GANG STARACZEK I SZCZESLIWYCH POSIADACZEK ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaula90 wrote:maximka84 wrote:Paula90 wrote:no ja narazie leze zasnac juz nie zasne ... I tak zaspalam nie obudzilam si jak budzic dzownil o 6.30 i tempke zmierzylam dopiero o 8...
ja dziś tez przeboje miałam z termometrem
tzn ?
echhh zmierzyłam raz ... było 36 80 ale jakoś za krótko mi sie wydawało, potem jeszcze 2 razy i było 36 90 i nie wiem która tempka prawidłowa zaznaczyłam tą 1wszą ... -
nick nieaktualnyPaula90 wrote:hehe No to ladnie Ja czekam na nowy termometr i ziolka z PL... Zobaczymy czy nowy termometr bedzie lepiej mierzyl ta temperaturke...
ja się zastanaiwm co od przyszłego cyklu brać ... biorę folik, magnez ... zastanawiam się nad tym wiesiołkiem ... -
maximka84 wrote:Paula90 wrote:hehe No to ladnie Ja czekam na nowy termometr i ziolka z PL... Zobaczymy czy nowy termometr bedzie lepiej mierzyl ta temperaturke...
ja się zastanaiwm co od przyszłego cyklu brać ... biorę folik, magnez ... zastanawiam się nad tym wiesiołkiem ...
ja bralam terz wiesiolka... ale wole chyba jednak siemie lniane... Bo siemie mozna pic caly cykl... No i skoncze 90 dniowa kuracje z Agnus castus... zobaczymy czy mi cos pomoze z tymi moimi nie regularnymi miesiaczkami ... A od nastepnego chce brac siemie, Agnus Castus, kwas foliowy, pregnacare, ziola ojca sroki nr 3... zobaczymy czy sie udahttp://ovufriend.pl/graph/f218632fa0f752934241608f0b61e3f4 -
nick nieaktualnyPaula90 wrote:maximka84 wrote:Paula90 wrote:hehe No to ladnie Ja czekam na nowy termometr i ziolka z PL... Zobaczymy czy nowy termometr bedzie lepiej mierzyl ta temperaturke...
ja się zastanaiwm co od przyszłego cyklu brać ... biorę folik, magnez ... zastanawiam się nad tym wiesiołkiem ...
ja bralam terz wiesiolka... ale wole chyba jednak siemie lniane... Bo siemie mozna pic caly cykl... No i skoncze 90 dniowa kuracje z Agnus castus... zobaczymy czy mi cos pomoze z tymi moimi nie regularnymi miesiaczkami ... A od nastepnego chce brac siemie, Agnus Castus, kwas foliowy, pregnacare, ziola ojca sroki nr 3... zobaczymy czy sie uda
łohohohohoh/..... a napisz mi coś o tym siemiu .... to się też w aptece kupuje ... jak się to bierze ... -
No tak siemie masz mielone lub w ziarenkach lecz moim zdaniem lepsze to mielone... zalewasz woda i robia sie takie glutki.. Ale ja stosuje ziaenka teraz i zalewam zostawiam na 30min i pije... mi sie polepszyl sluz ... mam go teraz wiecej niz mialam...http://ovufriend.pl/graph/f218632fa0f752934241608f0b61e3f4
-
nick nieaktualnyPaula90 wrote:No tak siemie masz mielone lub w ziarenkach lecz moim zdaniem lepsze to mielone... zalewasz woda i robia sie takie glutki.. Ale ja stosuje ziaenka teraz i zalewam zostawiam na 30min i pije... mi sie polepszyl sluz ... mam go teraz wiecej niz mialam...
Nie brzmi to za ciekawie gdzie to mozna kupić, w aptekach ?
Oj no taki masz dzień, minie nie denerwuj się, złość piękności szkodzi -
maximka84 wrote:Paula90 wrote:No tak siemie masz mielone lub w ziarenkach lecz moim zdaniem lepsze to mielone... zalewasz woda i robia sie takie glutki.. Ale ja stosuje ziaenka teraz i zalewam zostawiam na 30min i pije... mi sie polepszyl sluz ... mam go teraz wiecej niz mialam...
Nie brzmi to za ciekawie gdzie to mozna kupić, w aptekach ?
