Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry dziewczynki :*
Magdalenka mam nadzieję że jak już "odpoczniesz od nas"
wypoczniesz i poszalejesz z mężem to wrócisz do nas jak Ida z dobrymi nowinami :*
U mnie za oknem pięknie chociaż trochę zimno no ale przecież Październik mamy aż żal że moja krówka tak daleko 
ale zimą w śniegu też można fajnie poszaleć
Na dziś jakoś planów nie mam ale że mąż zaczyna nocki to będę musiała powymyślać sobie zajęcia
jutro jadę do Wrocławia umówić się w szpitalu na termin... zobaczymy w którym roku mam się stawić
no i trzeba zacisnąć poślady i ruszyć za pracą bo od dziś jestem bezrobotna i bez $ ale damy radę, ja się pracy nie boję (chociaż mięsnego się brzydzę) i pójdę nawet sprzątać
IVF MAJ 2016
beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
ja też oficjalnie zaczęłam pracę na pół etatu, do tego chodzimy na zmiany. a dziś akurat mój tydzień na popołudniu. ależ się dziwnie czuję! praktycznie wszystkie poniedziałki od 3 lat wstawałam po 6 żeby na 8 do pracy, a teraz do pracy na 13:30. wieczorem po pracy lece na usg
Lola 24.08.2016
Aniołek [*] 6tc
Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
Hubert 06.04.2022
Łucja 07.03.2024
"Nie powitałeś życia płaczem,
Nie pożegnałeś go w śpiewie.
Byłeś i jesteś Aniołkiem,
Który o śmierci swej nie wie." -
nick nieaktualnyHej kobietki u mnie z pracą tak jak wspominałam wyszło w miarę pozytywnie mam dalej pracę narazie do wiosny no ale jestem chudsza o 5 stowek bo musiałam zejść że stawki no ale mieć jakaś kolwiek kasiure a nie mieć wcale, planuję zwczepic się u mnie w prywatnym przedszkolu bo rodzice babla którym się opiekuje powiedzieli że jeśli znajdę lepiej płatna pracę to nie będą mi robić problemów z odejściem.
-
Witam dziewczyny. U mnie z pracą jest dobrze bo mam umowę na czas nie określony tyle że system 3 zmianowy i dziś właśnie idę na nockę.
Byłam dziś u gin na luxmed. Dość przyjemna babka ale za bardzo nie chciała mieć za dużo ze mną wspólnego bo stwierdziła że jestem trudnym przypadkiem. I że nie każdy lekarz będzie się chciał zająć mną, skoro tyle lekarzy przeszłam.
Nie powiem trochę mnie zdenerwowała, ale zaraz przeszła do rzeczy, dała skierowanie na badania i zobaczymy dalej co będzie.
Teraz mam już 2 lekarzy którzy się mną zajmą. I na tą chwilę mają podobną strategię leczenia.Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Hejo dziewuszki, wróciłam po urlopie i ciężko mi wszystko nadrobić.
Ja czekam do małpy, oby nie przyszła. Dorwałam nową ginekolożkę przed urlopem i wreszcie czuję, że ktoś słucha co do niego mówię i nie uważa, że zmyślam sobie problemy. Dostałam od razu skierowanie na progesteron i receptę na luteinę. W czwartek pójdę zrobię badania. Ogólnie odpoczęłam od mierzenia temperatury, sprwadzania śluzu. I czuję, że ten cały stres mi puścił. Może dzięki temu się uda?
matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Cześć wszystkim
Ja już po pracy i na spokojnie mogę sobie Was poczytać.
Magdalenko wypoczywaj na wakacjach i wielu magicznych oraz relaksujących chwil Tobie życzę.
Kati powodzenia w szukaniu pracy życzę abyś znalzła jakąś fajną posadkę
Aniu a praca w przedszkolu to na pewno fajne doświadczenie i zapewne się tam odnajdziesz także trzymam kciuki żebyś dostała tą pracę.
Agatko spokojnej nocki w pracy , mam nadzieję że ta ginka z prawdziwego powołania jest i pomoże w Twoich staraniach.
Aja jak po wizycie na usg...czekamy na info:-*
Under w takim razie oczekujemy na pozytywne wieści :-*
-
Cześć Laseczki!
Ja dziś byłam na pysznej herbatce z koleżaną...zjadłam mnóstwo słodyczy po stresującym dniu....
A teraz konam, bo chyba przesadziłam.
Za oknem już widać jesień....
Cykl już raczej spisuję na straty, chyba owulki nie będzie...
Odliczam dni do wizyty u tego "dobrego" gina...
Kati86, agatka196, małaMyszka, aja lubią tę wiadomość
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Cześć Czarnobylki to jeszcze nie sukces, ale jestem zadowolona po wczorajszym usg (9dc). bez żadnej stymulacji rosna mi jajeczka w prawym jajniku jest na 14mm, a w lewym prawie 13mm. endo (4,3mm) mogłoby być lepsze, ale myślę, że jeszcze spokojnie podrośnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 19:01
szpilka, Kati86 lubią tę wiadomość
Lola 24.08.2016
Aniołek [*] 6tc
Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
Hubert 06.04.2022
Łucja 07.03.2024
"Nie powitałeś życia płaczem,
Nie pożegnałeś go w śpiewie.
