Gdy ostatni listek w listopadzie opadnie 🍂, dzidziuś nam do brzuszka wpadnie 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja raz zaczęłam brać dupka w 19 dc na torbiel, miałam brać przez 10 dni, ale po 8 dniach brania okres mnie nawiedziłEffiii wrote:Ultramaryna, raczej odpuszczam testowanie, dla sportu w niedzielę sikalam na owulaka 🤣🤣 do niedzieli mam zapisany duphaston, ciekawa jestem czy jeśli nie odstawie to @ i tak przyjdzie ? Jak to jest ? Zawsze testowałam , ale wtedy brałam od razu po owulacji przez 10 dni, a teraz lekarz kazał mi brać 5 dpo dupka przez 12 dni
Chyba kwestia indywidualna
Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️
-
Ale Man wrażenie, ze u facetów to jest standard, umniejszanie pracy, roli kobiety… Mój myśle, ze nie raz rzucił jakimś komentarzem, jaki to on nie jest zmęczony i zarobiony, ze takiego zapierdzielu to ja na pewno nie mam/miałam itd. Już wystarczy spojrzeć, co mówią o kobietach, które zajmują się domem, jakby to było leżenie i pachnienie… 😖 Mnie to szybko irytacja na takie słowa łapie, szybciutko.Olalee wrote:Dziewczyny, trochę nie na temat, ale jeśli mogę Was prosić o radę albo o Wasze spojrzenie na sprawę...
Mam spokojną pracę biurową, mało kontaktu z ludźmi, robię co do mnie należy, nikt nade mną nie stoi.
Zawsze byłam nieśmiała, mało przebojowa. Lubię to co robię. Mąż ma swoją działalność, ma pracowników fizycznych, on też pracuje fizycznie ale musi ogarniać jeszcze do tego sprawy biurowe ( faktury, obsługa klienta, zamawiane części itp.) Do tej dawał radę sam ale zrobił się taki natłok pracy, że myśli o zatrudnieniu kogoś do pomocy. Szkoda mi mojej pracy - poza tym czuję, że nie nadaję się do kontaktu z klientem, tu potrzeba osoby odważnej a nie zakompleksionej
Mój mąż nigdy nie pracował z kobietami i po prostu boję się, że jak przyjdzie jakaś pewna siebie babka do biura, która będzie spędzać więcej czasu z moim mężem niż ja - coś się u nas popsuje. Najchętniej jakby pracownikiem był facet. Wiem, że to głupie ale takie mam myśli. Nie raz usłyszałam do męża, ze moja praca to nic, że mam luz i przez to jeszcze bardziej się obawiam, że doceni i zobaczy jakie są inne pewne siebie kobiety nie to co ja szara mysz. Wiem, że to ze mną jest problem, z moją niską samooceną.
Ale Ty chciałaś zacząć z nim pracować jako ta asystentka/pomoc biurowa?
Dziś chyba była noc dziwnych snów, bo mi tez się przytrafiło 😂 Powiem tak, śnił mi się jakiś facet… Na pewno nie moj mąż… 🫣😂
I w tym śmie tez do Was pisałam na forum! 😅😁
Olalee lubi tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
17.12. 2600g córci 🥰 (34+2)
30.12. 2725g, KTG 👌 (36+2)
7.01. 2900g, KTG 👌 (37+3)
🩺 13.01.
-
Olalee wrote:Dziewczyny, trochę nie na temat, ale jeśli mogę Was prosić o radę albo o Wasze spojrzenie na sprawę...
Mam spokojną pracę biurową, mało kontaktu z ludźmi, robię co do mnie należy, nikt nade mną nie stoi.
Zawsze byłam nieśmiała, mało przebojowa. Lubię to co robię. Mąż ma swoją działalność, ma pracowników fizycznych, on też pracuje fizycznie ale musi ogarniać jeszcze do tego sprawy biurowe ( faktury, obsługa klienta, zamawiane części itp.) Do tej dawał radę sam ale zrobił się taki natłok pracy, że myśli o zatrudnieniu kogoś do pomocy. Szkoda mi mojej pracy - poza tym czuję, że nie nadaję się do kontaktu z klientem, tu potrzeba osoby odważnej a nie zakompleksionej Mój mąż nigdy nie pracował z kobietami i po prostu boję się, że jak przyjdzie jakaś pewna siebie babka do biura, która będzie spędzać więcej czasu z moim mężem niż ja - coś się u nas popsuje. Najchętniej jakby pracownikiem był facet. Wiem, że to głupie ale takie mam myśli. Nie raz usłyszałam do męża, ze moja praca to nic, że mam luz i przez to jeszcze bardziej się obawiam, że doceni i zobaczy jakie są inne pewne siebie kobiety nie to co ja szara mysz. Wiem, że to ze mną jest problem, z moją niską samooceną.
