Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Moim zdaniem nie wystarczy chyba że urodzisz bardzo małe dziecko i zaczniesz od rozmiaru 44. Jeśli ma wystarczyć na 3 miesiące to brałabym 68. Marta zaczęła od rozmiaru 50 i powoli będzie wchodzić w 62. A ma 3,5 tyg.
Ale widać, że każde dziecko jest inne. Mojej koleżanki dzieci w 68 wchodziły dopiero po 4 mies. , A w 62 po 2 mies.
Bo to też zależy, czy dziecko jest szczupłe czy grubsze, czy ma chude nóżki czy grubsze, czy jest szerokie w barkach.
Gdy mój najmłodszy brat się urodził miał 60 cm długości, mama wzięła do szpitala tylko rozmiar 56, to nie było szans go w to wcisnąć, bo nawet body nie włazilo - miał gruby brzuszek i szerokie barki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 13:33
-
Stokrotka027 wrote:Zależy ile kosztuje , jak nie duzo to bym brała jak warto.
Trochę zawsze ponosi 😃
Kosztuje 45 zł, 2 razy założony był, nowy kosztuje od 160zl, a z nowej kolekcji po 200 zł.
Tak wygląda :
Zastanawiam się nad czymś takim jeszcze, ale chyba na zimowe 2 miesiące boję że będzie za chłodne i jest tylko do fotelika. To bym później kupiła.
Kurde, zaczynam zakupy robić i w ogóle nie ogarniam tych rozmiarów, dziecko pierwsze więc zielona jestem, a wiadomo chce jak najlepiej 😱O ❤️
Z ❤️ -
Ounai wrote:Moim zdaniem nie wystarczy chyba że urodzisz bardzo małe dziecko i zaczniesz od rozmiaru 44. Jeśli ma wystarczyć na 3 miesiące to brałabym 68. Marta zaczęła od rozmiaru 50 i powoli będzie wchodzić w 62. A ma 3,5 tyg.
Oj to rzeczywiście większy będzie lepszy, dobrze że napisałaś że tak szybko rosną dzieciaczkiO ❤️
Z ❤️ -
Edyciak wrote:Meggie, Ania do szpitala wzięła rozmiar 56, ale był za duży, więc potem szukała ciuszkow w rozmiarze 50. Tak Aniu było? Bo Miki urodził się długi, ale szczupły.
Ja nie mam ani jednej sztuki w rozmiarze 68. Raczej nastawiam się, że będziemy zaczynać od rozmiaru 50. Więc ten 68 osiągnie może po 4mies.
Ty też jesteś raczej filigranowa, więc pewnie będzie mniejsze dziecko...
Lalia, super ciacho. 😉 Przedwczoraj robiłam podobne : biszkopt kakaowy - dżem z czarnej porzeczki - masa śmietanowa z mascarpone - biszkopt kakaowy - masa śmietanowa z mascarpone - starta czekolada.
Wstępnie zarezerwowałam, muszę się przespać z tą decyzją 😂O ❤️
Z ❤️ -
Edyciak wrote:Ogólnie z 12 miesięcy, o ile po drodze nie było innego zwolnienia ani żadnej zmiany umowy.
Załóżmy że na koniec września idę na zwolnienie, a we wrześniu miałam zmianę umowy -podwyżka od października..czyli idąc na zwolnienie we wrześniu wysokość na zwolnieniu to średnia od września 2019 do sierpnia 2020 ? -
A na macierzyńskim jest taka sama kwota jak na zwolnieniu czy tu już wchodzi kwota podstawy?
