Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2020, 13:09
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm

-
No ja i przy pierwszym i przy drugim dziecku nie jestem w stanie siadać na szwach. Dlatego też z Martą karmimy się póki co na leżąco. Mam rogal, fajny jest ale ból krocza jest okropny przy tym.
Ze mnie więcej wylatuje tylko w trakcie karmienia. Pomiędzy karmieniami jest malutkie krwawienie, jak na koniec okresu. Ale właśnie mi nie chodzi o ilość odchodów tylko o tą ranę. Chcę żeby to się jak najszybciej zagoiło i tyle.SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
nick nieaktualnyJeju, w sumie jak tak czytam o tych szwach na pipce i bólu przy siadaniu, to chyba się cieszę, że jednak będę miała cc... Łatwiej chociażby taka ranę wietrzyć niż pipkę 🤔
Ale smutno mi trochę, że nigdy nie będzie mi dane "wypchnąć" mojego dzieciątka...
Dzisiaj wracaliśmy z meczu P, a on do mnie mówi "czy Ty wiesz ze za 3 mce Matylda będzie z nami?! To znaczy że za nami 6 mcy, więc 66 % za nami... Zostało 30 %." 😂😂😂
Lalia, Marti29, doomi03, Inaa89, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Doomi, czy Ty masz ten materac? 🤔
https://m.ceneo.pl/70228081#tab=click
doomi03 lubi tę wiadomość
-
Tak szczerze to dosłownie żadna przyjemność 😂SzalonaOna wrote:Jeju, w sumie jak tak czytam o tych szwach na pipce i bólu przy siadaniu, to chyba się cieszę, że jednak będę miała cc... Łatwiej chociażby taka ranę wietrzyć niż pipkę 🤔
Ale smutno mi trochę, że nigdy nie będzie mi dane "wypchnąć" mojego dzieciątka...
Dzisiaj wracaliśmy z meczu P, a on do mnie mówi "czy Ty wiesz ze za 3 mce Matylda będzie z nami?! To znaczy że za nami 6 mcy, więc 66 % za nami... Zostało 30 %." 😂😂😂
SzalonaOna lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Ounai wrote:No ja i przy pierwszym i przy drugim dziecku nie jestem w stanie siadać na szwach. Dlatego też z Martą karmimy się póki co na leżąco. Mam rogal, fajny jest ale ból krocza jest okropny przy tym.
Ze mnie więcej wylatuje tylko w trakcie karmienia. Pomiędzy karmieniami jest malutkie krwawienie, jak na koniec okresu. Ale właśnie mi nie chodzi o ilość odchodów tylko o tą ranę. Chcę żeby to się jak najszybciej zagoiło i tyle.
Oj Ounai
wszystko mi się przypomina jak tak piszesz, dokładnie to przechodziłam, krok po kroku.
Zdjęcia brzucha mega, zapomniałam już jak to jest, dobry pomysł z tymi fotkami, chyba sama tak będę robiła!
A mąż fajnie, że tak powiedział, że spina poślady i ogarnia! Oby tak dalej!
Co do podkładów to podpinam się, ja też będę jechała na Bella mama.
Ps co robisz jak karmisz Małą? Siedzisz na telefonie?
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]

Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ja o 11:00 mam wizytę z USG, proszę o kciuki, że Synek rośnie!
Ounai, doomi03, Marti29, kar_oliv, SzalonaOna, Lalia, Wik89, Julik, Inaa89, Enigvaa, Stokrotka027, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]

Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Haha, dokładnie, mała leży podpięta do cyca a ja telefon w ręce. Chyba że ktoś przyjdzie pogadać.kic83 wrote:Oj Ounai
wszystko mi się przypomina jak tak piszesz, dokładnie to przechodziłam, krok po kroku.
Zdjęcia brzucha mega, zapomniałam już jak to jest, dobry pomysł z tymi fotkami, chyba sama tak będę robiła!
A mąż fajnie, że tak powiedział, że spina poślady i ogarnia! Oby tak dalej!
Co do podkładów to podpinam się, ja też będę jechała na Bella mama.
Ps co robisz jak karmisz Małą? Siedzisz na telefonie?
Dzisiaj masakra, wisi cały czas.... Przez dzień nie było problemu a w nocy zaczęło się. Ja tylko cycki zmieniam.
Edit, tzn w dzień tak nie wisiała - cyc i 3h snu. A teraz jazdaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2020, 01:08
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Zulugula wrote:Ounai co ile zmieniasz cyca? Na lezaco jak karmisz to na boku?
Jeju znowu mam ten moment paniki, że nic nie wiem/nie umiem
Spokojnie nauczysz się położna reż pomoże ale tak co 15 minut:) -
Zulugula wrote:Czytam książki i teorie znam 😀 tylko w praktyce nic nie potrafię
Ja przed porodem miałam moment że byłam na prawdę przerażona. Przecież ja nawet nigdy nie trzymałam noworodka na rękach, ale prawdą jest że dużo rzeczy przychodzi samo z siebie instynktownie
Zulugula lubi tę wiadomość
-
Zulugula wrote:Czytam książki i teorie znam 😀 tylko w praktyce nic nie potrafię
Na praktykę przyjdzie czas
Ale gorzej lub lepiej, jakoś damy radę Zulu 
To czego nam instykt nie podpowie, to pomoże położna, a resztę dopytamy tu i na pewno na wszystko znajdziemy jakoś sposób 😉
Zulugula lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA jak chodzisz do lekarza, to jak on ci liczy tygodnie? Zaczęte czy skończone? Mi zawsze skończone, bo w położnictwie podobno skończone się podajeSzalonaOna wrote:Aaaa witam się w 26 tygodniu! Za 14 tygodni CC - wow! Brzmi poważnie ❤️😍
Julik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Całe dwa dni myślałam spoko mam tą ciążę żadnych objawów nic nie dolega aż do dzisiaj krzyż mnie tak boli że nie umiem sobie zadnej pozycji znaleźć ani leżeć ani siedzieć ani chodzić










