Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
doomi03 wrote:Kobieto my tu o takich rzeczach nie raz piszemy, że określenie "spinanie się na kibelku" brzmi tak łagodnie jak "motyl przefrunął nad polaną" 😅. Niczym się nie krepuj, wszystko co ludzkie nie jest nam obce i już chyba tematy, kupy, bąków, śluzów, czopów, rzygow, plamien, krwi, hemoroidow, lodów, masturbacji i wszystkich tzw niby "tabow" jakoś nikogo już tu nie dziwia i nie obrzydzaja 😂
Wiec nie czuj się nieswojo.
Doomi03, leżę i kwiczę 🤣🤣🤣🤣
Napisane e punkt! 😁😁😁😁
Podpisuję się pod tym rękami i nogami 👌👌👌
Mowe, doomi03, Sylwucha, Karenira, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMowe wrote:Heparyne pierwszy raz dostałam w maju jak zaszłam w ciąże wtedy od pozytywnego testu brałam Neoparin 0.2 i Acard 75 ale poroniłam w lipcu. Od tego czasu jestem cały czas na Neoparin 0.2 i znowu udało mi się zajść i od pozytywnego testu we wrześniu jestem na dawcę 0.4 i Acard 150
Tylko nie dziel każdego włosa na czworo, bo psychicznie nie wytrzymasz. Odetnij się na kilka dni od forum i spędź ten czas tak jak lubisz. 😊 -
nick nieaktualnyMowe wrote:Poza dupkiem biorę heparyne, Acard, euthyrox.
A ja bardzo lubię Bozenkowe grono, bardzo mi odpowiada i myśle ze naprawdę jesteśmy dla siebie sympatyczne bez wydawania się🙂
A tego co jest wyżej napisane to nawet nie skomentuje ..KarolinaMaria, Mowe, Lalia, Pcosik, doomi03, Joan, MałaMi90, dmg111, Lulu83, Anet.kaa, Susanne, Martt95, Sylwucha lubią tę wiadomość
-
Iryska wrote:Sylwia uparte te Twoje dzieci. Podziwiam Cię, czasem mój mały tak szaleje w brzuchu, że aż to boli i tak się wypycha , że aż skóra mi się naciąga tak nieprzyjemnie.. Jakby dwa takie łobuziaki tam siedziały, to nie wiem jakbym to przeżyła 😉
Ja wczoraj wieczorem jakieś bolące twardnienia brzucha miałam, powracały co parę minut, aż się przerazilam że to poród.. Ale narazie spokój. Coraz bardziej zaczynam się bać tego wszystkiego 🥺
Edyta mój się nie rusza cały czas, zauważyłam, że popołudniami tak koło 16 jest spokojniejszy, jakby spał, w nocy też jest grzeczny w sumie, na tyle że mnie nie budzi🙂 -
nick nieaktualny
-
Anetka, ja o witaminach po porodzie to nie myślałam nawet w kategorii 'dobre dla KP', tylko czytałam i kosmetyczka mówiła, żeby nie zarzucać supli po porodzie, bo lecą włosy, słabną paznokcie itd. 😂 ja wiem, że i tak będą lecieć, ale warto sobie pomóc, skoro teraz łykam to i potem mogę, przez porodem planuję się zaopatrzyć w dobry zestaw. Egoistka, wiem
Anet.kaa lubi tę wiadomość
🦄 2021 r. -
kkasia wrote:Laski pytanie: czy chłop na własnej dzialalnosci moze mieć tacierzyński czy mu nie płacą po prostu za wolne? sorry ja jestem ciemna ale wydaje mi sie to obsurdalne jakies
a koleżanka pyta.
Edyciak, kkasia lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
nick nieaktualnySylwia, masz prawo tak się czuć, bo twoja ciąża nie jest łatwa...
Mnie moja rodzina też denerwuje tak, że często nie odbieram telefonu od rodziców. Bo rozmowa wygląda mniej więcej tak jak rozmowa Ounai z jej teściową:
M: jak się czujesz?
