postów: 422 346

    Wysłany: 12 maja 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja weekend przeleżałam w łóżku, podobnie jak poprzedni tydzień. Raz tylko, jak staruszkę - inwalidkę, mąż trzymając mnie mocno pod ręce zaprowadził mnie na krótki spacerek po parku (mdli mnie non stop i dosłownie wykręca na myśl o jedzeniu, no i jest mi strasznie słabo :-( ). Ale niech tam, mogę nawet spędzić te tygodnie wisząc z głową w dół w sedesie, żeby tylko wszystko było dobrze. W czwartek dla mnie sądny dzień - USG, które powinno wykazać bicie serca. Dopóki tego nie usłyszę i nie przekonam się, że mały człowiek prawidłowo rośnie (poprzednio był trochę za mały), to się nie uspokoję. Dlatego tradycyjnie uśmiecham się do Was kochane o kciuki - jak dotąd zawsze pomagały :-)

    Lenuś, gratuluję serdecznie, wrzesień to piękny miesiąc - ciepły, słoneczny, jeszcze letni, a już trochę jesiennie złoto - liściasty, a kameralna ceremonia bez tej całej weselnej otoczki, to coś zupełnie w moim stylu :-)
    Życzę pięknej, wzruszającej i niezapomnianej ceremonii w gronie najbliższych. To Wasz dzień. Będzie przepięknie :-)

    Pyska_ta, witaj w elitarnym klubie '82 :-) Niestety taka smutna prawda - mimo, że u nas problem był głównie po stronie męża, to i tak ja musiałam się szprycować zastrzykami, łykać hormony, robić badania krwi i poddawać się kolejnym inseminacjom, a szanowny małżonek tylko grzecznie łykał suplementy i oddawał nasienie.Ale wiesz co? I tak było warto :-) Trzymam mocno kciuki za Ciebie.
    Trzymam kciuki za wszystkie kochane Staraczki - równolatki!

    Lenuś, pyska_ta lubią tę wiadomość


  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 12 maja 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki XYZ, musi być ok!

    XYZ lubi tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
‹‹ 70 71 72 73 74 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