GANG STARACZEK I SZCZESLIWYCH POSIADACZEK ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Michaela, jak nie uda Ci się którejś z nas zaprosić do znajomych to spróbuj napisać wiadomość... Ja dośc często zaglądam na fb-ka bo tam mam grupy zajęciowe na studiach i chcę być na bieżąco co się dzieje...
A tak poważnie- pracuję z dziewczynkami roczniki '84 i 87... Na początku poważne były bo nie wiedziały czego się spodziewać, ale nawet po roku pracy to je przebijam konkretnymi tekstami, żartami, jak walnę ripostę to nawet kierownik nie ma uwag... Nie mówię, że świetnie pracuję, ale że mam cięty dowcip... Czasem mi przykro, że 30-latka jest traktowana jak pani prawie-emerytka, że taki tekst nie wypada itp... No sorry, ale nie zauważyłam różnicy w mijających latach, za szybko czas leci... Poza tym (z moich obserwacji wynika) to kobiety posiadające dzieci się zmieniają, a nie ja - to one są bardziej poważne, i uważne, i o tym, tamtym i owamtym "nie wypada" mówić... jakby po porodzie stawały się cnotliwymi dziewicami, nooo, nawet PRZYJACIÓŁKE!!! pytałam o pare rzeczy to nie chciała mi odp. bo takie i niecenzuralne pytania zadaję (pytałam, jak seks, czy dają radę, czy mąż chętny, czy ona, czy mają opory bo dziecko a ona Matka, i czy ona matka, czy nadal Kobieta w jego oczach... itp.)... Się rozpisałam, a moje pytanie jest proste - czy przeszkadza Wam, że ktoś żartuje i pitoli, strzela głupie żarty zamiast opowiadać jak mu źle, że owulki nie ma, albo że była nie wtedy gdy powinna była być, albo że jest cudnie bo owulka zgrała się z seksem, i ze śluzem,
Ja potrzebuję odpocząć od tych różnych myśli, moja psychika odpoczywa bo w tym miesiącu nie chce mi się sięgać po termometr...
Czy możemy sobie głupio pożartować, czy pełna powaga i troska?
P.s. Zaczął się Kill Bill 2 - pierwszy raz oglądam- i główna bohaterka zaciążona niezaplanowanie! Ot, bladź! I człowieku wyłącz myślenie! Marzę o tym, by być Facetem! Od stóp do głów, wraz z Myśleniem (byle psychika silna kobieca została)izunia.mo.84, michaela lubią tę wiadomość
... 21 cykl na Ovu. A w dupę z tym... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGunia wrote:Michaela, jak nie uda Ci się którejś z nas zaprosić do znajomych to spróbuj napisać wiadomość... Ja dośc często zaglądam na fb-ka bo tam mam grupy zajęciowe na studiach i chcę być na bieżąco co się dzieje...
A tak poważnie- pracuję z dziewczynkami roczniki '84 i 87... Na początku poważne były bo nie wiedziały czego się spodziewać, ale nawet po roku pracy to je przebijam konkretnymi tekstami, żartami, jak walnę ripostę to nawet kierownik nie ma uwag... Nie mówię, że świetnie pracuję, ale że mam cięty dowcip... Czasem mi przykro, że 30-latka jest traktowana jak pani prawie-emerytka, że taki tekst nie wypada itp... No sorry, ale nie zauważyłam różnicy w mijających latach, za szybko czas leci... Poza tym (z moich obserwacji wynika) to kobiety posiadające dzieci się zmieniają, a nie ja - to one są bardziej poważne, i uważne, i o tym, tamtym i owamtym "nie wypada" mówić... jakby po porodzie stawały się cnotliwymi dziewicami, nooo, nawet PRZYJACIÓŁKE!!! pytałam o pare rzeczy to nie chciała mi odp. bo takie i niecenzuralne pytania zadaję (pytałam, jak seks, czy dają radę, czy mąż chętny, czy ona, czy mają opory bo dziecko a ona Matka, i czy ona matka, czy nadal Kobieta w jego oczach... itp.)... Się rozpisałam, a moje pytanie jest proste - czy przeszkadza Wam, że ktoś żartuje i pitoli, strzela głupie żarty zamiast opowiadać jak mu źle, że owulki nie ma, albo że była nie wtedy gdy powinna była być, albo że jest cudnie bo owulka zgrała się z seksem, i ze śluzem,
Ja potrzebuję odpocząć od tych różnych myśli, moja psychika odpoczywa bo w tym miesiącu nie chce mi się sięgać po termometr...
Czy możemy sobie głupio pożartować, czy pełna powaga i troska?