-
Był spokój i znów się zaczęło. Teraz krew leci na raty
nie wiem co się dzieje, lekarze tylko że trzeba czekać bo nic się nie poradzi... Mam nadzieję że to naprawdę nic poważnego będzie ale jestem przerażona 😭
💌 czekając na cud 💌
💌11cs
23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
8.08 - 6+2 💓
18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
03.02 - 31+6 - 2500g
22.02 - 34+ - 2900~3060 g
09.03 - 36+6 - 3500 g
16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤
-
Olla95 wrote:Był spokój i znów się zaczęło. Teraz krew leci na raty
nie wiem co się dzieje, lekarze tylko że trzeba czekać bo nic się nie poradzi... Mam nadzieję że to naprawdę nic poważnego będzie ale jestem przerażona 😭
🦄 2021 r. -
Olla95 wrote:Był spokój i znów się zaczęło. Teraz krew leci na raty
nie wiem co się dzieje, lekarze tylko że trzeba czekać bo nic się nie poradzi... Mam nadzieję że to naprawdę nic poważnego będzie ale jestem przerażona 😭
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Edyciak wrote:Inaa, jak twojej teściowej nie wstyd żebrać o pieniądze od rodziny wielodzietnej... 😕 A zapomniałam... Przecież wy się płodziliście dla 500+ zanim to było modne. 😕
Anetka, no ja też nie znam takiej tradycji, że dziadkowie kupują wózek. Myślę, że moi rodzice też nie znają.. nie wiem, na jakiej stopie znajomości są wasze mamy, ale myślę, że ani moja teściowa ani moja mama drugiej stronie nie zaproponowalaby takiego zakupu. Bo to tak jak Karolina napisała, w pewnym sensie rozporządzanie cudzymi finansami, a każdy może mieć do tego inne podejście. Spójrz na przypadek teściowej Iny.
Dokładnie .. Ja tez nie znam takiej tradycji .. zarówno przy pierwszym dziecku jak teraz przy drugim wózek kupujemy sami, fotelik tez , nie dostajemy tez nic na wyprawkę .. wiec mi obca ta tradycja zarówno od strony męża jak i mojejDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Meggi110818 wrote:Oj to rzeczywiście większy będzie lepszy, dobrze że napisałaś że tak szybko rosną dzieciaczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 13:53
Edyciak lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
dmg111 wrote:Ja wczoraj miałam kryzys, maz pojechał do rodziny i zamiast spać jak zabita, bo nocka bez chrapania to spałam może z 3h, obudziłam się i krew z buzi dosłownie mi się lala
umówiłam się od razu do dentystki i okazało się, że moje dziąsła to bomby, lekko się dotknie i krwawią 😢 oczywiście przejdzie dopiero po ciąży, mam płukać i używać innej pasty.
Dzisiaj za to spałam z 7h, więc jestem już w lepszym humorze, jednak te chrapanie obok mi jest chyba potrzebne, dałam mu zakaz na wyjeżdżanie 😂
Kup sobie pastę Meridol. Moje dziasla w ciąży też jak strzelające bomby, w pewnyn momencie to takie napuchniete były i tez wystarczylo dotknac lub zassac mocniej i leciało fest. Po tej paście troszkę są w lepszym stanie. Wiadomo nie idealnie ale już przynajmniej nie sa cale takie opuchnięte.dmg111 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lalia ciasto wyglada na przepyszne 😋
Ja właśnie biore sie za zwykle czekoladowe z gruszka 😁 bo dzieci najbardziej takie lubią 😉Lalia lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Olla95 wrote:Był spokój i znów się zaczęło. Teraz krew leci na raty
nie wiem co się dzieje, lekarze tylko że trzeba czekać bo nic się nie poradzi... Mam nadzieję że to naprawdę nic poważnego będzie ale jestem przerażona 😭
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
KarolinaMaria wrote:A robili Ci USG?
Robili tylko o 3. Teraz usłyszałam że nie zrobia póki krwawie. Mam leżeć i odpoczywać i czekać na rozwoj sytuacji.szyjka się skrocila jest ledwo ponad 20 z tego co mówił doktor o 3, nic więcej nie mowil niestety. Jeszcze tydzień temu byłam na wizycie i wszystko było dobrze, nie wiem co się nagle stało
💌 czekając na cud 💌
💌11cs
23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
8.08 - 6+2 💓
18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
03.02 - 31+6 - 2500g
22.02 - 34+ - 2900~3060 g
09.03 - 36+6 - 3500 g
16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤
-
Olla95 wrote:Robili tylko o 3. Teraz usłyszałam że nie zrobia póki krwawie. Mam leżeć i odpoczywać i czekać na rozwoj sytuacji.
szyjka się skrocila jest ledwo ponad 20 z tego co mówił doktor o 3, nic więcej nie mowil niestety. Jeszcze tydzień temu byłam na wizycie i wszystko było dobrze, nie wiem co się nagle stało
Dziwne to dla mnie , sprawdzili chociaż te wody? Albo czy nie ma krwiaka ? Leżeć i czekać i nawet nic nie podejrzewają ? EeeDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️