Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Annia, do kiedy masz być w szpitalu? Już coś wiadomo?
-
Meggi110818 wrote:Ta z muuvo ma do 15kg. Tabela pokazuje przy tej wadze długość do 97-101cm= 3-3.5 roku. Więc chyba nawet na długo powinna wystarczyć. No nic, mąż dostał zadanie domowe na wieczór i ma przeszukać neta pod tym kątem 😂
No i valco łatwo się składają i są mega lekkie, nawet te dla bliźniąt 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 21:00
Lalia lubi tę wiadomość
-
kar_oliv wrote:Wiem, że jesteśmy tu wszystkie zgraną ekipą i można z wami rozmawiać o wszystkim... może to się wydać śmieszne ale dziś tak się wymeczylam na wc, że do tej pory mam jakiegoś dołka. Już przed ciąża miałam powiększone guzki krwawnicze tj. hemoroidy i gdy pojawiają się zaparcia to cierpię tak jakby mi chcieli arbuza przez tą dziurkę wyjąć, skóra pęka i jest masakra. Jakimś cudem dałam radę, ale cały dzień się czuję jakbym 🦔 jeża wypchnęła i boję się porodu SN, że z tego wysiłku mi tak tam pęknie wszystko i nic z moich dziurek nie zostanie i nie dam rady w ogóle Majeczki mojej wydać na świat 😔 Zresztą, ja tą swoją dziurkę też mam małą i się obawiam, że będą to męki żebym urodziła 😔 Przepraszam, że tak smęcę ale mam dołek....
Kar, ale te hemoroidy robią Ci się ze względu na zaparcia?? Tu dziewczyny kiedyś pisały co im się super sprawdziło na takie problemy, z tego co pamiętam to kefir, suszone śliwki i jakieś czopki, evaq?? A co do hemoroidów po porodzie to chyba Kicuś i Ounai pisały o tym, chyba też o jakiś czopkach, że pomogło 👍
A co do urodzenia dzidzi przez pipkę, to nie martw się, bo po pierwsze natura nas tak stworzyła, że naprawdę jesteśmy w stanie urodzić tamtędy dzieciątko, a po drugie jak trafisz na super położna albo będziesz mieć swoją, to możliwe że tak Cię poprowadzi przez parcie, że nie będziesz musiała być nawet nacinana 😘 a ponoć i to wcale nie jest takie straszne 😉 moja mama i wszystkie koleżanki mówiły że to nacięcie jest w momencie parcia i największego napięcia i że go w ogóle nie czuć, a zakłada się dokładnie kilka szwów 👍Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 21:01
-
Wik89 wrote:Heeeej, nie lubie tych badan prenatalnych bo zawsze sie stresuje. Ale wszystko ok zdaniem lekarza
nadal jest delikatna asymetria, lekarz twierdzi, ze mam sie tym nie martwic, bo miesci sie w normie
Poza tym Gutek odwrocil sie nogami do dolu od zeszlego tygodnia, tak cos czulam wlasnie pare dni temu 😅
Wazy 1602 gramy 😁
Pare dni do przodu wzgledem przewidywanego terminu porodu
Nika a jak tam u Ciebie? 😊
Ja mam klocka 1870g. Ale dopytałam lekarza czy jest czym się martwić to powiedział że nie bo wymiary brzuszka są ok. Wszystkie przepływy są ok, łożysko i wody płodowe w normie. Dziwnie jest z szyjka bo ma 4.5cm a w zeszly poniedziałek miała 3.2cm no ale jest w normie wręcz dluzsza wiec sie nie przejmuje. Mam mieć sprawdzana wagę małego i pogadać z moim lekarzem czy nie mieć porodu indukowanego jak będzie młody tak rosl.Wik89 lubi tę wiadomość
-
kar_oliv wrote:Wiem, że jesteśmy tu wszystkie zgraną ekipą i można z wami rozmawiać o wszystkim... może to się wydać śmieszne ale dziś tak się wymeczylam na wc, że do tej pory mam jakiegoś dołka. Już przed ciąża miałam powiększone guzki krwawnicze tj. hemoroidy i gdy pojawiają się zaparcia to cierpię tak jakby mi chcieli arbuza przez tą dziurkę wyjąć, skóra pęka i jest masakra. Jakimś cudem dałam radę, ale cały dzień się czuję jakbym 🦔 jeża wypchnęła i boję się porodu SN, że z tego wysiłku mi tak tam pęknie wszystko i nic z moich dziurek nie zostanie i nie dam rady w ogóle Majeczki mojej wydać na świat 😔 Zresztą, ja tą swoją dziurkę też mam małą i się obawiam, że będą to męki żebym urodziła 😔 Przepraszam, że tak smęcę ale mam dołek....
