Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem szczerze że dla nas wygląd jest sprawa drugorzędną, przede wszystkim ma się dobrze prowadzić, lekko składać i mieć stosunkowo dużą gondolę. Amortyzacja wystarczy nam taka standardowa bo mieszkamy w mieście, więc raczej jakieś wyrwy i pola czy lasy to nie dla nas (zresztą ja się boję chodzić do lasu po tym jak kiedyś w lesie ugryzł mnie kleszcz i miałam boreliozę 🙄). Z wyglądu to wiadomo, że Cybex podoba mi się najbardziej. Muszę zobaczyć tego Xlandera bo w ogóle nie kojarzę.Anet.kaa wrote:Też mi się one podobają, ale zdecydowanie szkoda mi kasy na Cybexa, nawet używki są drogie. Muvo spoko, choć na razie moim faworytem jest xlander xmove cały czarny albo beżowy - że względu na funkcjonalność, bo wygląd jest przeciętny.
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Dzień dobry. Ta co do brzucha , to u mnie 7 tydzień a już go widać. Tak ja mam zbędne kilogramy, ale nieźle mnie wypchalo , ale to moja druga ciąża. w 1 ciąży miałam też tyle kg a brzuch dopeiro w 6 miesiącu .
Ja już się załamałam. dodzwonilam się wkocnu do gin i opowiedIalam jej sytuacje ze wtorku, ze po badaniu zalała mnie krew . I wczoraj było ok lekkie plamienia jak zawsze ale.dzis rano śluz już z krwią. Lekarz stwierdził, że to nie od badań. I tak nie powinno być i kazał mi dziś przyjść na wizytę, bo musi znowu mnie zbadać. Jak już myślę, że będzie dobrze to znowu coś się dzieje.. nie mam juz sił.
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
LaBellePerle wrote:a muszą być metylowane? Ja się na tym nie znam... Nie mam tej mutacji MTHFR teoretycznie. No i tutaj o tej B różne opinie. Już sama nie wiem.
Jeśli nie masz mutacji to możesz brać zwykłe, nie metylowane.
Potwierdzi ktoś dla pewności?
6cs
11.04 II kreski ❤️
14.07 będzie dziewczynka ❤️
08.12 3685g i 56cm szczęścia ❤️ -
Ounai wrote:Ja zazywam Falvit. W 1 trymestrze zazywalam sama kwas i czasami magnez. Generalnie ją nie szaleję, bo moje 1 dziecko ważyło 4,64kg, a dzieci poniżej witaminach rosną wielkie
dziękuję, będę miała to na uwadze.
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Trzymam kciuki za wizytę. Ale to dobrze że lekarka cię nie olewa tylko chce skontrolować wszystko.Stokrotka027 wrote:Dzień dobry. Ta co do brzucha , to u mnie 7 tydzień a już go widać. Tak ja mam zbędne kilogramy, ale nieźle mnie wypchalo , ale to moja druga ciąża. w 1 ciąży miałam też tyle kg a brzuch dopeiro w 6 miesiącu .
Ja już się załamałam. dodzwonilam się wkocnu do gin i opowiedIalam jej sytuacje ze wtorku, ze po badaniu zalała mnie krew . I wczoraj było ok lekkie plamienia jak zawsze ale.dzis rano śluz już z krwią. Lekarz stwierdził, że to nie od badań. I tak nie powinno być i kazał mi dziś przyjść na wizytę, bo musi znowu mnie zbadać. Jak już myślę, że będzie dobrze to znowu coś się dzieje.. nie mam juz sił.
Co do metylowanych witamin to ja nie pomogę, bo za bardzo się na tym nie znam. Czytałam tylko że do 50 procent kobiet ma mutację i że właściwie to niewiadomo czy to nie jest wariant normy. 🤔Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Lalia wrote:Zula, kciuki za wizytę!!
Dziewczyny, też miałyście tego białego śluzu AŻ tyle?! ja dzisiaj wstałam rano z łóżka to mi się lało po nogach i szłam okrakiem żeby się nie ociorać cała 😂😂
nooo, ja to czasem mam tyle, że aż się cykam, że to kurna ciota mnie zalewa
a jak mierzyłam temp., to miałam biały ekran w termometrze
Lalia lubi tę wiadomość
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Annia wrote:Trzymam kciuki za wizytę. Ale to dobrze że lekarka cię nie olewa tylko chce skontrolować wszystko.
Co do metylowanych witamin to ja nie pomogę, bo za bardzo się na tym nie znam. Czytałam tylko że do 50 procent kobiet ma mutację i że właściwie to niewiadomo czy to nie jest wariant normy. 🤔
ja robiłam tę mutację i wiem, że jej nie mam, al czytałam na necie, że ogólnie metyle są lepsze. No nic. Zjem opakowanie i najwyżej wymienię
17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC
"Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"
9.10.2018 biochem.
