FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCholera...mnie NT mierzyła moja ginka na zwykłym badaniu USG takim jak co miesiąc mi wykonuje...a teraz zastanawiam się,czy nie powinnam poszukać fachowca! I znalazłam jednego - nawet figuruje na tej liście
Stary mnie zabije, bo to znów w Łodzi, heheheh.
-
nick nieaktualny
-
mauysia wrote:Amicizia wrote:na razie jeszcze jestenm wlanie palaszuje chelebk z maselkiem i jajeczko sobie gotuje
AHA ! Przyłapałam Cię na mówieniu o jedzeniu!!!
karny jeżyk hahaha
aaahaha ale się uśmiałam, nie mogę normalnie. Gdybym w pracy nie była to bym z krzesła spadła. o matko i jeszcze muszę trzymać kąciki ust na wodzy, bo mi się do góry podnoszą.
mauysia lubi tę wiadomość
[/url]
👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6 -
Ej ja myslę, że to przesada lekka... zmierzenie NT tow cale nie jest żadna filozofia i zwykły, dobry lekarz powinien potrafić zrobić to dobrze
Gdyby wyszło 2,5 to wtedy mógłby skierować do specjalisty,a le po co się wozić i wyszukiwać zespołu downa u dziecka i innych chorób?
-
Lekarka, u ktorej wczoraj bylismy figuruje na liscie i od razu bylo widac, ze zna sie na rzeczy!
Dopiero przestała mnie boleć głowa:/ wczoraj nawet tabletka mi nie pomogla. Musze wykorzystac ze rano mdlosci są ciut mniejsze i idziemy na zakupy.
ps ja tez czytalam sporo o blednych pomiarach w 10t. Lekarze sie na tym nie znaja niestety!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2013, 10:27
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Mojego lekarza na tej liście nie ma... a ponoć nie zdarzyło się jeszcze żeby nie wykrył wady. A Ci lekarze co mierzą NT w 10tc lub chrzanią jakieś inne brednie to zwykłe konowały nie tylko w przypadku USG. Tak jak ten co chciał mnie skrobac, bo przez brzuch w 8tc nic nie było widac... nie jest konowałem tylko jeśli idzie USG. Błędów lekarskich miał więcej niż ja ortów na dyktandzie w pierwszej klasie. Babka na cc przyszła ze skierowaniem a ten ją na fotel i bez żadnego ale pęcherz płodowy przebił... w dupie mając skierowanie na cc na którym było jak wół, ze babka miała łożysko prZodujące (w ogóle miała 2 łożyska...ale nie wiem na czym to polega) w każdym razie dziołche zaczęli ciąc na żywca, nie czekali az narkoza zadziała, bo by ona i dziecko się wykrwawili...
-
nick nieaktualnyMyślałam, myślałam i wymyśliłam Hehehe, mam pewne znajomości, do tego jestem zarejestrowana w poradni genetycznej to może wykorzystam te oba fakty i może uda się przebadać Malucha we wszystkie strony za free Trzymajcie kciuki,żeby się udało
gocha04 lubi tę wiadomość
-
Witam, patrzyłam na tą liste i tam mojej ekarki nie ma, ale będę się nad tym zastanawiać bliżej czasu tego pomiaru, póki co dopiero pierwsza wizyta przede mną
P.S. wstyd się przyznac, ale dzis spalam do 13.30 normanie teraz to mnie z łózka cięzko wyciągnąć, ale co tam, wolno mi, a przynajmniej wtedy mnie nie męczą te wszystkie dolegliwości
a dziś już oznajmiłam M, ze musi mnie wieczorem na basen zawieźć, bo chce popływać i odpoczą cna basenie od tego wszytskiego
miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2013, 12:48
-
nick nieaktualnyAmicizia wrote:Witam, patrzyłam na tą liste i tam mojej ekarki nie ma, ale będę się nad tym zastanawiać bliżej czasu tego pomiaru, póki co dopiero pierwsza wizyta przede mną
P.S. wstyd się przyznac, ale dzis spalam do 13.30 normanie teraz to mnie z łózka cięzko wyciągnąć, ale co tam, wolno mi, a przynajmniej wtedy mnie nie męczą te wszystkie dolegliwości
a dziś już oznajmiłam M, ze musi mnie wieczorem na basen zawieźć, bo chce popływać i odpoczą cna basenie od tego wszytskiego
miłego dnia
Zazdroszczę Ami Ja przed 9 już (już?!) na nogach...
PS.Fajny masz ten suwaczek
Amicizia lubi tę wiadomość
-
ostatnio byłam na pierwszej wizycie ciązowej, mój gin nie robi usg, tylko kieruje obok do specjalisty od usg. Kazał mi się zapisać na koniec 12 tygodnia, bo często się zdarza ze kobiety za wczesnie przychodza.
Miałam zamiar zapisac się wczesniej zeby tylko zobaczyc fasolke, ale termin był dość odległy i zbliżony do tego z 12 tyg, wiec postanowiłam cierpliwie czekać
Dziewczyny, a czy na koniec 12 tyg to usg jest dopochwowe czy juz przez brzuszek, bo nie pamiętam jak to było w mojej poprzedniej ciąży? -
nick nieaktualnyAnka-Skakanka wrote:ostatnio byłam na pierwszej wizycie ciązowej, mój gin nie robi usg, tylko kieruje obok do specjalisty od usg. Kazał mi się zapisać na koniec 12 tygodnia, bo często się zdarza ze kobiety za wczesnie przychodza.
