Gdy grudniowa gwiazdka zaświeci na niebie ⭐️w brzuszku już prezent będzie czekać na Ciebie 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Berry123 wrote:Ech dziewczyny, chyba jestem ostatni miesiąc z Wami na forum (no chyba, że zajdę w ciążę). Podjęłam decyzję, że jeszcze nie jesteśmy gotowi na dziecko, musimy najpierw poukładać sobie sprawy między nami i popracować nad rozwiązywaniem konfliktów. Mój mąż niestety czasem w emocjach krzyczy na mnie i bardzo to potem przeżywam… Dziś zapisał się do psychologa, może mu pomoże radzić sobie z emocjami. Wasi mężowie też krzyczą ? 😭
jeżeli podjęłas taka dezycję to napewno jest słuszna! mam nadzieje, ze psycholog pomoże się uporać z pewnymi problemami. u nas w związku baaardzo rzadko się kłócimy, chociaż wiadomo - czasem i mi zdarzy się krzyknąćBerry123 lubi tę wiadomość
👩🦰 26 / 7 cs / starania wstrzymane
💊 inozytol, wit B12, wit C, wit D, wit E, kwas foliowy, koenzym q10, cynk, kwasy omega 3, berberyna, magnez, little me
🙎♂️ 30 -
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy 🥰
Sarka94 wrote:Super 😍 to teraz czekamy na testing. Życzę Ci🤰 z całego ❤
Mam sentyment jak widzę Twój nick, pierwszy miesiąc w którym dołączyłam do forum to wrzesień, który prowadziłaś 😊
Wzrusz 🥺❤
Lola93 wrote:A IUI? Gdyby była potwierdzona owu i pęknięcie pęcherzyka na usg?
Pani dr dziś też mówiła, że w przypadku endo in vitro.. Ale muszę zagłębić się w temat, chyba mimo wszystko spróbowałabym przed in vitro inseminacji właśnie
@ezra, kochana my we wrześniu mieliśmy pierwszą wizytę w InviMed i tam chodzę na stymulacje 🥰
@Sparky, @Sarka94, gin tłumaczyła mi to tak, że to jednak stan zapalny i dlatego może utrudniać zajście w ciążę 🤔 Sparky, Masz jakieś objawy endometriozy?Sarka94, ezra, Lola93 lubią tę wiadomość
-
Cerva wrote:Przykro mi... 😔 Ja w poprzednich związkach miałam kłótnie z krzykami, z mojej strony niestety również, czułam za każdym razem, że ta druga osoba dokręca mi śrubę po prostu zamiast chcieć się dogadać. Z Mężem rzadko się kłócimy, ale jesteśmy świeżym małżeństwem, a w związku niecałe 3 lata. Ja wiem, że wyciszyłam się bardzo przy nim.
A u Was jak to wyglądało wcześniej? Zawsze tak było? Może teraz coś się dzieje, że on nie radzi sobie z emocjami? Może presja związana ze staraniami, może praca? Jeśli zapisał się do psychologa to już pierwszy krok i informacja, że zdaję sobie sprawę z istniejącego problemu, a to już bardzo dużo. Przytulam 🤍Sarka94, Cerva, Kira, Liyss🧚🏻, Muuu. lubią tę wiadomość
-
Co ja bym bez Was zrobiła 💚 Dzięki Wam czuję wiatr w żaglach.
Berry, mój Mąż nawet głosu nie umie podnieść. Jest oazą spokoju. Zawsze opanowany. Zdarza się, że jak ktoś mu nadepnie na odcisk to wtedy wychodzi z niego całe zło kiszone w środku, ale to wobec obcych osób. Trzeba go porządnie wkurzyć bo cierpliwość ma anielską. Ja czasami warczę, ale to też w ostateczności
Kiedyś byłam bardziej impulsywna, ale nigdy względem dziecka. On mnie nauczył spokoju, ja Jego czasami zawalczyć o swoje i kogoś ochrzanić.
