FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
Shagga_80 wrote:mauysia wrote:Cześć dziewuszki,
Mała -- dobrze, że piszesz, zastanawiałam się właśnie co u Ciebie. Tak jak pisze Dora - na pewno lekarz wiedział, co Ci zapisywał. A na pewno niestosownie leczona Twoja dolegliwość mogłaby mieć większe konsekwencje dla dzidziusia.
A kaszlesz też? Bo ostatnio Bella pisała, że to chyba przez kaszel jej się wtedy odkleiła ta kosmówka i wylądowała w szpitalu! Więc kaszel to poważna sprawa...
DOra - no jakoś przebolejemy do jutra. Grunt, że lekarka wypisze Ci zwolnienie. Czyli jednak jesteś gdzieś na umowie o pracę, tak?
Shagga - fajnie, że wyniki w porządku - poza tym moczem, ale podejrzewam, że raz dwa uda się te szczawiany wyeliminować jakimś specyfikiem. Masz dziś wizytę, prawda??
Hej:)
Mauysia, racja dziś do ginki biegnę Jeszcze 7h 35 min, hehehehe
Mała, ja z Kubą też dostałam na coś Duomox (swoją drogą to dotąd stoi w apteczce, bo ostatecznie nie wzięłam go, ale skoro i ja zapisane miałam to w ciąży to może rzeczywiście w ciąży przepisuje się go. A co do syropu wykrztuśnego to może zażyłaś go wieczorem,co? I może dlatego męczył Cię w nocy? A syrop wykrztuśny można najpóźniej o 17 wziąć a potem już nie. Życzę zdrówka
Hje, nie nie wzięłam łyżeczkę nie pamiętam ale ok 12-13. Wiem wiem jak działa. Teraz mam lekko pokasływanie i nie wiem brać...nie brać teraz łyżeczki...ehh -
Mała to jest bezpieczny antybiotyk! Lekarz wie co mowi- skoro nawet przez lozyslo nie przechodzi, to spokojnie.
Tez mialam kiedys taki kaszel, co najbardziej meczyl w nocy. Na taki kaszel krataniowy- suchy pomaga sok z marchewki. A na noc mozesz sobie rozgryźć jedną wit. A+E. Ten olej ze środka podziała jak balsam na gardło.
Shagga trzymam kciuki za wizytę.Mała, mauysia lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualny
-
Hej Kobietki
Dora co do płci na USG już na etapie 12 tygodnia nawet to ja wierzę o ile lekarz dobry i sprzet w miarę Mój gin mi przepowiedział dziewczynkę na USG z przyziernością, ale kazał jeszcze nie brać tego jako ostateczność. Potem w 18tc potwierdził na 100% mówiąc: "WIEDZIAŁEM" Także coś w tym być musiDora lubi tę wiadomość
-
BellaRosa wrote:Hej Kobietki
Dora co do płci na USG już na etapie 12 tygodnia nawet to ja wierzę o ile lekarz dobry i sprzet w miarę Mój gin mi przepowiedział dziewczynkę na USG z przyziernością, ale kazał jeszcze nie brać tego jako ostateczność. Potem w 18tc potwierdził na 100% mówiąc: "WIEDZIAŁEM" Także coś w tym być musi
No ale miał szansę 50/50 że się uda, więc nie był to jakiś spektakularny sukces -
Co do kaszlu- no mi lekarze powiedzieli, ze prawdopodobnie ta kosmówka odkleila się bo non stop brzuch wycisk dostawał a to przez kaszel a to przez dmuchanie nosa i w końcu wzięło i nie wytrzymało Ale nie jest powiedziane, ze na 100% aczkolwiek i ja tak podejrzewałam.