10.02.2019 18tc (*) Oliwia
3.10.2019 20tc (*) Gabriela -
Zulugula wrote:dziewczyny a dlaczego chcecie suplementowac B?
nie wiem czy to wszystko jest Wam potrzebne. suplementy to nie jest czyste dobro. lepiej jeść z głową i to naprawdę wystarczy.
wg PTG p o w i n n o suplementowac się w ciąży: jod, witd D, kwas foliowy.
z a l e c a się dodatkowo żelazo (od 8tyg), magnez i dha
Zulu może mi lekarz kazał brać dodatkowo B12 z tego powodu że miałam niski poziom już przy staraniach.
A wit B6 podobno powoduje lepsze wchłanianie kwasu foliowego.6cs
11.04 II kreski ❤️
14.07 będzie dziewczynka ❤️
08.12 3685g i 56cm szczęścia ❤️ -
LaBellePerle wrote:nooo, ja to czasem mam tyle, że aż się cykam, że to kurna ciota mnie zalewa a jak mierzyłam temp., to miałam biały ekran w termometrze
To piąteczka 😂 😂😂
LaBellePerle lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Tak tylko, że skoro lekarz widzi że coś jest nie tak czemu chociaż nie da mi tych leków potrzymujacych? Ona nie widzi wskazań. To.skad ciągle krew.. to.mnie wkurza , ciągle latam po lekarzach a oni no fakt kontrolują jest ok niby ale nic dalej nie robią.
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Kochana, ja plamiłam miesiąc. Lekarz zapewniał, że wszystko jest ok. Czasami tak jest. Trzymam kciuki 😘Stokrotka027 wrote:Dzień dobry. Ta co do brzucha , to u mnie 7 tydzień a już go widać. Tak ja mam zbędne kilogramy, ale nieźle mnie wypchalo , ale to moja druga ciąża. w 1 ciąży miałam też tyle kg a brzuch dopeiro w 6 miesiącu .
Ja już się załamałam. dodzwonilam się wkocnu do gin i opowiedIalam jej sytuacje ze wtorku, ze po badaniu zalała mnie krew . I wczoraj było ok lekkie plamienia jak zawsze ale.dzis rano śluz już z krwią. Lekarz stwierdził, że to nie od badań. I tak nie powinno być i kazał mi dziś przyjść na wizytę, bo musi znowu mnie zbadać. Jak już myślę, że będzie dobrze to znowu coś się dzieje.. nie mam juz sił.8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
A mieszkasz w Polsce? Bo tutaj z tego co widziałam i czytałam lekarze Duphaston czy Luteinę przepisują bez problemu, nawet wręcz na zapas. Ja też miałam Dupka na początku na tzw wszelki wypadek.Stokrotka027 wrote:Tak tylko, że skoro lekarz widzi że coś jest nie tak czemu chociaż nie da mi tych leków potrzymujacych? Ona nie widzi wskazań. To.skad ciągle krew.. to.mnie wkurza , ciągle latam po lekarzach a oni no fakt kontrolują jest ok niby ale nic dalej nie robią.
Sylwucha lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ja teraz mniej, ale na początku za każdym razem jak wstałam kręciło mi się w głowie. Luteiny nie biorę.30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
24 godziny jeszcze i zobaczę swoje bobo.👶
kar_oliv, Lalia, LaBellePerle, Koteczka82, kkasia lubią tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Od razu jak lekarz potwierdził serduszko. Tzn chciałam od razu, ale pracuję w korpo i moje szef siedzi w kubiku, więc z 1,5 tyg mi zeszło zanim złapałam go samo na sam. Ale ogólnie jestem za tym żeby powiedzieć jak najszybciej. Po 1 od razu dostałam z kadr oświadczenie że po 50min pracy mam sobie zrobić 10 min przerwy, po drugie szef miał czas żeby znaleźć dlaczego mnie zastępstwo. Zaczął od razu szukać a znalazł dopiero jak byłam na pierwszym L4. Uważam, że to fair podejście, bo szefostwo wie jak się nastawiać. Ale ja mam super szefa więcej mi o tyle łatwiej było. Choć cała dygotałam po rozmowie. Jak wyszłam to mąż się śmiał do mojego szefa "Co Ty jej zrobiłeś, że tak cała dygocze" 😂 (pracujemy w 1 firmie i mój mąż bardzo się lubi z moim przełożonym)Anet.kaa wrote:Nie wiem czy po luteinie, czy to po prostu objaw ciąży, ale jak wstaje to praktycznie zawsze mam czarno przed oczami i mocno kręci mi się w.glowie.
Kiedy powiedziałaś szefowi o ciąży?
Ja się zastanawiam co zrobić, chce pracować do końca maja, nie mam zamiaru dłużej, na te chwilę przejęłam proces innego zespołu że względu na natłok wniosków przez Koronę, A moje rzeczy będą robić dziewczyny które są w moim zespole. Już jest kwas bo tamte nie mogą się dogadać, no ale jak już się dogadają to właściwie moje rzeczy już będą rozdzielone i nie będzie wielkiej luki w obowiązkach.
Nie wiem czy powiedzieć teraz dykrektorce o moim planie pracy do końca maja, czy dopiero po wizycie 11 maja.
