Gdy grudniowa gwiazdka zaświeci na niebie ⭐️w brzuszku już prezent będzie czekać na Ciebie 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
@blador, dobrze wiem, co czujesz. Daj sobie czas. Ja przez miesiąc po poronieniu płakałam kiedy tylko zostałam sama ze swoimi myślami, mało co pamiętam z tamtego okresu. Do pracy chodziłam jak automat, a wystarczyło, że poszłam do toalety i już płakałam. Minęły 4 miesiące i do tej pory zdarza mi się popłakać w ciągu dnia, ciągle szukam tej dawnej radości, a nawet nie jestem pewna, czy kiedykolwiek jeszcze samopoczucie będzie takie jak było. Wydaje mi się, że miałam życie przed poronieniem i to, co teraz. Najgorzej było kiedy parę tygodni po poronieniu przyszedł do mnie mąż i powiedział "Wiesz, od kilku tygodni jestem strasznie zdołowany", to był cios, bo on jest bardzo skryty, więc musiał czuć się naprawdę źle, poza tym poczułam się jakbym go zawiodła, a on jest ostatnią osobą, którą chciałabym zranić. Macie teraz bardzo, bardzo ciężki czas, współczuję Wam ogromnie. Dajcie sobie czas na płacz, nie chowajcie emocji i pamiętaj, że masz tu nas i zawsze możesz się wygadać.
ultramaryna_, JoKoKoJo lubią tę wiadomość
🇫🇮
👩 34 👨 35
Starania od 4/2023
⏸️ 7/2023
💔 8/2023 5t6d, poronienie samoistne
Ponowne starania od 10/2023
⏸️ 2/2024
20.2 GA 5t6d, CRL 3.2mm, serduszko bije ❤️
EDD 16.10.2024
3.4 GA 12t4d, CRL 64.3mm ❤️
EDD 12.10.2024
29.5 GA 20t4d, 364g chłopaka 😍💙
30.7 GA 29t3d, 1434g 😍💙
20.10.2024 - synek już z nami! 😍💙
41t1d, 3020g & 52cm
-
W ogóle to życzę, żeby jak najwięcej zostało na tym wątku wiadomo, ale jakby co to utworzymy Listopadowe gaduły ( bo chyba ten watek był wyjątkowy) i będziemy jak Dinusie, każda na innym etapie, co też będzie ciekawe
Olaura 😭 póki co sama nie wiem co czuję tzn. nie umiem tego nazwaćWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2023, 10:27
aszin, Anka32, Pusshka, klaudia_23, ultramaryna_, JoKoKoJo, bonassola, Nietypowa30 lubią tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Wiecie co, kurczę bo tak się zastanawiam cały czas. Jak przełamać strach przed seksem?! Żebyście nie zrozumiały mnie źle teraz 😀 przypomnę się że podczas ostatniego przytulania 6 grudnia, zaczęłam czuć dyskomfort, takie spuchnięcie od środka i lekki ból. Od tego czasu boję się spróbować znowu że będzie ta sama sytuacja i co w trakcie powiem że sorry mężu ale nie dam rady? Generalnie tak, to nie problem, wiem że by mnie zrozumiał tym bardziej że staramy się o te dziecko i po ostatnim tygodniu mojego złego samopoczucia absolutnie nie nalega na nic. Ale ja chciałabym. A ten stres przed tym mnie paraliżuje.. Miała któraś tak?Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Super!! To teraz tylko działać❤️ powodzenia🙂goska000 wrote:Jestem w domu więc szybka relacja. Pęcherzyki są trzy 🫣 na lewym 20mm, na prawym 22,1mm i 17,6mm. Ten ostatni raczej nie pęknie. Owulacji jeszcze nie było. Endo trójfazowe 7,1mm. Sam zabieg znosiłam jak zwykle super. Nic nie bolało, zero dyskomfortu. Wyniki Męża kosmos 🤯 Jednak moje wytyczne do których się stosuje dają efekt. W marcu było średnio, w czerwcu już bardzo ładnie, w sierpniu to już myślałam, że osiągnęliśmy maxa, a dziś znowu wyniki skoczyły o 10%, niektóre są dwukrotnie wyższe niż zalecane minimum ( link poniżej ). Współżycie jutro i pojutrze no i czekamy
https://zapodaj.net/plik-uQRKc3ifcx
Ps. Słyszałam Was pod drzwiami gabinetu ☺️ Dzięki za każde miłe słowo i kciuki 💐♥️
Ps2. Anka, Mrożon wchodzi ze mną. Lekarz pyta czy chce być obecny więc to moje ciekawskie jajo zawsze korzysta z tej możliwości
Brawo za poprawę wyników M🙂 Widać, że w stosunkowo krótki czasie można zrobić mega progres💪
goska000 lubi tę wiadomość
-
Ja nie wiem, kiedy będę mogła wrócić do starań, bo mąż na tą chwilę wraca w marcu, z przepustka na Sylwestra i Nowy rok (akurat przywitam małpę 🙄), ale mam jakieś przeczucie, że kolejny cykl może być szczęśliwy
I uważam, że pomysł Blador to strzał w dziesiątkę! 😁
ultramaryna_, JoKoKoJo, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
Starania od 2023r.