Każda praca jest ważna niezależnie czy pracuje się fizycznie, czy robi się jakieś lżejsze prace biurowe. Nie daj sobie wmówić, że to co robisz nie jest ważne 🧡 Poza tym punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Rozważałas może pójście do psychologa...? Niskie poczucie własnej wartości to przykra sprawa... Trudno jest, kiedy człowiek średnio lubi samego siebie Ale z psychologiem/psychoterapeutą można to przepracować 🤗
A ja dzisiaj 8dpo. Po wczorajszym spadku temperatury dzisiaj odbiła na 36.77. W dodatku wczoraj wieczorem przy badaniu szyjki miałam delikatnie na brązowo podbarwiony śluz... Może to to o czym myślę i była implantacja... 🙏
Olalee, Adirella, Jagodecka lubią tę wiadomość
👩💼27
👱♂️29
09.2022 odstawienie antykoncepcji
02.2023 Walka o przywrócenie regularnych cykli
08.2023 starania
15.11.2023 beta 18,6
17.11.2023 beta 74,3
20.11.2023 beta 402
30.11 pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
5.12 serduszko ❤️ USG 6+3
15.01 I prenatalne - wszystko ok!
Data porodu
USG 26.07.2024 -
Ok dziękuję za info , u mnie dość długa przerwa i w sumie już nie pamiętam , ale raczej zawsze testowałam. No zobaczymy.Pusshka wrote:Ja raz zaczęłam brać dupka w 19 dc na torbiel, miałam brać przez 10 dni, ale po 8 dniach brania okres mnie nawiedził Chyba kwestia indywidualna
Kamyczek to brzmi bardzo dobrze !! Oby tak było 🍀🍀Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2023, 09:01
_Kamyczek_ lubi tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
nick nieaktualnyOlalee wrote:Dziewczyny, trochę nie na temat, ale jeśli mogę Was prosić o radę albo o Wasze spojrzenie na sprawę...
Mam spokojną pracę biurową, mało kontaktu z ludźmi, robię co do mnie należy, nikt nade mną nie stoi.
Zawsze byłam nieśmiała, mało przebojowa. Lubię to co robię. Mąż ma swoją działalność, ma pracowników fizycznych, on też pracuje fizycznie ale musi ogarniać jeszcze do tego sprawy biurowe ( faktury, obsługa klienta, zamawiane części itp.) Do tej dawał radę sam ale zrobił się taki natłok pracy, że myśli o zatrudnieniu kogoś do pomocy. Szkoda mi mojej pracy - poza tym czuję, że nie nadaję się do kontaktu z klientem, tu potrzeba osoby odważnej a nie zakompleksionej Mój mąż nigdy nie pracował z kobietami i po prostu boję się, że jak przyjdzie jakaś pewna siebie babka do biura, która będzie spędzać więcej czasu z moim mężem niż ja - coś się u nas popsuje. Najchętniej jakby pracownikiem był facet. Wiem, że to głupie ale takie mam myśli. Nie raz usłyszałam do męża, ze moja praca to nic, że mam luz i przez to jeszcze bardziej się obawiam, że doceni i zobaczy jakie są inne pewne siebie kobiety nie to co ja szara mysz. Wiem, że to ze mną jest problem, z moją niską samooceną.
W życiu bym nie zrezygnowała z pracy którą lubię na rzecz takiej w której bym się męczyła i nieważne dla kogo.
U nas mąż jest menadżerem, ja z wykształcenia jestem handlowcem ale nigdy nie usłyszałam, że mam luz w pracy, nigdy nie umniejszał temu czym ja się zajmuję. Przykre, że u Ciebie tak nie jest 🥺🫂Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2023, 09:04
Olalee lubi tę wiadomość
-
Olalee, postaw siebie na pierwszym miejscu. Tak jak już dziewczyny napisały, nie ma czegoś takiego jak mniej ważna praca, każdy z Nas sam sobie wybiera pracę, jeśli Ty się w niej czujesz komfortowo to jest to najważniejsze.
