Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Anet.kaa wrote:Podeślezz link to też sobie wrzucę do koszyka, bo mam podobny plan jak Ty.
-
Qunai, wiem że nie masz siły ale trzeba go było kopnąć w tyłek za taką akcję! Po 1 to Ty MUSISZ LEŻEĆ I ODPOCZYWAĆ, po 2 on sobie grał i jeszcze ma pretensje?
Rozumiem, że jest Ci przykro i powiedz mu o tym bo nie ma prawa mieć do Ciebie pretensji, a najlepiej to mu powiedz że po prostu nie życzysz sobie takiego gadania.
A co do Synka to on jest mądrym chłopcem i na pewno rozumie że mama ma aktualnie mniej siły. Sama pisałaś, że mówił tak tacie.Julik, dmg111 lubią tę wiadomość
-
kic83 wrote:Doomi
czy w naszym wzorze widziałaś prześcieradło do Chicco Next2me??
Kurcze przegladnelam i nie widze w takich wymiarach tego wzoru. Ale pamiętam ze Ounai mi podsyłała stronke gdzie mogą uszyć na zamowienie. Albo jak masz kogos kto szyje to moze sam materiał kupić i gumke i ktos Ci zrobi na wymiar? -
Ounai nie miej wyrzutów bo to Ty masz racje nie on jak sama piszesz to Ty jesteś świeżo po porodzie jesteś wyczerpana fizycznie i psychicznie i masz prawo do odpoczynku w ciągu dnia a jak on nie miał nic innego do roboty poza grami to mógł przynajmniej Twojego synka trochę ogarnąć.
Chłop umiera na katar a my mamy z porodówki biec w maratonie w ich mniemaniu . Nad nimi się użalać i usługiwać a w drugą stronę to już nie działaEdyciak, dmg111 lubią tę wiadomość
-
A ja Wam powiem, że o niczym tak nie marzę jak o powrocie do siebie do domu.
Mam już dość tułania się od teściowej do mamy, bo tu i tu wszyscy mnie na maxa wkurzają. Chyba będę calować podłogę jak się wprowadzę.Stokrotka027, Wik89, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
A po co laktator na dwie piersi? Myślałam ze można raz jedna raz druga i to z odstępem z 2h żeby nie pobudzać piersi do większej ilości mleka .. pytam tak o to bo nie dałam rady karmić syna przy nawale się poddałam .. teraz chciałabym wytrwać ale nie wiem co zrobić by dać radęDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
-
suzi1994 wrote:Ounai jak się czujesz w czasie nawału ? Ile on trwa ? Jak sobie z nim radzić przeraża mnie ten temat
Też źle się wyraziłam. Ogólnie mąż sprząta i zajmuje się synem, przewija małą, żebym nie musiała zwlekać się z łóżka, w nocy też wstaje, tylko ten tekst mi taką przykrość sprawiłSYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 7tc -
Ounai wrote:Teraz ja sobie uleję skoro dziś dzień żali. Mąż zbierał się z synem na basen a ja spałam, bo 2h wcześniej stwierdził że chce pograć sobie i mam iść sobie leżeć z małą. I tak strasznie przykro mi się zrobiło, bo wpadł do sypialni z wielkimi pretensjami, że nic nie robię tylko śpię. Aż mi się płakać zachciało bo kurcze ja 4 dni temu urodziłam dziecko. Połowa mojej Bożeny jest dwa razy większa bo mam taką opuchliznę na niej. Mam 4 szwy więc nie mogę siedzieć bo tak boli. Chodzę też jak kaleka, bo te rany ciągną. W nocy na równo z nim lulam dziecko plus jeśli od razu po karmieniu zasypia nawet go nie budzę, żeby sobie spał bo nie widzę sensu. Wczoraj się przeforsowałam i faktycznie leżę cały dzień ale czy to aż taki grzech na tym etapie połogu? No straszna przykrość mi zrobił, bo wiele razy tłumaczyłam mu jak ważny w połogu jest odpoczynek ale widzę, że nic nie dotarło
Edit
Najgorsze, że teraz mam straszne wyrzuty sumienia, że spałam a mogłam ten czas spędzić z synem
Kobieto dopiero co urodziłaś, więc czego Ty od siebie wymagasz? A męża masz od tego zeby Ci pomagal zwłaszcza w tych dniach kiedy tak bardzo potrzebujesz odpoczynku, a nie robił wyrzuty - przypomnij mu o tym (swoją drogą odcięłabym mu się czy też by byl taki cwany gdyby to on dopiero urodził dziecko. Nie bez powodu mówi się o tym jak ważny jest okres połogu dla kobiety, żeby doszla do siebie, a przecież nie tylko lezysz i pachniesz tylko zajmujesz się niemowlakiem mimo że wszystko jeszcze Cię boli). Myślę że synek jest wobec Ciebie bardziej wyrozumiały niż mąż i nie będzie miał do Ciebie żalu o te 2h, widzę po tym co mówisz ze to mądry chłopiec i mimo ze sytuacja jest nowa dla niego, to rozmawiałaś z nim i on rozumie i wie że sobie to odbijecie tak jak obiecałaś. -
Co do laktatora, to ja miałam przy Córce, odciągałam po to żeby mieć jedno/dwa karmienia mniej, żeby Mąż miał butle z mlekiem na spacer jakby się obudziła i mu za bardzo płakała, na wieczór po to, żeby iść na sen nocny już o 21/22, a on żeby nakarmił Małą jak się obudzi.