03.24 💔💔
♀ Hashimoto, trombofilia wrodzona
♂ Oligoteratozoospermia (kariotyp, CFTR, AZF ✔️)
🔜 kwalifikacja IVF -
nick nieaktualnymagdalena321 wrote:Wiecie co, kurczę bo tak się zastanawiam cały czas. Jak przełamać strach przed seksem?! Żebyście nie zrozumiały mnie źle teraz 😀 przypomnę się że podczas ostatniego przytulania 6 grudnia, zaczęłam czuć dyskomfort, takie spuchnięcie od środka i lekki ból. Od tego czasu boję się spróbować znowu że będzie ta sama sytuacja i co w trakcie powiem że sorry mężu ale nie dam rady? Generalnie tak, to nie problem, wiem że by mnie zrozumiał tym bardziej że staramy się o te dziecko i po ostatnim tygodniu mojego złego samopoczucia absolutnie nie nalega na nic. Ale ja chciałabym. A ten stres przed tym mnie paraliżuje.. Miała któraś tak?
Zaczęłabym od poszukania przyczyny tego dyskomfortu 🙂 -
nick nieaktualnySarka94 wrote:🫂 Kochana
Ja melduję, że też sobie sikłam, ale biel wizira.
Temperatura ciągle w górze. Wypryszczyło mnie jak w II fazie. Dziewczyny, które mierzą temperaturę. Ile przed 🐒 macie jej spadek? Jakiś stopniowy? Czy nagły? Muszę się przygotować na zderzenie z rzeczywistością. Wolę wiedzieć co mnie czeka jak już spadnie. Muszę się nastawić psychicznie. Bo to będzie spadek z wielkiego konia.
Tulę za ⚪🫂
Sarka94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA wiesz, że wczoraj czekając na wizytę u gina też taki pomysł mi przeleciał przez głowę? 🥺blador2 wrote:W ogóle to życzę, żeby jak najwięcej zostało na tym wątku wiadomo, ale jakby co to utworzymy Listopadowe gaduły ( bo chyba ten watek był wyjątkowy) i będziemy jak Dinusie, każda na innym etapie, co też będzie ciekawe
Anka32, blador2, JoKoKoJo, Liyss🧚🏻, Nietypowa30 lubią tę wiadomość
-
Właśnie zdarzyło mi się to pierwszy raz odkąd w ogóle jesteśmy razem. I to kilka dni po owulacji. Przytulanie było 2,3,5 i 6 grudnia i to właśnie tylko tego 6 grudnia tak miałam. Pozycje te same co zawsze nie było
Żadnej zmiany żeby coś źle się gdzieś ułożyło. Także sama nie wiem. A u gina byłam 29 listopada, po wnikliwym badaniu wszystko na swoim miejscu. Stąd moje pytanie czy może któraś miała taką przypadłośćAmelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
nick nieaktualny
-
aszin wrote:Ja nie wiem, kiedy będę mogła wrócić do starań, bo mąż na tą chwilę wraca w marcu, z przepustka na Sylwestra i Nowy rok (akurat przywitam małpę 🙄), ale mam jakieś przeczucie, że kolejny cykl może być szczęśliwy
I uważam, że pomysł Blador to strzał w dziesiątkę! 😁
A nóż widelec coś się pozmienia :> Przeczucie dobra rzecz, niech się sprawdzi 🩷
aszin lubi tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
3x IUI ❌
4 IUI - 28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
12w5d - 6,8 cm. I prenatalne, wszystko super 🍀