Anka32, Olalee lubią tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
Mogę nawet powiedzieć że miała czerwony sweter i czarny rower 🤣 Myślę że jakbym zobaczyła zdjęcie to też hym poznalaMuuu. wrote:Alysa to nie ja, ale ta ilość szczegółów jaką podałaś to mistrzostwo 😅
Ja mam dzisiaj na później do pracy, pije kawkę i śmigam na wizytę do urofizjo 🙂
@Olalee moja kochana, trudno Ci coś konkretnego doradzić. Na pewno będąc w Twojej sytuacji nie poszłam bym pracować z mężem. Jestem zdania że życie prywatne oddzielam od zawodowego. Spędzanie że sobą 24h na dobę nie jest zdrowe dla związku i wlaśnie wtedy często są kryzysy. Co do Twoich obaw o jego ewentualne zainteresowanie inna kobietą nie wiem czy wynikają one z Twojej samooceny czy z jakiś wcześniejszych doświadczeń. Wiem jedno, mimo wszystko facet to nie jest jakieś zwierzę i nie leci na każdą. A gdy chce zdradzić to i tak to zrobi. Jest z Tobą, ma w Tobie to czego potrzebuję, podobasz mu się, jest 🔥, jesteś jego przyjaciółką, ma w Tobie oparcie. Czemu miałby szukać czegoś innego? Wybrał Ciebie bo z Tobą chce spędzić życie!! Jesteś na pewno piękna i wartościową kobietą, może tego nie widzisz ale widzimy to my ❤️ Może faktycznie znajdź zajęcie w którym odnajdziesz siebie, poczujesz się spełniona i bardziej pewna siebie, albo spróbuj porozmawiać z jakimś psychologiem. Pamiętaj, to Ty jesteś Panią swojego życia, nie możesz przekładać swojego do Ra nad dobro bliskich. Co do tekstu Twojego męża że Twoja praca jest mniej ważna to nie przejmuj się, oni tak mają, szczególnie gdy pracują fizycznie. Dla niego Twoja praca może być lajtowa, bo siedzisz za biurkiem, ale powiedz mu ze Ty się w niej odnajdujesz i jest dla Ciebie ważna. Mój pracując w delegacjach fizycznie był zdania, że też mam lekką pracę bo biurowalą, co z tego że pracuje po 12h w dzień i w nocy, nie ważne czy to dzień roboczy czy święto. Dopiero teraz, jak od 2 lat sam pracuje za biurkiem, w podobnym systemie docenia to i rozumie że taka praca też męczy, często nawet bardziej. Bo fizycznie zrobisz co masz zrobić i koniec, a umysłowo czasami nawet chcąc się oderwać, to jednak ciągle o pracy myslisz.
Pusshka, Olalee, Jagodecka lubią tę wiadomość
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Olalee wrote:Dziewczyny, trochę nie na temat, ale jeśli mogę Was prosić o radę albo o Wasze spojrzenie na sprawę...
Mam spokojną pracę biurową, mało kontaktu z ludźmi, robię co do mnie należy, nikt nade mną nie stoi.
Zawsze byłam nieśmiała, mało przebojowa. Lubię to co robię. Mąż ma swoją działalność, ma pracowników fizycznych, on też pracuje fizycznie ale musi ogarniać jeszcze do tego sprawy biurowe ( faktury, obsługa klienta, zamawiane części itp.) Do tej dawał radę sam ale zrobił się taki natłok pracy, że myśli o zatrudnieniu kogoś do pomocy. Szkoda mi mojej pracy - poza tym czuję, że nie nadaję się do kontaktu z klientem, tu potrzeba osoby odważnej a nie zakompleksionej Mój mąż nigdy nie pracował z kobietami i po prostu boję się, że jak przyjdzie jakaś pewna siebie babka do biura, która będzie spędzać więcej czasu z moim mężem niż ja - coś się u nas popsuje. Najchętniej jakby pracownikiem był facet. Wiem, że to głupie ale takie mam myśli. Nie raz usłyszałam do męża, ze moja praca to nic, że mam luz i przez to jeszcze bardziej się obawiam, że doceni i zobaczy jakie są inne pewne siebie kobiety nie to co ja szara mysz. Wiem, że to ze mną jest problem, z moją niską samooceną.
