Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja chudłam ok kilograma tygodniowo po odrzuceniu słodyczy, smażonego, jadłam tylko chude mięso i do każdego posiłku bardzo dużo owoców i warzyw. Na tej diecie nigdy nie byłam głodna
teraz też do niej wrociłam, chciałabym jeszcze zacząć ćwiczyć, ale brak mobilizacji...
Dziwna sprawa u mnie...co miesiąc podczas owulacji mam baaardzo silny ból lewego jajnika, który trwa kilka godzin. W tym miesiącu jajnik mnie 'ćmi' już czwarty dzień. Ciekawa jestem czy owulka się pojawiła czy też nie? I czy powinnam już odliczać
Under mam nadzieję, że @ nie przylazła jeszcze???
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Powitać z rana...
U mnie niestety pochmurny dzień. Zero słoneczka...a tak lubię, kiedy budzi mnie rano wpadając przez okno...
Dziś kolejny lekki spadek temperatury...i lekkie plamienie.
Więc już po zachodzie słońca.
Wczoraj miałam nawet bardzo długą rozmowę z moim M. O tym co by było...jakby dzidzia w ogóle miała do nas nie zawitać.
I zakochałam się w nim na nowo...
Under, mam nadzieję, że choć Tobie się udało :*
Magdalenka, zaciskam mocno kciuki za ten "ćmiący" jajnik :*
rah, gosia86 lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Mnie ćmi i boli zawszeprzed owulka, i ostatni dzien to mocniejszy bol (owulacja) , ktory przechodzi jak ręka odjął.
Lenko, mimo wszystko udanego dnia!
Lenka@ lubi tę wiadomość
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
Dziękuję Rah.
Muszę się nauczyć żyć z myślą, że może być różnie.
I wtedy i tak będę musiała z tym żyć.
Miłego dnia i Wam dziewczynki życzę! :*
rah lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Lenka mnie też nadchodzą czarne myśli, też się zastanawiałam jak wyglądałoby nasze życie tylko we dwoje, ale dopóki Dziewczyny lekarz nam nie powie, że nigdy nie będziemy mamami, to się nie poddajemy!!! Walczymy do końca i odganiamy złe myśli
A teraz przyznawać się, która to kusiła szarlotką na ciepło z lodami?! Szukam sprawdzonego przepisu, help!!!
Rah ten mój jajnik pierwszy raz tak dziwnie się zachowuje, pewnie to nic takiego choć oczyma wyobraźni widzę rosnącą torbiel haha, taka optymistka dziś ze mnie
Cranberry lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Magdalenka...o szarlotkę męcz Under.
Coś czuję, że i tak szarlotka na ciepło z lodami dla mnie będzie...! A Aja dostanie czekoladkę!
Wiem Kochana, że powinnam walczyć do samego końca...i taki też mam zamiar!!! Nie odpuszczę!
Ale wolę się już tak nie nastawiać...bo moim marzeniem od zawsze było mieć ukochaną trójeczkę bobasów...a teraz to cud będzie jak się pojawi choć upragnione jedno :*
magdalenka_ka lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Dzięki Lenka, jak tylko zobaczę Under, albo ona nasze wpisy, to mam nadzieję, że podzieli się przepisem
Lenka doczekasz się tej tròjeczki :* zwłaszcza, że wszystkie badania są ok. Bądź dzielna i nie rezygnuj z marzeń...
Lenka@, rah lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Magdalenka, gdzie mieszkasz?? Jak wykraczesz to osobiście pojadę do Ciebie i wyściskam Cię z całych sił :*
Dziewczynki z Krakowa i okolic. Słyszałyście może o Klinice Macierzyństwo (Centrum Medyczne Macierzyństwo) na Białoprądnickiej?
Słyszałam o niej dużo dobrego...i ponoć fajni lekarze...
Jak wygląda pierwsza wizyta?
magdalenka_ka lubi tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Dziewczynki u mnie nareszcie pozytywny test owulacyjny, już myślałam że mam jakieś wadliwe
ogolne postanowienie jest takie że ten cykl (bez względu na finał) monitoruje do końca
a kolejny (jeśli okaże się konieczny <boże proszę oby nie>)
odpuszczam mierzenie testy i wszystko pozostale ze względu na stres jaki to we mnie powoduje
Lenka przykro mi ze @ się zbliża
ja mam fajny przepis na szarlotkę tutti frutti
zresztą znaleziony w necie
Lenka@, rah, Cranberry, aja, magdalenka_ka lubią tę wiadomość
-
Gosiu, bardzo się cieszę...:*
Widzisz, 3 miesiące i organizm sam zaczyna się normować.