Trzymam kciuki aby wszystko się u Was poukładało. Na pewno potrzeba na to czasu, ale będzie dobrze, musi 🤗ezra, Berry123 lubią tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
3x IUI ❌
4 IUI - 28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
12w5d - 6,8 cm. I prenatalne, wszystko super 🍀
-
Sarka94 wrote:Aż wstyd się przyznać, ale z nas dwóch to ja krzycze jak się wkurzę 😐 Ale krzyczę z szacunkiem 😳
U nas to samo…Sarka94 lubi tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Ja właśnie robię sobie porządek w szufladach z bielizną. I przypomniało mi się jak mi małż narzekał latem, że nie ma swoich stopek i mu na pewno brat podbiera. A teraz patrzę, że te wszystkie stópki u mnie. Co więcej, to ja ich nie włożyłam - on skarpetki układa w specyficznym nieładzie😂 Podrzuca mi skiety a potem chodzi wkurzony bez 🙈
Cerva, Pusshka, Anka32, karola_b, Kira, KejtKa, Liyss🧚🏻, Adirella, Muuu. lubią tę wiadomość
Starania o pierwszą🤰od 9/2022
♥ 2018 ♥
🏡 2020
💍 21.08.2021
💒 17.09.2022
🐶 5.10.2023 -
Berry123 wrote:Ech dziewczyny, chyba jestem ostatni miesiąc z Wami na forum (no chyba, że zajdę w ciążę). Podjęłam decyzję, że jeszcze nie jesteśmy gotowi na dziecko, musimy najpierw poukładać sobie sprawy między nami i popracować nad rozwiązywaniem konfliktów. Mój mąż niestety czasem w emocjach krzyczy na mnie i bardzo to potem przeżywam… Dziś zapisał się do psychologa, może mu pomoże radzić sobie z emocjami. Wasi mężowie też krzyczą ? 😭
Odpowiedzialne podejście. Trzymam kciuki za was żeby sobie wszystko poukładać! Kłótnie zapewne są w większości związkach. Przynajmniej u mnie są, czasami cięższe czasami zwykle sprzeczki ale bilans na plus.
Powodzenia dla Was!Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
nick nieaktualnymagdalena321 wrote:U mnie ponad 3 lata w związku a w małżeństwie ponad 4 miesiące. Ale jak mam być szczera to mój mąż nigdy na mnie nie krzyknął, nawet nigdy się nie pokłóciliśmy. Ale to dzięki jego charakterowi. Choć w sumie nie wiem, bo ogólnie jest nerwusem ale nigdy dla mnie. Raczej to ja drę ryja jak opętana a on po prostu ze spokojem mówi „skończyłaś już?” 😅 a mnie kurwica bierze w tym momencie haha
To mój ma podobne teksty 🤣 i oczywiście one odpalają mnie jeszcze bardziej... 🙈magdalena321, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
-
Pusshka wrote:
@Sparky, @Sarka94, gin tłumaczyła mi to tak, że to jednak stan zapalny i dlatego może utrudniać zajście w ciążę 🤔 Sparky, Masz jakieś objawy endometriozy?
No właśnie nie mam żadnych objawów 🤷🏼♀️ -
Dziękuję za wsparcie dziewczyny ❤️widzę, że jednak to głównie kobiety krzyczą a nie faceci 😆u mnie mąż zupełnie nie panuje nad sobą, ciągnie się to od początku związku, podczas kłótni czasami sam siebie okłada po głowie rękami i grozi, że się zabije 😭 już dwa miesiące było dobrze ale wczoraj znowu wybuchł i zadecydowałam, że rok się wstrzymujemy, żeby popracował nad sobą, 23.12 mam dostać okres i w sumie chyba lepiej żeby przyszedł a jak nie przyjdzie no to wiadomo ucieszę się i też damy radę 🥰
Sarka94 lubi tę wiadomość
-
Mnie najbardziej wyprowadza z równowagi słowo dobrze. Mówię mu coś, np że źle zrobił, że nie powinien tak. A on mówi dobrze. I mówi to dobrze że faktycznie się ze mną zgadza a nie żebym się odwaliła ale to mnie tak odpala… 🤣
Berry123, Cerva lubią tę wiadomość
-
Berry123 wrote:Dziękuję za wsparcie dziewczyny ❤️widzę, że jednak to głównie kobiety krzyczą a nie faceci 😆u mnie mąż zupełnie nie panuje nad sobą, ciągnie się to od początku związku, podczas kłótni czasami sam siebie okłada po głowie rękami i grozi, że się zabije 😭 już dwa miesiące było dobrze ale wczoraj znowu wybuchł i zadecydowałam, że rok się wstrzymujemy, żeby popracował nad sobą, 23.12 mam dostać okres i w sumie chyba lepiej żeby przyszedł a jak nie przyjdzie no to wiadomo ucieszę się i też damy radę 🥰