Hmm ja tu bym zupełnie pod innym kontem spojrzała na sprawę, czy Wy bylibyście w stanie pracować razem 2 jednej firmie?? Bo ja z doświadczenia wiem że to jest mega trudne, my prowadzimy wspólnie 3 firmy i nie ukrywam że jak coś nie idzie po naszej myśli to staremu najłatwiej jest się wylądować na mnie u odwrotnie bo tak najłatwiej bo do mnie ma śmiałość i ja do niego... Z drugiej strony może powinnaś isc na terapię bo zdecydowanie!! Trzeba podnieść Twoja samoocenę bo tak nie może byc!!
Co do kobiety w biurze to taka starsza ułożona kobieta byłaby najlepsza 😂😂😂😂
Olalee, blador2 lubią tę wiadomość
2.07.2012 💙
22.11.2016 💔
15.05.2023 💔
9.07.2024 💙
-
Myślałam, że bedzie gorzej. Jedyne co mnie męczy to otumanienie, mam słabą głowę no i już myślę o mojej kanapce, którą mam w plecaku
10:06 ostatnie pobranie.
Pusshka, ultramaryna_, Anka32, Olalee, blador2 lubią tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
3x IUI ❌
4 IUI - 28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
12w5d - 6,8 cm. I prenatalne, wszystko super 🍀
-
Alysa wrote:@karola_b moje kondolencje, Twój dziadek już jest w lepszym świecie. Tulę Cie mocno🫂 My w zeszłym roku pożegnaliśmy dwie babcie, zmarły 5 tygodni po sobie. Dalej trudno nam uwierzyć że ich nie ma.
Ja melduje się już w pracy, 12 h przede mną 🙄 Musze Wam opowiedzieć mój dzisiejszy sen. Śniło mi się nad razem, z mężem rozmawialiśmy o ciąży - byliśmy jakby w innym mieszkaniu , że beta jeszcze za niska i trzeba czekać do 10000. Nie pamiętam czy faktycznie o mnie chodziło, że jestem w ciąży😄 Ale najlepsze następuje później, bo odwiedza mnie jedna z Was. Nie wiem oczywiście która. Jest mniej więcej mojego wzrostu czyli około 170, ma brązowe włosy ścięte bardzo krótko jak na chłopaka, nie jest za szczupła, mieszka gdzieś pomiędzy województwie mazowieckim a świętokrzyski i jeździ na rowerze. I ona chyba też jest w ciąży 🤣 tego faktu jakoś za dobrze nie kojarzę kto w tej ciąży w końcu był. Może któraś z Was się rozpoznaje po opisie?
Gdyby tak zmienić włosy na długie to ja bym pasowała 😁
Dziewczyny, mam wyniki progesteronu - 12,03. Lekarz powiedział, że jak pęcherzyk pękł to będzie powyżej 10, więc mimo tej torbieli wszystko jest ok, ovitrelle zadziałał. Tylko czy nie jest mimo wszystko za niski wynik? Za tydzień mam wizytę u gin, więc zapytam, ale może Wy coś podpowiecie
♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤
🤰02.09 indukcja -
7 dpo, tak?bonassola wrote:Gdyby tak zmienić włosy na długie to ja bym pasowała 😁
Dziewczyny, mam wyniki progesteronu - 12,03. Lekarz powiedział, że jak pęcherzyk pękł to będzie powyżej 10, więc mimo tej torbieli wszystko jest ok, ovitrelle zadziałał. Tylko czy nie jest mimo wszystko za niski wynik? Za tydzień mam wizytę u gin, więc zapytam, ale może Wy coś podpowiecie
Moim zdaniem ładny wynik - była owulka Super, że zastrzyk zadziałał
Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️
-
Pusshka wrote:7 dpo, tak?
Moim zdaniem ładny wynik - była owulka Super, że zastrzyk zadziałał
Tak, 7dpo. Dzieki trzymam kciuki za Twój zastrzyk 🤞
Pusshka lubi tę wiadomość
♀️32
PCOS
Endometrioza I stopnia + podejrzenie adenomiozy
Zespół androgenny
Stan przedcukrzycowy
Metformax 2x500
Letrox 25mg
Start: 06.22
Ovitrelle:
09.09.23❌
09.10.23❌
06.11.23❌
IUI 30.11.23 ❌...