Oj no taki masz dzień, minie nie denerwuj się, złość piękności szkodzi
maximka..ja kupilam len mielony .ten co w linku zalaczonym
http://www.aptekaotc.pl/p/pl/3867/len_mielony_podwojnie_odtluszczony_-_200_g_(2_opakowania).html
w aptece w warszawie zaplacilam ok 9 zlotych za te dwa opakowania -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymoniaak wrote:maximka84 wrote:Paula90 wrote:No tak siemie masz mielone lub w ziarenkach lecz moim zdaniem lepsze to mielone... zalewasz woda i robia sie takie glutki.. Ale ja stosuje ziaenka teraz i zalewam zostawiam na 30min i pije... mi sie polepszyl sluz ... mam go teraz wiecej niz mialam...
Nie brzmi to za ciekawie gdzie to mozna kupić, w aptekach ?
Oj no taki masz dzień, minie nie denerwuj się, złość piękności szkodzi
maximka..ja kupilam len mielony .ten co w linku zalaczonym
http://www.aptekaotc.pl/p/pl/3867/len_mielony_podwojnie_odtluszczony_-_200_g_(2_opakowania).html
w aptece w warszawie zaplacilam ok 9 zlotych za te dwa opakowania
zastanawiam się nad kapsułkami ...
to mówicie że lepsze siemię niż wiesiołek ? -
kapsulki moze i latwiejsze w polykaniu ale i duuzo drozsze..a to naprawde nie smakuje tak zle..
ja sobie wlewam troszke soku malinowego i tak pije:)smakuje ok wtedy.
a czy lepsze niz wiesiolek..ja wiesiolek bralam od daawna kiedy sie jeszcze nie staralam bo pomagal mi na bolace piersi.
poza tym na rezultaty wiesiolka chyba trzeba dluzej czekac.w tym cyklu bralam i wiesiolek i len i mialam sluz naprawde rozciagliwy na kilka cm..nigdy wczesniej mi sie to nie zdarzyloEffcia28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoniaak wrote:kapsulki moze i latwiejsze w polykaniu ale i duuzo drozsze..a to naprawde nie smakuje tak zle..
ja sobie wlewam troszke soku malinowego i tak pije:)smakuje ok wtedy.
a czy lepsze niz wiesiolek..ja wiesiolek bralam od daawna kiedy sie jeszcze nie staralam bo pomagal mi na bolace piersi.
poza tym na rezultaty wiesiolka chyba trzeba dluzej czekac.w tym cyklu bralam i wiesiolek i len i mialam sluz naprawde rozciagliwy na kilka cm..nigdy wczesniej mi sie to nie zdarzylo
hmn...dziękuję za odp. to rozumiem że w aptece tez idzie dostac siemię ?
trzeba to zalewać wrzątkiem, czy można tak 'na sucho' ?
ile się tego dziennie bierze - tzn. nie wiem czy np. 2 łyżki zalewa się pół szkl. wody ? -
nick nieaktualny
-
jak najbardziej idzie dostac w aptece..pewnie w jakims supermarkecie wiekszym tez jest tak mysle..albo w rossmanie albo superpharm czy innym takim
ja zalewalam ciepla- nie wrzaca woda - 1 lyzeczke lnu 2 razy dziennie- rano i po powrocie z pracy.
ale na "sucho"tez mozesz..posypac sobie na przyklad musli.czy platki nie wiem czy ma takie samo dzialanie na sluz..ale procz sluzu to jest ogolnie zdrowe dla nas:)wiec nie zaszkodzi:)Paula90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymoniaak wrote:jak najbardziej idzie dostac w aptece..pewnie w jakims supermarkecie wiekszym tez jest tak mysle..albo w rossmanie albo superpharm czy innym takim
ja zalewalam ciepla- nie wrzaca woda - 1 lyzeczke lnu 2 razy dziennie- rano i po powrocie z pracy.
ale na "sucho"tez mozesz..posypac sobie na przyklad musli.czy platki nie wiem czy ma takie samo dzialanie na sluz..ale procz sluzu to jest ogolnie zdrowe dla nas:)wiec nie zaszkodzi:)
zakupiła, od przyszłego cyklu będę brac...wiem że mój teść tez ten len je - ale na łyzeczkę bez zaparzania wiem że ma dobre właściwości ale nie wiedziała że na ślu też