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
KarolinaMaria wrote:Wiadomo, że każdy wybiera wyprawkę na miarę budżetu, ale dla mnie zbrodnią są foteliki z zestawów 3w1. Wiecie, te nosidełka dodawane do wózków... zero testów, zero ergonomicznej pozycji dla dziecka.
Sylwia, oglądałam Wasze foteliki, mimo braku ADAC wydają się fajną opcją, mają ochronę boczną i podoba mi się, że to polska firma. Chętnie przymierzę go do swojego samochodu.
Co do koloru szarego w cybexach baliosach to macie rację dziewczyny ;/ jest brzydki, a też myślę o tym wózku.KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Kar, ale te hemoroidy robią Ci się ze względu na zaparcia?? Tu dziewczyny kiedyś pisały co im się super sprawdziło na takie problemy, z tego co pamiętam to kefir, suszone śliwki i jakieś czopki, evaq?? A co do hemoroidów po porodzie to chyba Kicuś i Ounai pisały o tym, chyba też o jakiś czopkach, że pomogło 👍
A co do urodzenia dzidzi przez pipkę, to nie martw się, bo po pierwsze natura nas tak stworzyła, że naprawdę jesteśmy w stanie urodzić tamtędy dzieciątko, a po drugie jak trafisz na super położna albo będziesz mieć swoją, to możliwe że tak Cię poprowadzi przez parcie, że nie będziesz musiała być nawet nacinana 😘 a ponoć i to wcale nie jest takie straszne 😉 moja mama i wszystkie koleżanki mówiły że to nacięcie jest w momencie parcia i największego napięcia i że go w ogóle nie czuć, a zakłada się dokładnie kilka szwów 👍
One są tak wredne, że wychodzą na zewnątrz podczas wyróżnienia i wysiłku z tym związanego. Ja to jeszcze myślę, że muszę miec jakieś zwężenie czy coś... Tak jak mówisz, to im więcej błonnika w diecie to jest super ale czasem człowiek sobie pozwoli i jest kicha 😀
Poród to dla mnie kosmos, to chyba normalne że zaczynam panikę 😀😀😀😀😀Lalia lubi tę wiadomość
-
kłot wrote:Ja to bym się cieszyła jakbym była taka wąska tam na dole 🙈 możesz spróbować masażu krocza od 36 tc, byłaś już na szkole rodzenia? Mi polecała to położna, aby masować na olejku migdałowym, nie wiem tylko jak to się ma do hemoroidów czy można 🤔 ale podobno bardzo to pomaga żeby nic nie pękło i żeby nie nacinać
Powiedz to mojemu mężowi 😀 jak podczas nieplodnych próbował włożyć przy jego dużym biznesie.... katastrofa 😀 jakbyś chciała włożyć cukinię do słomki 😂 tak zaczęłam szkole i będą o tym mowic, dzięki za cynk o tym masażu akurat mam ten olejek 😊Edyciak, Wik89, Lalia, kłot lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOunai, to trzymam kciuki za ciebie. Mam nadzieję, że mąż znajdzie czas, by cię osobiście zawieźć do szpitala. 😊
Kicku, wychodzę jutro, pewnie około 14.00 dostanę wypis.