⏸ 11.01.2024 beta-HCG 37,81 - naturalny cud ❤
13.01.2024 beta-HCG 120.13
17.01.2024 beta-HCG 803.38 🙏 dwa pęcherzyki 🥺
29.01 👩⚕ jeden zarodek z bijącym serduszkiem ❤
18.03 pappa niskie ryzyka - dziewczynka 💓
10.06 połówkowe - wszystko ok, echo serduszka w normie ❤
🤰02.09 indukcja -
Goska odliczamy z Tobą , kanapeczka będzie pewnie smakować jak największy rarytas .
Bonassola myślę że wynik ładny, teraz tylko czekać na efekty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2023, 09:40
goska000, bonassola lubią tę wiadomość
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
Tulę za wszystkie biele. 🫂
KarolaB przyjmij wyrazy współczucia. Moja mama zmarła 2 miesiące temu też w szpitalu, na raka.
Już nie było ratunku, chcieliśmy załatwić transport i łóżko medyczne i wziąć ją do domu. I nie zdążyliśmy... W nocy zmarła.👱34
🧔32
👶08.2020
👶07.2024
⏸️11.11.2023 ❤️ w 9cs
14.11.2023 beta hcg 1460
16.11.2023 beta hcg 3335
28.11 7mm szczęścia, serduszko na USG. 😍
16.01. prenatalne, dziecko rozwija się prawidłowo. ❤️
13.02. 240g. zdrowego chłopca.
05.03. 382g.
26.03. połówkowe 640g. misia ❤️
16.04. Przekroczony kilogram! 1070g.
14.05. trzecie prenatalne, 1715g.😍
31.05. waga 2260g. 😍
28.06. 3400g. ❤️
12.07. 4000g. 😳
15.07. już jesteśmy razem 😍
3970 g. 56 cm ❤️
-
Olalee wrote:Dziękuję Dziewczyny za odzew.
Póki co pomyślałam, że mogłabym pomagać mu od godziny 15 do 17. Szkoda mi zrezygnować z mojej pracy.
Rzeczywiście mogę sobie pozwolić w pracy na przejrzenie forum, przyznając szczerze to mam trochę luzu - ale czy to moja wina Zdarzało mi się słyszeć od męża, ze powinnam iść do " prawdziwej" roboty i to mnie podłamuje.
Co do psychoterapii chodziliśmy z mężem wspólnie ale chyba czas pomyśleć o terapii typowo dla mnie.
Może to właśnie byłby dobry pomysł - żeby terapia skupiła się na Tobie i żeby pomogła ci uwierzyć w siebie 🤗
A co do pracy - generalnie kiedyś czytałam, że nieprawdą jest, że ludzie dają i muszą dawać z siebie w pracy 100%. Tak się nie dzieje. Podobno dajemy z siebie ok 60%. Więc to, że masz możliwość złapania oddechu w pracy, przejrzenia forum - to nic złego. Praca nie musi oznaczać zapracowywania się po same łokcie. Chodzi o to, żeby dobrze robić swoje obowiązki, a nie żeby komuś na siłę coś udowadniać i cisnąć na 100% za wszelką cenę. To bez sensu.
Tak sobie teraz myślę, że mąż tak mówi, bo może trochę Ci zazdrości...?
Olalee, Pusshka, bonassola lubią tę wiadomość
👩💼27
👱♂️29
09.2022 odstawienie antykoncepcji
02.2023 Walka o przywrócenie regularnych cykli
08.2023 starania
15.11.2023 beta 18,6
17.11.2023 beta 74,3
20.11.2023 beta 402
30.11 pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
5.12 serduszko ❤️ USG 6+3
15.01 I prenatalne - wszystko ok!
Data porodu
USG 26.07.2024 -
Też mam luz w pracy, ale nie czuję się przez to gorszaOlalee wrote:Dziękuję Dziewczyny za odzew.
Póki co pomyślałam, że mogłabym pomagać mu od godziny 15 do 17. Szkoda mi zrezygnować z mojej pracy.
Rzeczywiście mogę sobie pozwolić w pracy na przejrzenie forum, przyznając szczerze to mam trochę luzu - ale czy to moja wina Zdarzało mi się słyszeć od męża, ze powinnam iść do " prawdziwej" roboty i to mnie podłamuje.