16w5d - 170g zdrowego Maluszka 🥰
20w5d - 376g Kociaka 🥰
22w1d - Czekamy na Olgę🩷
25w0d - 744g Myszki 💕
29w0d - 1300g Córci 🥹
30w3d - 1625g zdrowej Dziewczynki 👶
33w0d - 2231g Akrobatki ❤️🔥
35w5d - 2752g Żuczka 💜
37w0d - 3083g Bąbla ;*
38w0d - Olga jest na świecie 🥹 🩷
-
magdalena321 wrote:Wiecie co, kurczę bo tak się zastanawiam cały czas. Jak przełamać strach przed seksem?! Żebyście nie zrozumiały mnie źle teraz 😀 przypomnę się że podczas ostatniego przytulania 6 grudnia, zaczęłam czuć dyskomfort, takie spuchnięcie od środka i lekki ból. Od tego czasu boję się spróbować znowu że będzie ta sama sytuacja i co w trakcie powiem że sorry mężu ale nie dam rady? Generalnie tak, to nie problem, wiem że by mnie zrozumiał tym bardziej że staramy się o te dziecko i po ostatnim tygodniu mojego złego samopoczucia absolutnie nie nalega na nic. Ale ja chciałabym. A ten stres przed tym mnie paraliżuje.. Miała któraś tak?
To, że było tak raz nie oznacza, że teraz tak będzie. Może spróbuj się znieczulić lampką wina.
U nas w sypialni otwarte karty👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Pełna chata wrote:Super!! To teraz tylko działać❤️ powodzenia🙂
Brawo za poprawę wyników M🙂 Widać, że w stosunkowo krótki czasie można zrobić mega progres💪
Dziękuję 🤗 To prawda, już po 3 miesiącach była kolosalna różnica, a teraz to już w ogóle petarda. Także polecam faszerować Mężów 💪 Zero marudzenia tylko słuchanie poleceń Żon
Pusshka, Sarka94, Pełna chata, JoKoKoJo, ezra, Marciak1988, Sofka88, Kira, AnitaK, Jagodecka, KejtKa lubią tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
3x IUI ❌
4 IUI - 28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
12w5d - 6,8 cm. I prenatalne, wszystko super 🍀
16w5d - 170g zdrowego Maluszka 🥰
20w5d - 376g Kociaka 🥰
22w1d - Czekamy na Olgę🩷
25w0d - 744g Myszki 💕
29w0d - 1300g Córci 🥹
30w3d - 1625g zdrowej Dziewczynki 👶
33w0d - 2231g Akrobatki ❤️🔥
35w5d - 2752g Żuczka 💜
37w0d - 3083g Bąbla ;*
38w0d - Olga jest na świecie 🥹 🩷
-
nick nieaktualnyFooskatt wrote:Hej dziewczyny! Nieśmiało się witam. 4 lata temu, przed pierwsza ciąża to forum mi dużo pomogło, dzięki niemu nie zwariowałam przy staraniach.
Teraz zaczynamy się starać i stwierdziłam, że z forum będzie mi psychicznie łatwiej.
Mam 31 lat, za sobą 3 ciążę, 2016 - strata w 9 TC, 2017 - strata w 12 TC i w 2019/20 - synek urodzony w czerwcu 2020.
Mam macicę dwurożna i tyłozgięcie plus problem z krzepliwością krwi.
Cykl rozpoczęłam 25.11, ovu wg. Testów była około 16dc, chociaż patrząc po śluzie, bólu owulacyjnym wydawało mi się, że była w 12dc. Przytulanki były w 13dc i 16 i 18dc (u nas problem taki, że mąż cierpi na nerwobóle - jest w trakcie diagnozowania i nie zawsze jest w stanie serduszkowac z powodu tych pojawiających się boli).