Co do tego kółka, muszę zgłębić temat, ale myślę, że nie dajmy się zwariować. Jeśli boli rana w kroczu, to takie kółko powoduje to, że okolica rany nie jest uciskana i nie jest podrażniana, czyli szybciej się goi. Przecież nie będziemy z niego korzystać przez kilka tygodni po kilka godzin dziennie, tylko raczej sporadycznie. Poza tym nic tak mocno nie rozciąga MDM jak poród naturalny, więc takie kółeczko większej tragedii nie zrobi.
Kar_oliv, spróbuj zmienić pozycję do wypróżniania się - podest pod stopy i odchylić się nieco w tył i staraj się rozluźnić zwieracz zamiast przeć. I oczywiście dieta - dużo wody, warzyw i owoców, by stolec był nieco bardziej luźny.
Hemoroidy będzie miała prawie każda ciężarna, nie zawsze będą zbytnio wyczuwalne czy widoczne. Np czy wiecie, że uczucie 'niewypróżnienia się do końca" lub "chce mi się, ale nie mogę się wypróżnić' są objawami hemoroidów... Też byłam w szoku, jak się o tym dowiedziałam.Wik89 lubi tę wiadomość
-
kar_oliv wrote:Powiedz to mojemu mężowi 😀 jak podczas nieplodnych próbował włożyć przy jego dużym biznesie.... katastrofa 😀 jakbyś chciała włożyć cukinię do słomki 😂 tak zaczęłam szkole i będą o tym mowic, dzięki za cynk o tym masażu akurat mam ten olejek 😊
Hahah, Kar, jak się popiesci to się zmiesci! 🙈
Ja na zaparcia popijam colon c i jest mięciusio, polecam 😅Stokrotka027, Iryska, Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
💙
💗 -
Wik89 wrote:Heeeej, nie lubie tych badan prenatalnych bo zawsze sie stresuje. Ale wszystko ok zdaniem lekarza
nadal jest delikatna asymetria, lekarz twierdzi, ze mam sie tym nie martwic, bo miesci sie w normie
Poza tym Gutek odwrocil sie nogami do dolu od zeszlego tygodnia, tak cos czulam wlasnie pare dni temu 😅
Wazy 1602 gramy 😁
Pare dni do przodu wzgledem przewidywanego terminu porodu
Nika a jak tam u Ciebie? 😊
Najważniejsze, że zdrowy!
Fajnie że rośnie i że wszystko jest z nim dobrze
Duży już chłopak!Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
kar_oliv wrote:Wiem, że jesteśmy tu wszystkie zgraną ekipą i można z wami rozmawiać o wszystkim... może to się wydać śmieszne ale dziś tak się wymeczylam na wc, że do tej pory mam jakiegoś dołka. Już przed ciąża miałam powiększone guzki krwawnicze tj. hemoroidy i gdy pojawiają się zaparcia to cierpię tak jakby mi chcieli arbuza przez tą dziurkę wyjąć, skóra pęka i jest masakra. Jakimś cudem dałam radę, ale cały dzień się czuję jakbym 🦔 jeża wypchnęła i boję się porodu SN, że z tego wysiłku mi tak tam pęknie wszystko i nic z moich dziurek nie zostanie i nie dam rady w ogóle Majeczki mojej wydać na świat 😔 Zresztą, ja tą swoją dziurkę też mam małą i się obawiam, że będą to męki żebym urodziła 😔 Przepraszam, że tak smęcę ale mam dołek....
Nic się nie martw, naprawdę, czy dziecko 2,5 kg, czy 4,5 kg wierz mi że jesteśmy tak skonstruowane że damy radę to przejść.
Czy będzie bolało? - tak, zawsze boli.
Czy dasz radę? - tak, dasz radę, my kobiety zawsze dajemy.