Byłeś i jesteś Aniołkiem,
Który o śmierci swej nie wie." -
nick nieaktualny
-
Witam dziewczyny
Oj nocka ciężka była i bardzo pracowita. Właśnie odbębniłam spacer z moimi psiakami ale proszę już by był czwartek i by R wrócił.
Kati może chcesz przygarnąć moje pieski tak do czwartku
Behind witamy witamy.
Aja na pewno będzie wszystko dobrze i trzymamy kciuki.
Oj coś ten nasz wątek taki mało aktywny ostatnio
Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
agatka196 wrote:Witam dziewczyny
Oj nocka ciężka była i bardzo pracowita. Właśnie odbębniłam spacer z moimi psiakami ale proszę już by był czwartek i by R wrócił.
Kati może chcesz przygarnąć moje pieski tak do czwartku
Behind witamy witamy.
Aja na pewno będzie wszystko dobrze i trzymamy kciuki.
Oj coś ten nasz wątek taki mało aktywny ostatnio
Z tego co pamiętam to masz Amstafa? to bardzo chętnie
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Kati moja lalunia jest taka słodka i grzeczna że z nią to nie mam problemu ale z tym wariatem małym to przecież nie da się wyjść na ulicę.
Mieszkam w mieście a mój R nauczył ich chodzić na łąkę by sobie troszkę pobiegali a drogi kawałek jest i ludzie na rowerach i pijacy się zdarzają, a ten szogun, jak mu stoi ktoś na drodze, a kupa w drodze to przecież szaleju dostaje.
Aż mi wstyd czasami.
Ale i tak go kocham
Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
-
Dziewczynki, ja wpadlam na moment bo zaraz uczennica na korki przychodzi. Dzis zaslablam w pracy, chyba mi to zatrucue troche sponiewieralo organizm. W ogole strasznie "zmieta" jestem ostatnie 2-3 dni.
Malpa chce przyjsc w niedziele, ale walcze z nia. Na razie slabo, bo bardzo bola mnie piersi
matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Cześć dziewczyny!
Czy wszystkie jesteście tak samo senne jak ja?
Mimo wszystko na prawdę lubię jesień...mam wrażenie, że wtedy największe moje przemyślenia powstają
Jak się czujecie dziś ?
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
under_the_snow wrote:Dziewczynki, ja wpadlam na moment bo zaraz uczennica na korki przychodzi. Dzis zaslablam w pracy, chyba mi to zatrucue troche sponiewieralo organizm. W ogole strasznie "zmieta" jestem ostatnie 2-3 dni.
Malpa chce przyjsc w niedziele, ale walcze z nia. Na razie slabo, bo bardzo bola mnie piersi
Under, to ja krzyczę na ta małpę wirtualnie, żeby nie przylazła...bo po co ??
Niech sobie zrobi w końcu wolne...na dłużej.
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Dziewczyny, nie wiem czy był taki temat tu na forum, ale co myślicie o przeziębieniu podczas starania się o maleństwo? Przeszkadza czy nie? Tak się składa, że średnio co półtora miesiąca łapie mnie jakieś katarzysko albo kaszel i juz się zastanawiam czy nie zrobić badań w tym kierunku. A może tylko kuracja jodem w Grocie solnej wystarczy? albo jakieś domowe sposoby żeby ewentualnej fasolce nie zaszkodzić a sobie ulżyć w przeziębieniu?
-
under_the_snow wrote:Dziewczynki, ja wpadlam na moment bo zaraz uczennica na korki przychodzi. Dzis zaslablam w pracy, chyba mi to zatrucue troche sponiewieralo organizm. W ogole strasznie "zmieta" jestem ostatnie 2-3 dni.
Malpa chce przyjsc w niedziele, ale walcze z nia. Na razie slabo, bo bardzo bola mnie piersi
Under, ja mam nadzieje, że to nie zatrucie, tylko ciąża 3mam mocno kciuki:)
Lenka@ lubi tę wiadomość
Lola 24.08.2016
Aniołek [*] 6tc
Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
Hubert 06.04.2022
Łucja 07.03.2024
"Nie powitałeś życia płaczem,
Nie pożegnałeś go w śpiewie.
Byłeś i jesteś Aniołkiem,
Który o śmierci swej nie wie." -
Aja, też mam taką nadzieję! Na razie mam dziwne bóle w podbrzuszu, tak nie wiem w sumie czy mam je lokować w dole czy w żołądku. Byle do niedzieli!
Mam teraz tyle pracy,że nawet nie mam czasu myśleć o małpie, więc oby się trzymała z daleka!
aja lubi tę wiadomość
matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
under_the_snow wrote:Dziewczynki, ja wpadlam na moment bo zaraz uczennica na korki przychodzi. Dzis zaslablam w pracy, chyba mi to zatrucue troche sponiewieralo organizm. W ogole strasznie "zmieta" jestem ostatnie 2-3 dni.
Malpa chce przyjsc w niedziele, ale walcze z nia. Na razie slabo, bo bardzo bola mnie piersi
Under nie wiedziałam, że uczysz:-) no to piątka:-)
Mnie coś pobolewają jajniki od 3 dni, nie wiem co jest grane, bo owulacja niby była.
Miłego wieczoru dziewczyny!
[img][/img]
16.02.15 8tc. *
31.07.2015 9tc. *