Miałam zamiar zapisac się wczesniej zeby tylko zobaczyc fasolke, ale termin był dość odległy i zbliżony do tego z 12 tyg, wiec postanowiłam cierpliwie czekać
Dziewczyny, a czy na koniec 12 tyg to usg jest dopochwowe czy juz przez brzuszek, bo nie pamiętam jak to było w mojej poprzedniej ciąży?
Ja w 11 tyg. chyba miałam jeszcze dopochwowe,w poprzedniej ciąży,ale pewna nie jestem -
Shagga korzystam poki mo z tym spaniem
a suwaczek zobaczylam u ktorej zafasolkowanje i mi sie spodobal wiec tez sobei taki założyłam, szkoda tylko ze po angielsku, wiec moj M musi mi tłumaczyć co tam pisze, bo ja noga z angielskiego, ale ma takie fajne zdjecia dzidziusia
Anka_Skakanka chyba bym tyle nie wytrzymała,a swoja droga to dość późno pierwsze usg. ja słyszałam, że jwdnak pierwsze usg powinno byc wykonane jakos tak 2 tygodnie po spodziewanym terminie @ zeby ciąże potwierdzic i wykluczyć ciąże pozamaciczną.( nie zebm tu czarny scenariusz od razu u kazdej zakłądała, tylko warto dmuchać na zimno).
-
nick nieaktualnyMnie ginka mówiła (ale nie pamiętam,w którym tygodniu to było - oczywiście w pierwszej ciąży), że przez to , że jestem szczupła to wcześniej można już robić przez brzuch USG,ale kiedy to było to pewna nie jestem...a i ja USG mam na każdej wizycie i straaaaaaaaaasznie zawsze czekam na to
Ami, może i spapuguję po Tobie suwaczek, o ile zmieszczą się tu dwa :p -
dzięki dziewczyny, bo chciałam synka zabrac ze soba, wieć wolałabym zeby było przez brzuch.
Amicizia, mam wg mnie bardzo dobrego ginekologa, ale mimo wszystko zapaytałam, go czy powinnam zrobic na w 8-9 tyg usg-powiedział, ze jeśli mam ochotę, to dla własnego poczucia komfortu psychicznego moge.
Jednak dla niego, do potwierdzenia ciąży jest to zupełnie nie potrzebne. Dopiero potrzebne jest usg w 12 tyg, zeby sprawdzic czy ciazą rozwija sie prawidłowo.
oczywiscie jesli pacjentka odczuwa jakies niepokojące dolegliwosci, ma plamienia, mocne bóle brzucha, kiedys poroniła to trzeba zrobic , ale jak wszystko w porzadku to dla lekarza dopiero badanie w 11-14 tyg jest ważne.
Pewnie gdyby były terminy (mimo ze prywatnie to takie obłożenie) to bym poszła,ale jest dopiero pod koniec marca, a ja jestem zapisana na 9 kwietnia, wiec te 10 dni jakos zniosę.
Oczywiscie ciekawosc zżera:) -
Shagga alez prosze bardzo papuguj do woli
ja pewnie tez bed emiec na kazdej wizycie usg, bo jak poszlam na zwykla wizyte to od razu mialam usg robione czy wsyztsko jest ok mimo ze mialam wyniki od poprzedniego lekarza, ogolnie tam w mojej przychodni aparat do usg ma kazdy lekarz w gabinecie
Shagga_80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnka-Skakanka wrote:dzięki dziewczyny, bo chciałam synka zabrac ze soba, wieć wolałabym zeby było przez brzuch.
Amicizia, mam wg mnie bardzo dobrego ginekologa, ale mimo wszystko zapaytałam, go czy powinnam zrobic na w 8-9 tyg usg-powiedział, ze jeśli mam ochotę, to dla własnego poczucia komfortu psychicznego moge.
Jednak dla niego, do potwierdzenia ciąży jest to zupełnie nie potrzebne. Dopiero potrzebne jest usg w 12 tyg, zeby sprawdzic czy ciazą rozwija sie prawidłowo.
oczywiscie jesli pacjentka odczuwa jakies niepokojące dolegliwosci, ma plamienia, mocne bóle brzucha, kiedys poroniła to trzeba zrobic , ale jak wszystko w porzadku to dla lekarza dopiero badanie w 11-14 tyg jest ważne.
Pewnie gdyby były terminy (mimo ze prywatnie to takie obłożenie) to bym poszła,ale jest dopiero pod koniec marca, a ja jestem zapisana na 9 kwietnia, wiec te 10 dni jakos zniosę.
Oczywiscie ciekawosc zżera:)
W którym jesteś tygodniu ?
-
Też slyszałam,że jedna osoba;) miała za dużo tłuszczyku na brzuchu i nic nie było widać;)Ja też na każdej wizycie miałam robione usg, czyli to było już trzecie, a 19.03 kolejna wizyta.
Shagga_80, anna_w lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyDora wrote:Też slyszałam,że jedna osoba;) miała za dużo tłuszczyku na brzuchu i nic nie było widać;)Ja też na każdej wizycie miałam robione usg, czyli to było już trzecie, a 19.03 kolejna wizyta.
My to jak zwykle mamy w podobnym terminie wizytę Ja dzień po , bo 20stego I też tak macie,że nie możecie doczekać się wizyty u Ginki ? Kto by pomyślał,że tak można "tęsknić" za badaniem ginekologicznym , hehehe