Testować się będę między 21-24.12 o ile nie przyjdzie @. Zaczynam tak wcześnie, bo chciałabym mieć możliwość zrobić betę przed wigilia i świętami, jeśli coś się pojawi tego 21.12. bo później u nas laboratorium otwarte dopiero 29.12, a moja ginka chce mnie zobaczyć jak najszybciej po potwierdzeniu, bo ze względu na problem z krzepliwością mam dużą tendencję do krwiaków.
Mam nadzieję, że mnie w swoje grono przyjmiecie
Witaj, rozgość się Kochana 😊 -
Cześć dziewczyny, pisałam wczoraj o moim mężu i jego wybuchach nerwowych. Zadziałaliśmy z psychologiem, wczoraj miał pierwsze spotkanie i jeszcze zrobił badania hormonalne dla mężczyzn w diagnostyce FSH, LH, testosteron, SHBG, prolaktyna, TSH, FT4 i okazało się, że ma podwyższony testosteron 😭. Zadzwonił dziś do lekarza z Medicoveru bo akurat był wolny termin i lekarz powiedział mu, że taki poziom trzeba zbić bo przez to chodzi non stop nerwowy, nastawiony na walkę, jakby był na wojnie. I ta walka jest wlaśnie ze mną 😭. Podobno jest jakiś lek na obniżenie testosteronu ale ma skutki uboczne i ten endokrynolog najpierw powiedział, żeby zaczął pić błonnik, jeść dużo kapusty, kalafiora i brokuła. Podobno po miesiącu ten poziom wróci do normy i poczuje się lepiej. Cieszę się, że drążyłam powód jego nerwów a nie stwierdziłam, że taka jego natura i tyle. Myślę, że zacznie nam się żyć lepiej. A, i jeszcze endokrynolog powiedział, że przez wysoki testosteron może mieć mniej plemników dlatego też nasze starania nie wyszły…Przepraszam, jak nieskładnie napisałam ale dużo emocji ostatnio mam w związku z tą sytuacją.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2023, 10:35
blador2, ultramaryna_, klaudia_23, goska000, Małgosiagosia, Pusshka, Viii, Sarka94, Anka32, Pełna chata, JoKoKoJo, ezra, bonassola, Butterfly23, Cerva, Kira, Nietypowa30, mad_kitten, Jagodecka, KejtKa lubią tę wiadomość
👱♀️28 👱♂️32
Choroba Gravesa-Basedova, niedczynność tarczycy po terapii jodem radioaktywnym, letrox 175
starania 👶 od 07/2023
15.01.24 ⏸
15.02 1,3 cm człowieczka z ❤
-
nick nieaktualny
-
Alko nie wchodzi w grę, nie piję od 1 grudnia, mam takie postanowienie i chcę w nim twardo wytrwać 😅 ale myślę że pogadam dzisiaj z mężem i powiem mu o swoich obawach ale że chciałabym spróbować i jeśli coś będzie nie tak to po prostu mu powiem.blador2 wrote:To, że było tak raz nie oznacza, że teraz tak będzie. Może spróbuj się znieczulić lampką wina.
U nas w sypialni otwarte kartyAmelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Berry, dobrze że zrobiliście te badania! Jest teraz duża szansa na to, że będzie lepiej. Całe szczęście, że postawiłaś na swoim. I jak widać, nie tylko niedobór testosteronu jest przeszkodą w staraniach
ale najważniejsze, że macie plan działania. 💋
Berry123 lubi tę wiadomość
Starania od 2023r.
03.24 💔💔
♀ Hashimoto, trombofilia wrodzona
♂ Oligoteratozoospermia (kariotyp, CFTR, AZF ✔️)
🔜 kwalifikacja IVF -
Pusshka wrote:A wiesz, że wczoraj czekając na wizytę u gina też taki pomysł mi przeleciał przez głowę? 🥺
myślę, że każda nowa osoba jest mile widziana, ale są wśród Nas, takie za które szczególnie trzymamy kciuki, żeby się udało, a to oznacza, że nie pójdą na następny miesięczny, a Nam będzie ich bardzo brakować, tym milej będzie czytać o ich Cudach.
JoKoKoJo, Kira lubią tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