Co do psychoterapii chodziliśmy z mężem wspólnie ale chyba czas pomyśleć o terapii typowo dla mnie. Wiem, że mogłabym zarabiać więcej gdzieś indziej, ale wtedy napieprzałabym 8h jak nie więcej non stop - wolę spokój, fajną atmosferę. Każdy z nas ma prawo do wyboru. U mnie plan na zmianę dopiero po powrocie z macierzyńskiego..
Co do terapii indywidualnej - kibicuję
Olalee lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️
-
Pusshka, dokładnie, każdy sobie wybiera
Olaole, myślę, że pogadać z Mężem możesz. Mam nadzieję, że zrozumie Twoje obawy i emocje, w terapia indywidualna to też dobry pomysł
Olalee lubi tę wiadomość
09.2009r. 💔
01.2015r. 💔
06.2015r. 💜⏸️
02.2016r. Leon Kameleon 🦎💜
03.2023r. Walczymy o rodzeństwo.
3x IUI ❌
4 IUI - 28.02.2024 r. 💔
11.04.2024 r. 💔
IVF październik ( świeżak 5.1.2 ) 👎
🩵🩵🩵
IVF listopad ( mrożonka 4.1.1 ) 🧡🍀🥹
4 dpt - 11.7. 6 dpt - 81.2. 8dpt - 289.5. 10 dpt - 902. 14 dpt - 5396. 17 dpt - 11143. 31 dpt - 110300.
5w3d - pęcherzyk ciążowy i żółtkowy.
6w0d - 2,3mm i ♥️
7w3d - 8mm
8w6d - 2,2 cm
12w5d - 6,8 cm. I prenatalne, wszystko super 🍀
-
Hej dziewczyny 😊 Wybaczcie, że tak wbijam w wątek, ale wiem, że na pewno jesteście na bieżąco, a ja już wypadłam z obiegu 😆 Które testy owulacyjne są teraz najbardziej polecane na forum? Kiedy starałam się o pierwsze dziecko korzystałam z testów one step, ale widzę że sporo podrożały i zastanawiam się, czy horieny są też ok? A może jeszcze jakieś inne?
Życzę Wam wszystkiego dobrego, no i oczywiście ujrzenia wymarzonych dwóch kresek🥰
11.03.24 - ⏸️ (3 cs)
13.11.24 - Laura 👶🏼🩷
24.01.22 - ⏸️ (14 cs)
28.09.22 - Oliwier 👶🏼🩵 -
Po pierwsze @Olalee daj sobie szanse, pomysł z terapią indywidualną jest bardzo dobry. Nie martw się na zapas co by było gdyby, bo nie da się życia zaplanować. Gdyby Ci się przytrafiła utratą pracy to na pewno coś wymyślisz. Nie mów sobie ze na pewno nikt Cię nie zatrudni. Zawsze można nabyć nowych umiejętności, przebranżowić się. A co do wieku sama wiem z mojej pracy że jakoś chętniej się patrzy na zatrudnianie kobiet starszych, niż bardzo młodych. Szczególnie że młoda łoże zajść w ciążę (czego się u nas bardzo życzy mimo wszystko), ale specyfika pracy i obciążenie psychiczne powodują że sam kierownik woli jak idzie się od razu na l4. Wtedy taki pracownik na 2 lata wypada z obiegu.Olalee wrote:Kochana a ja mam już myśli, że do niczego bym już się nie nadawała, że nie znalazłabym innej pracy bo kto chciałby mnie zatrudnić, myślałam też ostatnio o tym co bym zrobiła jakbym nagle straciła pracę albo za 10 lat kiedy będę już stara i nikt mnie nie zatrudni. ( mam fajną pracę ale zależną też od innych ludzi, od ich biznesów jeśli im nie będzie szło u nas też może być kiepsko).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2023, 10:12
Olalee lubi tę wiadomość
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
nick nieaktualnySparky wrote:Hej dziewczyny 😊 Wybaczcie, że tak wbijam w wątek, ale wiem, że na pewno jesteście na bieżąco, a ja już wypadłam z obiegu 😆 Które testy owulacyjne są teraz najbardziej polecane na forum? Kiedy starałam się o pierwsze dziecko korzystałam z testów one step, ale widzę że sporo podrożały i zastanawiam się, czy horieny są też ok? A może jeszcze jakieś inne?
Życzę Wam wszystkiego dobrego, no i oczywiście ujrzenia wymarzonych dwóch kresek🥰
Hej 😊
Chyba Facelle z Rossmanna 🤔
Sparky lubi tę wiadomość