Ja naprawdę polecam.
Może jestem wygodna, ale sama dziecka sobie nie zrobiłam, i odciążenie mnie chociaż w 1/10 to dla mnie bardzo dużo.
Lalia, Edyciak, Nowastaraczka, Sylwucha, Inaa89, Enigvaa, Ounai, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyOunai, gdyby to był mój mąż, to ta gra by wylądowała w śmietniku. No bo skoro ja jako matka nie mogę mieć chwili dla siebie, to on tak samo. Co więcej, to ja bym była świeżo po porodzie i to mnie moje ciało by bolało, nie jego. Owszem, być może by mi pomagał w tuleniu, w przebieraniu. Fajnie. Tylko że on się czuje świetnie i nic go nie boli. Także i tak jest w lepszej pozycji. I dokładnie tak bym mu powiedziała. A znając mnie, wyszlabym z domu, zostawiając go samego z dzieckiem.
-
Jednorożec89 wrote:Miałam to ryczałam przez dwa dni sama nie wiem o co potem przeszło i sama z siebie się śmiałam ale tak moje ciało zareagowało na nagły spadek hormonów
Ja też niestety mialam, tyle że u mnie trwało dobre 2 tygodnie 🙈
W szpitalu to mi nawet położne nasłali psychologa. Jeszcze nie zapomnę że to była jakaś babeczka świeżo po studiach (chyba stażystka) i zaczęła mi właśnie opowiadać o tym baby blues. O mamach jak to muszę się poświęcić. A na końcu powiedziała coś w stylu (bo wie Pani ja nie mam jeszcze dzieci ale rozumiem) 😂😂 -
Ounai wrote:Ja pierwszego dziecka nie karmiłam więc nie wiem nic. Cycki trochę bolą, ale nie ma jakiejś tragedii. Może jeszcze jestem przed najgorszym. Trudno mi powiedzieć. Wkurza mnie tylko bo są dosłownie ogromne i strasznie ciężkie i takie gorące. Stanik kupiłam z zapasem i robi się mały, ale i tak cieszę się że go mam bo nie wyobrażam sobie chodzić bez.
Też źle się wyraziłam. Ogólnie mąż sprząta i zajmuje się synem, przewija małą, żebym nie musiała zwlekać się z łóżka, w nocy też wstaje, tylko ten tekst mi taką przykrość sprawił
Ounai
największy nawał i ból piersi miałam 48h/72h po porodzie. Smarowalam sutki lanoliną Medela Purelan 100.
Co do męża, to mój ostatnio coś takiego palnął, że na niego nakrzyczałam i przez dzień się nie odzywałamCórcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnykic83 wrote:Co do laktatora, to ja miałam przy Córce, odciągałam po to żeby mieć jedno/dwa karmienia mniej, żeby Mąż miał butle z mlekiem na spacer jakby się obudziła i mu za bardzo płakała, na wieczór po to, żeby iść na sen nocny już o 21/22, a on żeby nakarmił Małą jak się obudzi.
Ja naprawdę polecam.
Może jestem wygodna, ale sama dziecka sobie nie zrobiłam, i odciążenie mnie chociaż w 1/10 to dla mnie bardzo dużo. -
kic83 wrote:Co do laktatora, to ja miałam przy Córce, odciągałam po to żeby mieć jedno/dwa karmienia mniej, żeby Mąż miał butle z mlekiem na spacer jakby się obudziła i mu za bardzo płakała, na wieczór po to, żeby iść na sen nocny już o 21/22, a on żeby nakarmił Małą jak się obudzi.
Ja naprawdę polecam.
Może jestem wygodna, ale sama dziecka sobie nie zrobiłam, i odciążenie mnie chociaż w 1/10 to dla mnie bardzo dużo.
Pod tym kątem jak najbardziej, i ja właśnie o tym myślę przede wszystkim jako o przydatnosci laktatora ale z tego co czytałam (ale ze mnie dzis czytelnik😄) to radzi się laktatora używać dopiero po stabilizacji laktacji, żeby bobo dostajac butle ze smokiem nie odrzucilo nagle cyca. Ty pewnie to wiesz ale może pierworodkom przyda się to info . Tylko Nie wiem czy w rzeczywistości ta teoria się pokrywaEdyciak, kic83, Enigvaa, Julik lubią tę wiadomość
💙
💗