Dlatego nie bójcie się iść do lekarza po leki. Naprawdę! Są schorzenia, gdzie kobieta ciężarna musi brać naprawde toksyczne leki dla dziecka (choćby nadczynność tarczycy, gdzie metizol ma toksyczny wpływ na szpik kostny i może dojść nawet do białaczki). A to, ze babie w ciąży leków nie można to nie do końca jest tak.. po prostu nikt nie testuje na nas leków, bo jak niby? Czasem lepiej wziąć jakiś antybol, który poleci lekarz, czy jakiś lepszy syrop niż tylko domowy z cebuli, bo brak leczenia jak widać gorszych szkód może narobić niż branie lekówmauysia, Dora, Mała lubią tę wiadomość
-
Mayusia on wedzial, ze będzie dziewucha... ale nie mówił na 100%, bo wg mnie za słaby sprzet ma żeby na tym etapie powiedzieć. A mój lekarz jest taki, ze jak miałby się pomylić, to woli nie mówić na 100%. Natomiast znam lekarzy, którzy płeć mówia nawet jak dziecko się zasłania ;P I się nie mylą Sprawdzają po narządach wewnętrznych Czy są jajniki itd
-
BellaRosa wrote:Mayusia on wedzial, ze będzie dziewucha... ale nie mówił na 100%, bo wg mnie za słaby sprzet ma żeby na tym etapie powiedzieć. A mój lekarz jest taki, ze jak miałby się pomylić, to woli nie mówić na 100%. Natomiast znam lekarzy, którzy płeć mówia nawet jak dziecko się zasłania ;P I się nie mylą Sprawdzają po narządach wewnętrznych Czy są jajniki itd
Nie no racja, jak bejbik zrobi rozkrok akurat w sam "obiektyw" USG, to pewnie widaćWiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2013, 09:38
-
No właśnie u mnie na udg genetycznym, na b.dobrym sprzecie lekarka obstawiala chlopca. Jutro mam wizyte u jakiegos obcego lekarza( zastepstwo za moja) i nie wiem czu mu sie bedzie wogole chcialo na plec patrzec:-\ moze mnie olac bo nie jestem jego pacjetką. A moja lek. na zwolnieniu.Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
BellaRosa wrote:Ja to Ci Mayusia powiem szczerze, ze ja i tak na USG zawsze gówno za przeproszeniem widzę. A lekarz mi gada: o widzi pani, tu jest to, tu tamto, tu jeszcze coś tam a ja jak durna tylko przytakuje bo i tak nic nie widze
w końcu to tylko "zdjęcia kisielu" (cytując mojego kolegę )BellaRosa lubi tę wiadomość
-
U mnie cera idealna tak jak i w pierwszej ciąży ;P
kutwa... zamówiłam barwniki spozywcze, bo do tortu potrzebuję... przysłali mi w pakiecikach jak na jakiś przemyt dosłownie i wszystko mam teraz ubabrane palce mam granatowo brokatowe a język zielony...no super po prostu... -
O Wy szczęściary;-) to tylko ja taka zapryszczona jak małolata;-)?!
Wlaśnie wyczatalam w gazecie" M jak mama", ze od II trym. nalezy przyjmowac 20-25 mcg wit. D3. Niestety wiekszosc preparatow dla ciezarnych ma jej za malo, przez co 90% ciezarnych w 2011r. mialo jej niedobor.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2013, 11:40
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyDora wrote:O Wy szczęściary;-) to tylko ja taka zapryszczona jak małolata;-)?!
Wlaśnie wyczatalam w gazecie" M jak mama", ze od II trym. nalezy przyjmowac 20-25 mcg wit. D3. Niestety wiekszosc preparatow dla ciezarnych ma jej za malo, przez co 90% ciezarnych w 2011r. mialo jej niedobor.
Ja też jak małolata wyglądam teraz!!! na brodzie mam chyba z 5 pryszczy!!!!!
Ale to może "kara" za to,że gdy w czasach szkolnych moje koleżanki miały gdzieniegdzie wypryski to ja nic nie miałam...a po 20stce (jakoś tak) zmieniła mi się cera i teraz mam mieszaną, więc w pasie tłustym wciąz mi wywala coś...wystarczy tylko,że zapomnę o odpowiednich kosmetykach... -
nick nieaktualnyWróciłam od ginki Małe rośnie, już ma 46 mm Spało podczas badania, ale gince udało się Go obudzić i pomachał rączką chwilę Za 2 tyg. mam badanie genetyczne, więc moja ginka w ogóle nie będzie mi tym razem badać przezierności. Wyniki badań Gince się podobały, podobnie mojej ciotce Endo - dalej wystarczy,że będę brała witaminy z jodem...dopiero w czerwcu mam znów zbadać TSH...na razie też nie mam robić żadnych innych badań...no i co najważniejsze - nadal drugiego malucha nie widać, więc chyba tak rzeczywiście jest
AGA 30, mauysia, Dora, Kaja, Dodi, gocha04 lubią tę wiadomość
-
witajcie
nie mam sil ani czytać ani pisac, już jem, jadłowstret jak na razie minął, chociaz dziś mamy gorszy dzien, strasznie mecza mnie zawroty glowy, no i siedzenie przy laptopie to za trudne wyzwanie dla mnie.
co duomoxu jak chorowala ostatnio i moiwlam ze sie staramy to lekarka tez mi go przepisala i mowila ze on jest bezpieczny i stosowany w ciązy i przy straanaiach i jak trzeba to lepiej wziac, lekarze wiedza lepiej.
i zgadzam sie z Bella pni na kobietach w ciazy wekszosci lekow nie stosuja wiec to nogdy nie nejst az tak pewne. jest ten podzial lekow na grupy i mysle ze te do kategorii B nie sa zagrozeniem dla nas, skoro na zwierzetach nie bylo uszkodzen wiec i u nas mysle ze nie powinno byc trzeba bc dobrej myslic i troche ufac lekarzom.
takze kochane zdrowka wam zycze i zmykam
i pozdrowcie ode mnie dzewczyny na plemniczce, bo nie mam isly nawet tam wejsc. te kilka linijek mnie wykonczylo
Dora, gocha04, Mała lubią tę wiadomość