Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie Kobietki,
Właśnie trafiłam na Wasze forum, jestem nowa ale mam do Was pytanie. Staramy się z mężem o dzidziusia już dość długo bo jakieś półtora roku. Mam stwierdzoną chorobę Hashimoto, PCO i insulinooporność. Ostatnio moje TSH dziwnie podskoczyło w ciągu kilkunastu dni z 1.31 do 8.8 ale lekarze twierdzą że cały czas mam szanse na zajście w ciążę. Biorę Euthyrox 100, Duphaston i Glucophage. Od dwóch miesięcy pracuję w markecie, a każda z Was wie że to harówka. Dźwiganie ton towaru dziennie i zawsze w biegu żeby zdążyć na czas. Ostatnio byłam w szpitalu na badaniach i lekarz powiedział mi że jeśli chcę być zdrowa i mieć dziecko to muszę znaleźć inną pracę gdzie nie będę pracować fizycznie. I tutaj moje pytanie, czy też uważacie że dźwiganie może mieć jakiś wpływ na nasze starania o dzidziusia?
Bardzo czekam na Wasze odpowiedziIzabelka14063 -
hej! też jestem tu "prawie" nowa i tez tak jak Ty pracowałam w sklepie gdzie ciągle coś dzwigałam, w sierpniu zwolniłam się bo mam problemy z kręgosłupem i lekarz mi powiedział że gdybym zaszła w ciąże jeszcze bardziej by mnie bolał, tak więc zalecił mi zmianę pracy i odpoczynek od fizycznej...moim zdaniem zdrowie jest najważniejsze a tym bardziej jak staramy się o dzidziusia!
-
małaMyszka wrote:martwi mnie moja temperatura i mam straszne bóle brzucha gorsze niż te na @ , więc pewnie znowu się nie udało
Według mnie temp nie jest zła ale te bóle brzucha dzisiaj już lepiej?IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Ehh, a u mnie owulki raczej na pewno nie było.
Wykres fiksuje, nawet OF nie wyznaczył dnia owulacji...
Chyba czas spokojnie czekać do małpy...a tu jeszcze jakieś 8-10 dni
Napisałam "chyba" bo wiem, że i tak każda wredna małpa źle na mnie działa...
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Izabelka14063 wrote:Witajcie Kobietki,
Właśnie trafiłam na Wasze forum, jestem nowa ale mam do Was pytanie. Staramy się z mężem o dzidziusia już dość długo bo jakieś półtora roku. Mam stwierdzoną chorobę Hashimoto, PCO i insulinooporność. Ostatnio moje TSH dziwnie podskoczyło w ciągu kilkunastu dni z 1.31 do 8.8 ale lekarze twierdzą że cały czas mam szanse na zajście w ciążę. Biorę Euthyrox 100, Duphaston i Glucophage. Od dwóch miesięcy pracuję w markecie, a każda z Was wie że to harówka. Dźwiganie ton towaru dziennie i zawsze w biegu żeby zdążyć na czas. Ostatnio byłam w szpitalu na badaniach i lekarz powiedział mi że jeśli chcę być zdrowa i mieć dziecko to muszę znaleźć inną pracę gdzie nie będę pracować fizycznie. I tutaj moje pytanie, czy też uważacie że dźwiganie może mieć jakiś wpływ na nasze starania o dzidziusia?
Bardzo czekam na Wasze odpowiedzi
Witamy
Znam wiele kobiet które pracują w marketach i zachodziły w ciąże... myślę że lepszy wysiłek fizyczny niż siedzieć na dupce za biurkiem
Też biorę Glucko ale bardziej na pozbycie się wagi.
Po co bierzesz duphaston? Masz normalnie owulacje?IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Ja niestety nie mogę dać sobie ręki uciąć, że dźwiganie szkodzi...
Ale pewna jestem, że aktywność fizyczna pomaga.
Siedzący tryb życia jest raczej niewskazany przy staraniach o dzidziusia...
Ja mam z kolei siedzącą pracę...9h przed monitorem...non stop patrzę się na wykresy, tabelki, maile...ehh...nawet żylaków już się conieco nabawiłam Nie wspomnę o kręgosłupie...