Ja: tak sobie
M: a no to dobrze, że dobrze...
😲Sylwucha lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:U mnie cisza, nic a nic.
Oprócz ciągnącego krocza wieczorami i w nocy jak wstaje na siku to nic więcej się nie dzieje.
Wiesz, moja córka w ogóle nie była aktywna w ciąży a jak wyszła to była nadaktywna i pochłaniała mega dużo czasu, mam nadzieję że u Ciebie będzie na odwrót, skoro teraz tak dają Twoje czadu to po porodzie będą tylko spały i spały 😘
Edit
A co z herbatą z liści malin, wiesiołkiem, daktylami, ćwiczeniami w ciąży, sprzątaniem i bzykiem? Albo sama sobie dobrze zrób rano, wieczorem, na tym etapie myślę że skurcze mogą zrobić swojekic83, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Enigva, dzięki za wiadomość o LaBellePerle 😘
LaBellePerle, jesteś niesamowicie silną dziewczyną, a ja głęboko wierzę, że Twoja córeczka ma w sobie tę samą niesamowitą moc!! Jesteście wspaniałe, wyjdziecie z tej walki zwycięską ręką! ✊✊✊✊
A dla wsparcia, opowiem Wam co mi gin powiedział, na ostatniej wizycie.
Zrobił mi usg, stwierdził, że Aleks waży 740g (24+4) i że to już kawał chłopa. I zaraz dodał, że podczas studiów miał praktyki na oddziale szpitala w Katowicach i nie raz widział dzieciaczki urodzone z wagą 500g. Mówił, że były mniejsze od jego dłoni, a jak podchodził do inkubatora to bał się oddychać, bo wydawały mu się tak kruche, że sam oddech mógłby wyrządzić im krzywdę. Ale co niesamowite, takie kruszynki ratowali!! I powiedział mi, że do tej pory nie może się nadziwić, że takie maleństwa, już 20 lat temu, miały szanse na przeżycie. Był autentycznie poruszony jak mi to opowiadał 😊 to naprawdę daje nadzieję 😘dmg111 lubi tę wiadomość
-
Zulugula wrote:Sylwia ja Ci powiem, że nie bez powodu bliźniaczki wybrały sobie Ciebie za matkę. Jest Ci ciężko wiadomo, ale jestes silna babeczka z silnym organizmem jak pisze Annia, nigdzie indziej dziewczynki nie miałyby tak dobrze i bezpiecznie 😘 ktora kobieta jest w stanie tak daleko zajsc w bliźniaczej ciąży, jeszcze z tak dorodnymi lokatorkami💪
a akcja tak, może się zacząć w każdej chwili 😁
Zrobiłam screen'a i będę czytać Twój wpis w chwilach zwątpienia 😘Zulugula, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Edyciak wrote:Też jestem zainteresowana odpowiedzią na to pytanie. 😊
Wydaje mi się, że jeśli odprowadza składkę chorobową, to chyba mu przysługuje.. Pytanie, czy mu się to finansowo opłaci.