Ja urodziłam córeczkę 2.650 a i tak to były męki, nacieli mi krocze, mimo że byłam wysportowana, że robiłam masaż krocza.
Nie masz na to wpływu.
Jedyne na co masz wpływ to współpracować z położną podczas porodu, i urodzisz zdrowe dziecko!kar_oliv, Wik89, Inaa89 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
kar_oliv wrote:One są tak wredne, że wychodzą na zewnątrz podczas wyróżnienia i wysiłku z tym związanego. Ja to jeszcze myślę, że muszę miec jakieś zwężenie czy coś... Tak jak mówisz, to im więcej błonnika w diecie to jest super ale czasem człowiek sobie pozwoli i jest kicha 😀
Poród to dla mnie kosmos, to chyba normalne że zaczynam panikę 😀😀😀😀😀kar_oliv lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Super! Ja jakoś nie umiem znaleźć na vinted nic fajnego dla siebie, ale przynajmniej więcej dla was zostanie. 😁mnie za to wciąga ciucholand. Bo sa a swietne rzeczy. Dziś dla dziewczynki były na prawdę super rzeczy. Aż zalowalam ze nie mam kou kupić. Bo wśród znajomych spodziewajacych się też chłopcy.
Nadrobię was jak się położę do łóżka. A teraz wrzucę kilka rzeczy które upolowalam dla synka. 😁Wik89 lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Kar, a tak w ogóle to dobrze, że napisałaś, bo widzisz, że tu kupa wsparcia 💩😁💪
Mi się zdarzy, że mi taki mały "guzek" wyjdzie (domyślam się, że to hemoroid) i to najczęściej właśnie jak albo pre na siłę, albo jak mi się zdarzą zaparcia 🤦♀️
Ale to co Edyta napisała, to wbrew pozorom naprawdę pomaga 👍 w sensie po pierwsze siedząc na tronie mieć coś pod nogami (ja odwracam plastikową miskę i kładę nogi na nią), a po drugie właśnie nie przeć, tylko postarać się mega rozluźnić i często wtedy samo idzie 😅
Ounai, trzymam kciuki jutro za Ciebie ✊ może Marti jutro będzie już z nami 😍 pamiętaj, dasz radę 💪 a każde jutrzejsze działanie zbliża Cię do spotkania z córcia 🌻
Annia, jeśli dobrze zrozumiałam, to jeśli jutro nadal będzie stabilnie to jutro Cię wypuszcza, tylko że po skończonym 37tc będziesz musiała wrócić, skontrolują sytuację i wtedy wywołają poród lub zrobią cc? 😘 Ale Ty się martwisz brzuszkiem Mikołaja i niepokoisz czy nie byłoby mu lepiej z Tobą? 😘 Może zapytaj jutro o to lekarza, to na pewno nie zaszkodzi, a będziesz spokojniejsza 😘
Edytka, Ty jutro do domu 👍 czekają Cię leniwe dni 😁
Ja jutro o 11 usg połówkowe, proszę trzymać kciuki za dobre wieści 💙🧒Zulugula, kar_oliv, SzalonaOna, Wik89, dmg111, Edyciak, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
Sylwucha wrote:Annia, do kiedy masz być w szpitalu? Już coś wiadomo?
Lalia ja chyba wolę jeśli to ode mnie zależałoby żeby jednak indukcja/CC po skończonym 37tyg. Jemu chyba nie jest za dobrze w tej macicy skoro nie rośnie.najgorsze że mam jakąś nieścisłość w karcie ciąży i są 2 dni różnicy. Ale myślę, że 2 dni nie są jakieś kluczowe.
Właśnie jutro mam się dokładnie dowiedzieć co i jak, ale to raczej nie jest tak że pójdę do domu na długo tylko na króciutko.
Ounai kciuki za jutro!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 22:28
Wik89, Ounai, Lalia lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023