Moje plamienie już jest normalnym krwawieniem.
Bromek i euthyrox skróciły mi cykle do 28-29 dni...w sumie dobrze, wcześniej miałam 30-33 dniowe.
gosia86, magdalenka_ka lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
gosia86 wrote:Dziewczynki u mnie nareszcie pozytywny test owulacyjny, już myślałam że mam jakieś wadliwe
ogolne postanowienie jest takie że ten cykl (bez względu na finał) monitoruje do końca
a kolejny (jeśli okaże się konieczny <boże proszę oby nie>)
odpuszczam mierzenie testy i wszystko pozostale ze względu na stres jaki to we mnie powoduje
Lenka przykro mi ze @ się zbliża
ja mam fajny przepis na szarlotkę tutti frutti
zresztą znaleziony w necie
Widzę, że obie mamy pozytywne testy owulacyjne w tym samym czasie czyli za 2 tyg czeka nas razem testowanie
Owocnych serduszkowań życzę
gosia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyi ja i ja!:)ja wczoraj miałam pozytywny test i bol owulacyjny ale dzis mam szczyt sluzu bo pływam a wiec pewnie dzis mam owulacjeCranberry wrote:Widzę, że obie mamy pozytywne testy owulacyjne w tym samym czasie czyli za 2 tyg czeka nas razem testowanie
Owocnych serduszkowań życzę a wiec testuje z wami!!!:)chociaz nie licze na cud z tymi naszymi padakami(plemnikami) ale za Was trzymam kciuki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2014, 17:42
Cranberry, gosia86, aja, magdalenka_ka lubią tę wiadomość
-
Ja to bym chciała testować 30.08 ale realnie patrząc to stanowczo za wcześnie
być może zdecyduje się na betę 1.09 bo będę na usg tarczycy wiec przy okazji mogę iść do laboratorium
ale już się boję wyniku
to znaczy konkretnie bije sie ze sie nie uda
ale fajnie ze jesteśmy Razem
Cranberry, Ania1986 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mam nadzieję że te Wasze pozytywne testy owulacyjne zamienią się na pozytywne bety.
Ja wszystko znów odkładam w czasie - najpierw wizyta w piątek później dla pewności jeszcze w poniedziałek trochę po znajomości może trochę bardziej się kobitka skupi na usg jak po znajomości a jak naprawdę nic to już tylko szpital
Zgagi brak, mdłości ani odrobiny i nawet piersi nie bolą co najwyżej trochę swędzą i sutki wrażliwe. Nie wiem co o tym myśleć a co najgorsze 
mi się chce
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Ja to mam dwa testy ciążowe schowane w szufladzie.
I od 3 cykli nie mam szans ich zrobić, bo wredna @ zawsze przychodzi wcześniej...
A już odkąd mierzę tempkę, to po jej spadku wiem, kiedy @ przylezie.
Dziewczyny...ja to dziś czaruje na te Wasze plemniczory (a właściwie Waszych M.), żeby sobie tam drogi nie pomyliły i dzielnie walczyły :*
Under, bo cała w nerwach siedzę. Jak tam u Ciebie?
KASIA WIERZYMY :*:*
gosia86, aja, magdalenka_ka lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Ja mam 3 allegrowe ale im,chyba nie uwierzę
wiec zapewne zakupię jakiś dobry test w aptece
tak sie zastanawiam biorąc pod uwagę to że jeśli test wyjdzie pozytywny to mam brać luteine lub dupka
czy czekać na test czy od razu robić betę?
Lenka bądź dobrą czarodziejką:*
Under czekamy na wieści
-
"Czary mary...czary mary....pędź plemniczku dzielnie do jajeczka cały..."
gosia86, Ania1986, Kati86, aja, Cranberry, magdalenka_ka lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
a u mnie @ przyszła. Tak jak myślałam.
No nic teraz się uda:) na pewnio!
Lenka@, gosia86, magdalenka_ka lubią tę wiadomość
matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