P.s. Zaczął się Kill Bill 2 - pierwszy raz oglądam- i główna bohaterka zaciążona niezaplanowanie! Ot, bladź! I człowieku wyłącz myślenie! Marzę o tym, by być Facetem! Od stóp do głów, wraz z Myśleniem (byle psychika silna kobieca została)
pierdzielmy glupoty dalej a fasolka przyjdzie jak ma przyjsc i na wesolo bez stresu moje dziecko chyba naprawde bedzie walniete hahahaha -
nick nieaktualny
-
Gunia wrote:Michaela, jak nie uda Ci się którejś z nas zaprosić do znajomych to spróbuj napisać wiadomość... Ja dośc często zaglądam na fb-ka bo tam mam grupy zajęciowe na studiach i chcę być na bieżąco co się dzieje...
A tak poważnie- pracuję z dziewczynkami roczniki '84 i 87... Na początku poważne były bo nie wiedziały czego się spodziewać, ale nawet po roku pracy to je przebijam konkretnymi tekstami, żartami, jak walnę ripostę to nawet kierownik nie ma uwag... Nie mówię, że świetnie pracuję, ale że mam cięty dowcip... Czasem mi przykro, że 30-latka jest traktowana jak pani prawie-emerytka, że taki tekst nie wypada itp... No sorry, ale nie zauważyłam różnicy w mijających latach, za szybko czas leci... Poza tym (z moich obserwacji wynika) to kobiety posiadające dzieci się zmieniają, a nie ja - to one są bardziej poważne, i uważne, i o tym, tamtym i owamtym "nie wypada" mówić... jakby po porodzie stawały się cnotliwymi dziewicami, nooo, nawet PRZYJACIÓŁKE!!! pytałam o pare rzeczy to nie chciała mi odp. bo takie i niecenzuralne pytania zadaję (pytałam, jak seks, czy dają radę, czy mąż chętny, czy ona, czy mają opory bo dziecko a ona Matka, i czy ona matka, czy nadal Kobieta w jego oczach... itp.)... Się rozpisałam, a moje pytanie jest proste - czy przeszkadza Wam, że ktoś żartuje i pitoli, strzela głupie żarty zamiast opowiadać jak mu źle, że owulki nie ma, albo że była nie wtedy gdy powinna była być, albo że jest cudnie bo owulka zgrała się z seksem, i ze śluzem,
Ja potrzebuję odpocząć od tych różnych myśli, moja psychika odpoczywa bo w tym miesiącu nie chce mi się sięgać po termometr...
Czy możemy sobie głupio pożartować, czy pełna powaga i troska?
P.s. Zaczął się Kill Bill 2 - pierwszy raz oglądam- i główna bohaterka zaciążona niezaplanowanie! Ot, bladź! I człowieku wyłącz myślenie! Marzę o tym, by być Facetem! Od stóp do głów, wraz z Myśleniem (byle psychika silna kobieca została)
no wreszcie Cie znalazłam:)! Od razu powiem ze na profilówce to nie ja
a to pytanie to chyba nie na to miejsce bo tu chyba jednej powaznej nie ma? nie zauważyłam... Ja jestem bardziej skandynawskim typem, powolutku sie rozkrecam z nowymi ludzmi, ze znajomymi - szajba. zdarza mi sie pracowac z rocznikami 44 - 97.
Tez znam takie matki, ale nie wybrazam sobie takiej opcji, zreszta zadna z moich przyjaciółek tak nie ma. Ja mam duzo młodszego brata, młodszego męża, nie wyobrazam sobie bycia mentorem, przykladem, nie chciałoby mi sie. Moi rodzice tez tak nie maja i sa super, jakos nic złego am sie z tego powodu nie stało, wręcz przeciwnie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGunia wrote:Cześć Skrzacik, przeziębienie? Masakra z pogodą - słońce przyjemnie przygrzewa, śnieg nie odpuszcza i pada sobie w najlepsze... ech
niewiem co jej,w nocy majaczyła że ją coś zje.koszmary miała.darła sie sie tak ze latałam do niej,a teraz tem 38.6 -
Czesc dziewczynki!
Czytam, czytam i nie jeste w temacie ale postaram sie nadrobic.
Po wczorajszym przecudnym wieczorze z moim T. kiedy zobaczylam usmiech na jego twarzy na mysl o dziecku, dzis zaczelam plamic i temperatura w dol ;( wiec chyba bedziemy sie widzialy w kwietniowych staraczkach... -
nick nieaktualnyJagoodkaK wrote:Czesc dziewczynki!
Czytam, czytam i nie jeste w temacie ale postaram sie nadrobic.
Po wczorajszym przecudnym wieczorze z moim T. kiedy zobaczylam usmiech na jego twarzy na mysl o dziecku, dzis zaczelam plamic i temperatura w dol ;( wiec chyba bedziemy sie widzialy w kwietniowych staraczkach...
u mnie od rana płodny sluz rozciagliwy