Także ja jestem za aktywnością...wiadomo, że wszystko w granicach rozsądku :*Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
aipoite wrote:hej! też jestem tu "prawie" nowa i tez tak jak Ty pracowałam w sklepie gdzie ciągle coś dzwigałam, w sierpniu zwolniłam się bo mam problemy z kręgosłupem i lekarz mi powiedział że gdybym zaszła w ciąże jeszcze bardziej by mnie bolał, tak więc zalecił mi zmianę pracy i odpoczynek od fizycznej...moim zdaniem zdrowie jest najważniejsze a tym bardziej jak staramy się o dzidziusia!
A kręgosłup jakoś leczysz czy tylko zmiana pracy? bo sama zmiana pracy nic nie da i jak zajdziesz w ciąże to i tak się ból odezwie mocniej niż u innych ciężarnychIVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Izabelka...na pewno stres i przemęczenie mają duże znaczenie :*
Także warto z umiarem wszystko robić
Kati, ja się właśnie boję, że jak zafasolkuję to że kręgosłup siądzie mi już całkowicie...
Staram się robić kilka prostych ćwiczeń na każdy odcinek kręgosłupa, ale wiadomo...nie zawsze człowiek ma czas i siłę
Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
-
Ani też ochoty po całym dniu poza domem
Mój jest do wymiany ale wolałabym całą ciąże przeleżeć z bólem niż nie zaciążyć nigdyIVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Ja dziewczyny mam prace biurowa i to tez nie jest idealne - plecy od siedzenia bola no i rosnie tylek
A ostatnio nie mam sily nawet na brazylijskie posladki, non stop bym spala. Dzis rano znow miala rewelacje zoladkowe, znow mi sie slabo zrobilo.matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Oj kochana bo się okaże że mieliście owocny urlop
Jak to mój tato mówi "pojechali w dwoje wrócili w trójkę"aja lubi tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Hahah, nabijalismy sie wlasnie, ze jakby cos wyszlo, to nasze dziecko bedzie miec meksykanskie korzenie ze wzgledu na miejsce poczecia xD
aja, dora13 lubią tę wiadomość
matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Byleby tylko meksykańsko nie wyglądał/a bo się będziesz tłumaczyć hahahaha
Ale szczerze życzę żeby tak się ten urlop zakończył :*IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
A tak w ogóle dostałam nowe fotki mojego pulpecika
w związku z jego "upodobaniami" decyzja z imieniem zapadnie po pierwszej nocy u nas, jak będzie chrapał to będzie Diesel
podobno imię dla psa powinno być z nim kompatybilneagatka196, małaMyszka, rah, aja, dora13 lubią tę wiadomość
IVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Witam wszystkich
Kati on jest przeuroczy. :-*
Under oby wasza rodzinka się powiększyła. Trzymam kciuki.
A u mnie, właśnie odbębniłam ostatni spacer z psiakami. R już jest w drodze więc obowiazki znowu spadna na jego wielkie barki .
Zaraz będę się szykować na nocunie a weny i chęci brak.
Co do ciaży to ja ostatnia to 5 tygodni przeleżałam w wyrku wstajac tylko do wc i kuchni. Więc chyba reguły na to dokońca nie ma.
A ja czekam z utęsknieniem na pierwsza @ bo chodzę jak balon. Jutro mija 4 tygodnie od zabiegu. Ciekawe ile jeszcze będę czekać?
A co do pracy to też mam i fizyczna i siedzaca ale staram się jak najmniej dźwidać bo też słyszałam że to nie jest dobre.
życzę wam miłego wieczoru a ja idę się zbierać do tyrki -
Gosiu u mnie jest łatwiejsza sprawa bo ja jestem brygadzista i jak to się mówi mam od tego ludzi choć czasem i zdarza się że trzeba trochę ciężej popracować jak ktoś potrzebuje np wolne. A też ma drugiego brygadzistę, który wie o mojej sytuacji i pomaga.
U mnie narazie nuda w pracy. Później się rozkręci.
R właśnie zameldował się że wyladował.