Ten dwa 2 tygodnie? Mój jest na b2b i nie należą mu się, tak samo jak wszystkie okolicznościowe, to "przywilej umowy o pracę". Znaczy może sobie iść na 2 tyg, ale fakturę będzie musiał o połowę mniejszą wystawić. Dlatego albo l4 na mnie 10 dniowe (bo za tyle mu płacą całość), albo normalny urlop i to jest i tak dobrze, bo udało mu się wynegocjować z pracodawcą. Jakby sam sobie na siebie tylko robił, a nie jako kontrakt, to tego by nie miał nawet płatnego, tylko wtedy kasa za zwolnienie z ZUS.Edyciak lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Edyciak wrote:Ounai, ja to się cieszę, że jesteś tu z nami, bo masz typowo zdroworozsądkowe podejście do wielu spraw i jesteś taką (sorry za wyrażenie) "matką kwoką" dla nas wszystkich. I często sprowadzasz nas na ziemię. 😄
Dziękuję, traktuję to w pełni jakości komplement
Edyciak lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Właśnie, Ania. Jak wygląda Twoja dieta matki karmiącej? Bo u mnie ostatnio głównie wchodzą batoniki wysokoenergetyczne obiad na dowóz wieczorem, jedna kawa i dojadam resztki herbatników których nikt nie tknął od miesięcyBOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Sylwucha wrote:Wierz mi, że są momenty, że tracę cierpliwość i zwyczajnie ryczę z bezsilności 😦 Chcę dla nich dobrze, ale chciałabym przynajmniej trochę lepiej się czuć, a przynajmniej spać w nocy. Wszyscy znajomi, rodzina itd. tylko pytają o dzieci, co? Jak? Kiedy? A matka schodzi na drugi plan, gdzie tak naprawdę, to właśnie matka dostaje najbardziej w dupę. Trochę może egoistyczne podchodzę, ale tak ostatnio czuję.
Sylwia, nie wiem jak to jest się czuć na tym etapie ciąży z dwójeczką na pokładzie, ale wiem jak to jest się czuć jak kupa będąc w ciąży z upragnionym, wyczekiwanym i wystaranym bobasem, nad którym powinnaś się rozpływać, a wcale Ci się na to nie zbiera. Jak ja wykańczałam się w pierwszym trymestrze budząc się i zasypiając z mdłościami, rzygając nie znając dnia ani godziny, a ktoś mi mówił, że to "dla dziecka" to miałam mord w oczach. Oczywiście, że mój synek jest dla mnie całym światem i największym szczęściem jakie mnie spotkało! Ale wtedy kiedy jest Ci źle, kiedy boli, kiedy nie żyjesz tylko istniejesz i walczysz o przetrwanie, to jak najbardziej masz prawo pomyśleć o sobie!! Mi w pierwszym trymestrze nie raz zdarzyło się pomyśleć "nigdy więcej" albo "świadomie sobie tego drugi raz nie zrobię" o teraz się z tego śmieję, ale wtedy miałam prawo tak myśleć, bo dokładnie tak się czułam!
Więc bądź wyrozumiała dla siebie, absolutnie się nie obwiniaj za swoje odczucia i pozwól na frustrację, bo to co znosisz to naprawdę coś niesamowitego! Ściskam Cię z pełnym podziwem 😘Sylwucha, Enigvaa, Anet.kaa lubią tę wiadomość
-
Anet.kaa wrote:Sylwia,
Ciekawa jestem czy na to że dziewczynki tak długo siedzą w brzuszku ma wpływ Twój wytrenowany organizm. Jednak nie jeden wysiłek musiał udźwignąć więc może jest zahartowany na niesprzyjające warunki.
Współczuje Ci tej imprezy w brzuszku, ale jeszcze chwila, jeszcze momencik.
Wytrzymasz, jesteś dzielna babka :*Anet.kaa lubi tę wiadomość
-
Enigvaa wrote:Ale mam dzisiaj lenia. Dopiero sie przebralam z pidzamy 🤨 tak mi sie dzis nic nie chceee 🙈
A ja się właśnie przebrałam z piżamy nocnej na piżamę dzienną 😂Edyciak, Annia, Karenira, Lalia, Ounai, dmg111, kar_oliv, Enigvaa, Julik, kkasia, SzalonaOna lubią tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
nick nieaktualnyOunai wrote:Właśnie, Ania. Jak wygląda Twoja dieta matki karmiącej? Bo u mnie ostatnio głównie wchodzą batoniki wysokoenergetyczne obiad na dowóz wieczorem, jedna kawa i dojadam resztki herbatników których nikt nie tknął od miesięcy
Czyli bez sensu jest czytać te wszystkie poradniki, bo teoria niekoniecznie pokrywa się z praktyką? 😂