-
Berry123 wrote:Dziękuję za wsparcie dziewczyny ❤️widzę, że jednak to głównie kobiety krzyczą a nie faceci 😆u mnie mąż zupełnie nie panuje nad sobą, ciągnie się to od początku związku, podczas kłótni czasami sam siebie okłada po głowie rękami i grozi, że się zabije 😭 już dwa miesiące było dobrze ale wczoraj znowu wybuchł i zadecydowałam, że rok się wstrzymujemy, żeby popracował nad sobą, 23.12 mam dostać okres i w sumie chyba lepiej żeby przyszedł a jak nie przyjdzie no to wiadomo ucieszę się i też damy radę 🥰
Trzymam kciuki za polepszenie waszej relacji 🥰Berry123, Kasia111, Butterfly23 lubią tę wiadomość
-
Sparky wrote:No właśnie nie mam żadnych objawów 🤷🏼♀️
-
Butterfly23 wrote:Mnie najbardziej wyprowadza z równowagi słowo dobrze. Mówię mu coś, np że źle zrobił, że nie powinien tak. A on mówi dobrze. I mówi to dobrze że faktycznie się ze mną zgadza a nie żebym się odwaliła ale to mnie tak odpala… 🤣
Jeju, moj tez jak mu czasem powiem, ze cos zle zrobil to odpowiada „dobrze”, pytam sie go wtedy „jak dobrze, jak niedobrze?” a on „ojj, niedobrze” 😂KejtKa, Butterfly23 lubią tę wiadomość
11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
Annaaa4 gratulacje 💜💚
Klaudia tak jak piszesz plamienie na początku nie musi świadczyć o niczym złym i tej myśli się trzymaj ☺️
Cerva na spokojnie , będzie w porządku i 19.12 zobaczysz z pewnością ❤️
Liyss suple możesz kochana wprowadzić, ja zawsze dostadzam że magnez, witamina D3 i kwas foliowy to podstawa.
Mierzenie temperatury daje też wiele możliwości, można poznać jakie Nasze ciało jest ekstra.
Anka Ty to masz farta do tymbarkow
Rosołek miło cię widzieć, czasami każda z Nas potrzebuje chwili odpoczynku 🫂🫂 a może po wysiłku plemniory męża będą szybsze a mąż chętniejszy ??
Magdalena321, jeśli uspokoi Cię Nasza opinia na temat piersi to dawajtak jak Gośka wspomina nic co ludzkie nie jest mi obce.
Pusshka silna z Ciebie babka, bardzo rozsądna i super podchodzisz do tematu. Wiadomo smutek zawsze się pojawi przy takich wieściach, tak jak z moim polipem, do śmiechu mi nie było, ale wiadomo koronę musimy poprawić i do przodu.
Jeden pęcherzyk i to w jakim pięknym kształcie pękł, więc trzymam za Twój prezent świąteczny kciuki 🤞🤞🤞
Berry123 🫂🫂 przytulam Cię kochana i wierzę że o edzie się bez odchodzenia z forum. Nerwy zawsze się pojawiaja w związku i kłótnie. Pytanie co masz na myśli krzyk, bo to może być też forma przemocy skoro Ty sobie z tym nie radzisz. Nie trzeba kogoś uderzyć w twarz żeby go skrzywdzić. Jesteśmy tu więc zawsze możesz liczyć na wsparcie. Grunt że mąż poszedł do psychologa, to już jest dobry krok.
Zimozielona tak NAC może wpłynąć na owulke po to się właśnie go suplementuje do 7 DC. Oby to było to ☺️
Goska jutro jestem z Wami i mocno trzymam kciuk🤞🤞
Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
Pusshka wrote:No właśnie ja też. Ale faktycznie miałam już kilka cyklów stymulowanych + Ovi, potwierdzenie pęknięcia a ciąży brak, więc może faktycznie u mnie ta torbiel coś przeszkadza.. 😬 Aczkolwiek może po prostu potrzeba trochę więcej cierpliwości
Niestety tak to już jest przy dłuższych staraniach, że ciężko jednoznacznie stwierdzić, co stanowi problem 😢 I to jest najbardziej frustrujące w tym wszystkim. Cierpliwość zawsze jest wskazana, ale wiadomo jak to jest w praktyce 🙃Pusshka lubi tę wiadomość
-
Butterfly23 wrote:Mnie najbardziej wyprowadza z równowagi słowo dobrze. Mówię mu coś, np że źle zrobił, że nie powinien tak. A on mówi dobrze. I mówi to dobrze że faktycznie się ze mną zgadza a nie żebym się odwaliła ale to mnie tak odpala… 🤣
Butterfly23 lubi tę wiadomość